Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mantra - Om Mani Padme Hum


Rekomendowane odpowiedzi

Om Mani Padme Hum - mantra łącząca dualizmy Yin i Yang i transformująca energie.

OM MANI PADME HUM – BĄDŹ POZDROWIONY KLEJNOCIE W KWIECIE LOTOSU

 

Jedna z najsilniejszych mantr. Kiedy rozbrzmiewa, działa na Ciebie czy w to wierzysz czy nie.

Tybetanka mantra " Om Mani Padme Hum" oczyszcza sześć płaszczyzn naszego życia. Szeptana bądź śpiewana prowadzi do harmonii ciała i ducha

 

Om oczyszcza - dumę, pychę

Ma oczyszcza - zazdrość, żądzę rozrywki

Ni oczyszcza - namiętność, pożądanie

Pad oczyszcza - głupotę, uprzedzenie

Me oczyszcza - biedę, posiadanie

Hum oczyszcza - agresję, nienawiść

 

[videoyoutube=4noQ0MD1_8s][/videoyoutube]

[videoyoutube=9lQDSElrq2k][/videoyoutube]

 

[Dodane po edycji:]

 

Polecam kolejną mantrę : Asatoma

 

Asato mā sad gamaya

Z iluzji prowadź mnie do Prawdy

 

Tamaso mā jyotir gamaya

Z ciemności prowadź mnie do Oświecenia

 

Mṛtyor mā amṛtam gamaya

Ze śmierci prowadź mnie do Nieśmiertelności

 

[videoyoutube=oZb2BQ8LJmk][/videoyoutube]

 

[videoyoutube=8NkNeR6lCQg][/videoyoutube]

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet nieźle się tych mantr słucha. Ja przynajmniej doznałem uczucia błogości (nie mylić z błogostanem)

mimo, że wydaje mi się to z lekka absurdalne, bez poznania mechanizmu psychologicznego nucenia mantry dla relaxu i stopienia się w jedność z wszechświatem, to jednak warto spróbować. :<img src=:'>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stosuję obie mantry od dłuższego czasu i mogę powiedzieć że działają na mnie relaksująco i oczyszczająco :)

 

Zaczynałem od Gayatri i od Om Mani Padme Hum , kiedy słuchałem ich na początku to czułem jak moje negatywne myśli wypływają na wierzch, pozwoliłem im zaistnieć ponownie chociaż nie zawsze było to przyjemne. Miałem kiedyś sesję, kiedy puściły emocje, które dusiłem w sobie od dłuższego czasu i potem poczułem się jak nowo narodzony :) od tego czasu słucham mantr codziennie jak tylko mogę ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) zapomniałem dodać, że słucham mantr w połączeniu z mudrami , mam kilka ulubionych i trzymam się ich stale :) tak więc powodzenia, efekty przyjdą ...

 

A z jakimi zaburzeniami się borykasz? MOżesz odpowiedzieć?

Już się nie borykam a było to jakieś 4 lata temu , już sobie z nimi poradziłem, a co to było? A no za szybkie życie w tym szalonym świecie i gonienie za tym co nie ma większego znaczenia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwiat lotosu to pozycja w jakiej się medytuje, medytujesz by osiągnąć oświecenie, zatem - na chłopski rozum - klejnotem jest pewnie natura buddy jaką można odkryć dzięki medytacji. Pozdrawiasz więc Buddę, dziękując mu za pokazanie właściwej drogi. Pewnie coś w ten deseń, chociaż może się mylę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwiat lotosu to pozycja w jakiej się medytuje, medytujesz by osiągnąć oświecenie, zatem - na chłopski rozum - klejnotem jest pewnie natura buddy jaką można odkryć dzięki medytacji. Pozdrawiasz więc Buddę, dziękując mu za pokazanie właściwej drogi. Pewnie coś w ten deseń, chociaż może się mylę...

