Skocz do zawartości
Nerwica.com

Myśli samobójcze


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ja cię obraziłam? Masa ludzi chce ci pomagać, podaje dłoń, linki - a ty nie chcesz....tak jakbyś chciała tylko poklepywania po głowie.....nie wiem...współczucia .

Ja też tu jestem z jakiegoś powodu i wiem, ze jeśli sama o siebie nie zaczniesz walczyć będziesz tak wegetować.... nie szkoda ci życia, jestes młodą dziewczyną...masz jeszcze tyle rzeczy do zrobienia w życiu....zawalcz o siebie.

Idź na terapię, idź do dobrego psychiatry......potrzebujesz pomocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezu jakie gorzkie żale, rozumiem że potrzebujesz bliskości wsparcia ale nie popadaj z jednej skrajności w drugą, wygląda na to jak byś chciała na siłę w kimś wzbudzić litość, z tego co widzę wszyscy pomogli Ci na tyle ile mogli a Ty jeszcze pieprzysz jakieś glupoty, weź się ogarnij wiem że Ci ciężko ale takim czymś nic nie osiągniesz

 

ja na miejscu reszty przestał bym pisać, będzie chciała to pójdzie gdzie trzeba i zrobi to co trzeba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ZostałamSama dla mnie to żadna wymówka, nikt nie wiedział co się ze mną dzieje gdy szłam do psychiatry byłam z tym problemem sama..... ja wiem, że to nie jest łatwe...ale zrób sobie rachunek sumienia...czy wolisz tak dalej żyć czy zebrać się na odwagę zmiany swojego życia......

 

ps. Radzę też nabrać dużo dystansu do internetu, bo to źle, że ranią cię słowa całkiem anonimowej osoby która nic dla ciebie nie znaczy i nawet cię nie zna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy

wiem może i chodzi mi o to trudno jestem inną osobą nie-znam cie ale rozumiem mnie też by /cenzura/ła gówniara która cały czas by pisała o tym samym i o sobie wiem ze ludzie tu mają rożne problemy większe od moich jednak dla każdego z nich ich problem jest najgorszy . staram pomóc sie innym jak umiem chodź wiele nie potrafię nie zdołałam nauczyć sie wszystkiego jednak mam wychowała mnie na taką jaką jestem .

Psycholog nie nigdy a zresztą sama nie pójdę a nie mam nikogo .

nie wysuwaj tak dalekoidących wniosków i nie wypowiadaj się za mnie, proszę - nie wiesz co myślę, ani co czuję.

weź dziewczyno pójdź w końcu do lekarza, bo samym gadaniem i wyżalaniem się tu dużo nie zdziałasz.. widzę, że zdajesz sobie sprawę, co jest z Tobą nie tak. nie chcesz się naprawić? dla samej siebie?

gdzie mieszkasz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak juz pisałam psychiatra jest lekarzem psycholog nie a to czy masz leczyc sie lekami terapią czy jednocześnie jednym i drugim to zależy od stanu w jakim obecnie sie znajdujesz i moim zdaniem ten stan może okreslic psychiatra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Dopiero zalogowałam się na tym forum , bo mam wielki problem i mam nadzieje , ze ktoś z was mi pomoże.

Tak wiec od chyba pól roku mam dość życia. Najlepsze jest to ze mam dopiero albo aż 16 lat. Ciągle mam myśli samobójcze , albo płaczę w nocy , żeby nic nie słyszał. Tak bardzo żałuje ze nie mam tyle odwagi , żeby skoczyć z balkonu i przestać oddychać. Ale po prostu nie mogę przez co ciągle płacze. Wszystko zaczęło się od mojej siostry. Narobiła ona wielu problemów moim starym a gdy już nie mieszka z nami moi rodzice ciągle mnie do niej porównują . Mówią ze ja będę taka sama bo już jestem od niej gorsza. Naprawdę staram się jak mogę , ale to oni ciągle maja coś do mnie. Sprawa się nieco skomplikowała kiedy zaczęłam pisać pamiętnik. Na początku wszystko było ok bo zaczynałam czuć się lepiej. Coraz rzadziej myślałam o zrobieniu sobie czegoś. Niestety do czasu kiedy moja matka go znalazła. Oczywiście pamiętnik był zapisany wszystkim o czym boje się mówić... O tym , ze ciągle mnie do mojej siostry porównują i o tym , ze chce w końcu umrzeć. Od tego czasu mam ciągle problemy ze starymi. Nic mi nie wolno. Wszystko co robię , według nich robię źle , a ja mam już tego dosyć. Do tego teraz doszła szkoła. Moi rodzice ciągle gadają ze jestem pojebana i takie tam a ja już nie wytrzymuje tego wszystkiego. Mam dość i tyle. Przez to wszystko uważam siebie za nic , bo przecież kim jestem skoro nawet zabić się nie potrafię.

