KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)

Amon ja mam CHAD głównie w "wersji ciężkodepresyjnej" i juz nie daje tez rady

próbowalem juz wszystkiego chyba....przez 3 lata

To cud że jeszcze nie popełnilem samobójstwa-ojciec i jego siostra tez to gó.wno mieli i sie poddali odpowiednio w wieku 40 i 25 lat popełniając samobójstwo

jak tak dalej pójdzie do nie doczekam wielu ojca-mam 37 lat

leki ktore brałem nie tylko ,że nie działały ,ale wręcz dramatycznie pogarszały mój stan (masakryczny lęk i napięcie nie do wytrzymania oraz uczucie rozbicia, nierealności, derealizacji i zdebilenia jakbym nie spał kilka dni z rzędu chlając i ćpając co popadnie )

Brakuje mi juz sil i pomysłów co dalej

obecnie chlam codziennie żeby przetrwac i może troszke żeby sie unicestwić.....chcę zmasakrować mój rozhuśtany niestabilny mózg

Robert

Robert

Wiem ,że alkohol na chwilę pomaga, miałam taki okres w życiu ,że codziennie sobie tym pomagałam, ale potem było jeszcze gorzej:( Chłopie to nie jest dobry pomysł, uwierz mi. Leczyłeś się w jakiejś placówce?

jasne-2 razy w psychiatryku, potem rok terapii na dziennym oddziale. wszystko bez rezultatu. Własnie wypilem kilka drinkow i dopiero teraz czuje sie normalnie-jak przed choroba. Alkohol działa na mnie inaczej niz kiedyś. mam po nim znów czysty jasny umysł,mam apetyt, moge normalnie rozmawiac z żona i bawić sie z dzieckiem. Nie otumania mnie, nioe upija, po prostu po alko wracam do świata normalności. Jestem strasznioe przerażony faktem jak bardzo musze mieć namieszane w neuroprzekaźnikach w mózgu....skoro alkohol ma na mnie takie działanie odwrotnie niz normalnie...

Zastanawiam sie nad zapiciem sie na śmierć....3 lata walki bezskutecznej z CHAD odbieraja mi sily ....

Wiem że to droga do nikąd ,ale uwierz mi -nie daje juz rady.

Robert

miesiąc to bardzo krótko.. poczytaj sobie moje posty i moja historie, na mnie anafranil zadziałał po 5 misiesach, a też próbowalam już prawie wszystkiego. robert nie poddawaj sie, ja tez byłam i jestem przypadkiem beznadziejnym. musisz brac dłuzej dany lek w koncu zadziała ...

rober6666 Robert bo alkohol to świetne lekarstwo. Pewien psychiatra powiedział mi ,że jest najlepszym lekiem na lęki jaki wymyślili ludzie. Tylko ,że sam wiesz co.. Skoro alkohol tak potrafi Ci pomóc to znaczy ,że są takie leki , które tez to zdziałają , tylko jeszcze na nie nie trafiłeś. masz po co żyć więc szukaj!!!!

Amon_Rah

Ja mam napady lękowe. Ale żadne leki nie skutkowały. Wypróbowałam naprawdę wiele i dopiero anafranil . Powiem ,że nawet bardzo spektakularnie, bo przez lata - dosłownie nie byłam w stanie sama wyjść z domu. Po anafranilu , nie jest zupełnie idealnie, bo są jakieś skutki uboczne, ale po jakichś 3 miesiącach jak pisałam , zaczęłam sama wychodzić, no a potem prawie normalnie funkcjonować. Tak ,że daj mu jeszcze szansę i powodzenia:)

Ja od 2 tygodni biore Anafranil 75 SR rano i nie widze zadnej poprawy do tego biore Tegretol 400 CR 2 razy dziennie i Pramolan na noc 2x50mg i nie wiem czy isc do lekarza zmienic ten anafranil na cos innego czy czekać jeszcze ? Skutki uboczne to mam tylko niskie libido i wstret do jedzenia znaczy tylko kolacji nie chce mi sie jeść od kilku dni .

Witaj epsi Tak jak pisałam u mnie anafranil rozkręcił się po jakichś 3 miesiącach. Tak ,że poczekaj jeszcze. Jak widzisz opinie na temat leku są bardzo różne. Jednym nie pomógł, ale innym dosłownie ratował życie.

o co chodzi z anafranilem 10mg? To jakiś nowy? Czy poprostu mała dawka?

10 to najmniejsza dawka, potem są 25 tki chyba i 75SR. Na początku leczenia naprawdę wystarcza, ta 10tka,żeby powoli nasycić organizm i uniknąć tego strasznego początkowego zamulenia.

