PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

Ja biorę już ponad 3 tygodnie, początkowo z benzo teraz z Convulexem i czuję się fatalnie... Fizycznie niby nic mi nie dolega (oprócz braku apetytu i zmęczenia), ale psychicznie - są dwa stany: otępienie albo lęk. Autodestrukcyjne myśli też nie zniknęły. Nie wiem co robic, czekac, aż może zacznie działac?

mi na seroxacie było okrooooopnie. lękowo się poprawiło ale czułam się fatalnie jeśli chodzi o nastrój czułam taki ciężar..nie wiem co to było..odstawiłam w cholere bo pomagał tylko na początku. odstawianie było okropne. jak nigdy nic nie czułam przy odstawianiu leków to w tym wypadku wahania nastrojów lęki, źle było. czuję się lepiej bez niego choć lękowo jest ciężko.

a co zamiast seroxatu bierzesz? jakis inny SSRI?

nie..przygoda z seroxatem mnie zniechęciła. radzę sobie bez :)

no jak dalej pojdzie tak jak idzie to ja chyba tez go odstawie..w ogole odstawie SSRI na zawsze..

okropnie mnie mdli i jestem bardzo slaby :/ zimne nogi i te sprawy

Witam, jestem tu pierwszy raz. Od 5 miesięcy biorę parogen, muszę przyznać że działał na mnie super. Jednak teraz sama nie wiem czy te lęki w jakimś stopniu nie wracają. Wcześniej miałam zajęcie, studia, sesja itd., teraz mam więcej wolnego czasu, za duzo... więc myśle, dużo myśle:( Sama nie wiem czy ten powrót lęków nie jest wytworem mojej wyobraźni, wiem jedno jestem przerażona, że to wróci, a to co przeżywałam i pewnie część z nas przeżywała nikomu bym nie życzyła. Czy ktoś z was, kto też dosyć długo zażywa ten lek, miał nawroty lęków?? Mam nadzieję że nie.... Bardzo proszę o szybko odpowiedź:) Pozdrawiam

Ja też mam czasem nawroty lęków, biorę paro również od 5 miesięcy. Ale ja biorę małą dawkę, bo 15mg i nie chcę więcej, bo chodzę na terapię i chcę jak najbardziej być naturalna(czuć) teraz będę schodzić do 10mg na dobę. Taka dawka powoduje, że nie mam deprechy i silnych lęków, jesli już się pojawiają to są one raczej na średnim poziomie i mam lepszy kontakt z uczuciami. Gdy brałam większą dawkę to czułam się trochę jak robot, a to mi przeszkadzało w terapii.

Moze dobrym pomyslem byloby zwiekszenie dawki,to powinno pomoc,spytaj o to lekarza to napewno ,wiedzial ,co zrobic,jesli to mozliwe idz wczesniej do doktora,po ,co masz sie meczyc.

Jak dlugo trwa ten strach u Ciebie przed nawrotem i to subiektywne,badz obiektywne zwiekszenie stanow lekowych? Jesli kilka dni to to sie zdarza i bardzo prawdopodobne,ze samo minie i nie bedzie potrzeby zwiekszania dawki,na lekach tez mamyzle dni,czasem b.zle chwile to normalne,to nie jest tak,ze jak bierzemy leki to zawsze czujemy sie dobrze,to po prostu niemozliwe,to nie sa tabletki cud,ze bierzesz i problemy znikaja ,jak za dotknieciem cczarodziejskiej rozczki,ale dzieki lekom zle dni,doly,podly nastroj trwaja po prostu krocej

Jesli Twoj zly stan trwa kilka tygodni,wtedyinna sprawa,trzeba dzialac,zwiekszyc dawke,czasem zmienic lek

Wiem tez sie balam zawsze nawrotow ,zwlaszcza,jak bralam pierwsze leki na depresje,teraz tez czasem to tak mam.

Lili-ana, jak Ty to dzielisz że masz 15mg? Tak idelanie równo kroisz?

U mnie po 24 dniach raczej nic się pozytywnego nie dzieje, mam nadzieje ze jeszcze nie..

Lili-ana, jak Ty to dzielisz że masz 15mg? Tak idelanie równo kroisz?

 

Moja psycholka zapytała mnie o to samo... Normalnie biorę pół tabletki i przepaławiam na pół ręcami

Nie wiem czy to idealnie wychodzi 15mg, czy może 15,3mg albo 14,7mg ale coś koło tego jest

Mam zwiekszyc dawke do 40mg jednak na poczatku mam brac 30 (teraz biore 20), boje sie ze moze wystapic zespol serotoninowy - akurat ogladalem jakis program na zone reality i byl taki przypadek. Czy przy 40mg jest to mozliwe, czy raczej sie nie obawiac?

19_latek, ja biorę 40 mg parogenu + 1 mg afobamu i nie czuję jakis specjalnych efektów ubocznych. Jak juz cos to podejrzewałabym predzej benzo niż paroxetyne.

Mam zwiekszyc dawke do 40mg jednak na poczatku mam brac 30 (teraz biore 20), boje sie ze moze wystapic zespol serotoninowy - akurat ogladalem jakis program na zone reality i byl taki przypadek. Czy przy 40mg jest to mozliwe, czy raczej sie nie obawiac?

Czemu zwiększasz dawkę?