 

 

Jestem pod wrażeniem, jeśli sam na to wpadłeś. Przyznam, że ciekawiło mnie czy OdrodzenieMilosci wie tak na prawdę co innym poleca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpadłem, bo interesuję się poniekąd historią życia Buddy, buddyzmem - chociaż raczej tym ze szkół japońskich (Zen), tybetańskie "wierzenia", obrzędy itp to nie moja broszka. Buddystą się oczywiście nie nazywam - nie potrafię szczerze odpowiedzieć czy wierzę w oświecenie Buddy, nie żyję też wg. wskazań tej religii. Praktykę zazen również odstawiłem na bok - ale cosik tam wiem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hinduistyczne? To może wkleję podpis z filmiku umieszczonego na YouTubie który podał OdrodzenieMiłości:

The mantra Om Mani Padme Hum (literally: "Aum, to the Jewel in the Lotus, hum) is recited by Tibetan Buddhists to invoke Chenrezi, the Bodhisattva of Compassion.

...a bodhisattva Chenrezj to hmm.. hinduskie bóstwo, tak? ;) Zaś ten posążek to nie figura Buddy siedzącego w kwiecie lotosu tylko... Siwa, któremu odpadło parę rączek i zostały tylko dwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam coś co sprawdziłem na sobie i mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że ta i kilka innych mantr w połączeniu z mudrami działa na mnie oczyszczająco i relaksująco.

 

Nie jestem znawcą mantr i ich pochodzenia dlatego odsyłam do strony, która przybliży bliżej ten temat.

http://www.buddyzm.edu.pl/pytania/2002/018.html

lub

http://dharma-haven.org/tibetan/meaning-of-om-mani-padme-hung.htm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słucham 3 dzień tych mantr i wcale one nie działają.

Cichoooo, trzbeba udawać, że działają, nawet jak nie działają. :D

Spróbuj tej: ko ka ko la - czyli otwieram się na działanie życiodajnych sił przyrody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszą mantrą jaką znam jest: kukuryku, musisz kupić koguta i codziennie o 6 rano to on będzie mantrował, a efekt przerzuci się na ciebie, dostaniesz takiego przepływu adrenaliny, rozbudzisz się momentalnie, pełen energii i agresji w sobie, co pozwoli Ci lepiej walczyć z kolejnym dniem. :blabla:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez lata przyjmowaliście różne wierzenia, uwarunkowania i poglądy na swój temat a teraz oczekujesz uwolnienia się od tego w ciągu 3 dni i to z nie do wiarą, że to może ci pomóc :shock:

Należy do tego podchodzić bez żadnych oczekiwań, znajdź spokojne miejsce i zacznij słuchać mantry możesz ją również nucić samemu nie potrzebujesz żadnego nagrania. W tym samym czasie możesz stosować mudrę , kilka układów znajdziesz tutaj: http://83.14.27.133/erk/index.php?option=com_content&view=article&id=52&Itemid=59 .

Trzeba to praktykować codziennie a nie tylko raz lub dwa w tygodniu , powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Om Mani Padme Hum - mantra łącząca dualizmy Yin i Yang i transformująca energie.

OM MANI PADME HUM – BĄDŹ POZDROWIONY KLEJNOCIE W KWIECIE LOTOSU

Jedna z najsilniejszych mantr.

 

z władnego doświadczenia wiem że ta mantra jest nieskuteczna

w przypadku BPD.

 

z buddyjskich wynalazków u mnie działaja tylko pokłony , tylko na depresję

i tylko przez 5 minut (co czasem wystarcza żeby wyjść z domu).

dodam że jak nie brałem leków to nawet tego działania nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tez mnie dziwi, że ktoś spodziewa się natychmiastowych efektów. Jogini muszą ćwiczyć długie lata, by osiągnąć stan całkowitego panowania nad reakcjami swojego ciała i umysłu.

Wydaje mi się, że jak ktoś nie ma samozaparcia, silnej woli nie powinien się pchać w takie rzeczy..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tez mnie dziwi, że ktoś spodziewa się natychmiastowych efektów. Jogini muszą ćwiczyć długie lata, by osiągnąć stan całkowitego panowania nad reakcjami swojego ciała i umysłu.

Wydaje mi się, że jak ktoś nie ma samozaparcia, silnej woli nie powinien się pchać w takie rzeczy..

 

ale jogini to pewnie mają jakiś swoich nauczycieli, którzy odpowiednio nimi kierują i ich prowadzą, a nie biorą pierwszy lepszy zestaw asan i je praktykują bez końca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×