Skocz do zawartości
Nerwica.com

KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)


mikolaj

Czy klomipramina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

133 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy klomipramina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      84
    • Nie
      33
    • Zaszkodziła
      28


Rekomendowane odpowiedzi

Anafranil to to samo, co Asentra??? Chciałabym poprosić lekarza o zmianę leku, bo biorę dość sporą dawkę... Co daje jakieś 120 zł, co miesiąc. Dla mnie, to szczerze mówiąc, trochę dużo... Pozdrawiam. :D

Nie to nie to samo i z innej grupy. Ale anafranil 75sr jest całkowicie refundowany, więc jeśli by Ci pasował, to jest za darmo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anafranil to Trójperścienny Lek Antydepresyjny ( TLPD ) natomiast Asentra to sertralina i nalezy do Selektywnych Inhibitorow Wychwytu Zwrotnego Serotoniny (SSRI )

całkowicie inne leki

Skoro Asentra na Ciebie dobrze działa to kontynuuj leczenie tym leka. Cena sie nie przejmuj

Sa odpowiedniki-ten sam skład-inny producent

Np setaloft -dokładnie ten sam sklad czyli (sertralina) ,a jest o polowę tańsza (opakowanie 30 tabletek po 50 mg kosztuje coś kolo 16 pln , natomiast na choroby przewlekle jak Ci wypiszą "p" na recepcie to kosztuje coś 5-6 pln

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Goldielocks, a w jakiej dawce bierzesz asentre?możę poprosisz lekarza o stimuloton,luxetę,asertin lub setaloft?to sa inne poreparaty z sertraliną..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. :D

 

Nie bardzo znam się na lekach... Coś mi sie pomieszało i myślałam, że te dwa leki mają identyczny skład.

Moja koleżanka, też z zok-iem, bierze właśnie Anafranil, bardzo dobrze się po nim czuje.

 

Może i ja zapytam lekarza, czy to lek dla mnie. No albo ten setaloft, bo skoro to to samo, to dlaczego mam przepłacać. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiolu spać dlużej mogę,to nie jest problem dla mnie,natomiast fajnie by bylo obudzić się czasem wypoczętą,w miarę świeżą,..i szkoda by bylo gdybym caly czas byla taka otępiala,wyczerpana.muszę zacisnąć zęby i przeczekać.Obym wytrzymala :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowmere,

 

Jasne ,że tak nie może być cały czas., jeśli to nie przejdzie to niestety będziesz musiała myśleć o zmianie, ale wierzę ,ze to jednak przejściowe. Wiesz nie czuję się idealnie, owszem często zmęczona , senna ale na pewno 100 razy lepiej niż bez leków.

 

[Dodane po edycji:]

 

Goldielocks,

 

Robert ma rację, jeśli Ci pomaga asentra to faktycznie lepiej przy niej pozostać, najwyżej szukać tańszych zamienników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiola173, czyli jakieś 3 tygodnie powinnam zacisnąć zęby i wytrzymać,tak?

rozumiem,że jesli skutki uboczne będą trwaly dlużej,to trzeba bedzie szukac dalej.na razie dopiero piąty dzien,będę sie starala byc dobrej mysli..Buziaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowmere

 

Myślę, ze te 3 tygodnie minimum trzeba dać mu szansę. Tak jak pisałam, zaczęłaś od strasznie dużej dawki wiec się wcale nie dziwię, że masz takie paskudne skutki uboczne. Nie martw się na zapas, ja wierzę , że będzie dobrze, :* Napisz jak kolejny dzień. Nie bierzesz nic oprócz anafranilu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie,odstawiam anafranil.Jest to na pewno lek dobry i skuteczny-mam z nim 6 dzien,a jego dzialanie przeciwdepresyjne jest juz widoczne(nie jest to placebo,bo nie wierze w leki :roll: ).Natomiast nie jestem obecnie w stanie go brać-siedze na dupie w domu i analizuje tylko jak sie czuje,co mnie boli itd.W przeciwienstwie do niektorych uważam,że leki najlepiej zaczynac wlasnie jak sie ma studia,pracę cokolwiek.Wtedy czlowiek jest zajęty,dni mu szybciej lecą.

Na pewno wrócę do tego leku,bo ma potencjal i polecam go(mimo krotkiego okresu brania-szybko zaczyna dzialac).Niestety leki z grupy innej niz ssri powodują u mnie nieznośny skutek pt:"nie jestem sobą"-czuję się jakbym byla naćpana,jak robot,jednym slowem jak nie ja.A,że pobieralam kiedys narkotyki i nienawidzę takiego samopoczucia,to poprostu nie mogę.Nie teraz.Pozdrawiam wszystkich,w szcególności Wiolcię:) :angel:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

duża chyba...ja bralam 75 dziennie,niestety lek byl dla mnie za mocny.wczoraj wieczorem wzięłam mala dawkę,a trzepie do teraz :mrgreen: .zacząłeś już brać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

milano

Docelową dawką leczniczą anafranilu jest 150 mg( w cięższych przypadkach nawet więcej). Po poprawie schodzi się na tzw dawkę podtrzymująca. Ja biorę w tej chwili połówkę 75. Ale Ty masz jeszcze lerivon, a one są podobne w działaniu więc, może nie potrzebujesz pełnej dawki anafranilu. W sumie nie wiem dlaczego masz to rozkładać na 3 dawki bo to jest SR czyli działa przez całą dobę i można brać za jednym razem, ale skoro tak zalecił lekarz to pewnie wie lepiej. Jak na początek leczenia to moim zdaniem dawka spora, do takiej powinno się dochodzić stopniowo, żeby złagodzić efekty uboczne.

Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek, Umieram,poważnie.nie wiem kompletnie co mam zrobić.Siłą woli tego nie pokonam.W dodatku kiedy w koncu leki wyjadą z mojego ciala?budze sie w środku nocy mokra,mokre plecy,mokre wlosy.A rano mdłości i nie mam sily wstać.Kurcze,w tym roku mialam w koncu iśc na studia..zaoczne,bo zaoczne,ale jak tak dalej pojdzie to nigdy ich nie zacznę...Wczoraj wpadlam w histerie,dostalam takich atakow placzu,ktore doprowadzily mnie do rzygania.Nie mam już sily wstawac co rano.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

b]W dodatku kiedy w koncu leki wyjadą z mojego ciala?budze sie w środku nocy mokra,mokre plecy,mokre wlosy.[[/b]

 

Juz chyba jakis czas nie bierzesz tych leków więc pewnie to nie ich wina...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdesper, nie biorę od tygodnia,no raczej nie jest to wina mojego ciala,że budzę sie zlana potem w ciągu nocy..Chyba,że dziwnym trafem nabawilam sie tej "choroby" podczas dwuletniego brania leków-tak jak wrzodów (mdłości),i szczękościsku(bardzo dziwna choroba somatyczna :lol: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×