Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

magdalenabmw, Joaśka, dziękuję, w szpitalu przepisali mi maści, zaopatrzyli mi to, i leżę sobię.

 

Nie wlewałam wrzątku, po prostu chciałam dolać cieplej wody, bo lubię się kąpać w gorącej, i chciałam wypłukać taką część od depilatora (nie chwaląc się mam ten do używania pod wodą :D ) i woda chlapnęła mi na nogę, pozbawiając mnie naskórka :shock:

 

nie sądziłam, że ona aż taka gorąca jest.

 

magdalenabmw, co to za sztuczne włosy? ciekawa jestem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paranoja- naprawdę musisz być bardzo zdolna :mrgreen: To po co nogi golisz? Jak byś nie goliła to nie byłoby wypadku :P haha

Joasia- mnie też głowa boli, nie martw się :? Przeważnie boli nas w tych samych momentach, nie wiem czy zauważyłaś.

 

Co do włosów- kiedyś nosiłam na ringach sztuczne, teraz mam taśmy clip in :smile: Wpiszcie ''clip in'' w google to zobaczycie o jakie chodzi :smile: Samemu się je zakłada i na noc ściąga. Swoje włosy mam za ramiona trochę, a sztuczne mam do pępka. Teraz swoje planuję podciąć na boba trochę. I jednego dnia będę mieć boba, a drugiego do pępka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paranoja- 100zł z przesyłką już :smile: Ringi mnie kosztowały 600zł, w salonie 2 tys, ale kompletnie ich nie polecam bo mi włosy zniszczyły okrutnie. Te są super. I lepiej wybrać syntetyki, miałam już naturalne i za dużo roboty z nimi było. Te też mogę kręcić i prostować. Jak jesteś zainteresowana mogę podać linka na allegro, kolorów do wyboru jest ok 25, a naturalne można farbować jak sie chce. Wg mnie 100zł to nie dużo, patrząc na efekt i na to, że wystarczą mi na pare lat (ringi starczyły na 4 miesiące :? ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, Nie mam, skończyła się meliska. :/

Teraz jest lepiej, to nerwica chce uciec od pogodzenia się z tym co zaszło i buduje inne uczucia, ja staram się pogodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obudzona zostalam o 10 - pies jeczal na dwor. Pradu nie bylo na calym osiedlu prawie do 13, wiec zdazylam zrobic obiad i poodkurzac. Nawet male zakupy zrobilam. Brat ma mi odebrac rtg wczorajsze jak bedzie wracal ze szkoly - mam nadzieje, ze to zrobi, bo jak nie to go wsadze w samochod i jedziemy, a to dla niego podwojna droga i to jeszcze przez super korki (remont drogi krajowej nr 1 :twisted: taa, jestem brutaaalna, hyhyhy). Boczek wygrzany, zaczelam spac bez jaska, wiec bardziej plasko i czuje sie lepiej. Moze to tylko psycha, a moze faktycznie cos mi to dalo :P

Boje sie wyniku, ale i jestem jakas... spokojna. Nie umiem opisac tego stanu.

W koncu umowilam sie na terapie, 25 marca ide do mojej ukochanej terapeutki :P Ach, prawie 2 miechy przerwy to dla mnie piekielnie dlugo!

Matka wygrala pobyt nad morzem dla 2 osob we Wladyslawowie. Cos przebakiwala, ze da mi i bratu, bo my malo morza znamy. On to byl ze 4 razy, ja raz... I to jako male dziecko, nie pamietam prawie nic oprocz galaretek (meduz) na brzegu.

Jest chlodno - lubie chlodek - ale i swieci slonce - za nim jakos niespecjalnie przepadam, bo mam wade wzroku i mnie RAZI.

Ogolem dzien na razie na plus.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magda, super sprawa te sztuczne włoski. :mrgreen: Ja mam swoje krótkie, bo raz, że nigdy nie miałam cierpliwości do długich włosów, a dwa, że są cienkie, strasznie delikatne i przez całe życie za bardzo wypadają, więc przeważnie noszę krótkie fryzurki...

No właśnie zauważyłam, że głowy nas bolą w tych samych dniach. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odebralam zdjecie i opis... No i kregoslupik jednak. Skrzywienie jest faktycznie wyrazne, mam kregoslup idacy po luku.

