Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)


Dydona

Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

137 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      88
    • Nie
      36
    • Zaszkodziła
      24


Rekomendowane odpowiedzi

Odstawiał juz ktoś Lerivon, jakie są tego skutki :?::?::?:
Odstawialem i nie zauwazylem zadnych ubocznych. Bezsennosc nie powrocila, ale bylem wtedy juz po terapii, po szpitalu i po niemalej zyciowej rewolucji. Jesli chodzi o dawkowanie to nalezy odroznic 2 terminy: maksymalna dawka, ktora mowi o najwiekszej dawce w jednej tabletce, kapsulce itd., i maksymalna dawka dobowa, ktora opisuje maksymalna dawke wprowadzona do ustroju, bez wzgledu na to w jakich porcjach zostala przyjeta. MD dla Lerivonu wynosi faktycznie 60mg, ale MDD to, o ile sie nie myle, 90mg. Pozdrawiam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezsennosc nie powrocila, ale bylem wtedy juz po terapii, po szpitalu i po niemalej zyciowej rewolucji.

Hm, no właśnie ja mam ten problem, że bez Lerivonu nie zasnę :?

No ale dobrze, że dodałeś tę część zdania o terapii. Tzn., że nie jest ze mną tak źle (względnie), tylko terapii potrzebuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie wszyskich - ja tutaj nowa i trochę w strachu;-) trafiłam na forum wpisując hasło lerivon - skutki odstawienia... mam pytanie kiedy ewentualne skutki mogą się pojawić Brałam przez 8m-cy lerivon 30mg na noc + welbutrin na dzień Odstawiłam obydwa - bo czułam sie na siłach. A co dzisiaj ? Wrociłam do tego co było - lęki i nieprzespane noce. Powróciłam do tabletek... ale lęk przed możliwością powrotu do tego co było pozostał. Jestem w terapii indywidualnej i kończę grupową DDA. Kiedy jest dobrze zawsze po jakimś czasie pojawia się niepewność... i lek przed ewentualnym powrotem do tego co znam i co mnie przeraża ... Czuję że lęk ma w mocy mój umysł i moje ciało - im bardziej z nim walczę tym jest większy ale nie potrafię sie poddać...jak wyłaczyć ten nakręcany przez samą siebie mechanizm???? :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witaj adunia,

z tego, co sie orientuje (a takze z wlasnych spostrzezen) moge powiedziec, ze Lerivon nie uzaleznia, takze nie ma co sie obawiac jego skutkow odstawiennych.

co do wellbutrinu to poczytaj ten temat, moze cos znajdziesz: wellbutrin-t10997.html

piszesz, ze uczeszczasz na terapie. czy tam przedstawilas swoje obawy dot. odstawiania lekow? jesli nie, to mysle ze warto. a jesli nie na terapii, to na pewno swojemu lekarzowi prowadzacemu.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie biorę lerivon 2 tygodnie i przytyłam już 4 kg... masakra poprostu ale jem za trzech także wcale się nie dziwie:) Mam nadzieje, że jeszcze kilka kg przytyje bo jestem strasznie chuda tak mnie wymęczyła na głupia nerwica i depresja że schudłam 5 kg więc już waga prawie tak jak na poczatku. Ogólnie nadal jestem ospała ale wszystko trochę się poprawiło. Czekam dalej aż lek zacznie w pełni działać biorę 30mg na sen i śpie jak zabita całą noc (czasami się przebudzę, ale nie jest aż tak źle). Czy Lerivon pomógł Wam na lęki i depresję bo mi o to właśnie chodzi (zresztą jak wszystkim pewnie) Pozdrawiam i czekam na odp

 

Zapomniałam dodać że biorę jeszcze Sulpiryd od którego też się tyje więc czekam na dalesze rezultaty mojej wagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo męczy mnie bezsenność. Po jakim czasie Lerivon reguluje sen? Mnie przez pierwsze 2 tygodnie brania usypiał (skutkiem ubocznym była senność), potem przestał (skutek uboczny minął). Jak to u was wyglądało ze snem? Jak sobie z tym radzicie? Bardzo proszę napiszcie coś o tym, bo tracę nadzieję że można z tym coś zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj po wizycie u psycho powiedziałem jej o wilczym apatycie i zamieniła mi lerivon na Mirzaten - ponoć nie powoduje jak lerivon wzmożonego apetytu - zobaczymy. & kg do przodu załamka. nogi mam jak balerony zacząłem jazdę rowerem ale nic to nie daje! Już nawet sam lerivon niewiele mi daje oprócz porannego kaca i kilogramów. W sumie polepszył się mi sen ale psychicznie po wzroście wagi jest tak sobie.

