leki a miesiaczka

Zwracam się do kobiet. Czy któraś miała już zaburzenia miesiączkowania spowodowane lekami lub lękami? Ja od miesiąca biorę Stimuloton i właśnie czekam na okres. Na ulotce jest to zapisane jako skutek uboczny. Chodzi mi o wasze doświadczenia...

Hej.

Od kilku lat mam zaburzenie z miesiaczkowaniem,

ginekolog stwierdzil ze sa to zaburzenia na tle nerwowym.

Czasem nie mam 3-4miesiace i czuje sie przez to fatalnie

bo przeciez u kobiety ktora ma nie regularne okresy

i dodatkowo cierpi na lęki to wszystko sie poteguje.

Czujemy sie dwa razy gorzej.

wWkazdym badz razie ja to sie czuje jakbym miala

zawsze napiecie przedmiesiaczkowe.

Rozwazam wlasnie zaczac zazywac pigulki na uregulowanie

tylko trzeba zmobilizowac sie do lekarza.Pozdrawiam

dzięki za odpowiedź :)

Ja do tej pory miałam regularny okres, a stany nerwicowe wyszły na jaw u mnie miesiąc temu. Teraz właśnie czekam na spóxniony okres i zastanawiam sie czemu to zawdzięczam: lekom czy tym stresom, przez ktore przechodziłam. Bo teraz już ze mną całkiem dobrze :)

Ja miałam i mam podobne problemy jak Ty, od kiedy dopadła mnie depresja i lęki moje okresy są bardzo nieregularne. I dodam że czuję sie fatalnie kiedy sie zbliża. Mój lekarz twierdzi że to wina lęków i stresó tak niestety wpływają na nasz organizm. A dodatkowo niektóre leki też mają na to wpływ. Ja leków regulujących niestety nie moge brać bo hormony niestety pogłębiają u mnie satny depresyjne i koło sie zamyka.

moje czekanie na okres dzis sie skonczylo (przesunął się o 10 dni), ale uważam, że to ważny temat, bo jest wiele kobiet, które mają zaburzenia miesiączkowania i nie zawsze zdają sobie sprawę, że może to być na podłożu lękowo-lekowym.

Pozdrawiam!

mi się też zatrzymał okres po leku zalasta ale lekarz powiedział że kiedy odstawie lek wszystko wróci do normy , czasami wystarczy zmniejszyć dawkę i okres wraca

Mam pytanko, czy zauważyłyście żeby seroxat lub ogólnie leki antydepresyjne miały wpływ na przebiek cyklu u kobiety? Czy hormony płciowe moga od nich ulec zmianie? Bo słyszałam że prolaktyna może sie powyższyć, czy to prawda?

prawda ja brałam seroxat prawie 2 lata i mam podwyższony poziom prolaktyny i musze sie hormonami zacząć leczyć

ja biore leki antykoncepcyjne razem z depresantami.

psychiatra nic mi nie powiedział ze nie powinnam. dopiero

ginekolog powiedział ze musze wybrac, bo nie moge zazywac na raz tych leków.

ja jednak zrezygnować nie zrezygnowałam.

tylko czekać na konsekwencje

Hmmm kiedy mój

ginekolog dowiedział się ze biorę anafranil przepisał mi zamiast hormonów w małych dawkach tabletki z dużą ich zawartością ( stwierdził że anafranil powoduje zwiększony metabolizm którychś hormonów. Na szczęście nie są mi potrzebne do zapobiegania ciąży tylko do przesunięcia okresu więc stwierdził ze mogę je brać spokojnuie ale do zapobiegania się nie bardzo nadają... SenThamarai może warto zapytać o takie sprawy swojego lekarza a nie czekać na przypadek?

konsultowałam sie.. i wiem ze nie powinnam

ale nic sobie z tego nei robie

Tak, moze sie podniesc poziom prolaktyny, moze sie zatrzymac okres oraz moze wystapic mlekotok. Ale to zdarza sie najczesciej przy braniu neuroleptykow, przy antydepresantach rzadko, aczkolwiek to mozliwe.

Od dawna łączę antydepresant z antykoncepcyjnymi i nic się nie dzieje.

Mój

ginekolog też nie widział problemu.

ja tez zawsze bralam na raz..lekarz nie widzial przeciwskazan..

a czy łaczycie tabletki antykoncepcyjne z barbituranami? bo własnie przeczytałam, ze znacznie zmniejszaja one skteczność tabletek anty i teraz nie wiem.

mi elkarz powiedział że moge brać tabletki po to żeby przesunąć sobie okres ale nie po to żeby zapobiegać ciąży... bo to z antydepresantami nie działa.... i tak do samego przesuniecia okresu przepisał mi hormoiny w kolosalnych dawkach bo w słabych dawkach w ogole nie dzialaja podobno.... także ja bym uważała...

