Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Shadowmere, puszekokruszek dziekuje Wam :* Mocno trzymałyscie bo dałam rade:)

Narazie rozprawa odroczona, musze czekac na nastepny termin, ojca dzieki Bogu nie było :uklon: i sedzina nawet sie wkurzyła na niego , ze zakłada sprawe i nie przychodzi :roll:

Ale co ja sie dziś nerwów najadłam to masakraaaaaaa, jak wyszłam z sądu to taki kamień z serca, ze ojca nie spotkałam i ze juz zamna ta rozprawa uffff.

Byłam blada jak sciana, trzesłam sie , bolał mnie zolądek , rano Zomiren brałam ale nic nie pomogł, kompletnie nie zadziałal. Teraz czuje sie taka wypompowana z energii. Ale juz jest po.

Miłego popoludnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowmere, puszekokruszek dziekuje Wam :* Mocno trzymałyscie bo dałam rade:)

Ale co ja sie dziś nerwów najadłam to masakraaaaaaa, jak wyszłam z sądu to taki kamień z serca, ze ojca nie spotkałam i ze juz zamna ta rozprawa uffff.

Byłam blada jak sciana, trzesłam sie , bolał mnie zolądek , rano Zomiren brałam ale nic nie pomogł, kompletnie nie zadziałal. Teraz czuje sie taka wypompowana z energii. Ale juz jest po.

Miłego popoludnia!

Ja czasem czułem się tak na egzaminach. W gardle sucho i na języku a tu coś trzeba sobie przypominać i powiedzieć ale jakoś szło doprzodu. Też potem czasem byłem wypluty.No ale mówię, nie każdy jest odporny na większy zmasowany stres. Ale wiem z doświadczenia, że da się przeżyć różne sytuacje. ;) Pozdrawiam, trzymaj się.

 

[Dodane po edycji:]

 

Kurde znów pogoda się zepsuła. :bezradny:

Zależy gdzie. U mnie pięknie i słonecznie. :yeah::D Nawet pyłu wulkanicznego nie widać. :lol: Swoją drogą, ludzie tak się przyzwyczaili do latania samolotami, że nagle czują się jak bez ręki albo nogi. ;) Dla tych, którzy wybierają się za ocean pozostaje: "Płyniemy PAROSTATKIEM..." :lol: Obama zrezygnował bo nie wiadomo kiedy by dotarł na te uroczystości pogrzebowe. :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obama to wieśniak. Sakaszwili jakoś przyleciał ze Stanów i co prawda na sam koniec ale przybył a ten asfalt sobie w golfa grał. Żenada i wstyd.

 

Widac kto jest naszym prawdziwym sojusznikiem a kto ma nas w głębokim poważaniu. Choć ja "jeszcze"czekam, może faktycznie przestraszyli się pyłu, zobaczymy w najbliższych dniach po opadnięciu kto przyjedzie na grób prezydenta a kto nas oleje. Zresztą i tak mimo to będziemy włazić w tyłki tym co leją na nas ciepłym...itd ;)

 

Naszykowałam ubrania do oddania, muszę wysłać paczki ale to w środę/czwartek a dziś jak zwykle, dzień mi zleciał a ja g...zrobiłam. Znowu większą część dnia przebumelowałam zamiast coś konstruktywnego zrobić ale cały czas użalam się nad sobą i nad swoją syt.mieszkaniową i w związku z tym nic mi się nie chce. Chyba poproszę psycha na wizycie o jakieś antydepresanty czy coś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obama to wieśniak. Sakaszwili jakoś przyleciał ze Stanów i co prawda na sam koniec ale przybył a ten asfalt sobie w golfa grał. Żenada i wstyd.

