Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

magdalenabmw, sprzàtanie???to tak za godzinkè moze...muszè najpierw ogolic facetowi twarz 8) juz raz to zrobilam i nie pytaj o efekty :D jakos mi tak rèka drzy :lol: A Ty zjedz cos,3 dni bez jedzenia??jakies owoce jedz chociaz albo warzywka sobie ugotuj.Albo z Gerbera dla dzieci takie papki,dobre na zolàdek :D

 

Bez szans, wszystko zwracam w tempie ekspresowym. Normalne :? Dziś wieczorem już będzie lepiej. Zawsze tak mam że jak mam @ to od razu wrzody mi się odzywają i trzy dni zdycham.

A męża golić niezła faza, muszę kiedyś spróbować :mrgreen::P Na razie tylko jedną nogę mu na zero ogoliłam w wakacje- jak spał :mrgreen: Ja miałam niezłą radochę ale on prawie zabił mnie wzrokiem jak się obudził :mrgreen::lol: hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wovka- ma szczęście chłopina że ma taką kobitę jak Ty :smile: Bo sam to by chyba korzenie zapuścił na amen :P

A mój taaak... miesiąc chodził z jedną ogoloną nogą a jedną normalną, w krótkich spodenkach :mrgreen: Życie :P

Co do soków warzywnych- nawet tego nie mogę, kompletnie nic. Nawet wodę od razu zwracam ale wmuszam ją w siebie na siłę i kładę się szybko żeby ból był mniejszy i żeby mdłości uspokoić bo inaczej bym się odwodniła. Porażka. Ale wiem że dziś już będzie lepiej, popołudniu spróbuję coś włożyć do ust. Spokojnie, już się przyzwyczaiłam ;):roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wovka- nie mam, robiłam test. Moja mama miała wrzody i powiedziała że wszystkie moje objawy na to wskazują. Dostałam już leki i biorę je, jest dobrze ogólnie ale raz na jakiś czas łapie mnie na trzy dni :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, daję radę, nie ma co pękać ;):P Bardziej ta głowa mi doskwiera, mam nadzieję że niedługo te niże, wyże i moje chore dziąsła się skończą i przestanie mnie boleć, ćmić itd bo męczące to jest :? Ech... chyba czas się brać do roboty.... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem ****** debilem....to trzeba się urodzić mną, żeby być takim nierozgarniętym stworzeniem........

Zgubiłam jakiś czas temu legitymację studencką, przetrząsnęłam całą chałupę, w końcu polazłam do dziekanatu, wzięłam podanie o duplikat, zapłaciłam 25 zł i co qrfa.......dzisiaj znalazłam starą legitymację.......ja pier****

Niby tylko 25 zł....ale......coś bym sobie kupiła za to...... :roll:

 

Poza tym dzionek ok - porządki wiosenne :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obudzilam sie. Chyba odczuwam jakis dyskomfort podbrzuszu, chyba w pecherzu, bo to tak centralnie nad koscia lonowa. O 9 sikalam, o 11 sikalam, teraz tez... Wczoraj mialam przerypany wieczor, wiekszosc spedzilam na kiblu. Chyba zaszkodzila mi zupa. Pomimo tego, ze nie wyjmowalam jej z lodowki, to jednak tydzien tam przelezala i odbilo sie to na moich jelitkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

linka, Nie jesteś, każdemu może się zdarzyć popełnić błąd, zgubić coś i później znaleźć.

Ja tak szukałem karty bibliotecznej a okazało się, że nad biurkiem była.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wovka- nie mam, robiłam test. Moja mama miała wrzody i powiedziała że wszystkie moje objawy na to wskazują. Dostałam już leki i biorę je, jest dobrze ogólnie ale raz na jakiś czas łapie mnie na trzy dni :?

 

A miałaś robioną gastroskopię? W ten sposób najdokładniej i najpewniej można sprawdzić, co z żołądkiem i dwunastnicą, czy są wrzody, czy nadżerki, czy może refluks, itd. ... Ja miałam pół roku temu i to nie jest takie straszne badanie jak się wydaje. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Joasiu- nie miałam. Na razie póki leki i aloes mi pomagają na tyle że rzadko mam te napady bólu to się powstrzymam od tego badania ;) Bardziej mi ta głowa doskwiera... Na początku nerwicy też mnie tak bolała, przeszło dopiero po psychotropach. :?:-|

 

 

Siedzę i maluję te cholerne obrazki. I cholernie mi się nie chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, to moze warto byloby siegnac po jakies leki? Ja jak sobie lykne pigule, to od razu mi lepiej :P

 

Rozruszalam sie i dyskomfort przeszedl. Przynajmniej ten fizyczny, pozostal psychiczny i obawa o to, ze to moze cos z jajnikami... Niestety trafilo mi sie ostatnio na artykul o endometriozie :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siedzę i maluję te cholerne obrazki. I cholernie mi się nie chce.

