Psychoterapia na niepłodnośc

hej! Już w przywitaniach wspomniałam o swoim problemie. Mam depresję związaną (tak podejrzewam) z niemożnością zajścia w ciążę. Jestem z Warszawy i szukam psychologa, która zna się na takich problemach. W ostateczności może być Poznań (dojeżdżam tu kilka razy w tygodniu do pracy), wolałabym jednak stolycę :). Byłam już u psychiatry, mam jednak wrażenie że zbagatelizował mój problem. Wcisną mi receptę na paroksetynę i pomachał uprzejmie łapka. Paroksetyna, dokładniej Parogen, nie pomogła i chyba odpuszczę stosowanie. Poradźcie mi proszę, gdzie mogę pójść na terapię. A może ktoś ma podobny problem?

Długo szukałam i udało mi się wreszcie znaleźć. Pani psycholog nazywa się Inka Frajnt i przyjmuje w Centrum Wspierania Płodności Fertimedica. Zajmuje się takimi kobietami jak ja, tzn. załamanymi wieloletnimi próbami zajścia w ciążę. Dla zainteresowanych - pierwsza wizyta za darmo. Kobieta jest świetna. Z rozmachu zapisałam się na warsztaty, które będzie prowadzić. wklejam link dla zainteresowanych. http://www.medserwis.pl/?p=4097,836,10

Ja mam identyczny problem i tez chodzę do Inki. Ma amerykańskie zacięcie :), w końcu tam się uczyła. Moim zdaniem jest zajebista. Generalnie jestem zwolenniczką europejskiej szkoły, niestety w temacie nieplodności i problemów małżeńskich dużo nam brakuje. Mama w kuchni, tata w pracy i jest git. A jak obiadek dobrze ugotowany to można nieźle zapunktować. Gorzej jeśli nie mama, tylko jakiś dziwny kobieton, co nawet dzieci nie może mieć. Nie będę się rozpisywać bo jeszcze wyjdzie z tego jakiś elaborat o feminiźmie, a do do naszych "panien zza fartuszka" trzeba podchodzić dyplomatycznie. Sama jestem w rozkroku. Chcę, nie mogę, nie chcę, sama nie wiem....

Warsztaty w FertiMedica zostały przesunięte o tydzień. Zaczna się 24.04 . Wiadomo dlaczego. Tragedia. Przeczekam, przecierpię.

Trzymaj się Flora!

dziewczyny odezwijcie sie do mnie na priva gdyz od wielu lat mam ten sam problem. czekam i pozdrawiam.

dziewczyny odezwijcie sie do mnie na priva gdyz od wielu lat mam ten sam problem. czekam i pozdrawiam.

Witaj betty_boo . Długo mnie nie było. Pewnie że się odezwę :).

Chodziłaś na terapię? Ja czuję, że mi pomaga - może dlatego rzadziej zaglądam na fora.

Witajcie

Strasznie Wam zazdroszczę że możecie iść na takie warsztaty. Ja mieszkam na śląsku i nie znalazłam tutaj niczego podobnego.

Może jak już będziecie po to napiszcie coś.

Pozdrawiam

u nas sa takie warsztaty w żorach, jak chcesz podam Ci namiary.

betty_boo

Oczywiście że chcę :) Proszę podać.

Najbardziej śmieszne jest to że mieszkam w dalszej dzielnicy Żor i nie znalazłam nic w Zorach... :)

mój mail kruk_78@o2.pl

Pozdrawiam