No jeśli prawdą jest, że jednak Sakaszwili w obecnym czasie dał radę przyleciec a Obama nie no to faktycznie nie za dobrze to świadczy. Ale ja bym tam nie rozpaczał, że Prezydenta USA nie było. Tylko to świadczy o nim. Niech tylko potem USA nie gada, że nasz taki WIELKI sojusznik. Te wizy to niech sobie wsadzą. Ja bym dodatkowo dla nich wizy wprowadził w ramach wzajemności. Nie rozumiem naszych władz czemu tak usilnie starają się przypodobać USA. Chyba jesteśmy najpierw w Unii i tu należałoby kierować nasze wysiłki. Co prawda należymy i do NATO ale jednak najpierw do Unii. Taka mała rada dla ministra Sikorskiego i premiera. ;) Nie chciałbym ciągnąć innych tematów politycznych ale w tej kwestii tak uważam. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saakaszwili to w ogole mial dlug wzgledem naszego prezydenta. Pamietajmy tez o tym, ze ZADNA glowa panstwa nie jest tak dobrze pilnowana jak prezydent USA czy Krolowa i ksiaze Karol (ktory rowniez mial przyleciec i co? I gucio, zabronili mu). Pamietajmy tez, ze w odroznieniu od naszego prezydenta, tamten ma ostatnie slowo co do jego osobistego bezpieczenstwa. Jak secret service zabroni Obamie leciec, to obama nie poleci. Sam sobie nie popilotuje samolotu :P A u nas? Jak sie uprze, to poleci. A jak mu nie dadza to pozwalnia pracownikow...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saakaszwili to w ogole mial dlug wzgledem naszego prezydenta. Pamietajmy tez o tym, ze ZADNA glowa panstwa nie jest tak dobrze pilnowana jak prezydent USA czy Krolowa i ksiaze Karol (ktory rowniez mial przyleciec i co? I gucio, zabronili mu). Pamietajmy tez, ze w odroznieniu od naszego prezydenta, tamten ma ostatnie slowo co do jego osobistego bezpieczenstwa. Jak secret service zabroni Obamie leciec, to obama nie poleci. Sam sobie nie popilotuje samolotu :P A u nas? Jak sie uprze, to poleci. A jak mu nie dadza to pozwalnia pracownikow...

No może i coś w tym jest. :mhm: Ja tam nie będę roztrząsał. Nie chciał czy nie mógł to nie przyleciał. Jakoś płakać z tego powodu nie będę. ;) Uważam jednak, że jako "sojusznik" powinniśmy stawiać bardziej twarde warunki a nie być ciągle tacy ulegli bo Amerykanie już dowiedli, że nie dotrzymują słowa. Jak byłem kiedyś młodszy to byłem bardzo za USA. Teraz widzę, że nie wszystko złoto co się świeci. :? Niech oni najpierw uczynią jakieś gesty a nie tylko ciągle wymagają posłuszeństwa i sojuszu. (abyśmy wysyłali z nimi gdzieś tam naszych żołnierzy). Powinniśmy mieć trochę więcej szacunku do siebie. :nono:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubomir, czy ja wiem? W obecnych czasach jestesmy mniej za USA niz kiedys. To raczej im zalezy na dobrych ukladach z nami ze wzgl na wojne w Iraku :)

A teraz odnosnie stawiania twardych warunkow. Ok, postawiliby: przyjezdzasz albo (np) wycofujemy naszych zolnierzy.

Obama wsiada w samolot i leci. Samolot spada na ziemie, Obama ginie. I co? Kolejna tragedia na NASZE barki? Pamietajmy, ze on mial tylko kilka godzin zeby do nas zawitac, mial wpasc na 3,5h, wiec droga jaka przemierzyl Saakaszwili - 5 panstw przelecial - bylaby nie dla niego. On, w odroznieniu od nas, musi latac tu i tam, musi sie stawiac na rozne spotkania jako glowa panstwa. Tak samo robil nasz prezydent. Potrafil leciec gdzies na godzine (w sensie doslownym) za chwile znow leciec w inne miejsce i tak w kolko.

Aha, w pierwszej kolejnosci PL dolaczyla do NATO. UE byla pozniej, wiec de facto, to NATO powinnismy stawiac na piedestale, heh.

 

A zeby w naszym kraju bylo lepiej, trzeba najpierw od polityki odsunac kosciol. Ta sekta (inaczej tego nazwac nie moge) nas zrujnuje. W tym roku, jesli SLD wystawi lebskiego kandydata na prezydenta, to glosuje wlasnie na niego.