 

"Skrzywienie w odcinku ledzwiowym kregoslupa.

Fizjologczna lordoza zachowana.

Obrysy trzonkow kregow ledzwiowych gladkie.

Krazek miedzykregowy na poziomie L5-S1 zwezony.

 

Wnioski: scoliosis col. vertebralis regionis lumbalis.

Discopathia L5-S1."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agaska, a robiłaś sobie zwykłe zdjęcie rtg czy jakąś tomografię/rezonans? Bo ja też mam skrzywiony kręgosłup, często mnie boli, więc chyba w końcu powinnam go prześwietlić, żeby zobaczyć dokładniej o co chodzi. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agaska- masz lepszy wynik od mojego :smile: Tobie chociaż lordoza sie zachowała. Kilka dni ćwiczeń i ból Ci minie! Co do morza- to w konkursach naprawdę można coś wygrać?! :P

Joasia- ta metoda jest przede wszystkim do krótkich i cienkich włosów :smile: A z tą głową to najwidoczniej obydwie na tą pogodę reagujemy :?

Paranoja- fajne, fajne, pomyśl o tym ;)

 

A ja się wybieram właśnie do sklepu, trzeba coś na deser zrobić, może ciasto? Taka brzydka pogoda dzisiaj, szaro, buro, bleah.... Nic sie nie chce! A jutro mam szkołę :? Tylko jeszcze nie wiem czy będą zajęcia, bo ponoć jakieś zmiany w planie mamy. Wkurza mnie ta szkoła, zajęcia co tydzień jak by nie mogli jak każda inna uczelnia- co dwa tygodnie :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Joaśka, zwykle rtg wystarczy. Rezonans sie robi przy powaznych zmianach w kregoslupie, ktore moga wymagac interwencji chirurgicznej (np. dlugotrwala rwa kulszowa) :)

 

magdalenabmw, no mozna. I to nie w konkursie. Matka odpowiedziala na 5 pytan w ankiecie przez telefon i prosze - nagroda :lol: Moim sukcesem bylo 50zl w zdrapke w lotku i walkman w szkole jak byla promocja coca coli :mrgreen:

Dzis mnie juz tak nie boli, ale wygrzalam plecki i pocwiczylam je troche 8)

 

Tez nosze krotkie fryzury. Moje wlosy nie przekraczaja 5cm dlugosci chyba :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agaska, całego kręgosłupa to zdjęcie czy jakiegoś konkretnego odcinka tylko się robi? Bo nie znam się na tych sprawach, a kręgosłup ostatnio coraz bardziej mi dokucza, zwłaszcza odcinek szyjny. :(

 

Kurcze, też bym chciała coś wygrać :mrgreen: Nagroda za odpowiedzenie na pytania w ankiecie? Rany, chyba zacznę brać udział w ankietach!!! :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Joaśka, to wyniknie z wywiadu z lekarzem. Ja mialam objawy skrzywienia czesci ledzwiowej. Moja mama ma przykladowo i ledzwiowa i piersiowa (kregoslup w ksztalcie litery S). Tobie jak widac szyjny :) Mozna oczywiscie zrobic zdjecie calego, ja mialam tylko dolnej czesci, bo tam mam bole. No i gdybym miala nie tak kregoslup w odcinku piersiowym to by wyszlo w zeszlym roku w szpitalu jak mi atak normowali i wykluczali zatorowosc 8)

 

Uprzatnelam myszolcowi mieszkanko. Wymylam, wyszorowalam, trocinki i papierki swiezutkie, maluszek juz sobie spi w stercie porwanego recznika papierowego na hamaczku :mrgreen: Ale oczywiscie wszystko poustawial po swojemu - zakopal miske, domek przesunal, usypal papier w kacie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholera jasna, dziąsło mi strasznie napuchło przy tych korzeniach do wyrwania :cry: Antybiotyku mam dwie tabletki chyba tylko! A chciałam iść jutro na rentgena i dupa, najpierw musi ropa zejść! I co ja mam teraz robić? Sama w domu siedzę, mój lekarz rodzinny do 14 był tylko, na NFZ terminy za dwa tygodnie (dzwoniłam) do dentysty, nie mam kasy przy sobie żeby iść gdzieś prywatnie, a mój facet w pracy 100km od domu.

