TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)

tetuś, napady śmiechu hmmm, oby to nie był wstrząs serotogeniczny.

co Ty gadasz Mocc;P, takiej osobie ze wstrzasem nie byloby do smiechu

Tak jak juz wspominalem trittico w dawkach do 25 mg działa na receptory dopaminergiczne D2 w mozgu(podobnie jak THC czyli marihuana:P) , stad pewnie te napady smiechu

Moooo co Ty mówisz?!

Nie chce straszyć ale troche dziwne te napady śmiechu...

Ale skoro żyjesz to ok

człowiek nerwica ja nie wiem czy żyję!! czuję się dziwnie, cholernie dziwnie. w głowie się pierd***

No mamy niestety to samo..z tym ze ja jeszcze mam halucynacje i jakies dziwne doznania czuciowe.Koniec z lekami

W sumie to nie wiem od czego zaczac :) Przede wszystkim sledze te fora juz od dluzszego czasu i zadziwia mnie ze wiekszosc z nas (osob chorych) to kobiety.

Tak czy inaczej.... U mnie dominuja leki i raz na jakis czas absolutny zjazd. Wiele lat przyjmowalem Tranxene. Fantastyczny lek przeciwlekowy i wspanialy w odstawianiu! Po tych kilku latach stosowania odstawilem w 9 miesiecy bez bolu!!!

Nie mniej Lek sie przypomnial a jak lek to i dol.

Tym razem dostalem Trittico i Zomiren

Napisze tak... o k...a! Tego moj orgaznim nie mogl zniesc. Trittico nie wiem na co mialo mi pomodz (dostalem na sen) w polaczeniu z Zomirenem? Powstal koszmar. T nie dzialalo na nic. Bralem na noc, senny bylem w dzien, Zomiren niwelowal lek ale pozostawial pewien "dreszcz emocji" prowokujac do siegania po wieksze dawki....

Szybko z tego polaczenia zrezygnowalem. Zasugerowalem natomiast Tranxene.

Okazalo sie ze moj organizm Tranxene wlasnie kocha najbardziej, juz zwykle 5mg wyciszyla mnie absolutnie a Trittico przyjmowane na noc zaczelo dostarczac mi przepiekne sny!!!

Zatem wszystko kwestia organizmu!

Pozdrawiam

Witam

...to jak to jest z tym trittico?

Działa na kogos antydepresyjnie i przeciwlękowo??

pomógł komus na dłużej??

Z opisu tego leku wynika , że powinien byc ok, ale tutaj czytam że to jakaś lipa jest, a nie ukrywam , że zainteresował mnie jego profil działania....

Może się sprawdza w jakichś miksach z innymi lekami?

prosze o odpowiedzi osób mających doświadczenie z tym lekiem, bo nie daje juz rady

Robert

..podbijam temat...

Brałam krótko i małą dawkę , działał aktywizująco, no i podnosił libido, niestety nie antylękowo. Ale jestem bliska do powrotu w połączeniu z anafranilem. Aha i pięknie mi normował sen. Na początku trochę napadów śmiechu. Pierwszy raz prochy na mnie tak działały.

Witam dostalem taki zestaw na nerwice,wewnetrzne napiecie,stres,fobie spoleczna.

Zastanawiam sie czy pomoze ma ktos doswiadczenie z takim zestawem?

Czy moge spodziewac sie ze te leki poprawia mi sen i dadza wewnetrzna rownowage i spokoj?

Mam nadzieje ze kilogramow mi nieprzybedzie tak jak po lerivonie.

Narazie biore 50 zoloftu i teraz mam wazne pytanie ile musi byc przerwy miedzy zoloftem a trittico i coaxilem 2 dni? 5 dni?

Prosze o rady

dzięki za odpowiedź

Witam dostalem taki zestaw na nerwice,wewnetrzne napiecie,stres,fobie spoleczna.

 

Zastanawiam sie czy pomoze ma ktos doswiadczenie z takim zestawem?

Czy moge spodziewac sie ze te leki poprawia mi sen i dadza wewnetrzna rownowage i spokoj?

Mam nadzieje ze kilogramow mi nieprzybedzie tak jak po lerivonie.

 

Narazie biore 50 zoloftu i teraz mam wazne pytanie ile musi byc przerwy miedzy zoloftem a trittico i coaxilem 2 dni? 5 dni?

