CITALOPRAM (Aurex, Cipramil, Citabax, Cital, Citalopram Vitabalans, Citaxin, Citronil, Oropram, Pram)

Dzisiaj mija już 4 dzień jak biorę pół tabletki ciitabax 20, a jutro przechodzę na całą. U siebie poczułem zmiany w swoim nastroju od pierwszej tabletki na godzinę może dwie, następny dzień kilka godzin, 3 dzień aż do wieczora, 4 dzień cały dzień. Znacznie mnie odmuliły, żadnych skutków ubocznych, no może trochę ciężko zasnąć, lęki też te największe w dużej mierze zniknęły. Jednak pytanie kieruję do tych co zażywali citabax, bądź jakieś inne prochy- Często słyszę że te tabletki działają po średnio 3 tyg. czy to oznacza że za 3 tyg. będą one w pełni działały czy ten pierwszy efekt jest tym docelowym który właśnie mam? i czy lęki całkowicie znikają stopniowo dajmy na to po paru miesiącach, czy po kilku dniach od oczekiwanego efektu?

Jutro zaczynam brać już całą i zapewne efekt będzie jeszcze lepszy, aczkolwiek chciałbym uzyskać jakieś info co do tej sprawy.

roberto120 po 2-4 tyg ujawnia sie zwykle terapeutyczne działanie leku którego apogeum przypada najczesciej na 2-3 miesiac terapii i utrzymuje sie zwykle do konca leczenia...

tzn, jeśli dobrze rozumiem to ten efekt co w tej chwili mam to tylko jakieś delikatne zmiany, a prawdziwy efekt dopiero ma przyjść tak?

TAK... poprawa nastroju przychodzi z opóźnienem zwykle 4 tygodniowym..a pełny efekt działania leku -jesli lek jest trafiony- pojawia sie po 2-3 miesiacach ... tak wiec bierz lek wg zalecen lekarza i czekaj ..bo poprawa samopoczucia przybliza sie z kazdym kolejnym dniem

Zaczął mi się 4-ty tydzień stosowania Citabaxu i leciutko od wczoraj czuję poprawę.

Wcześniej miałam same skutki uboczne, jakby nasilenie objawów.

Minęła mi apatia. Mam trochę więcej chęci do pracy i ciut lepszą koncentrację.

Czekam z utęsknieniem na dalszy rozwój pozytywnych efektów.

Może w połączeniu z psychoterapią postawię się na nogi bez odwiedzania szpitali :)

roberto120, życzę powodzenia w leczeniu!

Korba, ciekaw jestem jak u Ciebie z leczeniem jest jeszcze lepsza poprawa? bo u mnie zdecydowanie lepiej po ponad 2 tygodniach, ale jeszcze nie jakoś super bo to przecież za wcześnie, jeszcze nie dowiedziałem się jak można się dowiedzieć i kiedy lek jest trafiony ale jeśli już po 2 tyg. mam taką poprawę to czuję, że chyba lepiej być nie może . Jeśli jesteś ciekawa i żeby się nie powtarzać moją poprawę opisałem tu post336432.html?hilit=a%20dlaczego%20dopiero%20po%20roku#p336432.

Pozdrawiam

No super, tez bym chciała żeby wyłączył mi zainteresowanie seksem

Relanium jest na receptę?

Dzis wzięłam po raz pierwszy 10 mg citronilu (chyba to mniej więcej to samo co cital tylko tańszy zamiennik?). Dalam za to niecałe 19 złotych. Wzięłam około godziny 7 i wyszłam z domu... i kurde, miałam nasilenie lęków. Myślałam, ze nie dotrę do domu. Teraz jestem już w domu więc jest w miarę spoko, zostały tylko telepiące się łapy...

Średnio podobają mi się te silniejsze lęki, myślałam, ze nie wytrzymam... Kiedy będzie lepiej? Ja to mam brać właśnie na ciągły niepokój i stany lekowe. Mam xanax w domu, nie chce wcinać tego codziennie, ale dziś ciężko było wytrzymać...

Chyba już cały dzień przesiedzę w domu bo nie mam siły się męczyć na zewnątrz...

Tak,Relanium na recepte.

Citronil to zamiennik citalu,nasilone leki to normalne,ale to minie,mozesz brac narazie xanax pierwsze,efekty brania citro ,tak po 4-6tygodni,pelne dzialanie dopiero po 3miesiacach,niestety ten lek dziala z duzym opoznieniem,ale jak sie juz rozkreci to jest dobry.leki i ogolnie objawy uboczne,zaczna stopniowo slabnac ,tak w ciagu 2-3tyg.

Tak,Relanium na recepte.

