Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Dzis juz lepiej, nudnosci nie mam wcale, mozliwe ze to nie bylo od tabletek. Fajnie sie teraz spi, nie mozna rano wstac :D Budzilem sie kilka razy rano ale zaraz zasypialem, dobrze ze wieczorem moge zasnac. Poki co jest ok, derealka jakby jest minimalnie mniejsza, zobaczymy co bedzie za tydzien.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aree1987, a byl jakiś lek,po ktorym się dobrze czuleś?

 

 

Przeciwdepresyjnie sertralina przeciwlękowo żaden.. Tzn działał taki jeden super jak byłem w szpitalu po zalamaniu nerwowym 5 lat temu, ale lekarze stwerdzili ze leki nie są dla mnie wtedy i nawet na wypisie nie napisali co to było.

Myslałem, że to paroksetyna ale chyba jednak to nie to było..

 

Dorzuciłem jeszcze 10mg paro może to 30mg faktycznie zacznie działać jak powinno. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

Ja brałam ten lek przez 17 miesięcy, tydzień temu odstawiłam całkowicie. Przez miesiąc brałam zmniejszoną dawkę tak żeby zejść do zera. I pomimo to miałam bardzo uciążliwe efekty po odstawieniu. Przez cały tydzień okropne zawroty głowy i mdłości. Zauważyłam też, że jestem teraz bardziej wrażliwa niż zwykle i ulegam emocjom.

Ale za to teraz mam ogromną chęć do pracy (ten lek bardzo mnie rozleniwiał) i dużo więcej energii. Oczywiście życie seksualne stało się dużo bardziej aktywne. I mam wielką nadzieję ze uda mi się wrócić do normalnej wagi, bo przez Paromerck przytyłam 10 kg :(

Wiem, że nie wolno, ale podczas terapii tym lekiem często piłam spore ilości alkoholu, a także paliłam nałogowo papierosy - bez żadnych efektów. Jednak tak było w moim przypadku i proszę żeby się nikt tym nie sugerował. Bo jak wiadomo kuracja tego typu lekami działa na każdego inaczej.

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie tyję na paroksetynie, waga stoi w miejscu ale to może zasługa tego, że staram się dobrze odżywiać, mięso praktycznie wyeliminowałam z diety, za to jem dużo owoców i warzyw, do tego orzechy, nasiona, czasem kasza, ryż itp.

Polecam taką dietę.

Ale za to teraz mam ogromną chęć do pracy (ten lek bardzo mnie rozleniwiał) i dużo więcej energii. Oczywiście życie seksualne stało się dużo bardziej aktywne.

A tego mi bardzo brakuje na paro, tej energii, którą kiedyś miałam. Na seksie mi nie zależy zbytnio z powodu zażywania leku właśnie, heh ;)

 

Biorę obecnie 10mg paroksetyny i chciałabym w niedalekiej przyszłości zejść z niej całkiem i właśnie najbardziej boję się tej nadwrażliwości i emocjonalności, że to wróci ze zdwojoną siłą pewnie :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja trzeci raz wchodzę na Seroxat. Dwa razy mi pomógł ale teraz mam jakieś dziwne akcje, mianowicie biore go juz 3,5 miesiąca i tydzien dobry tydzien zły ostatnio 5 tygodni było super a teraz znowu dół i do tego doszła straszna senność w ciągu dnia lekarz każe zwiększyc do 1,5 tabsy lub przejśc na laxepro sam nie wiem co robić

Czy ktos mial takie akcje po Seroxacie że miał senność ale nie na poczatku brania tylko później?

Mój Psychiatra mówi że jestem drugą osoba co sie skarży na senność przy seroxacie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc

ja jestem od dziś na Parogenie 20 mg oraz na Sympramolu. Mam silną nerwice lękową.

Jestem po wizycie u psychiatry i to ona mi zapisała te leki....na 2 miesiące, po 2 mies wizyta kontrolna.

Wczoraj wzielam 1 tabl Sympramolu i czulam sie super, spałam swietnie, jak dziecko.

Dzis rano wzielam Parogen, 1 tabletkę a po 2 godz dostałam takiej biegunki ze masakra, nie wiem czy to przypadek zupelny czy reakcja na te tabletki....Musiałam wziac Stoperan bo myslalam ze dzisiejszy dzien do konca spedze w toalecie.....Teraz juz sie dobrze czuje, minimalnie mnie mdli i mam wstret do jedzenia jakis ale wlasnie sie zastanawiam czy to reakcja po tym leku czy po prostu przypadek?

 

jak bylo u was? u niektorych czytałam ze tez były problemy zolądkowe. Czy to jest tylko tak na poczatku czy trzeba ten lek odstawic?

jak sie czuliscie po tych tabletkach?