 

Prosze o rady

Testowalem te lekarstwa z osobna na sobie.

Po zadnym z nich nie powiniennes przytyc tak jak po mianserynie (lerivon). Po Trittico wieczorem spi sie bardzo dobrze,

ma tez umiarkowane dzialanie przeciwlekowe - ale nie przymula... no moze przez pierwszy tydzien :) Coaxil ma slabe dzialanie

przeciwlekowe, chociaz niektorzy sobie chwala. Dla mnie byl za slaby.

Tydzien przerwy od Zoloftu powinien starczyc, zeby wprowadzic nowe lekarstwa.

Czy da Ci to wewn spokoj i rownowage ? Nie wiadomo, za duzo zmiennych. Na jednych dziala, na drugich nie. Trzeba

poeksperymentowac, zeby znalesc swoj lek. Powodzenia.

Z ciekawosci, czemu odstawiasz Zoloft ?

Ja trittico z anafranilem. Trittico mnie pobudzało i normowało sen . ale nie działało przeciwlękowo. Ale widzisz to u każdego inaczej, dowiesz się jak u Ciebie dopiero jak spróbujesz.

Odstawiam zoloft bo dziwnie mnie nakreca i czuje sie jakos tak nie naturalnie no i mam klopot z wyspaniem sie rano czuje sie jakis taki zmeczony i ciezko z lozka sie zwlec ktos na forum wspominal o serotoninowych snach hmm ja przez 4 miesiace nie mialem zadnych snow ciekawe dlaczego? W lekach szukam pewnego rodzaju wyluzowania i bycia soba bez wewnetrznego napiecia,stresu,gonitwy mysli itp

Wiem ze sa takie leki ktore by sie sprawdzily np xanax ale nie chce tego brac bo mocno uzaleznia.

Lekarka zaproponowala mi mokloxil z lerivonem czy to mozna laczyc? Moze by to bylo lepsze ale wybralem trittico i coaxil bo sa slabsze.

Chapakabra a co u ciebie sie sprawdzilo i jak sie czujesz?

--> Robert 6666

Witaj Robercie.

Osobiscie Trittico w tej chwili odstawiam, bo troche odnosze wrazenie ze przyjmowanie go nie ma wiekszego sensu. W miare fajnie mi sie po nim spi. Tzn w sposob fantastyczny wzmaga sny. Mam je mega wyrazne i odlotowe no ale... nie o to chyba chodzi w terapii. Bardzo dziwny lek moim zdaniem. Przepisuje sie go jako lek nasenny, przeciw lekowy i antydepresant. W mysl starej zasady, jezeli cos jest do wszystkiego, nie dziala na nic.

Nie wiem jakiego rodzaju masz problemy. Ja borykam sie lekami i najbardziej sprawdzonym lekiem dla mnie jest Tranxene. Latwo mi sie ja odstawialo, kiedy przyszedl czas, zdjemuje napiecie, nie oglupia (masz swiadomosc dzialania) ... poprostu zaprowadza u mnie lad i porzadek.

Ma jednak minus... Libido <

Pozdro

[Dodane po edycji:]

Aha... i co mnie bardzo zaskoczylo, po odstawieniu Tranxeny moj poprzedni lekarz zalecil mi przyjmowanie kropli Notta ;]] Oczywiscie dawkowalem je "troszke" czesciej niz zalecenie z ulotki, ale musze przyznac ze fantastycznie mnie regulowaly. Funkcjonowalem na nich dosc dlugo. Do czasu az cos sie znowu wydarzylo i wskoczylem na zalecany Zomiren + Trittico. Dla mnie polaczenie makabryczne.

Sam odstawilem Zomiren i wrocilem do Tranxeny + Trittico... to dalo zajebisty efekt. Na tyle zajebisty ze po miesiecu moglem odstawic Tranxene. Trittico bralem z powodu na zajebiste sny

Przyznaje ze sam sobie dawkuje juz pewne leki. W przypadku psychotropow a szczegolnie duetow, dobranie i dawkowanie jest tak specyficzne i trudne, ze namawiam do silnego wspolpracowania z lekarzem albo lagodne eksperymentowanie.

Witam

...to jak to jest z tym trittico?

