Skocz do zawartości
Nerwica.com

MOKLOBEMID (Aurorix,Mobemid,Moklar)


mała_ja

Czy moklobemid pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

73 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy moklobemid pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      33
    • Nie
      29
    • Zaszkodził
      16


Rekomendowane odpowiedzi

Zdecydowalem sie, jesli lekarz tylko zaproponuje szpital ponownie - zgodze sie.

Zbyt wiele tego jak dla mnie, nie daje rady sam.

Uwazam ze podjales sluszna decyzje:)Mam nadzieje ze wszytko sie dobrze ulozy:):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie....oddzial dzienny jest spoko. Naprawde sie Toba zajma, a bedziesz mogl normalnie wracac do domu:):)Mam nadzieje ze bedzie oki:):)Opowiedz potem jakie wrazenia:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Moklar biorę już trzeci tydzień i jestem niezadowolona. Moje natręctwa zaczynają wracać i czuję się z lekka depresyjnie. Wcześniej brałam Asentre po której zaczynałam już czuć się świtnie gdyby nie ograniczona z lekka możność osiągnięcia satysfakcji seksualnej. Z powodu ograniczenia seksualnego zaprzestałam brać Asentre i przeszłam na Moklar, ale z moją głową jest teraz gorzej.

Mam wrażenie, że na moją nerwicę natręctw to ten moklar nie działa. Zazwyczaj po około 3 tygodni brania powinny być już odczuwane jakieś rezultaty, a ze mną gorzej :(

 

---- EDIT ----

 

Czy już nikt z Was nie bierze moklaru? Coś brak tu ostatnio jakichkolwiek wpisów.

 

Biorę moklar już ponad miesiąc, zwiększono mi dawkę. Biorę rano i w środku dnia. Kretyński pomysł aby brać leki tak w środku dnia, bo ciągle o nich zapominam. Przyznam, że po tych lekach jestem jakaś płaczliwa, emocjonalnie zwichrowana. Dopadają mnie uczicia gniweu, złości, gdzieś ukrytej dwano we mnie rozpaczy. Nie wiem, może to jakaś forma oczyszczenia z przeszłością, może ja zdrowieję chociaż wygląda to dość podejrzanie. Ale z drugiej strony mam wrażenie, że od kiedy mam nerwice to jakbym ze świadomości wyparła wszystkie trudne dla mnie emocje, a teraz się z nimi konfrontuję.

Od tygodnia nastrój mi się ogólnie poprawił, myśli obsesyjnych mniej, ale czasem odczuwam dziwny, silny lęk nie związany z niczym. Po prostu odczuwam niepokój. Życie seksualne natomisat kwitnie. :)

Ale wciąż jestem taka "szukająca dziury w całym", jakby trochę podejrzliwa - zakładająca raczej coś złego, niż dobrego. Zaniepokojona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a JA NIE JESTEM UŚMIECHNIĘTA.

 

Brałam moklar prawie dwa miesiące, skończyły mi się tabletki przed świętami, a że nie mogłam się zarejestrować tak też przestałam je brać.

Kiedy brałam moklar nie było zbytnich rezultatów. Teraz kiedy nie biorę go od paru dni też nie jest dobrze, nie widzę za wielkiej różnicy kiedy go brałam i teraz kiedy już go nie biorę.

Z powodu nerwicy jestem przygnębiona... Zaczynam znów wątpić czy to całe leczenie na coś się zda, czy w ogóle ma sens? z lekami źle, bez leków też źle - cóż za ironia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję kogoś kto będzie miał ochotę wniknąć w całą złożóność sytuacji. Znacie kogoś takiego w Warszawie?

