Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, pisze na tym forum pierwszy raz. Chyba to jedyne miejsce gdzie ktoś mnie zrozumie. Z hipochondrią męczę się już długi czas. Dopóki mnie to nie spotkało uważałam zaburzenia psychiczne typu nerwica, depresja, hipochondria za wymysły wynikające z nudów i braku problemów. A teraz hipochondria zawładnęła moim życiem, całe dnie spędzam na wyszukiwaniu i sprawdzaniu objawów chorób, najczęściej różnych raków, bo na ich punkcie mam obsesje, poza tym jeszcze HIV, ciągle mi się wydaje że znalazłam na swoim ciele jakiś guzek którego nie było wcześniej, ciągle robie morfologie i każdą minimalną zmiane, traktuję jak objaw poważnej choroby, mimo że wyniki są dalej w normie. Ciągle prześladuje mnie myśl że niedługo umrę, rozmyślam nad tym ile mi dni zostało, płacze na myśl że nic po mnie nie pozostanie bo nie mam dzieci, że odejdę i po jakimś czasie wszyscy o mnie zapomną. Nie mogę się skupić na niczym innym jak na tym że jestem chora, że mam raka, a to węzłów, a to ziarnice, a to raka krtani, tarczycy, odbytu. Każde najmniejsze ukłucie, ból, są dowodami na potwierdzenie diagnozy jaką sobie postawiłam, potrafie przez kikanaście dni nie wychodzić z domu, nie chodzić na zajęcie , tylko całymi dniami czytać o chorobach, stawiać sobie diagnozy, nie umiem mysleć o niczym innym. Ciągle płacze, ciągle towarzyszy mi uczucie strachu, uczucie że jestem w tym sama, czasem boje się zasnąć bo wydaje mi się że sie już nie obudzę, miewam uczucie odrealnienia. Na dodatek mam trudną sytuację życiową, rodzinną. Moi rodzice nie rozumieją co przeżywam, wysmiewają mnie, albo mówią że ich wykończe, że oni przeze mnie i przez tą moją paranoję szybciej umrą ode mnie. Przez to ciągle też się obawiam o ich zdrowie, że przeze mnie na coś zachorują i umrą. Wydaje mi się że ponosze winę za każdą złą rzecz która przydarza się moim bliskim, że oni przeze mnie cierpią, że jestem zła, że lepiej jakby mnie nie było, bo nie dość że moje życie opiera się tylko na myśleniu o chorobach, to jeszcze utrudniam życie innym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idź jak najszybciej do psychiatry lub psychoterapeuty bo sama nie dasz sobie rady zwłaszcza że Twoje otoczenie tego nie rozumie....dopuki nie zachorowałem na nerwice tez chorych za bardzo nie rozumialem...teraz sam siebie nie potrafie zrozumieć :/

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja juz jestem po pobraniu krwi.Pod katem limfopatii.Musialbyc jakis powod bo w Wielkiej Brytanii nie ma czegos takiego jak rutynowa kontrola.Lekarz mnie zbadal i nic nie stwierdzil.Powiedzial,ze daje mi skierowanie zebym sie uspokoila bo sadzi ,ze bedzie OK.I teraz czekac 2,3 dni.Jak sie nie odezwa to znaczy ,ze jest dobrze.Martwi mnie to ,ze zrobilam ta morfologie podczas ostatnich dni miesiaczki.Naczytalam sie pozniej,ze to bedzie miec wplyw na wyniki choc zdania sa podzielone.Co innego przeciez mocz.Dosyc,ze juz sie denerwuje,a jak jeszcze mi cos zlego wykaze i bede musiala powtarzac to oszaleje:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Majka, przepraszam ale miałam małe zawirowania i czasu nie było :) No i też walczyłam z kolejną postawioną przez siebie diagnozą :) Polazłam do internisty żeby dał mi skierowanie do por. hematologicznej bo ciągle z głowy nie mógł mi wyleźć ten mały nadobojczykowy węzełek wymacany przez koleżankę. No a ten durny lekarz zbadał mi jeszcze szyję i powiedział że mam 2 ogromne,twarde i nieruchome powyżej 2 cm węzły na szyi. Bardzo się wystraszyłam ale moja niezawodna koleżaneczka hematolog wzięła mnie pod swoje skrzydła i dziś od rana siedziałam na jej oddziale robiąc różne badania krwi. Oczywiście ona i jej guru (czyli lekarka z 30 letni stażem) po obejrzeniu moich węzłów na szyi stwierdziły że są minimalne powiększone (czyli żaden problem)a to co ten kretyn w przychodni wziął za węzły to są jakieś kości od kręgosłupa :)) :))Jeju, jednak niedouczeni są ci lekarze... w każdym razie morfologię mam super :)) Ale stres był jak cholera...No i pobyt na Hematologii to straszna trauma... Kochana, napisz jak się czujesz? Coś lepiej? Kiedy wizyta?

