Mój dzisiejszy dzień

Dziewczeta otworzmy nowy temat odnosnie Urody:)Ja to mam figure cos w typie Eva Longoria.Jednakze od zawsze mam kompleks na punkcie moich nog,a raczej lydek;/ wydaje mi sie ze tyly nad kostka mam tlusciutkie i znieksztalca to widok podczas noszenia butow na plaskim.Ostatnio waga chyba troszke podskoczyla bo jem kolacje poznym wieczorem,ale od kilku dni powstrzymuje juz sie.W ,,dupke'' mi weszlo troche niepowiem.teraz glodowka to wyjazdu.Pije duzo wody mineralna,zielona herbate itd.Walcze rowniez z cellulitem na pupie i w okolicach.Masuje,wklepuje jakies kremy i na niewiele to sie zdaje.Na szczescie nie poglebia sie.

[Dodane po edycji:]

Poza tym siedze sama w domu i niewiem co poczac ze soba;/ Porazka jakas.Bym obejrzala jakis film,ale samej mi sie tez nie chce.

Korba, "Słońcowstręt",jak ja to dobrze znam.Uciekanie od swiatla,szczęśliwych ludzi.Na zewnątrz nic nie jest takie ja we mnie,w środku.

http://i.cdn.turner.com/si/pr/subs/swimsuit/images/09_danica-patrick_10.jpg

oto moj ideal kobiety:) 100% naturalnosci.Dziewczyna na zdjeciu ma 155cm wzrostu:))

twarz cos znajoma:) kobitka z krwi i kosci:)

Shadowmere, isabella_28, haha, takie rzeczy tylko w photoshopie

Spacer - zaliczony.

Czyszczenie srebra - zaliczone.

Obiad - zaliczony.

Bleach i Natsume Yuujinchou - zaliczone. Pozostaje mi teraz sie zlapac za Naruto.

Myszolcowe trotki - do zrobienia.

Akwarium - do zrobienia.

Mialam dzis strasznie dziwne sny, bardzo REALNE sny... Ale nie byly straszne. Raczej takie filozoficzne. A kij je tracal. Obudzilam sie najpierw przed 6, potem przed 7, nastepnie przed 9, a potem juz o 10 i spac nie moglam - lezalam sobie.

Na wieczor planuje Karmi Classic, miche chipsow i film albo w/w Naruto.

agaska, a nie chcialabyś może zaadoptować szczuraska?:)

Moj dzien coraz gorszy, mam dosc wszystkiego. Pani polonistka sprawdziła mi wypracowanie- masa błędów, zle napisane. Chyba jestem idiotom, w niczym nie jestem dobry, marzenia sie kończą- głąby nie idą na psychologie. Czuje sie samotny:(

Shadowmere, chetnie, ale nie mialabym go gdzie wcisnac

mało spalem ,ale dzień fajny bylem na śląsku ładnie tam nawet się porobilo ,w następnym tygodniu jade na piatek i sobote ale niestety przeziebienie jeszcze jest i to dość mocne cały zapchny jestem ,prysznic i do spania .

wypowiedz skasowana, autor zbanowany,

Sluchajcie mam trochę niemądre pytanie.

W lodowce leży mięso mielone ,na ktorym jest napisane,że jest ważne do "dziś".

Czy to oznacza,że na pewno mogę ję dziś przyrządzic?

Czy też,że wlasnie jest na granicy rozkladu?

Rid- na zatkany nos najlepszy jest Xylogel.

Esprit- ja się czuję dokładnie tak jak Ty. A lenia mam że oooo.... Chłopaku Leki bierzemy tyle samo czasu przecież. Więc nie pękaj, po prostu leki jeszcze nie działają A Ty nie jesteś na rynku w Białymstoku? Przed chwilą był tam koncert Chylińskiej, właśnie na TVN'ie oglądam

Shadowmere- jeśli jest data że do dziś, to znaczy że do dziś włącznie. Więc spokojnie jest dobre jeszcze Zresztą, oni te terminy dają na wyrost- kilka dni dodatkowo zawsze jeszcze jest więcej niż oni napiszą. Natomiast jeśli te mięso leżało w zamrażarce to nawet jak ma termin ważności na pół roku temu to i tak jest dobre, w zamrażarce może dłuuugo leżeć

wypowiedz skasowana, autor zbanowany,

Bylem w kosciele, wyspowiadałem się. Ksiądz bardzo ludzki, mozna powiedziec chyba, że nasz człowiek probowal mnie przekonać, ze zycie jest darem oraz, ze mam zadanie- sam nie wiem czy mu wyszło, chyba nie bardzo. Odczuwam niepokoj, terapia we wtorek, nie mam nadziei, w nic chyba nie wierze. Mam uczyc sie i czytac, ale nie chce mi sie i nie moge sie zmusić. Jestem załamany faktem, ze jestem idiotom i psychologia nie dla mnie:(... VaS