Citronil to zamiennik citalu,nasilone leki to normalne,ale to minie,mozesz brac narazie xanax pierwsze,efekty brania citro ,tak po 4-6tygodni,pelne dzialanie dopiero po 3miesiacach,niestety ten lek dziala z duzym opoznieniem,ale jak sie juz rozkreci to jest dobry.leki i ogolnie objawy uboczne,zaczna stopniowo slabnac ,tak w ciagu 2-3tyg.

to mam nadzieje, ze się nie wykończę przez ten czas... bo nawet w domu nie jest najlepiej...

a xanax można wziąć jednocześnie z tym lekiem czy trzeba odczekać kilka godzin?

Mozesz brac jednoczesnie oba leki.

Trzeba niestety przeczekac,dasz rade.

[Dodane po edycji:]

Wiem,jakie to uciazliwe,bo tez to przechodzilam(straszne leki)jak zaczynalam brac leki,xanax Tobie na to pomoze,a od razu sie nie uzaleznisz,przez 2 tygodnie spokojnie mozesz brac.

[Dodane po edycji:]

Wiem,jakie to uciazliwe,bo tez to przechodzilam(straszne leki)jak zaczynalam brac leki,xanax Tobie na to pomoze,a od razu sie nie uzaleznisz,przez 2 tygodnie spokojnie mozesz brac.

Dzis trzeci dzien tego citronilu. Wczoraj jak poradzilas cytrynko wzialam xanax, dopiero potem citronil. Czulam maksymalne zamulenie, ale ok taki skutek uboczny wytrzymam. Wieczorem zlapaly mnie silne lęki (pewnie xanax juz nie dzialal)... Rano wstalam znowu z ogromnym niepokojem... lyknelam xanax i w miare sie uspokoilo. Boje sie brac tego citronilu, ale chyba zaraz wezme :/ Juz sama nie wiem. Oglonie jest o wiele gorzej niz bez citronilu.

Czuje, ze odbiera mi mozg.

Czy to w ogole mozliwe, ze moze mi pomoc?

Na poczatku czesto tak niestety jest,ze na lekach jest gorzej niz bez nich.ale to przejdzie,3 dni to bardzo krotko,pomoze ten lek,tylko trzeba niestety cierpliwosci,a zdaje sobie sprawe,jak trudno o cierpliwosc,jak sie czuje taki lek,no,ale nie ma innej rady,niestety trzeba przeczekac.

czy komuś w trakcie brania tego leku pojawiły się szumy uszne (może juz o tym pisałam ale nie pamiętam)są tak głośne, że można oszaleć Cital już biorę 5 lat i nie wiem czy może za długo i dlatego te piski

@Wera a takie objawy byly opisane na ulotce dolaczonej do leku ?

ja czytałam ale te piski męczą mnie już prawie 3 lata i lekarze twierdzą, że to nie od antydepresantów

to najlepiej skonsultowac z lekarzem. To jednak chemia

u mnie nie jest nic lepiej

nie wiem czy sama sie tak negatywnie nakręciłam czy to skutki uboczne tego citro

Dziele tabletke teraz na 4 czesci czyli po 5 mg a i tak jest zle. Dzis rano nie wzielam go bo sie balam a musialam wyjsc. Mimo to dostalam na zewnatrz takiego lęku, ze musialam wrocic do domu... Zdusilo mnie, mdlilo, krecilo w glowie :/ W domu dostalam biegunki. Mimo, ze nie bralam tego jeszcze dzis!

Nie mam w ogole apetytu, mam zgage, mdlosci no i te cholorne lęki... Jak wezme xanax dodatkowo to tez jakos tak inaczej niz na samym xanaxie... swiat wiruje, jakbym lewitowala.

Nie wiem czy od tak malej dawki moglo porobic mi sie tak we łbie... czy sama sobie wkrecam. Zaluje, ze w ogole zaczelam.

Wezme jeszcze pare dni a jak nie przejdzie to odstawiam. Boje sie tylko, ze te nasilone leki zostaną na stałe

Jestem już miesiąc na CITALU-20mg rano.

Już po miesiącu pozbyłam się 2 spośród 6 ciu koszmarnych objawów nerwicy depresyjnej,z ktorymi poprzedni lekarze ze swoimi specyfikami nie potrafili sobie poradzić.I zauważam,że powoli "zabiera" się za trzeci objaw:)

Oczywiście istnieje taka możliwość,że już nigdy nie odzyskam takiej sprawności umysłowej i fizycznej jak przed chorobą,ale pozbycie się 2 przypadlości to niesamowita ulga-moglabym tez Cital zażywać do końca życia:)

Cucumis1,gratulacje,ze po tak ,krotkim czasie brania citalu,odczulas tak znaczna poprawe,oby tak dalej.

