Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy Wy też śledzicie sprawę Iwony ? :(


Gość Magdaa

Rekomendowane odpowiedzi

Matko kolejna..mnie poruszyła nie wiem czy słyszeliście sprawa Bartka Bogacza. Bardzo głośno o niej było..kilka miesięcy temu w Warszawie..to już tyle czasu a nadal nic nie wiadomo..wszędzie wisiały plakaty, mnóstwo ludzi z Warszawy zaangażowanych..także wyszedł z klubu w nocy..strasznie mi żal tych rodzin ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczerze mówiąc, gdybym dowiedziała się o tym wczoraj pewnie bym nie pojechała do krakowa. A pojechalam, nie mówiąc mamie z kim się spotykam, po co i kiedy wrocę. A spotkałam się z całkiem obcymi babkami na sesję zdjęciową, potem z całkiem obcymi chłopakami poszłam na imprezę i u nich nocowałam... ja czułam się "bezpiecznie", ale gdyby mi się coś stało... a mama nie wiedziała z kim jestem, gdzie jestem, powiedziałam tylko tyle, ze jadę do Krakowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dominika92- zobacz:

http://zaginelaiwonawieczorek.npx.pl/forum/viewthread.php?forum_id=23&thread_id=29

 

 

Paranoja- teraz już wiesz, żeby chociaż koleżance zostawić namiary - adres takich ludzi itd. I powiedzieć, że jeśli np o 7 rano nie zadzwonisz to ma wszczynać alarm. A najlepiej nie zapuszczać się nigdzie z obcymi ludzmi. Teraz zapamiętasz na pewno- czasem chwila przyjemności może kosztować życie.

 

Słuchajcie, jeśli możecie to wydrukujcie kilka plakatów i wywieście u siebie w mieście.

My tak robimy. Do tego ja jeszcze nad morzem będę obklejać. Znajoma dzisiaj 7 tirów z kolegą obkleiła- śmigają do Hiszpanii, Rosji i Kopenhagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie czytam opisy wizjonerów, astrologów i tarocistów. Ich wersje są bardzo podobne, niestety bardzo mroczne... Najczęściej w wizjach pojawia się las, bunkry, studzienki, brutalny gwałt, brudna woda, kraty... Oni już nawet nie piszą kiedy znajdzie się żywa, tylko szukają sprawcy i miejsca gdzie jest ciało. Jeśli chcecie to dam Wam linka do tematu z wizjami itd.

Serce mi mówi, że ona żyje. Ale rozum krzyczy że już za póżno.

Cholera, nie wiem czemu ale od rana do nocy czytam o tym wszystkim, modlę się, nie mam pojęcia czemu tak mną to poruszyło. Może dlatego, że jestem w podobnym jej wieku i sama nie raz robiłam takie głupstwa. Mam tylko nadzieję, że ona już nie cierpi.

 

 

p.s. Plakaty w Brukseli? Super! Ta sprawa naprawdę jest już bardzo nagłośniona, chyba cała Polska modli się żeby Iwona się znalazła. Tylko faktycznie- czy nie jest już za póżno?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowmere, Magda

 

Wedlug mnie nie musi byc za pozno.

 

Czytalem wiele takich historii, oczywiscie faktycznych, szczegolowe opisy z prowadzenie sledztw, przebieg, dzialania, metody Policji itp itd. I naprawde trzeba byc mocno rozgarnietym i miec bardzo duza wyobraznie i wiedze zeby kogos zalatwic tak zeby slad po nim zaginal calkowicie.

 

Innymi slowy- to, ze jej nie odnaleziono przez taki dlugi czas poszukiwan to jest jakas szansa , ze ona jednak zyje...

 

Tylko gdzie jest ?

 

Oczywiscie jest to mniej prawdopodobne niz to, ze zostala zamordowana, ale jednak nie jest nieprawdopodobne - ze zyje....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie sprawy zawsze są smutne..z tego co czytam niewiele osób ma nadzieję że ona żyje..i właśnie dlatego nigdy nie włóczę się sama po nocy ani nie chodzę do klubów..tam się dzieją takie rzeczy..ostatnio koleżanka mi opowiedziała jak jej znajomą po prostu zaciągnął jakiś chłopak do wc i zgwałcił. a że głośno, wszyscy pijani to nic nikt nie musiał widzieć jak jeszcze wcześniej wrzucili jej coś do szklanki. to jest okropne. zawsze te historie mnie podłamują...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm u nas ostatnio 21 latek- Marcin Ochal- dostał kosą w serce po wyjściu z klubu. Mordercę od razu złapali, ma 26 lat- nawet jego zdjęcie widziałam. Marcin był bramkarzem drużyny 'Chemik Police'.

Bardzo przeżyłam to zajście, uderzyło we mnie tak samo jak zniknięcie Iwony. Przeżywam takie rzeczy.

Tu info:

http://www.marcinochal.pl/

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100502/ZACHODNIOPOMORSKIE/760862302

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×