Siedze sama w domu.Porobilam sobie pranie na wyjazd juz.Teraz schnie.Zaczela mnie bolec glowa tragicznie.Jak zwykle przy niskim cisnieniu czuje sie fatalnie.Wzielam przed chwilka paracetamol.Mam nadzieje,ze pomoze.Nudze sie przerazliwie.Chyba zaraz pojde sie kapac i poogladam cos w tv;/

Siedze sama w domu.Porobilam sobie pranie na wyjazd juz.Teraz schnie.Zaczela mnie bolec glowa tragicznie.Jak zwykle przy niskim cisnieniu czuje sie fatalnie.Wzielam przed chwilka paracetamol.Mam nadzieje,ze pomoze.Nudze sie przerazliwie.Chyba zaraz pojde sie kapac i poogladam cos w tv;/

Łączę się z Tobą w bólu, bo ja chyba zaraz od tej głowy zacznę "chodzić po ścianach".

Siedze sama w domu.Porobilam sobie pranie na wyjazd juz.Teraz schnie.Zaczela mnie bolec glowa tragicznie.Jak zwykle przy niskim cisnieniu czuje sie fatalnie.Wzielam przed chwilka paracetamol.Mam nadzieje,ze pomoze.Nudze sie przerazliwie.Chyba zaraz pojde sie kapac i poogladam cos w tv;/

 

Łączę się z Tobą w bólu, bo ja chyba zaraz od tej głowy zacznę "chodzić po ścianach".

Ja tak samo!

I też siedzę sama w domu i się nudzę Zamiast sprzątać i się uczyć... Zero energii.

Madziu, ja też, wkur*iam się na siebie, bo muszę się uczyć, ale przez tą głowę naprawdę nie mogę chociażbym nie wiem jak chciała!!! Strasznie jestem od niej zmulona, nie wiem, co się wokół mnie dzieje.

Zdazylam lazienke posprzatac przed bolem.Rozpedzilam sie z praniem to i reszte zaliczylam,ale ogolnie to mi sie prawie zawsze nic nie chce.Musialby mnie ktos zaciagac wolami do roboty.Moja Matka jest taka zywotna,nie moze usiedziec w miejscu.Ja za to leniuchuje ciagle.

Raz na mc mam taki dzien,ze latam jak wsciekla i wszystko myje itd.Przed miesiaczka jakos tak.Reszta dni w mc jest do bani hehe.

Troce glowa mi przechodzi,bardzo powoli;/

Ja siedze na internecie, nie mam ochoty na nic i mi zimno, chociaz leze pod kocem. Jest cos dobrego w telewizji?

fiu fiu, atak furii a po niej napad płaczu. Czad by to chooj rzymski strzelił

Do tego łupie mnien ząb i nie potrafię określić czy to zatruta 6 czy to od 8-chyba jednak to drugie, jak tu się odważyć na usunięcie tego?

Shadowmere, wracając do pytania, moja nerwica to skutek śmierci psa, zdechł w moje urodziny, strasznie cierpiał ale czekał na mnie, gdy weszłam do domu spojrzał na mnie i padł(porozrywane miał wszystko w środku).To była tak niespodziewana i okrutna śmierć, że spowodowała u mnie nerwicę.

A mięso jak Magda pisała, możesz i kilka dni po terminie zrobić choć ja tak "na wszelki"już w dniu terminu nie robię, takie zboczenie

Łooo, mam piwko malinowe, o taaaak

Cieszę się, że ten dzień się kończy. I że zgasło to głupie słońce.

Czuję się okropnie.

Bliscy zaczynają mówić, że powinnam iść do szpitala.

Korba, a moze byś sprobowała z tego co wiem nie bylaś nigdy może warto , iść i odpocząć Ty sie też Kasia zapracowujesz a tam pomogą pomyśl kotek .

Korba ja tez sie ciesze, mam wyrzuty sumienia, że nie przeżyłem tego dnia lepiej, nie rozwijałem się... Powiedz co sie stalo, że bliscy mówią o szpitalu?