No co Ty dawkowanie to max 60mg i tu nie ma prawa zdarzyć się zespół serotoninowy chyba, że byś coś dorzucał jakiś inny lek. Ja kiedyś wymieszałem wenlafaksyne z tramadolem i miałem początki ZS.

aree1987,

Zwiekszam tylko na jakis czas ze wzgledu na derealizacje ktora mi bardzo przeszkadza, przez miesiac bede bral 30mg i jesli derealka sie zmniejszy to zostawie tak, max mam brac 40mg.

Witam : )

Biorę ParoGen 20mg, wczoraj zwiększyłem dawkę z pół do jednej tabletki, miałem brać tydzień ćwiartkę, tydzień połówkę i potem całą, natomiast coś mi się pomieszało i brałem 2 tygodnie ćwiartkę, 2 tygodnie połówkę i kapnąłem się i wczoraj wziąłem całą. Do tego Xanax 0,5mg, wcześniej 2 tabletki, od tygodnia już jedną. Biorę jedno i drugie wieczorem. Nie piję alkoholu w trakcie leczenia, nie palę papierosów wcale.

Pomijając fakt że dzisiaj się czuję ledwo żywy (z drugiej strony nie powiem, lęki mi się momentalnie zmniejszyły) pewnie poniekąd "dzięki" niezbyt przespanej nocy. Zaczęło się od tego że około 20 wczoraj wziąłem tabletkę ParoGenu, potem chodziłem nieco jakby mnie coś kopnęło, trochę posiedziałem przy kompie usypiając po mału, koło 23 wziąłem Xanax i koło 23:45 położyłem się spać. Byłem nieco poddenerwowany, ale usnąć chciałem spokojnie. Natomiast po zgaszeniu światła nastąpiło coś dziwnego - ja miałem oczy otwarte, a obraz zaczął wariować, robił się sam ciemniejszy, trochę poruszał się i tutaj odezwała się podświadomość która nieco nakręciła dodatkowo mnie ; / Do tego oczy mnie nieco bolały (i ciągle, ale nieco lżej bolą, ale to bardziej z niewyspania) do tego suchość suchość w ustach i uczucia podduszania (potrafię sobie z tym radzić). Do tego mięśnie mnie nieco bolą (też idzie wytrzymać).

Zastanawia mnie, czy to normalne i przejdzie, czy coś jest nie tak ? Wczoraj przeżyłem istny koszmar próbując usnąć i teraz nie wiem co robić, czy to jakaś niebezpieczna reakcja, czy po prostu gorszy skutek uboczny który trzeba przeczekać.

Cierpię na zaburzenia lękowe z elementami paniki do tego depresja, do tego mam kardiofobię i jak mi zaczyna sercer wariować to momentalnie się nakręcam i nie potrafię nad tym zapanować.

Pozdrawiam ! : )

Przejdzie, ja tez jak wzialem cala tabletke (najpierw bralem cwiartke a pozniej polowke) to mialem taka akcje w nocy, zasypialem i nagle sobie uswiadomilem ze ktos tu zaraz wejdzie i mnie zabije. Spalem z telefonem w rece bo tak sie balem. To sie zdazylo tylko raz, ze skutkow ubocznych mialem gadatliwosc, pocenie, gorszy sen i nudnosci. Po 3 tygoniach wszystko przeszlo, lęki sie bardzo mocno zmniejszyly, moglem normalnie funkcjonowac i tak funkcjonuje juz ponad rok.

na razie do czasu wizyty u psychiatry (koniec tygodnia) wróciłem do połówki jednak, ale ta choroba zaczyna mnie dobijać...

A mi po mc zaczyna strasznie pamięc szwankować np dzisiaj gadam przez telefon z mamą i nagle wpadam w panike, że telefon zgubiłem szukam po kieszeniach no nie ma telefonu, dopiero po po chwili mama mi mówi, że trzymam go przy uchu normalnie odjazd. Nie wiem czy to paroksetyna czy coś, ale fakytcznie coraz częsciej mam problemy z pamięcią np mam coś zrobić a zachwile zapominam co. Ale ta akcja dzisiaj z telefonem to było najmocniejsze.

ja po paro mialem akurat wybitna pamiec;P no i koncentracje

podobnie jak zdesper

ja po paro mialem akurat wybitna pamiec;P no i koncentracje

Tak, ja też na to nie narzekam na paro. Gorzej było na sertlalinie, że o citalopramie nie wspomnę

mam pytanie, żeby nie było przeczytałam ulotkę i pytałam w aptece (tylko lekarza zapomniałam spytac, a już poszedł na urlop)

czy parogen można łączyc z lekami na niedoczynność tarczycy a konkternie z euthyroxem?

podobno teoretycznie tak, ale ja nie zacznę tego jeść, dopóki nie będę wiedziała napewno

Wzialem rano 30mg paro i zobaczymy czy jakies skutki uboczne wystapia. Napisze wieczorem, postaram sie sobie nic nie wkrecac

Wzialem rano 30mg paro i zobaczymy czy jakies skutki uboczne wystapia. Napisze wieczorem, postaram sie sobie nic nie wkrecac

Czy sie objawia u Ciebie ta derealizacja? Czytałem gdzieś że paroksetyna może sprzyjać derealizacji właśnie.

Wzialem rano 30mg paro i zobaczymy czy jakies skutki uboczne wystapia. Napisze wieczorem, postaram sie sobie nic nie wkrecac

 

Czy sie objawia u Ciebie ta derealizacja? Czytałem gdzieś że paroksetyna może sprzyjać derealizacji właśnie.

A wiesz, że coś w tym jest? Ja mam czasem takie dni na paroksetynie, że czuję derealizację i też depersonalizację