Mam pytanko,jakie leki bralas wczesniej ? chodzi mi o te, ktore Tobie nie pomogly.

Cucumis1,gratulacje,ze po tak ,krotkim czasie brania citalu,odczulas tak znaczna poprawe,oby tak dalej.

Mam pytanko,jakie leki bralas wczesniej ? chodzi mi o te, ktore Tobie nie pomogly.

To byly leki typowo neurologiczne-wyprobowalam chyba wszystkie dostępne na rynku i to w końskich dawkach.Chodzilam od 10 lat po lekarzach(profesorach i innych wybitnych znakomitościach w dziedzinie neurologii) az w końcu trafilam na świetnego lekarza,ktory postawil wlaściwą trafną ( mam nadzieję) diagnozę i z miejsca przepisal Cital...I dziwil się,że nikt wcześniej na to nie wpadl.

W przeddzień brania CITALU bylo juz tak żle,ze nie mowilam,nie wstawalam z łóżka,i myslalam,ze już umrę...I po jednej tabletce juz byla poprawa,tylko mnie ściskalo w gardle podczas zażywania przez jakieś 2 tygodnie (pisalam też o tym w tym wątku wcześniej).To nie do wiary....

Nigdy wczesniej nie mialam do czynienia z takimi lekami-ten jest pierwszy.

Przepraszam,ze tak pytam.Cital przepisal Tobie neurolog?

Tez mam nerwice depresyjna i zwiazane z nia zaburzenia koncentracji,poza tym reaktywna depresje(czyli depra ktora,pojawila sie jako reakcja na trudna sytuacje w zyciu

Teraz mam straszne stany lekowe,ale mialam przez dlugi czas straszna sennosc,brak motywacji,checi do dzialania,nie ccialo mi sie nic,nawet wstac z lozka,a kazda czynnosc to byl wielki wysilek-na szczescie w koncu trafilam na leki ,ktore mi pomogly.

Lecze sie od kilku lat,przerobilam mnostwo lekow,malo jest tych ,ktore mi pomogly,ale wazne,ze jakies wogole sa.

Nie bylam nigdy u neurologa,chodzilam albo do rodzinnego,zero poprawy,potem do psychiatry i tez minelo wiele czasu zanim znalazlam takiego,co trafil z lekami

Jak pisalam wyzej diagnoz mam kilka,jakies to skomplikowane,niejednoznaczne,czasem leki innym razem brak motywacji.

[Dodane po edycji:]

Wydaje mi sie,ze psychiatra jest lepszym specjalista w dziedzinie depresji/nerwicy niz neurolog,moze dlatego nie mogli trafic Tobie z lekami.najwazniejsze ,ze sie w koncu udalo:)

Z psychiatrami tez bywa roznie,trudno trafic,na takiego,co zrozumie pacjenta,ogolnie jest w porzadku i do tego takiego,co postawi trafna diagnoze i trafi z lekami

Leki to metoda prob i bledow niestety

Wielu psychiatrow traktuje tak:wizyta 3-max5 minut trwa ,recepty i nic wiecej,zero zainteresowania pacjentem,zero pytan-ja mialam kilku takich,ten co teraz tez taki jest niestety:(zdarzylo mi sie trafic na dwoch sumiennych-takie sa moje doswiadczenia z lekarzami.

Mam chłopaka,który bierze te tabletki(nie wiem jak długo) przez to ciągle się kłócimy nie wiem co robić pomóżcie mój e-mail karolinakitka@wp.pl

cytrynka-wysłałam ci odpowiedź na PW

Dzieki:) juz Tobie odpisalam na pw,

pozdrawiam.

Pomyslalam, ze na te zgagi i odbijania po citro wzielabym helicid bo przypomnialam sobie, ze jakies 2 miesiace temu mi lekarz wypisal, ale nie wzielam w koncu. Ale w stosowaniu z innymi lekami jest takie cos: diazepam i inne benzodiazepiny: wzmocnione i przedluzone dzialanie benzodiazepiny. Na necie natomisat cos takiego - omeprazol hamuje metabolizm wątrobowy; może to powodować opóźnienie eliminacji leków metabolizowanych w wątrobie ((...) benzodiazepiny metabolizowane w wątrobie przez cytochrom P-450, np. diazepam) i zwiększenie ich stężenia we krwi. Omeprazol nie wpływa na działanie benzodiazepin metabolizowanych za pośrednictwem glukuronidazy, np. lorazepam, oksazepam.

Czyli w sumie chyba mozna brac razem?

a z citonilem to nie wiem, chyba nic nie ma?