KW. WALPROINOWY/KW. WALPROINOWY + WALPROINIAN SODU/ WALPROINIAN SODU(Convulex/Depakine Chrono, Depakine Chronosphere, ValproLEK/ Absenor, Convival Chrono, Depakine)

Witam, czy ktos z Was brał lub może bierze Convulex? Byłam dziś u psychiatry i dostałam ten lek 2 razy dziennie po 150 mg z jednoczesnym przyjmowaniem Trittico CR w dawce 50 mg na noc. Convulex dostałam na niewielkie zmiany w EEG (obniżenie progu pobudliwości drgawkowej). Nie mam padaczki, ten lek ma mi pomóc na natręctwa myślowe. Czekam na opinie. Pozdrawiam.

Brałam i dla mnie to nietrafiony lek, mialam po nim dziwne jazdy i psychiatra natychmiast mi go odstawil. Dodatkowo trzeba pamietac ze bardzo uposledza koncentracje i biorac go trzeba tez przyjmowac magnez z wit b ktora chroni mozg przed brzydko mowiac ''zmuleniem'' jakie wywoluje ten lek.Ale nie sugeruj sie opiniami innych bo wiem ze sa osoby ktorym ten lek bardzo sluzy, ale jak zauwazysz cos dziwnego to jak najszybciej idz do lekarza.

Celineczko, w jakiej dawce brałaś i na co?

Bralam na zaburzenia lekowo depresyjne, bo ten lek jest na to bardzo dobry, a dawka-300 mg.

Ale to nie jest antydepresant tylko lek przeciwdrgawkowy. skutkuje na zab. lękowo-depresyjne? Ja mam mieszany zespół lękowy.

To jest lek przeciwdrgawkowy ale dziala tez przeciwdepresyjnie. A zespol lekowy mieszany to nic innego jak moj zespol lękowo depresyjny tylko inna nazwa:)

Convulex jest stabilizatorem nastroju, często stosowanym z antydepresantami. To kwas walproinowy, czyli to samo co Depakine.

Honey przeczytaj sobie ten watek: depakine-t2275.html

witam... chciałabym sie zapytac czy ktos z was brał taki lek haj valproLek 300 ??? słyszłąm ze to pochodny depakiny???!!! PROSZE O OPINIE??? od dzis zaczełam prac z ASENTRA O KTOREJ tez prosze napisac jezeli ktos stosował>>>??? dzieki pozdraiwma wszystkich nerwosow

KLrysiunia Asentra to jeden z najlepszych leków z grupy SSRI. Mnie wyciągnął z potwornej depresji i koszmarnych lęków. Ale musisz sie uzbroic w cierpliwośc bo na efekt czasem czeka sie nawet dwa miesiace

[Dodane po edycji:]

witam... chciałabym sie zapytac czy ktos z was brał taki lek haj valproLek 300 ??? słyszłąm ze to pochodny depakiny???!!! PROSZE O OPINIE??? od dzis zaczełam prac z ASENTRA O KTOREJ tez prosze napisac jezeli ktos stosował>>>??? dzieki pozdraiwma wszystkich nerwosow

 

 

 

 

KLrysiunia Asentra to jeden z najlepszych leków z grupy SSRI. Mnie wyciągnął z potwornej depresji i koszmarnych lęków. Ale musisz sie uzbroic w cierpliwośc bo na efekt czasem czeka sie nawet dwa miesiace

Mój lekarz miesiąc temu przepisał mi Depakine i Rispolept dla wzmocnienia działania Anafranilu, środka przeciwdepresyjnego. Dodam, ze lecze sie tylko na depresje jednobiegunową a nie na CHAD a Depakine to stabilizator. Czy moze ktos z was spotkał sie z takim własnie zastosowaniem Depakiny?

Mój lekarz miesiąc temu przepisał mi Depakine i Rispolept dla wzmocnienia działania Anafranilu, środka przeciwdepresyjnego. Dodam, ze lecze sie tylko na depresje jednobiegunową a nie na CHAD a Depakine to stabilizator. Czy moze ktos z was spotkał sie z takim własnie zastosowaniem Depakiny?

Ja biorę rexetin i dopakine jako regulator i jest całkiem dobrze

rexetin to na depresje a Depakine jako regulator czego? tez na wzmocnienie działania rexetinu?

Pytanie do specjalistow;P

Jak sie ma kwas walprinowy do poziomu dopaminy w mozgu? zmniejsza czy zwiększa?:)

Hm... Mi koniecznie chcieli wcisnąć Depakinę na zaburzenia schizoafektywne. Ale powiedziałam, że nie ma mowy xD BO PRZYTYJĘ. uważajcie.

novotny- Ja się nie spotkałam z uzupełnianiem antydepresantów neuroleptykami i stabilizatorami. W sensie- w roli głównej- antydepresant. Miałam tak czasami, ale to robione było testowo, żeby zobaczyć, bo a nóż zadziała (czytaj- biore neuro, stabilizatory i nagle depresja, więc przepisuje mi antydepresanty), ale sama psychiatra powiedziała, że to nie odpala za często taki misz masz, jak sie bierze antydepresanty do stabilizatorów to automatycznie się destabilizujemy... Ale nie słuchaj mnie, rynek psychotropów poszedł do przodu, nie wiem co to za antydepresant, który bierzesz, może mu potrzebna taka obstawa.

Kolejnie pytanie:)

Jakie macie doswiadczenia z depakine chrono w ilosci 450mg dziennie? Chodzi mi o wplyw na pamiec? Czy taka ilosc jest w miare bezpieczna?

