Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta

Czesc!!! Ja po prostu nie moge ogladac wiadomosci Jak tylko powiedza o jakims wypadku to zaraz sie denerwuje ze mnie tez to spotka!!!Np wczoraj powiedzieli o chlopaku ktory mial 21 lat i dostal wysokiej goraczki!Pogotowie do niego nie przyjechalo i chlopak zmarl!!!ja mam 22 lata i boje sie, ze tez tak po prostu moze mi sie cos stac i nikt nie bedzie umial mi pomoc To straszne,jak mam sie z tym uporac<??>

Jeszcze mam paniczny lęk przed narkotykami,alkocholem i różnymi używkami.Poprostu boje sie być w tym stanie.Boje sie że kto na imprezie mi tego dosypie. =(

Nie bój się :) Takie lęki sš na szczęcie bezpodstawne. Jednak gwarantuję Ci że tak się na pewno nie stanie. Pozdrawiam

Zrób to, co poradził mi psycholog - nie oglšdaj po porostu weiadomoci. Ja sama tego nie robię i mam trochę mniej lęków. Nie powinnimy oglšdać filmów z przemocš, krwiš itp. bo w naszej podwiadomoci takie sceny zostajš. Powinnimy się skupić na filmach miłych, np. komediach.

nie martw sie nie jestes sama!ja mam too d 1 roku.czasami rozmawaiam a po minucie moje serce szaleje glowa sie kreci mam pot i lek!nie wiem co muwie boje sie musze uciekac to przechodzi mi przez glowe.czytalam ze pewien psychiatra wypowiadal sie to normalne dla nerwicy jesli chcemy to pokonac musimy wyjsc jej na przekor!specialnie spotykac sie przy tych sytulacjach wiem to trudne ale sprubuj wziasc jakies tabletki ziolowe lub homeopatyczne powiedz sobie (a wlasnie wyjde jej na przeciw nie dam jej zadzic mojim zyciem!jesli chcesz ze mna porozmawiac sms wysli mi sms 0031 644 33 21 51 trzymam kciuki

mialam kiedys histeryczny niemal ze lek przed jedzeniem .nie chodzilo to o otrucie ale o zadlawienie sie.lek pszyszedl przypadkiem kiedy sie naprawse gleboko zachlysnelam .moze przeanalizuj swoj lek moze bylas kiedys zatruta np salmonelo .a moze sama gleboko wiezysz w zatrucie i brzuch cie boli bez podstawnie.ja mam inny lek przed choroba psychiczna trzymam kciuki buziaki

nerwica to nasza zla kolezanka.musimy z nia skonczyc bo ona szybko sie nie odczepi!wiara i pwenosc w siebie wypedza ja psycholog leki ziolowe lub homeopatyczne pomoga nam przy tym.trzeba bardzo byc wytrwalym.od razu nie bedziemy tego zauwazc!neriwca to choroba emocji.jest wiele ludzi chorych na nerwice ale to nieznaczy zwasze ja miec przy sobie .moze medytacja joga i sposub glebokiego oddychania pomoga nam opanowac ja.bo jak wiadomo nerwica ma wile drog a zkazda z nich idzie nasz najwiekszy rywal STRACH! w nerwicy leki so normalka ale so bardzo niesmaczne niszczace nasze samopoczucie nasze funkcjowanie .jak zauwazylas na forum kazdy mam problem zwiazany z lekiem przed czyms!zycze cie wytrwalosci i zdrowia a przedewszystkim ignorowanie leku z czasem nauczysz sie i bedzie mniej straszny

dzieki kiedys dalam sobie z nia rade ale wrocila po 2 latach z ta sama moca mniejmy nadzieje ze leki mi pomoga i wyjde z tego hehehehe

Wyjdziesz na pewno, ale poza lekami musisz starac sie rowniez sama z tego wyjsc. Leki tłumiš lęki tylko chwilowo, to tylko od naszej psychiki zależy czy nerwicy pozędziemy się naprawdę i tego ci życzę. Pozdrawiam

Witam!!!Nie martwcie sie ja tez tak mam!!!Jak cos zjem to wydaje mi sie ze dostane skretu kiszek ale bedzie mi niedobrze,staram sie o tym nie myslec ale to nie latwe Kiedys to tak o tym myslalamze na prawde zaczynal mnie bolec zoladek,teraz staram sie myslac o przyjemnych rzeczach!!!Pozdrawiam!Trzymajcie sie!!

wiem bo walczylam z tymi glupimi lekami ale jednak wrocily !!!! i czas od nowa walczyc

Czeć, dziejš się ze mnš dziwne rzeczy i mam straszny problem z normalnym, swobodnym przebywaniem wród ludzi. Właciwie odkšd pamiętam, idšc wród ludzi, mijajšc ich na ulicy, mam wrażenie, że wszyscy się na mnie patrzš, obserwujš. Nie potrafię spojrzeć nikomu w oczy. Jestem bardzo poddenerwowana, cała się pocę, serce wali.