Ja chodzę do psychiatry do Centrum Psychoterapii na Dolną 42. Jeśli trzeba to lekarz poświęca jednemu pacjentowi nawet godzinę. Oczywiście lekarz przepisuje tylko leki i jak wiadomo trzeba później samemu zmagać się z ich działaniem (niedziałaniem), działaniami niepożądanymi oraz objawami odstawiennymi, ale to wszystko na NFZ. Poza tym są tam też prowadzone terapie krótkoterminowe. Ja byłej już na dwóch cztery lata temu. Teraz chciałbym pójść na kolejną, ale nie wiem, czy się zakwalifikuję, bo podejrzewają u mnie zaburzenia afektywne dwubiegunowe, a tego nie wyleczy się terapią. Wogóle tego się nie da wyleczyć. Niestety na terapię grupową kwalifikują się tam tylko osoby, które dają rokowania do poprawy stanu zdrowia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajny lek....na początku było nieźle....a mnie trudno zadowolic .....uwierzcie......tak jak jakaś koleżanka napisała.....było tak dobrze że aż za dobrze.... i odstawiłem z głupoty....a później już tylko gorzej......podejrzewam że przechodząc z tego potężnego leku przechądząc na srii i na inne popełniłem jakiś kardynalny błąd..,że po latach nie mogę się wygrzebac...

Ja jestem ciekawy dlaczego to jest jedyny MAO na depresję dostępny w PolscE...o ile się nie mylę.....

ciekawe co to za cuda te pozostałe?..p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

Biore lek od 7tyg. Jak miną 2 mies to dam raport. Teraz mam takie pytanie. Czy ktoś zorientowany może mi udzielić odpowiedzi czy przy braniu tego leku można przyjmować takie preparaty jak żeń szeń, miłorząb japoński czy skrzyp polny. Ten ostatni mnie najbardziej interesuje bo mam zamiar coś na wzmocnienie włosów zacząć brać. Z góry dzięki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj dostałem receptę na ten oto specyfik i z tej okazji chciałbym się czegoś o nim dowiedzieć, w jaki sposób działa, czy w ogóle działa a jak tak to po jakim czasie. Nie chodzi mi tu oczywiście o informacje z ulotki tylko indywidualne opinie o tym leku osób które miały przyjemność się nim "szprycować". Dlaczego ten lek jest tak rzadki, kupiłem go dopiero w 4 aptece i to dopiero po sprowadzeniu z hurtowni a i w tematach leków pokrewnych na forum nie ma za wielu recenzji tego specyfiku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam, zgodnie z zaleceniami lekarza przymierzam sie do odstawienia moklaru.

nuruje mnie jednak sposób w jaki mam to zrobic. pai doktor mówiła mi że stopniowo, zmiekszając dawkę np. o połowę....

ale nie zapytałem się przez jak często zmiejszać tą dawke,zmiejszanie o pół przez 3 dni wystarczy? czyli biorę najpierw poł rano i cała wieczorem po trzech dniach tylko połówki, po kolejnych tylko połówke wieczorem??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem moklar 2 miechy w dawce 450 mg dziennie, schodziłem z niego z dnia na dzień, lekarz nic nie wspomniał o stopniowym odstawieniu leku, a trzeba przyznać, że chodzę do jednego z lepszych lekarzy w mieście. Na moje to możesz zaryzykować i w ogóle odstawić ten lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wam,

Byłem u psychiatry i powiedziałem mu co mi dolega - zobojętnienie emocjonalne, taka pustka uczciowa. Bez lęków, nerwic, smutkow. Powiedziałem też, że nie będe brał SSRI. Na pierwszy rzut przepisał mi Aurorix.

Możecie mi coś powiedzieć o tym leku, czy jest skuteczny ?

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest takie pseudo mao tzn odwracalne (RIMA) jest porównywalne albo troche mniej skuteczne w stosunku do SSRI. W USA nie dopuszczony do obortu ze wzgledu na nieudowodnioną skuteczność. Ale jesli zadziała na Ciebie to powinno działać całkiem nieźle, poza tym nie musisz sobie zawracac głowy dietą i skutkami ubocznymi które wystepują w przypadku nieodwracalnych MAO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×