Biore:

100 mg Trittico CR, 5 mg Lerivonu i 10 mg Anafranilu.

Anafranil zazywam ze wzgledu na drobne natrectwa (obsesje). Chce jednak odstawic ten lek, gdyz zbyt mocno przytepia

moj umysl (pamiec) - nawet w tak malej dawce. Zauwazylem, ze jak schodze z dawka o polowe to zaczynaja mi sie nasilac natrectwa.

Jak na razie wytrzymalem tak max 3 dni. Wracalem do starej dawki, bo mialem zbyt duzy burdel w glowie a musze jakos pracowac.

Zastanawiam sie moze czy takie nasilenie obsesji jest objawem odstawiennym ? Czy moze warto sie przemeczyc, bo za 2-3 tyg

bedzie lepiej ?

Może być objawem odstawienia a może być ( i najpewniej jest) powracającym objawem chorobowym, który ujawnia się po odstawieniu leku. Poza tym, jak się odstawia leki wypadałoby poradzić się lekarza psychiatry, po drugie zaś - może warto zamienić na jakiś inny leki, który nie będzie powodował skutków ubocznych zamiast na własną rękę odstawiać. Bo takie wytrzymywanie kilka dni i wracanie do leku robi piękny bajzel w układzie nerwowym.

Na czym polega ten bajzel w ukladzie nerwowym ?

Na tym, że leki powinno brać się regularnie, dostarczanie mózgowi i ośrodkowemu układowi nerwowemu substancji psychoaktywnych według naszego widzi-mi-się może spowodować jego niestabilność, nawroty, lęki skutki uboczne.

Mam pytanie jak szybko działa anafranil? Z mojego doświadczenia wynika i po tym,że sam siebie znam i wiem jak było przedtem jak odstawiłem go, że działa dzień od wzięcia tabletki sądzicie, że to możliwe?

Tak. Na mnie tez dzialal odrazu.

anafranil-t588-460.html

Fajnie by było dopisać się do istniejącego tematu a nie zaśmiecać. Zamykam.

Nie raz już brałem Anafranil i przerywałem, do lekarza mam daleko, mam pytanie. Przez jakiś czas nie brałem żadnych leków ale było średnio, teraz biorę połówkę 75mg raz na noc, przez dwa tygodnie brałem i czuje się cały czas dziwnie jestem ospały, i mam nasilone natręctwa, i wątpie, żeby to minęło. Co o tym sądzicie brać czy nie?

Hmm, ospałość owszem u mnie też występuje, ale jakoś da się przeżyć. Wg mnie 2 tygodnie to za krótko żeby skreślić. Lek dopiero się zaczyna rozkręcać. A przedtem Ci pomógł?

Jest to klasyczy TLPD, więc po dwóch tygodniach powinien juz zacząc działać. Byc może dawka jest za mała, ale w przypadku jej zwiekszenia zwiekszy sie równiez natężenie skutków ubocznych, które czasami sa dosc kosmarne. Dodatkowo jestes facetem, wiec zaburzenia funkcji seksualnych (zero wytrysku, osłabiony wzwód itp.), ale może w Twoim przypadku to nie ma znaczenia.

Jest wiele nowszych leków, które nie powodują takich objawów ubocznych i pozwalaja mimo ich stosowania, w miare normalnie funkcjonowac; oczywiście skutecznośc to osobny temat.

Gdybym był na Twoim miejscu, pojechałbym do lekarza...

A możecie podać nazwy tych leków nowszej generacji równie dobrych? Anafranil kiedyś działał na mnie doskonale. Co do efektów ubocznych związanych z wytryskiem itd. to dla mnie są one dobre, bo jak nie biorę leków typu anafranil, to mam przedwczesne wytryski co bardzo irytuje.

Jak działał to ja bym się nie zastanawiała. Ja próbowałam przechodzić na wszelkie nowości. od cholery tego było i żaden nie spisał się tak jak anafranil. Tylko ze tak jak Ci pisali również, przy anafranilu piszą ,że dawka lecznicza to 150 , a tyle co bierzesz teraz to jako podtrzymująca tylko no i jeszcze za krótko.

Teraz mam okropne natręctwa, śpie długo, a jedyny dobry efekt uboczny to ten o którym pisałem, być może dawka jest za mała.

bu na co Ci przepisano ten anafralin ja to łykałam na zaburzenia odżywiania - tu ogromnie pomógł - podobno, bo łykałam równocześnie parę innych leków...

Anafranil stosuje sie w dawce do 300mg/dobę. Njabradziej wygoda forma jest Anafranil SR75mg, który stosuje sie raz dziennie.

Kwestia doboru dawki jest indywidualna, ale jeżeli pomaga ten lek to raczej nie szukałbym innych...