Biorę od końca czerwca Fevarin - początkowo w dawce 1x50 mg teraz 1x100mg - niestety to już 50 dzień cyklu :/

ciąża to nie jest bo leki działaja na mnie wyjątkowo "antykoncepcyjnie" a miesiączka się zatrzymała - bywa czy się niepokoić?

alarmować gina i wywoływać czy poczekać aż sama wróci?

cała sytuacja działa na mnie dodatkowo dołująco

Ja bym powiadomila mojego lekarza psychiatre spytała czy to się może zdarzać po tym leku, mi się to zdarzło po zolafrenie wtedy troche obniżyłam dawkę i okres wrócił, być może u Ciebie też to trzeba zrobić albo zmienić lek , najlepiej do psychiatry, a na ulotce czytałaś czy to się może zdarzać powinno być napisane, a czy ta 100 którą bierzesz to już jest dużo jak na ten lek?

Dziewczyny mam do Was pytanie czy jak bralyscie/bierzecie leki antydepresyjne zdarzylo Wam sie ze nie mialyscie okresu? Ja okresu nie mam juz m-c (ciaza wykluczona, bo aktualnie nie mam partnera), mozliwe ze tego powodem jest takze to ze mam nadczynnosc tarczycy, ale byc moze to wina takze antydepresanta. Czekam na odpowiedzi.

Mi się okres przy antydepresantach troszkę rozregulował ale nie było jeszcze tak, żebym nie dostała wcale.

Wydaje mi się, że to raczej przyczyna hormonów.

agusiaww, Może to być wina i antydepresantu i tarczycy ( na to bym obstawiała) i stresu.

Witam serdecznie!!! Jestem nową uzytkowniczką :) I mam pytanie. Z góry przepraszam, jeśli gdzies coś przeoczyłam, podczytuję WAs juz od dawna, pzreszukałam forum i nic nie znalazłam:( Pytanie dotyczy Sulpirydu;/ Biorę 2 razy dziennie, gdzieś od 2 miesięcy, wsszystko było ok, aż do teraz:( Czekam na okres, spóźnia mi się już tydzień;/ i podejrzewam, że to od tego własnie leku:(( Czy ktoś z WAS miał tego typu problem? Czy po odstawieniu leku okres powróci? Z góry dziękuję:)

P.S. Na 100 % nie jestem w ciąży i nie mam i nie miałam problemów ginekologicznych:)

Witam serdecznie!!! Jestem nową uzytkowniczką :) I mam pytanie. Z góry przepraszam, jeśli gdzies coś przeoczyłam, podczytuję WAs juz od dawna, pzreszukałam forum i nic nie znalazłam:( Pytanie dotyczy Sulpirydu;/ Biorę 2 razy dziennie, gdzieś od 2 miesięcy, wsszystko było ok, aż do teraz:( Czekam na okres, spóźnia mi się już tydzień;/ i podejrzewam, że to od tego własnie leku:(( Czy ktoś z WAS miał tego typu problem? Czy po odstawieniu leku okres powróci? Z góry dziękuję:)

ja tez to biore, ale na razie za krotko zeby powiedziec czy miesiaczka mi sie spozni. Psychiatra jednak uprzedzil mnie na wizycie, ze moze nastapic taki skutek uboczny, ze sie spozni czy nawet zaniknie @, powiedzial tez o mozliwym wysięku z piersi Wiec jesli mialas regularnie do tej pory to pewnie od sulpirydu...

Nie wiem co sie wtedy robi czy odstawia czy nie, sama chcialabym wiedziec.

a jest w ogole ktos kto na sulpirydzie nadal regularnie miesiaczkuje?

Ufff, to mnie troszkę uspokoiliście:) Jednak jesli ktoś nie miał okresu i odstawił Sulpiryd, to prosiłabym o odp., co się działo potem;D :)

Aha - i co radzicie - brać, czy odstawić ten Sulpiryd??? 26.08 mam wizytę u psychiatry, więc jeszcze troszkę czasu mi zostało i sama nie wiem, co czynić

Ufff, to mnie troszkę uspokoiliście:) Jednak jesli ktoś nie miał okresu i odstawił Sulpiryd, to prosiłabym o odp., co się działo potem;D :)

 

 

Aha - i co radzicie - brać, czy odstawić ten Sulpiryd??? 26.08 mam wizytę u psychiatry, więc jeszcze troszkę czasu mi zostało i sama nie wiem, co czynić

pewnie psychiatra zadecyduje co dalej

ja mam nadzieje, ze u mnie wystapi normalnie @ bo nieźle na mnie dziala ten sulpiryd i nie chcialabym odstawiac

na 'Lekach - Indeks leków' jest caly wątek o sulpirydzie, poszukaj :)