Skocz do zawartości
Nerwica.com

Roślinki ( i kaktusy też..) ;)


kings

Rekomendowane odpowiedzi

wiola173, widze ze bardzo lubisz małe kociaki :D Sama mam ochote wziasc jakiegos kociaczka do domku, tylko za bardzo nie mam od kogo, no i bardziej przemawia do mnie psiak :D Jednak wole pieski, zreszta cale zycie byłam wychowywana w domu w ktorym zawsze był pies , moze dlatego :)

 

Wracajac do tematu, od rana robie remament w kwiatkach , i jestem załamana, wszystkie pomarzły, mieszkam w domu od miesiaca dopiero i wczesniej nie bylo palone w piecu wiec bylo zimno :( , wszystkie padły , paprotki, beniamin. Poobcinalam im te uschniete listki, ale widze ze gałazki w przypadku beniaminka, nie sa calkiem uschniete, sa zielone, wiec moze moze odbije teraz na wiosne. Ale wyglada masakrycznie, stoi taki łysy, metrowy wiecheć xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi właśnie zakwitł na parapecie skrzydłokwiat :). A w wakacje prawie go uśmierciłam. Potem podjęłam akcję-renimację, obcięłam wszystkie zasuszone liście i zaczęłam podlewać regularnie - teraz mi się odwdzięcza :) jestem w 7 niebie, nie mogę się napatrzeć na dwa delikatne białe kwiatuszki... och ach :mrgreen:

 

Olo, ogrodu nie mam, ale też mnie opieka nas roślinkami uspokaja :) to jednak daje mi takie poczucie odpowiedzialności i obowiązku i jak mam zły dzień, nic mi się nie chce, tylko zniknąć, to czasem właśnie wstaję po to żeby podlać kwiatki, popatrzeć jak rosną, to mnie bardzo ponosi na duchu - ta zieleń, życie, wiosna w moich smutnych 4 ścianach.

 

Jeśli macie jakieś sprawdzone rady jak dbać i skrzydłokwiat to piszcie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że temat usycha - że tak powiem :P A tu wiosna idzie. Jak tam Wasze roślinki?

 

Mój storczyk cały już zakwitł i za bardzo nie wiem co dalej robić tj jak kwiaty opadną - przycinać, chować czy co?

I ciągle mam problem z poznaniem czy te korzenie już są białe (do podlania) czy zielone (bo takie nijakie są).

 

Ale cóż ;) Wklejam foty moich rozkwitniętych orchidei, kaktusa który był ostatnio przesadzony i prezent który wczoraj dostałam - krokusa w kulkach żelowych (nie trzeba go podlewać :mrgreen: ).

 

Czy takie żelowe podłoże byłoby dobre dla storczyka? Czy byłoby mu za mokro? Wie ktoś z Was może?

 

Pozdrawiam :smile:

orch.jpg.cbd1170f8a44fc278b9153b6104da6a6.jpg

orchi.jpg.72fdddc9b739994e848be9e48573e824.jpg

kwiatz.thumb.jpg.efb093fc0abd37f97c3f0ff821ca5074.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, absolutnie ,zadnych zelowych podlozy dla storczykow i orchideii..mozesz co najwyzej dosypac do ziemi,w ktorej siedzi kwiatek ,trochè kory,i podlewaj letnià wodà-bron boze zimnà ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez uwielniam storczyki mam ich 6 :mrgreen: z czego 5 kwitnie a jeden na razie łodyżkę wypuszcza :)

soulfly89, mojego skrzydłokwiata tez prawie zabiłam, ale podobnie jak Ty obcięłam wszystkie suche liście i mam nadzieję ,ze coś z niego jeszcze będzie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wovka, tak mi się właśnie wydawało :smile:

 

Mam problem z tym podlewaniem. Mam do podlewania przygotowaną letnią wodę (temp. pokojowa) odstaną, przegotowaną w takim pryskaczu do kwiatów bo ponoć storczyki można podlewać albo wsadzając ich doniczkę na kilkanaście minut do spodka z wodą albo pryskając od góry ze spryskiwacza.

Wg Was który sposób jest lepszy?