Wszystkim radzę siezastanowić czy warto go brać bo waga wzrasta a apetytu - mogę powiedzieć na własnym przykładzie- nie można pohamować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli Twoja lekarka nie wie, że po mirzatenie równiez sie tyje, to niech sie dokształci. Oprócz wzmozonego apetytu powoduje jeszcze zatrzymanie wody w organizmie, co powoduje obrzęki. padamy właśnie ofiarami takich niedouczonych lekarzy. Wiedza na temat skutków ubocznych poszczególnych leków to umiejętnosc podstawowa. Jesli tego nie wie, to czy wie jakie sa wskazania?

Czy tylko hasło "to na depresje"? Uważaj z tym mirzatenem, stosuj i obserwuj reakcje oganizmu. Raczej mało prawdopodobne, że zaczniesz chudnąc; no, chyba, że bedzie rygorystyczna dieta, ale jesli ma sie apetyt i cały czas jest sie głodnym, to trudno wytrwać. Mimo tych skutków ubocznych mirzaten (mirtazapina) jest bardzo dobrym lekiem przeciwdepresyjnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po jakim czasie Lerivon reguluje sen? Najpierw są 2 - 3 tygodnie senności (jako skutek uboczny) a potem to mija..... i co dalej ze snem?Ile trzeba czekać na wyregulowanie snu na dobre? Ja biorę go miesiąc w dawce 60 mg.

Baaardzo proszę - napiszcie mi o swoim śnie , wielu z was też ma z tym pewnie problem. Jak to u was jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basia26, nie wiem, czy w ogóle można mówić o wyregulowaniu snu "na dobre". U mnie jest tak, że w czasie brania wyregulował mi sen, z tym, że ja nie cierpię na bezsenność, tylko na problemy z zasypianiem, bo jak zasnę to już ciężko mnie obudzić... W ogóle, Lerivon to straszny zamulacz- jeśli nie pijesz kawy (czyli jak ja) rano, to przez pół dnia takie otępienie...

Teraz nie biorę go prawie tydzień i potrafię sama zasnąć (może nie o tych godzinach, w jakich chciałabym zasypiać), ale czuję się gorzej...

Podsumowując- ma swoje + i -. Jednak w potrzebie przydaje się...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basia26, ja również cierpię na bezsenność. Szczerze mówiąc to ja nie wierzę, że lerivon może wyregulować sen na stałe, bo u mnie problemy ze snem wracają natychmiast po odstawieniu tego leku. Biorę 60 mg i śpię dobrze - cały czas, czyli senność to nie jest u mnie tylko skutek uboczny tego leku. Jednakże po odstawieniu ta cholerna bezsenność wraca... :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsenność wcale nie musi być objawem depresji, jest także tzw. bezsenność pierwotna, która jest zaburzeniem sama w sobie, a nie wynikiem depresji czy nerwicy. Inna sprawa, że bezsenność bardzo często prowadzi do depresji, tak było w moim przypadku. Po kilku miesiącach permanentnego niespania byłam już wrakiem fizycznym i psychicznym, w takim stanie o depresję nietrudno. Zaczęłam wtedy brać lerivon i sulpiryd, po 3 miesiącach po depresji nie było śladu. Po pół roku zaczęłam odstawianie leków, sulpiryd odstawiłam całkowicie, ale po odstawieniu lerivonu niestety znowu zaczęła się bezsenność. Od stycznia z powrotem biorę lerivon i śpię super - tylko zastanawiam się, czy kiedykolwiek uda mi się ten lek odstawić. Na depresję ten lek jest świetny, ale nie wierzę, że może on uregulować sen już na zawsze - póki się go bierze, śpi się dobrze (poprawia długość i głębokość snu, u mnie też ułatwia zasypianie), ale tylko dopóki się go bierze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agnieszko m...nie u każdego problemy ze snem wracają po odstawieniu lerivonu znam osoby co juz go nie biorą i czują się i śpią świetnie -więc nie mów ,że dokók sie go bierze!

