Skocz do zawartości
Nerwica.com

ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)


magdalena

Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

209 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      186
    • Nie
      22
    • Zaszkodził
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Afobam i xanax to ta sama substancja czynna, ale czort wie, W CO to jest pakowane i być może sposób wchłaniania obu tych leków jest różny..... (może, nie wiem, zgaduję...)

Co do dawki 2mg... [zażywam okazyjnie, baaardzo rzadko] Ja po dawce 0.5mg w zasadzie czuję się wyłączony częściowo, dzień po wieczorowym zażyciu w zasadzie to bym spał. Po 1 mg ten proces jest silniejszy, a co by było po 2mg w ogóle nie chcę wiedzieć...

Starczy mi wiedza, że po 5mg przespałem całą dobę i obudziłem się tylko z powodu ciężaru pęcherza...

No ale ja nie jestem narkomanem i nie ćpam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój psychiatra sugerował, że to wypełniacze decydują czasem o wchłanianiu leku, dlatego te tańsze generyki czasem mogą dawać różne objawy. Ja brałem kiedyś przez miesiąc paromerck zamiast seroxatu i asertin zamiast asentry i generyki działały gorzej. Czułem się tak jakbym wdrażał znów nowe leki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś orientuje się po jakim czasie wzrasta tolerancja na xanax sr - ten o przedłużonym działaniu? Czy to są tygodnie/dni? Zapewne u każdego inaczej, ale pytam orientacyjnie, bo biorę od 5dni, a czuję jak słabnie...

 

twoja psychika sie tez przyzwyczaja do tego xanaxu, bo nie ma tego uderzenia ktore nastepuje w pierwszych dniach,

do tego jest to SR wiec dzialanie jest mocno stabilne, wyrownane, mozesz poprostu odczuwac brak owego chilloutu

po paru dniach mimo ze efekt uspokajajacy jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak biorę 2x1mg xanaxu sr, 20mg elicei i chwilowo 300, a docelowo 400mg tegretolu, z chlorprothixenu zrezygnowałam za zgodą psychiatry i mam go brać tylko w razie kłopotów ze snem

i co ty na to? ja jestem jakaś inna :roll::-|

nie powiem, ze lęki są takie ja były zanim brałam xanax, chwileczkę był spokój, ale jest niepokój, a teraz cichutko pojawiają się i lęki, boję się, że się rozkręci

 

krwiopij, ja biorę ten o przedłużonym działaniu i oprócz wyciszania lęków i delikatnego uspokojenia/rozlużnienia nic nie odczuwam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie po 3 tygodniach ciągłego zażywania już efekt powoli zaczynał słabnąć (taki lajt i spokój wewnętrzny),ale lek w pewnym stopniu dalej działał.To samo było z clonazepamem - 3 tygodnie do miesiąca czułem się po prostu genialnie,ale potem stopniowo było coraz gorzej.

Co do samego działania przeciwlękowego,to ja tego tak bardzo nie odczuwałem.Benzo super działają na mój niepokój wewnętrzny i derealizacje,ale jak już pisałem gdzieś wcześniej - na moje lęki nie było po prostu lekarstwa.Przy zerowej tolerancji brałem 1.5 mg xanaxu dziennie+pernazyne 100 i dosłownie trzęsłem się z przerażenia.Musiałbym wtedy łykać ze 2x dziennie po 3mg to może lęki by troche osłabły.Z tymi potwornymi lękami poradzilem sobie po części samemu,a leki tylko nieznacznie mi w tym pomogły.W tej chwili mocnych lęków nie mam,ale wiem,że jak znajde się w sytuacji stresowej,która trwa kilka lub więcej dni (i non stop myśle o temacie),to one na 100% powrócą.

U mnie Risperidon dobrze działał na lęki (blokując je prawie całkowicie),ale wiadomo że blokuje też inne uczucia i emocje,spowalnia i upośledza sprawność psycho-ruchową.

 

W tej chwili jestem na clonazepamie 1mg dobowo.Prawie go nie odczuwam już i biorę żeby nie mieć objawów odstawiennych,ale zwiększać nie mam zamiaru.Przy najbliższej wizycie będe rozmawiał ze swoją Panią doktor na temat przejścia na Diazepam.