Karola, ja też tak mam z rodzicami, niestety często zamiast pomóc- wpędzają nas jeszcze w poczucie winy :( Trzymaj się jakoś :) I wyklucz co się a, np. HIV :) Będziesz spokojniejsza :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boję się, że mam stwardnienie rozsiane bo pojawiły się nocne drętwienia 2 palców lewej ręki. Niby to może być zespół cieśni nadgarstka, ale tam są jeszcze bóle no i zrobiłem sobie w domu test na tą chorobę. Przyczyną może być też zwyrodnienie kręgosłupa szyjnego, ale tam są bóle, sztywności karku i niemożność skręcania głowy, a ja tego nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też bałam się że mam SM bo mialam jakieś dziwne objawy z kończynami górnymi i dolnymi, pobiegłam szybko do neurologa i powiedzialam że ma zbadac mnie pod kontem SM I TO ZROBIL !

 

Wczoraj miałam jechać zrobic badania na hiv ale ale przestraszyłam się i nie pojechałam .

Wymyśliłam sobie hiv ponieważ kiedys jakieś 4 lata temu mój chłopak spacerując po plaży nabił sie na igłe po strzykawce która leżała na piasku oczywiscie zrobil stosowne badania i wszytsko było ok , dopóki sobie o tym nie przypomniałam ! współżyje z nim od jakis dwóch lat więc nie wiem czy objawy "możliwego zarażenia" pojawic mogły się dopiero teraz??

bóle mięśniowe , kłucie pod kolanami i w innych stawach , piszczelach , dziwne uczucie w głowie (takie sciagajace) .ON oczywiscie nie ma zadnych objawów ! Jak myslicie jechać zrobic to badanie czy niepotrzebne ?

 

I jeszcze jedno nie mogę poradzić sobie z jedna sprawa a mianowicie moich pachwin dwóch lekarzy powiedziało że nie są powiększone a ja od kilku miesiecy odczuwam kłucie i rwanie w pachwinach , nie wiem jakie badania zrobic w tym kierunku bo ginekolog powiedzial mi ze pod wzgledem narzadow jest ok i nie jest to zwiazane z ginekologia ! dodam że te rwania pojawiaja się przed miesiaczką , w czasie miesiaczki i kilka dni po. zaczelo sie to po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych , bardzo sie martwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

patipat,

a robilas sobie te testy na HIV?wiesz co znam podobny przypadek.Kolezanka pracowala w hotelu i uklula sie igla.Byla wielka afera.Odrazu robili jej badania na wszytsko doslownie(W Anglii).Byla tak pokluta,ze reka nie mogla ruszac.Na szczescie skonczylo sie dobrze:)Tylko,ze z tym HIV-em to pamietam tez jak jej mowili,ze to moze wyjsc po latach takze niewiadomo.Kazdemu moze sie to przytrafic.Zrob te badania no nie ma innego wyjscia:(wiem,ze to straszny stres:( Ja teraz tez czekam na ta morfologie i sie nakrecam coraz bardziej juz przewiduje najgorsze.Jak cos wyjdzie nie tak to zalamie sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

patipat,

Tylko,ze z tym HIV-em to pamietam tez jak jej mowili,ze to moze wyjsc po latach takze niewiadomo.

 

Kto Ci takich głupot naopowiadał? Wiarygodne badania na HIV robi sie trzy miesiące po ekspozycji...przy nowoczesnych testach można nawet tydzień po i wtedy najlepeij powtórzyc badanie po trzech miesiącach żeby mieć 100 % pewność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 22 lata i 3 cytologie za sobą, bo ciągle mi sie wydaje że mam raka szyjki macicy, dzisiaj znowu byłam u ginekologa