 

Meliska, ciacho... I jakos wieczorek zleci :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko. Za bardzo jednak ustępujemy USA. Takie mam zdanie. I nie przesadzajmy, że odrazu by przyleciał, spadł i się zabił. :smile: Co do faktu, że on ma różne sprawy no to OK. Gdyby trochę ode mnie zależało to nie zabiegałbym aż tak bardzo o względy USA i tyle. Te nasze misje zagraniczne też bym przemyślał. Ja bym się chciał bardzo mylić i ufać w to, że jednak NATO nam pomoże kiedyś w razie czego. Na dzień dzisiejszy trochę w to wątpię. Stosowałbym politykę wzajemności a nie wchodzenia w pupę bez mydła. ;) Ale dobra, bo to nie jest forum polityczne. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Esprit- jesteś moim dobrym duchem na tym forum :smile: Wiesz o tym? Skoro ja dałam radę, to i Ty dasz radę jechać do Rzeszowa. Faktycznie dość daleko, ale przecież codziennie wchodzimy na swój własny Mount Everest... Zjadłam 0,5mg benzo i Ty też zjedz, i jedz. Jedz i się nie daj. Musimy walczyć. Ja dzisiaj odbębniłam to co było ciężkie, ale udało się. Teraz Twoja kolej :smile: Będę z Tobą duchem :!: I masz rację, muszę iść do psychiatry po jakieś leki znowu (2 lata nie jem już), ale szkoda życia.

p.s. 'Art of Murder' dwie części już nagrane leżą dla Ciebie, tylko myślę czy już je wysyłać. Jak chcesz coś jeszcze to pisz dzisiaj, pościągam Ci i wyślę wszystko na raz :smile: Teraz ściągam jeszcze jedną część 'Art of Murder', to chyba poczekam aż się ściągnie do końca i to też Ci nagram, całą sagę będziesz mieć :D

 

No i byłam na zakupach, wydałam wszystko i luz ;) Byłyśmy na koktajlu, potem zakupy... Od 12 do 17 chodziłam po sklepach, aż mam odciski na stopach. Fakt, że na benzo ale i tak jestem z siebie BARDZO dumna, bo rano czułam się okropnie i do tego mój sen mnie porył. Boję się, że jak benzo przestanie działać to znowu się chu*owo poczuję, bo nawet teraz męczą mnie jakieś dziwne, schizujące myśli :-| I bardzo mi się spać chce, chyba od benzo :zzz: Teraz leżę z lapkiem i gram sobie, relaks...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem teraz ślepa, byłam u okulisty, miałam krople powiększające źrenice i mam dosyć tego, że kiepsko widzę. Na szczęście ogólnie wzrok już mi się wyregulował i ostatecznie powiedziano, że nie muszę witać się ze szkłami z czego jestem zadowolona, chociaż dziwię się, czemu siedzenie przy komputerze sprawia mi aż taką trudność. Jestem na profilu informatycznym, więc sporo czasu spędzam przed monitorem, a moje oczy już po godzinie są wykończone ;/

 

Poza tym alergia mnie wykończyła, siedziałam do południa zawinięta w kołdrę z duża ilością chusteczek przy sobie;|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

esprit, Ty się nasłuchałeś o polaczkach, to teraz żeby polepszy sobie humor i przy okazji zniżyć się do poziomu ludzi tak się wypowiadających nawrzucaj bambusom, asfaltom i ciapatym.

Dla ciebie błazen - dla mnie człowiek który nie ryzykował swojego życia dla kogoś już nieżyjącego. Nie wolno wymagać od nikogo żałoby......

Może jeszcze powinien wprowadzi żałobę narodową w USA......zejdź na ziemię......... chciał - przyjechał, nie chciał nie przyjechał - czy to robi z niego gorszego człowieka??? Jakoś o nieobecnej delegacji księcia Karola z UK się nie wypowiadasz ....ani o 50 innych odwołanych...... :roll: EOT z mojej strony.

 

 

Dzień....hmmm....padł mi system co doprowadziło mnie do przeinstalowania go i teraz siedzę od kilku godzin i doprowadzam Mietka do jako takiego użytku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jestem nowy na forum, jeśli mogę coś wtrącić mam nerwicę.

Mnie jakoś ta tragedia omija, wogule jej nie zauważam jakby się nie stało.

Dziwne to, ale cóż.

Chodzę na psychoterapię, już około 3 miesiące.

Ostatnio jest coraz gorzej, deprecha i nerwica mnie gnębią.

Miałem dziewczynę, lecz ona tez mnie opuściła, wymawiając się tym, że nie może wytrzymać w związku- zastanawiam się czy ogólnie czy tylko ze mną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×