 

P.S.

 

Chojrakowa - z tego co opisujesz,to Twoja tolerancja dośc szybko rośnie.Ja bym już nie zwiększał,bo możesz skończyć na dużych dawkach,z których zejście będzie bardzo trudne.To oczywiście decyzja Twojego lekarza,ale może znajdzie się coś,co pomoże na lęki i zastąpi alpro.Jakiś neuroleptyk może,coś w rodzaju Spamilanu albo mocny antydepresant.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RafQ, ja ZACZĘŁAM od 2mg xanaxu sr, co prawda wczesniej brałam cloranxen 40mg, ale krótko

SSRI nie działają, po Ketrelu jestem roślinką z zewnątrz a wewnętrznie umieram, chlorprothixen nie działa wogóle, a nie mogę tyć po lekach bo zarzygam się na śmierć, więc co poniektóre odpadają plus ten zasrany chad do obserwacji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chojrakowa

 

może to są przebłyski lęku, bo przy takiej dawce nie ma prawa cię on mocno ogarnąć,

może tak lekko do ciebie docierać, ale powinnaś mieć olewkę na niego bo benzo właśnie

tak zobojętniają, pewnie w pierwszych dniach czułaś sporą różnicę a teraz gdy stało

się to codziennością to brakuje ci jeszcze tego czegoś.

 

no ale cóż, ja nie jestem tobą więc ciężko mi oceniać co czujesz i jak jest :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem, czy próbowaliście dojść do tego co jest powodem tych lęków. Ja miałem zdiagnozowany epizdo ze stanem lękowym. Trwało to jakieś 2 tygodnie. O tyle szczęście miałem, że dosyć szybko minął powód nerwicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mimo 2mg miałam dzisiaj (i nadal mam pozostałości) TAAAAAAAKI WIEEEELKI napad lęków, połączony z histerią i elementami psychotycznymi. Mam dość, rzygać mi się chce, a psychiatra powiedziała, że, cóż, zdarza się, poradź sobie jakoś.

Nie wiedziałam jaki jest dzień tygodnia, godzina, data, świat skurczył mi się do przestrzeni 1x1m. Rzygać mi się k urwa chce na to, ile się można szarpać?

I TAK KURWA BIORE XANAX I CO Z TEGO MAM? Gówno... :cry::-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zomiren działa od razu. Jeśli nie czujesz żadnego efektu, to sobie daruj. Jeśli weźmiesz na pusty żołądek to powinien dzialać do 15 minut, na pełny - do 30 minut. I nie bierz go dłużej niż kilka dni pod rząd, bo odstawienie jest naprawdę paskudne. U mnie wystarczyło branie przez 7 dni, żeby czuć delikatne efekty odstawienne. Branie z 3 razy na tydzień nie powinno uzależnić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zomiren biorę dopiero od wczoraj, efekt był, tylko nie mogłam uwierzyć, że to tak szybko działa, dlatego zapytałam.

Przed snem zawsze miewam lęki, co powoduje u mnie trudności ze snem, z tego powodu zasypiam zawsze gdzieś koło 3, 4 nad ranem. Wczoraj koło 21 zażyłam pierwszy raz Zomiren, po kilkunastu minutach nagle się zamuliłam, siedziałam i normalnie zasypiałam, totalne uspokojenie, zero myśli, o 22 już spałam jak nigdy. Ale koło 3 się przebudziłam, to już był koszmar, później co chwile się budziłam, tak do 8.

A psychiatra kazał brać codziennie zawsze przed snem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cze...otóż mam pytanko, czy przyjmowanie afobamu 1-1-2 (dawkę w południe mogę pominąć) wpływa jakoś na nastrój, niby wzięłam wczoraj dwa wieczorem i czuję sie trochę zmulona nie chcę brać tego tyle....no i jeszcze jedno, czy te dwie tabletki wieczorem można brać w odstępstwie godziny, np., jak sen nie załapie to łykam drugą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×