, zbadał, powiedział że wszystko okej, więc raka szyjki sobie odpuściłam, ale z kolei wmówiłam sobie raka jamy ustnej, migdałków, języka, albo podniebienia. ( oczywiście cały czas mam chłoniaka albo ziarnice - jeszcze sie nie zdiagnozowałam dokładnie). Robiłam sobie znowu morfologie i pani w laboratorium powiedziała ze z takimi wynikami mało prawdopodobne zebym była na coś chora - ale oczywiście nie wierze, bo nieby skąd ona może wiedzieć, przecież nie jest lekarzem. Pamiętam jak miesiąc temu zatykało mi sie ucho, i całymi dniami płakałam bo oczywiście mam raka mózgu, albo nerwiaka i dlatego nie słysze. Naszczęście mama mi przepłukała wodą utlenioną i rak zniknął. Test na hiv kilka razy już chciałam zrobić ale sie boję, jestem prawie pewna że go mam. Od jakiś 4 miesięcy mam też obsesje na punkcie odżywiania, nie przełkne nic co jest niezdrowe, tzn. chipsy, słodycze itp, w sumie to ograniczam sie do warzyw, owoców, ryżu itp. W ogóle to nie umiem się niczym cieszyć, nic planować, bo myśle jak mam się cieszyć skoro jestem chora? Po co mam planować skoro niedługo umre? Przerażają mnie pogrzeby, na ostanich dwóch musieli mnie rodzice zawieść do domu bo zasłabłam. A najgorsze jest to że nikt wokól mnie tego nie rozumie, każdy mówi że to moje wymyślanie go już męczy i że nie mam problemow to bzdury wymyślam. Ja w ogóle nie czuję że żyje, nie czerpie żadnej radości z życia myśke tylko o chorobie i śmierci - to to jest mały problem?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

patipat, takie rwania przed okresem i w jego trakcie to normalka, ja też tak mam! No i HIV rzeczywiście teraz szybko w testach wychodzi, jak idziesz zrobić badanie to pytają kiedy miało miejsce ryzykowne zachowanie- jeśli np. 2 tyg. temu to robią najczulszy test (taki co wykryje najmniejszą ilość przeciwciał),jeśli kilka miesięcy temu to robią standardowy. Ja jednak polecam zrobienie testu każdemu, niezależnie od tego czy się boi HIV czy nie. Patipat, będziesz spokojniejsza !!! :)

Jantarek, ja takie drętwienia to mam od lat i chociaż miałam fazę na SM to nawet nie pomyślałam,że to akurat może być objaw :)Po prostu w nocy nie ruszasz ręką więc drętwieje, pewnie źle się ułożyłam-tak sobie to tłumaczyłam. Ale neurologowi tez o tym mówiłam bo pytała o tego typu rzeczy. Tak czy siak pani neurolog nie stwierdziła żeby to było SM, nie martw się :)

Karola, jeśli cytologia nic nie wykazała to zamknij temat :) A co do kancerofobii to ja ją też mam niestety...Obecnie mam fisia hematologicznego choć wczorajsze wyniki badań trochę mnie uspokoiły...Ale sama wizyta na oddziale hematologii- masakra...Trzymaj się Dziewczyno :))

Majka, co jest? JAk się czujemy? Polepszyło się czy dalej jest kiepsko? Ile masz jeszcze czasu do wizyty?

ściskam wszystkich Hipochondryków razem i każdego z osobna :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem zdrowy. różne części ciała czasem mnie pobolewają i wcale mnie to nie martwi. choruje za to moja kochana żona. cierpi straszliwie. a swojej pożywki szuka na takich właśnie forach :(

 

chciałem wam napisać, że strasznie wam współczuję. nie czuję tego co wy, ale rozumiem ile życia tracicie z powodu potrzeby znalezienia choroby jaka was gnębi. rozumiem też to, że pomimo podświadomej wiary, że nic nie znajdziecie musicie czegoś szukać.

szczerze wszystkim wam życzę powrotu do spokoju umysłu. nikogo z was nie znam osobiście, ale każdemu przekazuję trochę swojego optymizmu. :great: nadejdzie dzień, kiedy wstaniecie rano i pomyślicie o nadchodzącym dniu, że jest za krótki aby zrealizować wszystkie zaplanowane przyjemności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś odebrałam wynik.... borelioza na minusie WYKRESLIC Z LISTY CHORÓB I DOBRZE .

 

Ale jak to ja zmartwiłam i martwie się nadal bolem głowy z róznych stron i co gorsze odczuwam dziwny ból oczu ktorego nigdy nie mialam jak zdjelam okulary poczulam dziwne ukłucie FUCKKK mam wrazenie ze bola mnie od tego az kosci policzkowe OSZALEJE ZARAZ , przeciez bylam niedawno u okulisty ktory tylko dal okulary , mam nadzieje ze zobaczylby zapalenie nerwu wzrokowego.

