Nie wierze w bajki że nerwica bierze się z

savior,

W przypadku CHAD owszem, ale chyba nie masz na myśli zaburzeń lękowo-depresyjnych i emocjonalnych.

Ok....temat rzeka. Jedne przypadłosci można wspomagać leczeniem farmakologicznym, niektóre niekoniecznie.

[Dodane po edycji:]

galazka_jabloni, Wreszcie zrobisz cos dla siebie. Bedzie cieżko, ale jak to wszystko przetrwasz będzie inaczej.

savior,

alkohol i amfetamina są psychoaktywne w obydwu przypadkach ...mówimy o depresantach ,o krótkotrwałym działaniu -pozornie pozytywnym .

Na dłuższą metę ,potrafią zmienić np;depresje w psychozę,w schorzenie o cechach maniakalnych. Odradzam ten sposób poprawiania sobie nastroju.

...że,nie wspomnę o ogromnej ilości popełnianych przestępstw pod wpływem alko i amfy ...i niestety samobójstw

brokenwing,

Też twierdzisz ,że zaburzenia emocjonalne, nerwice są spowodowane przez uszkodzenia biologiczne, przyczyny biologiczne mózgu?

o nie ...moim zdaniem najczęściej podłoże jest pourazowe lub traumatyczne

CHAD ma podłoże czysto biologiczne. Dlatego NIESTETY psychoterapia jest całkowicie nieskuteczna.

A szkoda.Bo odpada jedna z broni arsenalu do walki z tym gó.wnem.

Pozdrawiam

Robert

savior,

Jak czytam takie posty jak Twój........odbiera mi to nadzieję na wyleczenie się z moich doleglliwości.

Monika1974 -dlaczego?? poprostu jest zastanawiający fakt jak chemia moze skutecznie modyfikowac procesy psychiczne..to jest raczej optymistyczna hipoteza... człowiek niesmiały abstrahując od szkodliwosci narkotyków jednak bedac pod ich wpływem moze stac sie duszą towarzystwa... węzeł zaburzenia rozpętał chemiczny demiurg...

savior,

A jak komuś nie zależy na tym,żeby byc duszą towarzystwa?

To nie jest perspektywa na dłużej faszerować się chemią. Prędzej czy później zajadanie sie takimi specyfikami skonczy się niewydolnością jakiegoś z organów.

Psyche i soma ....tu ma być równowaga.

Jeśli psychika jest zablokowana to i fizycznie cierpimy. Fizyczny uraz też może wywołać cierpienie psychiczne.

Chciałem tylko poruszyc zagadnienie podłóg którego duchowe zycie człowieka jest pod duzym wpływem procesów fizjologicznych organizmu i na odwrót ... gdzie modyfikacja psychoterapeutyczna sie nie sprawdza istnieje duze prawdopodobienstwo ze sprawdzi sie interwencja chemiczna... ot całe moje dociekania w tym temacie...

savior,

a Ty z jakim problemem sie borykasz?

Smiem zapytać jaką opcję wybrałeś? leki czy terapia? A moze i jedno i drugie?

"no nie wiem moim zdaniem to wina funkcjonowania mózgu i potem przez to, że źle mózg funkcjonuje powstaje nerwica i dlatego reakcja ludzi z zaburzeniem mózgu na np. awantury w domu to koniec świata a dla innych zdrowych ludzi to normalka

Dla mnie awantura w domu to pikus, mimo, ze jestem nerwicowcem. W ogole prawdziwe zyciowe problemy jakby nie maja w moim przypadku zwiazku z nerwica. Nie przejmuje sie zbytnio wieloma sprawami, bywam wrecz luzakiem, sadze,ze nie jestem nadwrazliwa. A mimo to mam nerwice... Wiedzac to, tym bardziej uwazam,ze problem tkwi wlasnie w szwankowaniu jakiejs czesci mozgu, ktora odpowiada za nadmierny lek o wlasne zycie. Zreszta zgadzaja sie z tym niektorzy terapeuci.

"Dla nerwicowców przebywanie wsród ludzi to fobia, dla normalnych to normalka."

Ja wrecz uwielbiam ludzi!!! Skoro dla Ciebie przebywanie wsrod ludzi jest nieprzyjemne,to moze zwyczajnie, oprocz nerwicy,masz jeszcze fobie spoleczna!

Monika1974 u mnie problem jest złozony... depresja nerwicowa.. biore obecnie Anafranil...

savior, Nerwica zawsze, albo przeważnie wspólistnieje z depresją czy zaburzeniami depresyjnymi, głownie z obniżonym nastrojem. Mówi się o zaburzeniach lękowo-depresyjnych. Zresztateraz odchodzi się od nazewnictwa. I tak wszystkie zaburzenia leczy się psychoterapią wspomagając się bądź nie lekami.

Depresja nerwicowa.....jak sie u Ciebie objawia?