 

A ja cały dzień zbieram się do pisania referatu albo chociaż zrobienia planu i nic na razie z tego nie wyszło. :evil: Na następną psychoterapię mam przynieść swoje zdjęcia z różnych okresów mojego życia, zaczęłam więc je przeglądać, wybierać, wspominać, wciągnęłam się i teraz już mi się całkiem nie chce za ten referat zabierać. :roll: Może jutro... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agaska- na żołądek leki biorę, a na nerwicę... muszę iść do psycha, bo mam tylko benzo dorazne, ale nie ruszam go. Chcę coś na stałe dostać. A propo to żle się czuję. Nie mogę się skupić na malowaniu, czuję dyskomfort psychiczny, lęk, poddenerwowanie, drżenie, serce mi wali, wszystko olewam, i czuję jakąś obcość siebie. Nie wiem już czy to chwilowe porycie po ataku czy znowu pogorszenie mojego stanu.

 

Bolała mnie głowa, to zjadłam dwie Etopiryny. Przestało trochę boleć ale czuję się teraz otępiała, chyba gorzej słyszę, jakby mi ktoś blachę do mózgu włożył... :-| Chyba nawet leciutka dd mnie chce złapać. Żle. Mam nadzieję że tylko sobie wkręcam to wszystko. Ale czuję że znowu mnie nerwica zjada. Całościowo. Muszę iść do psycha. Zaraz po weekendzie, jak tylko będzie przyjmować.

A Ty Agaska idz do ginekologa

skoro czujesz że coś nie tak, ale jeśli po prostu często sikasz i nic więcej to wskazuje na przeziębienie pęcherza a nie na endometriozę ;)

 

Żle. :cry: Mam ochotę położyć się spać i nie wstać przez rok. I znowu to samo co dwa lata temu, co rok temu o tej porze roku... Znowu... Znowu żle. Tylko teraz jeszcze boli głowa, może wtedy bolała tak samo tylko że szumiało mi w uszach i zagłuszało ból. Dobrze że chociaż lęku wolnopłynącego nie mam i tej pieprzonej dd. Czemu nie może być tak dobrze jak w grudniu 2008, kiedy na spontanie wsiadłam na prom i popłynęłam na trzydniową imprezę do Danii z prawie obcymi ludzmi?! Czemu?!

Ręce mi się trzęsą... Mam wino w szafce, chyba się dziś upiję bo nie ogarniam. Dość mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Madzia wina nie pij, to niepomoze.. Tylko kac bedzie!

a co sie z Toba dzieje??

 

 

U mnie bardzo dobrze, milosc kwitnie- na uczleni wszytsko ogarniam :)

 

[Dodane po edycji:]

 

Obudzilam sie. Chyba odczuwam jakis dyskomfort podbrzuszu, chyba w pecherzu, bo to tak centralnie nad koscia lonowa. O 9 sikalam, o 11 sikalam, teraz tez... Wczoraj mialam przerypany wieczor, wiekszosc spedzilam na kiblu. Chyba zaszkodzila mi zupa. Pomimo tego, ze nie wyjmowalam jej z lodowki, to jednak tydzien tam przelezala i odbilo sie to na moich jelitkach.

 

 

Ja kiedys tak mialam i okazalo sie ze to zapalenie jajnika było ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Donkey- nie wiem co się ze mną dzieje, chyba nerwica wraca, i to silna nerwica... Bo czuję się gorzej niż okropnie. Fizycznie i psychicznie, szczególnie psychicznie. Dobrze że teraz będę mieć trzy tygodnie wolne od szkoły. Cieszę się że chociaż u Ciebie wszystko okej, że wyszłaś na prostą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Donkey- ostatnie półtora miesiąca miałam zajęcia co tydzień, więc teraz mamy 3 tygodnie wolnego. No nieżle, chociaż tyle ;) To jak zacznę jeść leki w przyszłym tygodniu to już za 3 tygodnie powinno być ciut lepiej. Bo teraz jest naprawdę żle ze mną. Ledwo mam siłę leżeć w łóżku nawet. Baw się dobrze dzisiaj i wyluzuj się też za mnie trochę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem te korepetycje, mam fajną panią która umie wytłumaczyć.

Dobija mnie moja samotność, ale zaraz się wciągnę w książkę, mam nadzieję!

Bo jak nie to, załamanie mnie będzie cały czas dusić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem ****** debilem....to trzeba się urodzić mną, żeby być takim nierozgarniętym stworzeniem........

Zgubiłam jakiś czas temu legitymację studencką, przetrząsnęłam całą chałupę, w końcu polazłam do dziekanatu, wzięłam podanie o duplikat, zapłaciłam 25 zł i co qrfa.......dzisiaj znalazłam starą legitymację.......ja pier****

Niby tylko 25 zł....ale......coś bym sobie kupiła za to...... :roll:

Mi się kiedyś zdarzyło to samo - legitymacja i identyfikator, moja szanowna uczelnia policzyła sobie za to stówkę. A potem znalazłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×