Stresuję się bardzo, gdy przebywam w większej grupie osób, zwłaszcza, gdy z jakiego powodu ludzie zwracajš na mnie uwagę, np. gdy trzeba się przedstawić, co powiedzieć. I wtedy włanie dziejš się ze mnš dziwne rzeczy. Całš sztywnięję i trzęsie mi się głowa. Nie mogę tego opanować. Z czasem doszły do tego również nerwowe drgania powiek. Objawy te pogłębia waidomoć, że wszyscy widzš, co się ze mnš dzieje. To jest okropne. Mam wielki problem w pracy - jestem konsultantem i siłš rzeczy wymaga się ode mnie, abym się wypowiadała, robiła prezentacje. To jest koszmar. Nie jestem w stanie stanšć przed ludmi i czegokolwiek powiedzieć. Muszę uczyć się na pamięć całej przemowy, bo w takiej sytuacji przestaję zupełnie myleć. Jeszcze w czasie studiów, gdy prowadzšcy zadawał jakie pytania do grupy i wiadomo było, że może pać na mnie, zapisywałam odpowied na kartce, żeby móc to przeczytać, bo z głowy nie byłam w stanie nic wydukać.

Najgorsze jest to, że dzieje się tak ze mnš nie tylko wród obcych ludzi lub w pracy, ale również wród znajomych, w czasie spotkań, na imprezach. Niestety szybko znalazłam sposób, aby to łagodzić, a mianowicie picie alkoholu, palenie. Przylgnęła do mnie etykietka, że nigdy nie odmawiam kielonka.

To jest koszmar. Nie wiem, co będzie. To bardzo utrudnia mi życie i nie pozwala się w pełni cieszyć. Cišgle czuję się nieszczesliwa z tego powodu.

Mój lęk dopada mnie najczęciej gdy jestem sam,nie mam za bardzo nic do roboty i odczuwam go poprzez: nadwrażliwoć w rękach i nogach,pocenie się,złe samopoczucie i trudnoć w usiedzeniu dłużej w jednym miejscu.

musisz poszukac pomocy u specjalisty

Moje lęki też przychodzš gdy jestem sama, albo w obcym miejscu. Ostatnio wyjechałam na tydzień - i był to jeden z najgorszych tygodni. Lęki tak się nasiliły, że nie miałam chwili spokoju. Ale wróciłam do domu i się unormowało.

Tak, radzę Ci ić do psychologa lub do psychiatry. Oni na pewno Ci pomogš.

U mnie jest odwrotnie .Gdy gdzie wyjeżdżam to się czuję dobrze.Najgorzej jest gdy siedzę sam w domu.

U mnie moje przejęcie sprawš też wywołuje bóle żoładka i brzucha, tak że to uwalnia kolejne lęki i tak w kółko. Najlepiej byłoby chyba w ogóle nie jeć ale trzeba to przetrwać. Sšdzę, że wczeniej czy póniej każdemu z nas to minie :) Pozdrawiam

U mnie jest tak, że gdy mam atak wogóle tracę apetyt i nie chce mi się nic jeć.

Tak, ja też tak kiedy miałam. Jak dostałam nawrotu nerwicy, straciłam zupełnie i na stałe apetyt i w cišgu 3 miesięcy schudłam 15 kg. teraz jem, ale jest to dla mnie katorgš

Dla mnie nerwica to koszmar Jak jestem sama to jest najgorzej nie moge sie do niekogo przytulic!!!Czy Wy tez macie takie wrazenie jakby Wam ktos polozyl kamien na piersiach albo budzicie sie w nocy i czujecie scisk w glowie,duszno Wam i wydaje Wam sie ze odplywacie gdzies????Blagam odpiszcie!!!!MAdziulka

Ja na szczęcie w nocy czuję ulgę od ataków ale ostatnio mam trudnoci ze snem. Nie tyle z zasypianiem co z długociš snu.Budzę się o 3/4 w nocy i do rana nie mogę już zasnšć.

JA MAM IDENTYCZNIE JAK "OWSIAK" ...BOZE STRASZNA LIPA.... JA ZAWSZE BYLEM CZLOWIEKIEM SPOSTRZEGANYM "LUZAK,TWARDZIEL" ...A TERAZ SAM NIE WIEM CO SIE DZIEJE... ZIOMEK ... KONTAKTUJ SIE ZE MNA .

Ostatnio mam strasznie ciężkie jazdy.Muszę non stop co robić,pracować chodzić, poruszać się.Ddy na chwilę usišdę to ogarnia mnie niewyobrażalny lęk i uczucie nadwrażliwoci w rękach i nogach.Po prostu nie wiem co z nimi zrobić...cieżko to opisać ale może kto ma podobnie i mnie zrozumie. Dodam że przyjmuję Efektin od dwuch tygodni i w sumie nie czuję żeby on pomagał.

Przechodziłam podobny lęk w bezczynnoci, ale trochę to minęło. miałam też nadwrażliwe dłonie, w tym momencie trochę się to unormowało. A jeżeli bierzesz tabletki i Twoim zdaniem nie pomagajš, skontaktuj się z psychiatrš i opowiedz mu o swoim problemie. On najprawdopodobniej pomoże Ci wybrnšć z tego problemu. Pozdrawiam