Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

No a ja w czoraj miałem niezły dzień brałem podtrzymująca 10 mg ale deprecha i lęki zaczęły wracać od kilku dni wszedłem na 3/4 tabletki po trzech dniach było już lepiej dziś zażyłem ( prawie) całą i mnie powaliło

Ten lek ma takie odejście że z kapci wyrywa

do wieczora wytrzymałem bez xanaxu ale potem wziołem o 19:30 0,25 mg wyciszyło i włączyło głód więc zjadłem dwie kanapki i znów mnie walnęło tym razem walenie serducha wziąłem 0,25 atenelolu i chyba przechodzi..

 

Czy Wy tez tak macie że po jedzeniu Wam gorzej i pulsy wyskakują ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szósty dzień jestem na dawce 10 mg i mam wrazenie ze jak dla mnie jest to dawka optymalna... wspomagam sie na sen pernazyną...

 

[Dodane po edycji:]

 

Czy ta sennosc czasem mija na poro badz chociaz zmniejsza swoje nasilenie?? pytam praktyków,ksiazkowa teoria mnie nie interesuje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 dzień na dawce 10 mg ..jedynym objawem nieporzadanym jest senność... poza tym ten lek toleruje całkiem nieźle... wierze ze ta senność która jednak jest dosyć wysoce nasilona z czasem jesli nie minie całkowicie to przynajmniej zmniejszy swoje natężenie..jesli macie takie doswiadczenia z tym lekiem jak ja prosze o podzielenie sie ze mna swoimi doswiaczeniami..

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

esprit tak ,zaczynałem od tej dawki i biorę ją nadal i kto wie czy nie będe jej brał przez cały okres farmakoterapii ..byc moze zwieksze do dawki 15 mg (będzie troche łamanie tabsów ;) )...od 3 dnia juz czułem działanie tego leku ,było ono co oczywista subtelnie zabarwione negatywami ale niezaprzeczalnie nie był to w sensie pozytywów efekt placebo... sennośc,lekka derealizacja to główne objawy z jakimi sie nadal borykam ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śmiertelniczka rozumiem ze paro w Twoim przypadku sie sprawdziła??? przeszłas na dawke 20 mg? napisz prosze jak subiektywnie odczuwasz wpływ leku na własna psychike...co zmienił na plus.. co do Freddiego to faktem jest ze miałem taki nick całkiem niedawno ;)

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biore głównie paro na depresje z silnym lękiem ,niepokojem ale także i natręctwa czynnościowe... 10 mg paro ma moc prawie 50 mg sertraliny jesli chodzi o WZS wiec jakby nie było dawka "robocza" ..minimalna terapeutyczna...zawsze później jest z czego zwiekszać ewentualne dawki w trakcie farmakoterapii tym specyfikiem. załważyłem ze trace odporność na tym leku,zreszta na wiekszosci leków jakie kiedykolwiek dotąd stosowałem na początku czułem sie bardzo osłabiony,imały sie mnie wszelakiego rodzaju infekcje wirusowe i/lub bakteryjne :? bez wątpienia te leki na początku nadwątlają układ odpornościowy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam czy aby faktycznie wam ta dawka 10mg pomaga?

Ja byłem na takiej dawce - jako na dawce podtrzymującej ( wcześniej bralem 20mg ) po pół roku wszystko wróciło i teraz znów musze wchodzic na 20 mg. I po mimo brania przez pół roku 10 mg po wejściu na 20 mg odczuwam efekty uboczne. Mam nadzieję że chociaż szybciej lek załapie....

 

wydaję mi się że dawka 10mg jest po prostu za mała nawet w ulotce wszędzie zalecaja większą - jedynie pszy wchodzeniu na lek 10 mg jest oki żeby nasze główki przyzwyczajać. Ogólnie ja jak wchodziłem na lek ( juz trzy razy) to po połówce mi nigdy nic nie było - no poprostu nic nie czułem ale jak na trzeci lub czwarty dzień wrzucalem całe 20mg to mnie z butów wyrywało :)

 

Echh te początki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej a co to jest ten symfaksin podobny lek w skladzie czy inny sklad ma ta tabletka niz paro.kurcze godz 21 a jest juz w lozku i bez sily do funkcjonowania.a gdy przychodzi wieczor to jestem strasznie zmeczona.paro fajnie dziala na moje nerwy ale zmeczenir i sennosc troche mnie denerwuje bo normalnie jestem strasznie zywa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ko_ko to masz szczescie z tym lekiem. Bo wiesz, ja mialem niby takie fobie spoleczne. Izolowąłem się, byłem bardzo nieśmiały !!!! Bardzo. Teraz staram się otwierać na ludzi. Ale mi to nadal nie wychodzi !!!! Dzisiaj usłyszałem że odstraszam ludzi :( Naprawde ten lek chyba nie jest dla mnie :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napady agresji? O.O Jestes pewien ze to po tym leku ???? Dziwne.... :?

Właśnie miko84... Może to po sertralinie?? Ja miałam takie napady agresji właśnie na sertralinie, na paroksetynie tego nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czasem reakcja na lek rzeciwdepresyjny jest paradoksalna i stąd może pojawić się agresja która praktycznie na wszystkich SSRI powinna zostać zredukowana ze względu na tłumienie przezeń układu współczulnego... na mnie paroksetyna jak narazie działa silnie sedatywnie,w głowie czuje cos jak wyładowania elektryczne :shock: i ogólnie nie mam zbyt dużo energii do działania,wierze że z czasem nasilenie tych objawów ulegnie zmniejszeniu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×