 

[Dodane po edycji:]

 

mimo branie lerivonu -muszę sie pochwalić;-)schudłam juz 6 kilo i zamierzam zrzucić jeszcze 4 kilo ,mój cel to 10 kg mniej;-))nie jest łatwo bo stojuje dietke niskowęglowodanową i zero tłuszczową ;-) wiec stawiam tu głównie na białko..ćwiczę na bieżni 30 min co drugi dzień..i jakoś daje radę każdy zrzucony kilos mnie niesamowicie cieszy;-)

 

:mrgreen:

wiec jestem żywym przykładem,że stosując lerivon da sie schudnąć!

bo nie tyjemy od brania leku tylko z tego co jemy

acha i piję duużo wody wtedy żadna woda sie w organizmie nie zatrzymuje tylko pięknie ją wysiusiamy

:D

lerivon to najlepszy lek jaki mogłam dostac od swojego lekarza! :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasia000, opisywałam swój przypadek - u mnie tak to wygląda, nie wykluczam, że inni mają odmienne doświadczenia z lerivonem. A Ty próbowałaś spać bez lerivonu? Chyba już bardzo długo go bierzesz...Spróbuj go odstawić, wtedy zobaczysz, czy wyregulował Ci sen na stałe i czy moja opinia o tym leku jest nietrafna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ,nie mam zamiaru go odstawiać biore nie duzą dawke bo 30 mg czasem 15 mg zależy...

Ja go biore 2 lata i czuję sie super i śpie super wiec mogę go brać do konca życia....mój cel to odstawienie seroxatu który też biorę.Jestem już na pół tabletki seroxatu myśle ,że jeszcze pół roku i pozegnam sie z nim raz na zawsze..a lerivonek mi w tym mam pomóc;-)

 

[Dodane po edycji:]

 

ma pomóc :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dostałam lerivon aby uspokoic lęki.Bralam go na początku z seroxatem. Pierw spalam caly czas , a lęki byly wieksze.az dostalam go 3 x dziennie.Tragedia. Jednakze po ok 2 tyg moze 3 cud. kazdy dziwił sie, bylam zywa, nie chciało mi sie spac... kiedys 20 h juz spałam a teraz 24 bylo ok... ale ale przytylam 8 kg w miesiac.Caly czas jadłam i jadłam nawet w nocy.Poza tym zawroty glowy straszne... musialam go odstawic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku Lerivon podziałał koszmarnie, miałem po nim palpitacje, uderzenia gorąca, potworne zmiany nastrojów, poczucie skrajnej depersonalizacji, bardzo nieprzyjemne. Ustąpiły zaraz po zaprzestaniu stosowania leku.

Zamiast senności wystąpił u mnie efekt paradoksalny: bezsenność i tzw "biała świadomość" (termin własny) czyli taka, w której ma się wrażenie, że wszystko staje się przejrzyście jasne i odkrywa się jakąś niezwykłą strefę jaźni (coś porównywalnego z oświeceniem u mistyków, jak podejrzewam). Oczywiście jawna blaga, bo nic takiego nie następowało. Osobiście nienawidzę czuć się jakbym był naćpany.

Musiałem latać na pogotowie po zastrzyk nasenny, bo bałem się, ze długotrwała bezsenność ( ponad 2 doby bez snu w tym wypadku) może uszkodzić mózg.

Lekarz który był na dyżurze wtedy, stwierdził, ze zestaw leków, który dostałem jest najzupełniej normalny i powinienem brać go dalej :shock: Oczywiście odstawiłem cholerstwo.

Pewnie gryzł się z bioxetinem, w każdym razie jakaś interakcja nastąpiła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam Lerivon z Bioxetinem i nic dziwnego się nie działo, tak więc kombinacja leków jest ok, ale widać masz jakąś nietolerancję Lerivonu. Z tymi lekami tak jest, że nie na każdego działa tak samo, dlatego zawsze to loteria.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne masz rację Rani :)

Zestaw leków obejmował: Bioxetin 20 mg x 1, Lerivon 10 mg x 2 na noc, Neurol SR 0,5 mg, Memotropil 1200 x 2

wszystkie leki poza Lerivonem brałem już wcześniej bez specjalnych skutków ubocznych/ poważniejszych zaburzeń.

Co ciekawe psychiatra jakoś nie chciał uwierzyć, że przyczyną mógł być Lerivon i zgonił taki stan rzeczy na Memotropil, który stosowałem już na długo wcześniej bez żadnego halo...

Wywnioskował to z faktu, że pojawiły się epizodycznie niekontrolowane drgawki kończyn, tymczasem nie ma nigdzie tego typu skutków ubocznych przy Memotropilu w ulotkach i internecie.

 

Tak więc na logikę Rani jesteś inteligentniejsza od mojego psychiatry, jeśli chodzi o wyciąganie wniosków :) :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×