 

Co mam robić? Są jakieś domowe sposoby na spuchnięte dziąsło? To dlatego mnie tak bolało... Teraz patrzę a tu taka gula duża!

Czy Dentosept wystarczy i te dwie tabletki antybiotyku? Najwcześniej mogę dostać antybiotyk jutro rano :cry::cry::cry::cry:

 

Co robić?.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magda, tak jak pisze Agaska kup sobie maść-żel Baikadent, jest bardzo skuteczna. Możesz płukać szałwią albo rumiankiem, dentoseptem nie za dużo, bo podrażnia dziąsła. I trzymaj się dzielnie!!!

A co Ty z tymi korzeniami w ogóle masz???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, błąd że od razu nie poszłaś do dentysty! Ten ząb cię boli już ileś dni a ty tylko bierzesz przeciwbólowe... trzeba od razu do dentysty! Ja też kiedyś tak zwlekałam, trochę bolał a potem okazało się że muszą zatruć, bo już się całkiem zepsuł... i moja dentystka powiedziała że jak bym od razu poszła to by się jeszcze dało uratować! No i kasę trzeba odżałować, sporo kosztuje ale nie ma wyjścia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polakita pomyliły Ci się moje zęby hehe :mrgreen: Już tłumaczę - mam do wyrwania dwa korzenie, na ich miejscu muszę zrobić mosty. To jest 6 i 7 na dole po lewej stronie. A u góry po prawej stronie mam 7kę - zaplombowaną. To ona mnie czasem boli, to przez nią leżałam w szpitalu. Pójdę z nią do dentysty (po raz setny) jak wyrwę korzenie. Korzenie planowałam wyrwać w przyszłym tygodniu bo już znalazłam odpowiedniego chirurga. Jutro, ewentualnie w poniedziałek chciałam iść do nich zrobić rentgena. A tu nagle ropa przy tych korzeniach... Mam taką wielką bulwę i boli !

 

Już trochę się uspokoiłam, dzięki dziewczyny :* Dzwoniłam do chłopaka, powiedział żebym zjadła ten antybiotyk co mam i on będzie w domu za ok 1,5 h to poszukamy dentysty albo pojedziemy do lekarza (mamy w rodzinie lekarza) i weżmiemy receptę na ten antybiotyk co mam te ostatnie dwie tabletki.

 

Co sie stało z tymi zębami? Wstawili mi plomby a na około plomb zęby mi się obkruszyły -w ciągu jednego dnia :? Teraz mam same korzenie w dziąśle, trzeba je wyrwać i mosty wstawić.

 

Ech...

 

Ale mam dzień :? W morde jeża...

BladeM- szkołę mam na 16, to zdążę. A jeszcze dziś poszukam dentysty, a jak dziś nie znajdę to pojadę do lekarza tego mojego i wezmę receptę :cry:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

złe dni nadeszły, całkowity dołek psychiczny i ataki nerwicy dzień w dzień, trwające wiele godzin. siedzenie do 14.30 w pracy wywołało we mnie ból całego ciała (bo atak spowodował tradycyjnie chęć ucieczki do domu), jestem emocjonalnie rozbita (moja wina, bo w moim stanie należy unikać emocji), boli mnie wszystko, serce, mózg, komórki, kości. Myśli też bolą. Ciało i umysł chcą eksplodować. Do tego mam zapalenie pęcherza, które boli cholernie niezależnie od nerwicy.

mrok zeszłego roku rzuca się cieniem na teraźniejszość, myślałam, że nie będzie już tak źle, jak w zeszłym roku.... do tego tuż za rogiem czają się urodziny, liczenie lat i straconych szans, przegapionych okazji etc.

żyć nie umierać :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aleks*Olo- generalnie mam 20 lat i nie mam czterech stałych zębów :? Mam już jednego sztucznego, jeden to 7ka więc mam dziurę i te dwa korzenie. Cholernie słabe zęby, rodzinnie to mamy.... Most prywatnie kosztuje 1500zł. Jak myślicie- da radę na NFZ to zrobić? W końcu to nie jest estetyka, ciężko mi jeść bez tych zębów i policzek mi sie zapadnie :(

 

Korba- leki nic nie pomagają? A co z terapią? Myślałam że już lepiej u Ciebie :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×