Skocz do zawartości
Nerwica.com

Leki a wzrost/spadek wagi.Wątek zbiorczy.


kate80

Rekomendowane odpowiedzi

Wujek_Dobra_Rada, zapisała mi go poprzednia tak właściwie na pocz czerwca, ale się rozstałyśmy w niemiłych okolicnzościach, potem nowa psychiatra, psychiatryk i znów psychiatra - a lek został, jako przeciwlękowy, ale skoro xanax nie działa, to czego wymagać od elicei?

Pogadam z nią napewno, mam po prostu dość.

Ale mnie wystraszyliście, będę miał o czym myśleć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę Ci straszyć, tylko z leku antydepresyjnego można wyciągnąć więcej ;) Przy prawidłowo działającym leku, masz wrażenie, że Twój umysł jest tak trochę na dopingu. Że coś tam się dzieje. Skoro mi sposób postrzegania świata zmienił się nieporówywalnie na lepszy, czemu ty tego masz nie mieć? Myślę, że trzeba było próbować Paroxetynę jak proponowała...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inaczej... Przyjmijmy skalę 1-10 samopoczucia, gdzie 1- oznacza totalne dno, tylko sobie w łeb strzelić, natomiast 10- życie w cudownej euforii. Z Twoich postów wnioskuję, że jesteś na poziomie 1,2 , ewentualnie dzięki lekom które bierzesz, wskoczyłaś z 1 na 2. To i tak kiepsko. Myślę, że 6 była już by bardzo fajna, a nawet 7, co nie?:) Moim zdaniem do tego powinnaś dążyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a moim zdaniem te leki nie działają na zaburzenia typu ed, żadne leki... nie pomogą, tylko ciężka praca nad sobą

 

Nie nie działają, ale działają na deprechę. Więc tak czy siak, truć się musi SSRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a moim zdaniem te leki nie działają na zaburzenia typu ed, żadne leki... nie pomogą, tylko ciężka praca nad sobą

 

A wlasnie, ze dzialaja...tylko, ze w dluzszym okresie czasu.

 

Leki te zwlaszcza brane w wiekszych dawkach niz minimalne po kilku miesiacach wyraznie zmniejszaja neurotyzm, wrazliwosc, redukuja emocjonalnosc - przec co dodaja dystatnsu do "problemow" - to jest wlasnie klucz do dlugoterminowej poprawy nastroju i odpowiedz na pytanie niektorych dlaczego trzeba dlugo czekac na podniesienie nastroju przy problemach natury psychogennej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dodam coś od siebie.Za pierwszym razem,gdy podchodziłem do mirtazapiny przytyłem i to bardzo.Niestety wszystko poszło w brzuch i moja dość fajna sylwetka poszła się je.ać.Stało się tak,ponieważ przestałem się kontrolować i lekceważyłem sobie pewne sprawy.Nieraz potrafiłem zjeść za jednym zamachem dużą paczkę ciastek w czekoladzie.Czasami wstawałem w nocy i wpieprzałem co popadło (oczywiście głównie słodycze).Po roku przerwy wrócilem z powrotem do mirtazapiny i bałem się przyrostu wagi.Biorąc pod uwagę moje wcześniejsze doświadczenia postanowiłem się kontrolować.Słodycze poszły w odstawke,ograniczylem jedzenie ale co najważniejsze - zacząłem regularne treningi na rowerze.Zamiast przybrać na wadze (tego się obawiałem) zacząłem spalać zbędne kalorie.Przez prawie 2 miechy 4 razy w tygodniu regularnie jeździłem po około 2 godziny dziennie po dość ciężkim terenie.

W ciągu tych dwóch miesięcy schudłem 7 kg!Jeszcze lekka oponka w dole brzucha jest,ale o wiele lepiej to wygląda niż pół roku temu.

Nie musi być to konkretnie rower,może być regularne bieganie czy inne ćwiczenia wykonywane nawet w domu.Kardio drastycznie skoczyło w góre i fizycznie czuję się dobrze jak nigdy dotąd.

Na zimę planuje kupić rower treningowy tak,żeby utrzymać dobrą formę i nie zardzewieć ;) .

 

Odpowiednie odżywianie sie+aktywność fizyczna i będzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chojrakowa,

Musisz ulozyc jakas diete i stosowac ja podczas brania lekow, wiem ze to trudne ale ja stosuje diete juz ponad pol roku, czasami zjem chipsy czy inne dziadostwo ale nie przytylem juz od tamtego czasu. Do tego aktywnosc fizyczna, mi pomaga bieganie i silownia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_Pete_,

 

W swojej "karierze" miałam 2 podejścia do lerivonu . Zarówno za pierwszym jak i za drugim razem tyłam "w oczach" . Co prawda nie wiem jak on na depresję działa bo jej nie miałam, miałam tylko lęki, na które nie pomógł. Ale z tego co pamiętam to za pierwszym razem było to ok 10 kg w dość krótkim czasie , więc jeśli Ci na przytyciu zależy to powinien być skuteczny. Niektórym z tego co czytałam na depresję też pomaga. Powodzenia:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej złapać masę mięśniową ćwicząc?

no wlasnie, wez sie chlopie za treningi i diete bogata w weglowodany i bialka. na cholere ci zlapac 10kg tluszczu w miesiac? ani to zdrowe, ani to dobrze nie wyglada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×