Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

Wkurza mnie to że muszę brać te cholerne leki bo to przypomina mi o mojej chorobie wkurza mnie gość z

kosiarka który już od samego rana z nią lata no i te wróble ćwierkające ćwir ćwir ćwir ćwir i tak godzinami

w szał można wpaść pie....ne ptactwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boże, jaki jestem wpieniony. Od pieprzonych kilku godzin próbuje uruchomić grę na emulatorze. I co? I nic! Nic nie działa, przeszukałem cały net wzdłuż i wszerz, po polsku, po angielsku, nawet na jakąś hiszpańską czy kij wie jaką stronę wlazłem, ale NIKT akurat nie zna odpowiedzi na mój problem... no, szlag mnie trafia! I jeszcze komp się co chwila zawiesza, a on nie ma resetu (no załamka po prostu) i muszę go z gniazdka wyłączać... normalnie tragedia, mam wkurv straszny! :evil: Taka błachostka potrafiła mnie do szału doprowadzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurzają mnie odgłosy dochodzące spoza otwartego okna w upalny letni dzień! Przejeżdżające co pewien czas karetki na sygnale, wszelkiego rodzaju ciężki sprzęt przetaczający się ulicą, wrzaski dzieciaków i ich matek usiłujących przywołać je do porządku, przelatujące samoloty, motolotnie i tego typu pierdoły a nawet pociągi, które zazwyczaj pozytywnie mi się kojarzą... Wkurza mnie, kiedy znów jestem mokry choć niecałą godzinę wcześniej wyszedłem spod prysznica... I jeszcze perspektywa weekendu spędzonego w samotności pomimo spodziewanego towarzystwa kilkorga znajomych :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alienated, ja mam odwrotnie. Wprost nie cierpię martwej ciszy. Dlatego lubię takie odgłosy, działają na mnie kojąco.

Za to wkurza mnie, że nie mogę otworzy okna na oścież- w pełnym słońcu bo mam gdzieś obok okna gniazdo dzikich pszczół :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak inni, ja mam PTSD i przeszkadzają mi tylko dźwięki przypominające uraz(agresywne, chamskie wrzaski facetów :evil: ) Poza tym chyba absolutnie nic. Sąsiad może mi walić lub wiercić w ścianę okrągłą dobę a ja tego nawet nie zauważam.

Nie znoszę grobowej ciszy, dlatego ciągle coś u mnie gra. To chyba również pozostałość po urazie- jak byłam prześladowana przez typów z osiedla, włączałam telewizor lub muzykę żeby ich nie słyszeć. Lubie wszelkie dźwięki świadczące o normalnym rytmie życia.

Aha, nie przepadam za odgłosem wydawanym przez dzwon kościelny- kojarzy mi się z pogrzebem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkur.wiają mnie ludzie i to niesamowicie. Kur.wa, nienawidzę ich.

 

Kiedyś i ja bym się podpisał ,teraz już wiem nie ich lecz siebie nienawidzę....było mi jednak wstyd przyznać się do tego sobie samemu .

..a wkurza mnie ..hmmm moja własna, pokręcona, percepcja otoczenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurzają mnie psie gówna na środku chodnika! :evil:

Nie tak dawno miałam starego psa z demencją. Kiedy mu się myliło i robił na chodnik- sprzątałam po nim- zawsze! Nosiłam na wszelki wypadek foliówkę i ręczniki papierowe przy sobie...nie rozumiem, jak inni mogą zostawiać taki syf po swoich psach! :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natascha, mnie też to wku...a, najpiękniej jest po zimie, chodnik usłany, a ty stawiasz kaskaderskie kroki ... albo jak stoi taka/taki z psem , z uśmiechem patrzy w niebo a piesek wypróżnia sie centralnie na chodnik/obok piaskownicy/przy sklepie...

Trza by robić tak jak w "Dniu świra" :mrgreen:

Wkurza mnie, że pod moim domem będa budować 12m jezdnię, a nasz Pan Burmistrz jest kretynem ze znieczulicą i będzie wywłaszczał od ludzi spore kawałki działek pod budowę tejże drogi, mojej sąsiadce chcą zabrać cały ogródek, nie dość, że wielkości mikroskopijnej to nie będzie mieć wcale. A on nie zgodził sie na zmiejszenie szerokości do 6m, która w zupełności by wystarczyła na tym zadupiu i zaoszczedziła ogromnych strat mieszkańców. :evil: Wywiozą go na taczkach :brawo:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkur.wiają mnie ludzie i to niesamowicie. Kur.wa, nienawidzę ich.

 

Kiedyś i ja bym się podpisał ,teraz już wiem nie ich lecz siebie nienawidzę....było mi jednak wstyd przyznać się do tego sobie samemu .

..a wkurza mnie ..hmmm moja własna, pokręcona, percepcja otoczenia

Broken wing, chyba muszę ci teraz przyznać nieco racji. Mnie również konieczność egzystowania wśród ludzi doprowadza niekiedy do niemalże szaleństwa. Chcę czasami po prostu odpocząć od wszystkich tych, z którymi kontakt nie jest mi już do niczego potrzebny. Na wszelkie przejawy ich bezpośredniego sąsiedztwa, czy też obecności odczuwalnej w jakiś inny sposób reaguję ogromnym napięciem. Uczuciem wybijającym się tutaj na pierwszy plan jest moja niechęć do nich, ale w znacznym stopniu wynikająca pewnie z faktu, że sam nie uważam się za osobę godną przebywać w ICH środowisku na równych prawach... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×