Słuchajcie, czy ktos moze miał takie jazdy po kwasie walproinowym (Depakinie): biorę, a własciwie brałam (odstawiłam wczoraj) Convulex , odpowiednik Depakine przez miesiac łacznie z Trittico, miał mi pomóc na moje natręctwa myslowe i niski próg pobudliwości drgawkowej. Ale w czwartym tygodniu brania pojawiła sie u mnie nadwrażliwośc słuchowa, a od dwóch dni mam normalnie omamy słuchowe. Wydaje mi sie ,że ktos mnie woła, albo coś do mnie mówi, czasem słyszę jakby jakas rozmowę, ale niezrozumiałą dla mnie. Co to jest? jakis skutek uboczny leku? Normalnie tak sie tego boję, mam nadzieję, ze to minie.

czesc wszystkim,

ja dostalam na dzien paromerck, a na wieczór wlasnie biore wg. wskazan lekarza depakine chrono 300. Niewiem po ktorym leku mam te objawy ale stracilam apetyt, na nic nie mam ochoty, jesli chodzi o jedzenie, chce mis ie troche wiecej spac niz normalnie ale za to łatwiej sie wybudzam.

Biore dopiero tydzien, drgawki nerwowe troche ustały. Nie chce by przestał działac.

pozdarwiam

Honey_lady - powiem Ci że pierwsze słyszę o takich jazdach po depakinie, barałam 0,6 roku i odtawiłam bez problemu teraz też jestem na depakinie,i w porządalu, ale skolei źle się czułam po trittco, ciągle mi się wydawało że ja to nie ja jakoś tak dziwnie było.

Biorę depakine 3 dni i jestem strasznie rozdrażniona, mam lęki bardzo silne , ciągły strach, koszmary nocne,i słyszę płacz dziecka (nigdy wcześniej nie było nigdy omamów słuchowych)

Co to jest za lek wogóle? Na jakie receptory on działa?

Bo mi pomaga na nerwy( nieweluje akatyzje, nerwy po lekach przeciwdepresyjnych) i chciałbym wiedziec w jaki sposób i dlaczego mi pomaga?

Czy ma on może jakiś związek z norradernaliną?

Biorę depakine chrono 300 jedną na dzień i na noc + zalasta 10 mg na noc. Chciałbym się dowiedzieć przez jaki lek ja śpię do 15:30 ??Nie później, nie wcześniej tylko punkt 15:30. Rano jem śniadanie, biorę lek i znów do łóżka. Czy to wieczorna zalasta tak na mnie działa, czy poranna depakina?? Najgorsza jest ta senność...

Saintfloop - to chyba jedno i drugie. Mnie Depakine wydłużyła sen, mam problemy ze wstawaniem rano (podczas gdy wcześniej budziłem się sam tak wpół do siódmej). Nie znam co prawda Zalasty za dobrze, ale to olanzapina, wydaje mi się, że też zwiększa senność.

Dzisiaj moja Pani doktor zamieniła mi mianseryne 30 na Depakine chrono 300.Mam zażywać ją łącznie z Efectinem 150.Ostatnio oprócz d/d czuje straszny spadek aktywności i ten lek ma niby pomóc wyrównać mój nastrój.Mam jednak problem bo tak do końca nie wiem jak mam ten lek zażywać.Zrozumialem że 1 tabl 300 na noc zamiast mianseryny a dostałem 2 opakowania (w sumie 60 tabl) przy informacji że leki dostaje na miesiąc i po tym czasie mam się pokazać.Chyba zaczne od 1 tabl 300 na noc bo nie jestem pewien do końca jak z tym dawkowaniem.Tak pytam na wszelki wypadek czy dawka 2x1 czyli 2x 300mg to jest już dość dużo czy jest to typowa dawka terapeutyczna?

Depakine w dużych dawkach jest na padaczkę, w małych na stabilizację emocjonalną. 300 mg to taka normalna dawka na stabilizację, do 600 zazwyczaj. Natomiast mianseryna jest chyba antydepresantem i to uspokajającym, więc trochę dziwna zamiana. Ale oby ci pomogła :)

Ja biorę też Efectin (Velaxin) 150 mg i brałem Depakine 300. Przestałem samowolnie, bo bardzo pogarszała mi samopoczucie, coraz mocniej - jak tylko ją odstawiłem, natychmiastowa poprawa, powrót do formy. Jutro zresztą pogadam o tym z lekarzem.

Ogólnie Depakine nie ma najlepszej opinii - podobno jest stara, ma dużo efektów ubocznych i mało komu pomaga, przynajmniej z tego, co o niej czytałem, ale nie zniechęcaj się tym, może właśnie akurat dla ciebie będzie dobra. O Rispolepcie też jest masa negatywnych opinii, a akurat ja go sobie chwalę.

Natomiast możłiwa jest i dawka 300 mg i 600 mg - ale jako początkowa raczej 300. Jeśli jesteś pewien, że mówił o 300, to pewnie się pomylił.

Ja brałem depkę w dawce 1/4 tbl

I trchę muliła i męczyła to była przyczyna mojego odstawienia jej...

Ale i tak to mój najlepszy LEK działający uspokajająco jaki do tej pory miałem, bo wszystkie mnie poprostu miażdżą...

Natomiast depka w dawce 300 mg jak dla mnie to też siekiera.

Ja mam specyficzny organizm. Nie musicie się mną sugerowac..

Ale jak na kogoś za ostro działa...to za nóż... i KROIMY...

Już wszystko wiem odnośnie dawki - 1 tabletka na noc czyli 300.Co do mianseryny to na początku bardzo mi pomagała też w połączeniu z Efectinem 150.Wraz z upływem czasu jednak czułem się coraz gorzej i ostatnio czyli od ok 2 miesięcy wogóle juz nie odczuwam działania leków.Stąd też ta zmiana i sądze że nie zaszkodzi spróbować.