BROMAZEPAM (Bromox, Lexotan, Sedam)

a tu wyczytalam, ze w reakcjach niepozadanych Sedam jednak moze obnizac cisnienie

http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=3226

ja tam biorę jak kazali

wolę sama nie experymentowac

jeśli bierzesz 3 x 6 mg dziennie to naprawdę ciężki to kaliber.

a ja wzielam na noc polowke 3mg i rano obudzily mnie takie leki...trema jakbym miala isc na jakis azny egzamin zyciowy a ja dzis siedze w domu...koszmar

jeśli bierzesz 3 x 6 mg dziennie to naprawdę ciężki to kaliber.

3 x 1/2 3mg

macie rano drgawki po wstaniu?

bo mną dosłownie telepie.

chociaż może to lerivon..

Sedam działa bardzo długo więc nie powinno być drgawek. A bierzesz antydepresanty?

no, wyżej jest, że Lerivon.

miałem na mysli SSRI/SNRI . Mnie delikatnie rano jakby telepało ale to chyba przez wenlafaksyne, a właściwie zakończenie działania tabletki porannej z dnia poprzedniego. A nie masz zamuły po tym levironie?

przy 15 mg na początku miałam straszną. teraz po 60 mg prawie nic. i znowu zaczynam późno chodzić spać..

Nie wiem czy ma tu coś wspólnego metabolizm czy cuś, ale ja po dawce 10 mg o godzinie 21.00, następnego dnia byłem poskładany do godziny około 16,17. I takich chorych snów nigdy nie miałem. Raz mi się śniło po tym, że obcy atakują ziemię

[Dodane po edycji:]

A co sedamu to teraz staram się brać nie częściej niż 2 razy na tydzień, jednorazowa dawka 6mg (tolerka niestety).

yyy

no za pierwszym razem 15 mg mną zamiotło w pół godziny, mialam dziury w pamięci itd..

a teraz 60 mg i prawie nie odczuwam. kilka godzin muszę czekać aż mnie zacznie nużyć.. ale to nie ten temat tak w ogóle.

co do Sedamu to mam takie jakby "ciśnienie" i ręce mi się telepią jak nie wezmę. mimo, że to mała dawka,ale jednak organizm się przyzwyczaił.

To już uzależnienie fizyczne niestety. Jak długo jedziesz na sedamie?

a ja wczoraj wzielam sedam polowke i mi ulzylo

ale..rano znowu taka trema...lek nie wiem przed czym, skreca w zoladku, morke rece, niedobrze..wzielam krople nerwosol...bylo ok ale za ok 2 godziny...nie dobrze mi bylo, slabo jakby mialo sie zrobic...cisnienie mialam 108/65 niskie ale nie tragiczne...

i teraz caly czas mam taki lek...ze boje sie nawet do sklepu wyjsc sama

a juz mialam prawie 2 tyg bez lekow pelna energii bylam ....a tu znowu jestem od 3 dni wrak

nie wiem czy mam sedam wziasc czy to cos pmoze na to

a co bierzesz oprócz tego?

nic ...biore sertraline rano i doraznie sedam polowke3mg

ale ja mam w tej chwili stresowe sytuacje w zyciu i lek zamiast pomagac mnie paralizuje...

za ok. miesiąc mam zacząc odstawianie.

czy ktoś z Was brał regularnie dłużej niz 3 miesiące?

zaczełam powoli odstawiać. teraz spróbuję brać 1/4 tabletki 3x dziennie. od dzisiaj.

przy próbie opuszczenia dawek miałam jakąś masakrę: straszne drgawki, drżenie rąk, ciśnienie mi poszło, wczoraj myślałam, że się przekręcę wręcz

Nie wiedziałam, że tak uzależnia. Biorę 2 tydzień 3 razy dziennie po 1 tabletce Sedam 3 do tego rano 2 tabletki Alventa 0,75. Jestem spokojna , nie denerwuję się, kołatanie serca zniknęło, tak milusio i tylko strasznie sennie a w końcu do pracy trzeba wrócić tylko jak w takim stanie wiecznie senna i zmęczona...

night_wish,spokojnie po 2 tyg.sie nie uzaleznisz,ten lek tak mocno nie uzaleznia,bo dlugo dziala,sa duzo gorsze,tzn bardziej uzalezniajace.Te leki mozna brac bezpiecznie do 4 tygodni,w uzasadnionych przypadkach nawet dluzej,pod kontrola lekarza.

Zdarza mi sie brac podobne leki,przy wprowadzaniu nowego antydepresantu w celu zminimalizowania efektow ubocznych,biore tak ok 2 tyg,czasem dluzej,czasem krocej,zalezy od tego jak toleruje dany antydepresant.

Sedam można brać do 3 miesięcy..bezpiecznie. ale uzależnia i tak.

Uzaleznia to fakt

Sedamu akurat nie bralam,nie wiedzialam

,ze mozna brac tak dlugo.Mozna go brac do 3miesiecy codziennie???

Lekarz cos wspominal,ze moze zamiast Afobamu dostane sedam

Boje sie jednak,ze bedzie gorzej dzialal,slabiej przeciwlekowo niz Afobam

Afobam byl dobry,szybko dzialal i bardzo dobry na stany lekowe,nie powodowal u mnie sennosci.Dlatego nie wiem czy chce zmieniac na sedam,,o tym zadecyduje lekarz

Pisalam o 4 tygodniach,tak jest napisane w ulotkach npTranxene czy Afobamu i myslalam,ze na wszystkich benzo pisza podobnie,co do bezpiecznego okresu zazywania benzo.Stad to moje bledne uogolnienie.

No właśnie ja się chyba wybiorę jutro po ten Lexotan Boje się tylko, ze psychiatra mnie zje. Nie dosłownie ale sie boje

[Dodane po edycji:]

Persen forte to chyba dla takich co nie maja zadnego problemu. Bralam nawet po kilkanascie i dalej nie moglam spac.

sedam nie jest strikte benzo, tylko pochodną benzo, może stąd możliwość wydłużonego zażywania

ja biorę 3x dziennie, a więc nie doraźnie.

Dziecinko. To jest strikte benzo. Każdy lek benzodiazepinowy jest pochodną benzodiazepiny. Sedam ma to do siebie, że ma bardzo długi okres półtrwania jak na benzo, stad jego dzialanie. Bierze sie stosunkowo rzadziej i przez to mniejsza tolerancja rosnie i odstawka jest mniej brutalna. Pozatym dziala slabiej przeciwlekowo niz inne krotko dzialajace benzo jak alprazolam czy lorazepam.

chodziło mi o to, że to bromazepamum - pochodna benzo.

z dawki 4,5 mg/dzień zeszłam do 0,75/dzień i jakoś daje radę.