Proponowałam kiedyś wizytę u psychologa , ale nic z tego. Moi rodzice powiedzieli , ze jeśli chce gadać głupoty ludziom to mam się wyprowadzić z domu. Także jedynie na wasza pomoc mogę liczyć.

Naprawdę nie wiem co mam robić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bi(Ł)goraj City xD wiesz co myślałam nad tym wszytkim dziś i doszłam do winiosku ze skożystam z tego życia jak moge chodz czesto brak mi sił uwierze ze mam dobre dni . zprobuje zrozumieć ze kazdy dzień jest najważniejszym . sprobuję jednak żyć jak moge najbardziej bede walczyć a jak niedam rady zjem ten Acodin i chuj . raz sie żyje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ZostałamSama, nie bulwersuj się, ktoś ci grzecznie zwrócił uwagę, że robisz błędy ortograficzne, człowiek kulturalny ( a wierzę, że takim jesteś) powinien ładnie poprawić błędy i powiedzieć -dziękuję, że zwróciłeś mi uwagę, może zapamiętam to na długo.

To nie był personalny atak na twoją osobę - więc nie ma się co tak unosić :smile:

 

ps. Jak rzep psiego ogona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze,to wolalabym nie znać ortografii,mieć dysleksje,dysortografię,dyskalkulie i inne pierdoły,niż byc za przeproszeniem-małostkowym głąbem.

:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

robi z siebie ofiarę i wami manipuluje żebyście jej współczuli, może i jest jej ciężko ale jej zachowanie jest dość skrajne i nastawienie dość szybko się zmienia więc wg mnie nie ma tutaj nad kim rozpaczać, ale tak rozczulajcie się nad nią później wyrośnie z niej wyrachowana egoistka ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra pomijając już różne powody, cele założenia przez nią tematu, mogła by okazać trochę kultury, ludzie tutaj starają się jej pomóc a ona jeszcze pyskuje -.-

skoro sama zajrzała tutaj o pomoc to chyba mogła by wykazać więcej szacunku, proste i nikt by się nie czepiał, no przynajmniej ja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WreX najpierw sie mnie czepiasz potem gadasz ze to moja wina może od razu powiedz ze jestem nikim itp . jestem jaka jestem ty mnie nie zmienisz . a jeśli nie podoba ci sie jak pisze i z kim rozmawiam to po prostu nie czytaj i będzie git .

Tylko ja jestem w stanie zrozumieć jest ci złe może spotkało cie coś przykrego i szukasz kogoś na kim możesz sie wyżyć okey rozumiem .

Ale u nas powiedzieli by ze jesteś za bardzo cwany czyli pewnie krzyczeli by do ciebie na ulicach : KONFIDENT :

lub tym podobne .

ale nie zamierzam sie z tobą kłucić jesteś wolnym człowiekiem możesz mówić robić co ci sie podoba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm co ma do mojej osoby słowo konfident ?

gdzie zarzuciłem Ci jakąś winę ?

czy ja zamierzam Cie zmieniać ?

co rozumiesz ? ja na nikim się nie wyżywam

gdzie stwierdziłaś moje cwaniactwo ?

lub jakie podobne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

łatwo jest poznać człowieka po jego piśmie . łatwo tez jest oceniać innych po prostu staram sie być przez chwile tobą . może po tobie słowo krytyki spływa po mnie jednak nie . nie żyje po to by ktoś sie mnie czepiał a jeśli tak jest to widocznie w czymś mu zawiniłam .

Może tobie może wszystkim nie podoba sie ze tu weszłam ze napisałam trudno może akurat tego potrzebowałam może potrzebowałam tej ulgi ze w końcu mogę komuś powiedzieć zaufać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wszystkim jak byś mogła zauwarzyć część obserwujących temat jest gotów mnie zlinczować za złe słowo na Twój temat,

łatwo jest poznać człowieka po jego piśmie
zależy czy jest szczery i obiektywny
może po tobie słowo krytyki spływa po mnie jednak nie
spływają po mnie słowa bez pokrycia
nie żyje po to by ktoś sie mnie czepiał
to raczej wiadome, ale jak widzisz ja Ci zwróciłem uwagę na początku,

i to źle że zamierzasz zaufać komuś z sieci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×