Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nawrót choroby - czy to moja wina


pogromczyni

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pewien problem. Otóż, rok temu zachorowałam na depresję, miałam też ataki lęku, bałam się wychodzić z domu..

Było to spowodowane sytuacją w domu-złą, problemami ze chłopakiem - związek na odległość. I moja osobowość też miała górę-gdyż jestem bardzo wrażliwą osobą i wiele rzeczy przeżywam, obmyślam..

Brałam lek(arketis) przez rok. Wszystko było dobrze, wychodziłam do barów, nie miałam żadnego ucisku ani lęku. Znalazłam sobie wspaniałego faceta - u mnie w mieście. Wszystko się układało. W lutym tego roku odstawiałam powoli lek - było trudno ale się udało.

Czułam się świetnie, Jeszcze lepiej niż jak brałam tabletki. Byłam wreszcie sobą uśmiechnietą i zwariowaną 20 latką cieszącą się tym co ma.

Ale tu jest problem. Jakiś czas temu zaczęłam czuć się dziwnie.

I chyba problem się powtórzył.. Boję się wychodzić z domu. Ciągle myśle że coś mi jest, że mam nerwicę czy depresję, Ciągle czytam te cholerne fora i się nakręcam nie potrzebnie.

Wcześniej strasznie przeżyłam powrót do domu - awantura między rodzicami.

A od niecałego roku mieszkam ze swoim chłopakiem - nie mam powodów żeby się martwić. !!!

 

Więc dlaczego coś się stało w moim umyśle ??

Od dawna przestałam wychodzić, wpadłam w monotonię życia - czy to może być powód ? że zasiedziałam się w domu ?

Nie wiem co robić, zastanawiam się ciągle już od 3 tygodnia czy iść znów do swojego psychiatry ale wiem że to za pewne skończy się wypisaniem leków.

A nie przepadam za nimi. Chciałabym żyć bez chemii.

Jak myślycie - czy to tylko mój wymysł ? Jak mam sobie poradzić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pogromczyni, Witaj, no niestety tak bywa, ze niby wyleczyliśmy się, zakończyliśmy brać leki a choroba wraca w najmniej oczekiwanym momencie. U mnie było podobnie, czułam się już bardzo dobrze, myślałam że jestem już zdrowa, odstawiłam leki i bach! nawrót ze zdwojoną siła.

Przede wszystkim musisz wyjść z domu, bo to że zamknełaś sie w 4 ścianach mogło sie bardzo przyczynić do nawrotu. Pracujesz gdzieś ? Uczysz się ? Masz jakieś hobby/zajęcie ? Nawet jeśli ciężko Ci ruszyć sie, to próbuj sie zmuszać, wyjść do sklepu, na kawę z koleżąnką, powoli, małymi kroczkami wracać do życia.

Wybierz się do tego psychiatry, nie jest powiedziane, że wypisze Ci tabletki od razu, poprostu skonsultuj się. Dobrze byłoby też pojść do psychologa, pochodzić na terapie, pomógł by Ci rozwiązać problemy tych myśli, zrozumieć ich mechanizmy.

Dasz radę.Pozdrawiam. :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×