Działa na kogos antydepresyjnie i przeciwlękowo??

pomógł komus na dłużej??

Z opisu tego leku wynika , że powinien byc ok, ale tutaj czytam że to jakaś lipa jest, a nie ukrywam , że zainteresował mnie jego profil działania....

Może się sprawdza w jakichś miksach z innymi lekami?

prosze o odpowiedzi osób mających doświadczenie z tym lekiem, bo nie daje juz rady

Robert

Witaj. Ja go biorę 5 miesiecy. Czuje się bardzo dobrze. A miałem tak że przez 1-2 nie byłem wstanie wyjść z łóżka i tylko myślałem jak to wszystko zakonczyć. Biorę 250 mg+ terapia. Do tego normalna praca, ćwiczenia siłowe, nauka. Jest ok.

Dzięki za pozytywna opinię !!!

Czyli na totalna depresję tez Ci pomógł?Na lęk i beznadziejność życia?

Robert

Dzięki za pozytywna opinię !!!

Czyli na totalna depresję tez Ci pomógł?Na lęk i beznadziejność życia?

Robert

Pomógł mi. Serio a było naprawde źle. Myślałem że juz z tego nie wyjdę i albo ja wygram z depresję albo zginiemy razem.

Teraz jest ok. Stałem sie silniejszy, może nie tak jak kiedś ale postęp jest ogromny.

Mam siłę, energię do działania, optymizm, motywację, szybicej myślę, wróciła mi silna wola.

Polecam

Naprawdę wielkie dzięki za opinię

W ciągu 3 lat zeżarłem już parę tysięcy sztuk prochów , czego skutkiem zawsze jest pogorszenie i tak już tragicznego stanu (no poza benzo oczywiście-ale to syf na chwile tylko ). Śmialo moge powiedzien , że każdy dzień to walka o życie

dobrze mieć alternatywe w postaci Trittico

testuje teraz pewien zestaw leków , jak pogorszy sprawę ( jak zwykle) to wchodze na Trittico )

Co mi szkodzi? Gorzej i tak juz nie będzie

Dzięki

Robert

Naprawdę wielkie dzięki za opinię

W ciągu 3 lat zeżarłem już parę tysięcy sztuk prochów , czego skutkiem zawsze jest pogorszenie i tak już tragicznego stanu (no poza benzo oczywiście-ale to syf na chwile tylko ). Śmialo moge powiedzien , że każdy dzień to walka o życie

dobrze mieć alternatywe w postaci Trittico

testuje teraz pewien zestaw leków , jak pogorszy sprawę ( jak zwykle) to wchodze na Trittico )

Co mi szkodzi? Gorzej i tak juz nie będzie

Dzięki

Robert

Po konsultacjach z lekarzem można spróbować. I co ważne nie zaburza libido. Ja to łączyłem z Citalem ale odstawiłem niedawno i mi chęci na sex wróciły tak jak bym był nastolatkiem. A to też ważne - no tak?:)

I co ważne nie zaburza libido. Ja to łączyłem z Citalem ale odstawiłem niedawno i mi chęci na sex wróciły tak jak bym był nastolatkiem. A to też ważne - no tak?:)

Ja podczas brania miałam takie chęci jak nigdy w życiu, nawet bez leków:)

I co ważne nie zaburza libido. Ja to łączyłem z Citalem ale odstawiłem niedawno i mi chęci na sex wróciły tak jak bym był nastolatkiem. A to też ważne - no tak?:)

Ja podczas brania miałam takie chęci jak nigdy w życiu, nawet bez leków:)

Wiolka....a ile brałaś tego Trittico?

Ja właśnie odstawiam Cital...zobaczymy jak mi skoczy libido.

Do tego ćwiczę i dbam o dietę. Zawsze tak miałem jak poprzerzucałem żelastwo na siłce to mi libido wzrastało

Ja tylko 75 CR.

Ja tylko 75 CR.

Ja biorę 250 mg - może za dużo? ale nie mogę zejść niżej bo się za bardzo boję nawrotu deprechy. A jest b. dobrze pod tym względem.

Rozmawiałem z psychiatrą i mi powiedziała że to Cital z tym libido dlatego odstawiam już.

A tritico ma działać pozytywnie na libido tylko że ja zacząłem od razu z citalem.