 

jestem ciekawa co bedzie jutro.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc wszystkim ja biore paro od konca lutego zaczynalam od bardzo malej dawki 1/2 tab potem 3/4 a teraz od 3 dni cala.pocztki byly straszne przez 4 dni w nocy nie spalam oczy mi sie zamykaly ale sen nie przychodzil.rozwolnienie dotego brak ochoty na sex to do dzis zostalo apetyt troche wiecej jem przytylam 4 kg ale to mi nie przeszkadza.Teraz po paro czuje sie dobrze tak dobrze ze zastanawiam sie jak to bedzie gdy go odstawie.Lekarka powiedzial mi ze ok roku bede brala.zaczelam brac paro bo bylam klebkiem nerwow i objawy zaczynaly mi sie jak przy nerwicy zmeczenie,kucie w klatce itp.Wszystko wyprowadzalo mnie z rownowagi nawey to ze ktos mi zle odpowiedzial dotegonerwobole.teraz jest normalnie denerwuje sie ale normalnie tak jak kazdy moze sie zdenerwowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też tak miałam zanim zaczęłam się leczyć, wkurzało mnie prawie wszystko :? Odkąd biorę paroksetynę mocno się zdystansowałam i mało co mnie denerwuje, nawet jak powinno... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

emb220,

Na poczatku moglas wziasc cwiartke lub polowke tabletki paroxetyny, duzo ludzi ma takie skutki uboczne na poczatku ale pozniej one przechodza i jest coraz lepiej. Mnie mdliło chyba 2 tyg ale z kazdym dniem coraz mniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalozylam ten temat aby ostrzec wszystkich przed przyjmowaniem paroksetyny.ja bralam przez okolo poltora roku pol tabletki Xetanoru na nerwice natrectw.nie bede owijac w bawelne-ten lek powoduje ogromne zmiany osobowosci,zmiany ktore zachodza jakby poza Wasza kontrola,nawet nie wiecie kiedy staniecie sie zupelnie innymi ludzmi.doswiadczylam tego na wlasnej skorze i nie byly to zmiany na lepsze niestety....przysiegam Wam gdybym mogla tylko cofnac czas nigdy bym tego gowna nie wziela do ust!!!bo moja nerwica natrectw sprzed kilku lat to naprawde niz w porownaniu z tym jak sie czuje teraz,kiedy probuje wrocic do siebie sprzed okresu kiedy zaczelam przyjmowac lek,z wyrzutami sumienia i tym calym swinstwem ktore potrafilam robic.pomaga mi poczucie ze to nie bylam tak naprawde JA,ale ktyos inny kto narodzil sie we mnie przez te pier.... tabletki.nie wspomne juz o nowych urojeniach i fobiach ktore pojawily sie po odstawieniu leku.paroksetyna kompletnie potrafi zmienic nastawienie do swiata,nasz charakter,moralnosc.i nawet nie zdajemy sobie sprawy kiedy to sie dzieje,nagle patrzymy w lustro i nie dowierzamy....co sie z nami stalo....to najstraszniejsze uczucie jakie w zyciu milalam....

teraz staram sie zmienic moje zycie,chce byc znowu ta sama osoba.mysle ze jestem na najlepszej drodze...

dlatego ostrzegam Was przed paroksetyna,zeby nikt z Was nie musial przezywac tego co ja...

wiem ze czlowiek chory chwyta sie wszelkich sposobow na wyjscie z choroby,ja sama tak robilam, ale teraz z perspektywy czasu wiem ze dobry terapeuta i kochani ludzie wokol nas moga o wiele wiele wiecej zrobic w naszej walce z choroba niz te przeklete SSRI.

 

trzymajcie sie cieplo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiele osób zażywa ten lek i sobie go chwali.Jest też trochę przeciwników,którym lek ten nie pomógł i którzy z różnych przyczyn musieli go odstawić.Leki działają różnie w zależności od danej osoby,więc jedna z nich może odczuć poprawę,inna zaś np pogorszenie (wtedy z reguly się odstawia).

 

Ja też doświadczyłem zmiane osobowości,ale spowodowała ją choroba a nie leki.Leki pomogły mi wyjść z sytuacji,która wydawała się bez wyjścia.Paroksetyne też zażywałem,ale musiałem odstawić ze względu na brak pozytywnych efektów działania leku (negatywnych żadnych nie miałem).

 

Nie uogólniajmy i nie skreślajmy tego leku strasząc innych.Jedym może trochę zaszkodzić,innym natomiast może pomóc wyrwać się z głębokiej depresji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RafQ,

 

Dokladnie. Napisales szczera prawde.

 

Dodam tylko, ze wiem, ze intencje autorki tematu sa zapewne godne pochawly to trzeba wiedziec o tym, ze Paroksetyna to jeden z najlepszych lekow na nerwice zwlaszcza swietnie wycisza lęki i podnosi nastroj.

 

Jasne, ze beda przypadki co na nich zle dziala, ale na tej samej zasadzie moze komus odjebac po wypicu 2 piw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie paroksetyna zmieniłą o 180. Z cichej niesmiałej pełnej lęków oraz zdołowanej osoby w pewna ,wiedzącą czego chce, mającą poczucie swojej wartości osobe itd. Więc wiesz mnie akurat zmieniła na bardzo duzy plus pomogła uwierzyć w siebie ;) No ,ale przestała działa teraz jest jako tako :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kara - kiedy odstawilas lek ? Zastanawiam sie czy nie doswiadczasz wlasnie efektow odstawiennych. Moze Ci to minie.

 

Przyznam, ze ja tez po paroksetynie nie czulem sie soba. Lek pomogl mi zdac mature i dostac sie na studia, ale brakowalo

mi emocji. Seroxat u mnie wyciszal wszystko co skrajne - az za mocno - smutek, lek, ale tez radosc, milosc etc.

Funkcjonowalem - zwlaszcza intelektualnie - dobrze, ale bylem taka kukla albo robotem. W srodku czulem sie pusty,

ale nie bylo mi z tym zle, bo mniej czulem.

 

No i moje libido po prostu zmiazdzyl...

 

Dziwny ten lek - to prawda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×