Kilka tygodni temu bylam u neurologa by wykluczys SM i co ?>?> dzis znow chce isc przez te oczy . Tłumacze sobie ze to przez komputer aLE taki ból />????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hahah to nawet zabawne :D zaglądnęłam to po kilkudniowej przerwie i co widzę? ktoś odczuwa dokładnie to samo, co ja! też dopadł mnie dziwny ból lewego oka, szczególnie przy poruszaniu gałką mocno na wszelkie strony, ale miałam to już kiedyś i byłam u okulistki, która stwierdziła, że nerw wzrokowy śliczny :) rezonans głowy też nic nie wykazał :) także wg mnie nie masz dużego powodu do zmartwień, tym bardziej, że, jak mówisz, niedawno widzieli Cię lekarze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! Dzis zadzwonilam po wyniki badan krwi.Pielegniarka powiedziala,ze wyniki sa normalne:) Szkoda,ze tutaj wynikow do ,,reki'' nie ma mocnych aby dostac.Takie to nasze polskie przyzwyczajenie,ze sami sobie ustalamy,tutaj wychodza z zalozenia,ze pacjent znac sie nie musi.Moze i racja,tym bardziej,za anglicy do zbyt bystrych nie naleza:) Cytologia i morfologia z glowy.

 

Rudegirl ja wlasnie mialam robione badania pod katem wezlow chlonnych czyli ukladu odpornosciowego.Lekarz doslownie machnal reka na to bo mnostwo ludzi takie kulki,fasolki ma stale powiekszone.Ja mam od 7 lat.Nie zmienia sie rozmiar.Lekarz(anglik) kazal mi przestac sie martwic i mialam mu obiecac,ze jak krew bedzie OK to przestane sie zamartwiac.Ja mam pokrecony charakter i teraz mysle,czy nie pomylili sie z badaniami hehe.Zawriowac idzie juz.

 

Niewiem co jest,ale mnie trapia bole twarzy,oka,katu zuchwy od mc.Takie lekkie bole,ucisk.Tez niewiem co to.Tam gdzie mam te wezly wieksze.ale nic nie wyczuwam ,,nowego''.Moze to zab madrosci mi w dziasle ,,kielkuje''i promieniuje.Dopiero jak polece do domku za 2 mc zrobie sobie przeswietlenie.Tutaj juz nie mam nerwow czekac na wszystko.To jest kraj dla ludzi spokojnych,a nie dla znerwicowanych.Pora sobie z tym zdrowiem juz odpuscic troche bo dopiero nerwy jakie spustoszenie robia:(Co ma byc co bedzie.

 

[Dodane po edycji:]

 

dodam jeszcze ,ze poszlam na pobieranie krwi najedzona do pelna i podczas ostatnich dni miesiaczki :)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm... A ja właśnie jestem w szoku...W piątek zostałam przebadana na hematologii pod każdym względem, po prostu kumpela wszystko mi zrobiła. Wyniki w normie, morfologia, OB, CRP,enzymy,witaminy,mikroelementy,wątroba, nerki i mnóstwo innych....Część wyników miała być na dziś no i...Rano dzwoni kumpela z tekstem "nareszcie wiem co ci jest", tzn. dlaczego przez ostatnie miechy tak się czułam kiepsko, stany podgorączkowe,ciągle zimno,dreszcze,drobne węzły na szyi i pod pachami itp. Mam cytomegalowirusa. Norma przeciwciał jest do 4 a ja mam 60. Mam nic z tym nie robić-samo przejdzie podobno :)

Isabella, to dobrze że wyniki OK :) Ale pewnie i tak sobie coś wymyślimy :)

Martwię się,że Majka nie pisze... Majka, apeluję do Twojego sumienia:)) Przestań milczeć i napisz choć jedno zdanko co u Ciebie!!! Poważnie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Rudegirl! sorki,że się nie odzywałam.U mnie Kochana ,,jakoś" niby jest troszkę lepiej ale wciąż nie tak jak powinno :( męczy mnie to wciąż...staram się wziąć w garść! To mnie zaskoczyłaś tą swoją diagnozą ale z tego co piszesz to nic poważnego całe szczęście. Dobrze masz z tą koleżanką możesz na bieżąca pytać o to co Cię męczy i dostajesz fachowe odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Majka, jak dobrze że się odezwałaś wreszcie :)) FAjnie że choć trochę Ci lepiej, znaczy że powolutku, małymi kroczkami zaczynasz wychodzić z tego bagienka... :))Pewnie jeszcze tego nie czujesz ale zobaczysz że będzie coraz lepiej :)) A kiedy masz wizytę u psychiatry? To już chyba niedługo,co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale ja nie mówię,że nie chcę wogóle iść tylko zastanawiam się czy nie dać sobie jeszcze trochę czasu i postarać poradzić sobie chociaż w jakimś stopniu sama... bo tak mi się wydaje,że do psychiatry można zawsze iść. Sama już nie wiem do wizyty mam jeszcze tydzień. Ale chyba masz racje to że teraz jest lepiej nie znaczy,że znów nie będzie za jakiś czas gorzej:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×