 

No i kompletnie nie umiem rozpoznawać czy już jest ten czas na podlewanie :?

 

A podłoże mają dobre, zostawiłam te co miał w kwiaciarni- specjalna mieszanka do storczyków, z korą i tymi kokosami czy co to tam jest. Tylko mam nadzieję że mu za ciasno nie jest :? (?)

 

Wrzucam jeszcze foto korzeni.

279007486_korze.jpg.adaa76886ec5878a46d77917de2dbb61.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, i w tym srodowisku go zostaw :smile: raz na tydzien letnià wodà go podlej-nie musisz samym spryskiwaczem,normalnie lej do niego wodè.wogole to storczyki i orchidee lubià wisiec sobie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie chcę do niego nawilżacz powietrza kupić żeby sobie stał obok i powietrze nawilżał. Czyli tak mniej więcej raz w tygodniu podlewanie? Tylko mało wady? Ponoć one wolą mieć bardziej sucho niż bardziej mokro bo szybko im korzenie gniją.

 

Wovka, co masz na myśli pisząc że 'lubią wisieć' ? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wody malutko.a z tym wiszeniem-mieszkam niedalego ogromnego sklepu z kwiatami,nasionami ,sazdzonkami,itp.i tam wlasnie kiedys wdalam siè w dyskusjè na temat storczykow i orchidei-posiadajà przepièknà unikatowà kolekcjè takowych.Wszystkie wiszà w donicach sobie..na pytanie dlaczego tak-facet odpowiedzial mi,ze wlasnie te korzenie muszà sobie swobodnie wisiec,nie powinny miec kontaktu z wodà.Woda powinna wrècz przeleciec przez doniczkè.ale coz Madzia,co kraj to obyczaj i inni ogrodnicy ;) I podobno nie lubià storczyki dymu z fajek i przeciàgow ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

storczyki nie lubią stać w wodzie dlatego należy je podlewać raz w tygodniu i to tak aby nie miały za mokro, najlepiej kupić specjalną osłonkę (doniczkę) ale musi być przezroczysta lub pół przezroczysta aby światło docierało do korzeni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój ma przezroczystą doniczkę jak widać :P Jest dziurawa na dole i korzenie przez te dziury widać. Stoi blisko okna wychodzącego na wschód i ma dużo światła. Przeciągów nigdy nie robię w domu, a papierosów też u mnie nikt nie pali :smile: Także spoko.

 

Tylko że on jest wielki ! , jak ja mam go powiesić ?! :shock: ... I przede wszystkim -gdzie :? Nie mam za bardzo miejsca na wieszanie takiego wielkiego kwiatka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, no to niech stoi tak jak w wièkszosci domow :Pwiola173, a tego o ''wiszeniu''nie wiedzialam. :D u mnie storczyki by zdechly-wiecznie otwarte okna i zapach kadzidel pewnie by je zabil..aczkolwiek bardzo mi siè podobajà orchidee i storczyki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fobia- nie jest konieczny ale tu chodzi o to (z tego co wiem) żeby było widać korzenie- bo jak są białe to trzeba podlać, a jak zielone to znaczy że mają jeszcze wilgoć.

Ja trzymam w przezroczystej ale zawsze można tą przezroczystą w kolorową wsadzić i wyciągać tylko co jakiś czas zobaczyć stan korzeni. Ostatnio widziałam takie ładne doniczki przezroczyste z 'popękanego' szkła, bardzo ładne i akurat do storczyków :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, mam do Was pytanie. Ostatnio jadąc na kilkudniowy urlop podlałam mojego storczyka... Niestety, wracam a jedna gałązka całkiem uschnięta :( Były wtedy upały. W dodatku teraz zwiędła druga, chociaż systematycznie go podlewam :(

Co mam robić? Dalej go podlewać czy schować w cień, czy on odrośnie? A może już nic z niego nie będzie??? :-|

 

Ania- rogaliki pycha :mrgreen::pirate:

225968835_Zdjcia-0075.jpg.8b029244b0d635a228b6a27ff09a49af.jpg

1264378229_Zdjcia-0074.jpg.da374c241e0c9ad465dae63c29ac910e.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×