Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy to może być depresja?


bella1993

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !...

 

Nic nie chce mi się robić, mam obniżoną samoocenę.. Gdy dziś spojrzałam w lustro, stwierdziłam, że nie pójdę do szkoły [16 lat - Iklasa].. Wybuchłam płaczem i miałam uczucie duszności... Nie mogłam się uspokoić. Nie mam ochoty nic robić.. tym bardziej przebywać z innymi ludźmi [ tylko z moim chłopakiem i przyjaciółką ] , ciagle porownuję siebie z innymi i wydaje mi sie, ze jestem najgorsza! Dzis mialam ochotę stłuc wszystkie lustra jakie były w domu.. Ciagle wydaje mi się, że jestem gruba, nieładna, nic nie umiem..

Mama mi wmawia, że jestem bezużyteczna, a jednocześnie bardzo się martwi! nie pozwala chodzić wieczorami itp [wychowuje mnie tylko ona, ojciec alkoholik], miewam mysli samobojcze, a raczej wizję swojej śmierci, często zastanawiam się jakbym to zrobiła.. ale nie mam na to odwagi i boję się piekła. Kiedys lubilam wychodzic, teraz jeesli jestem zaroszona na impreze do osob ktorych nie znam napewno mnie tam nie ujrza. Nic mnie nie cieszy. Mam ochotę wyjść z domu i iść przed siebie, chodze do technikum, ale raczej go nie ukoncze.. nie chce przebywac wsrod ludzi.. nie nawidze ich jadowitych usmiechow.. Chyba jestem dosyc popularna i 'ladna'. nie nawidze jak patrza na mnie i analizuja jak sie ubralam jak wygladam dobrze czy zle ! ludzie !... Jest gorzej niz kiedys ! nie mam ochoty na nic ! chce zniknac...!

 

przepraszam za nieład.. nie mogę się skupić.

Proszę o odpowiedzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dojrzewasz dziewczyno... :smile: okres dojrzewania nie jest łatwy, wiem coś o tym. Do tego matka krytykująca i brak ojca - skad ja to znam :roll:

Nie wiem cóż Ci poradzić, może wizyta u psychologa by coś pomogła?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bella1993, Polecam wyzite u psychoterapeuty bo wygląda mi to nie sprawę dla psychologa Jak teraz się czujesz czy jest możliwość żebyś się wybrała na terapię pogadać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bella1993, no tak, przechodzisz trudny okres. A od jakiego czasu zaobserwowałaś te negatywne zmiany w sobie, o których piszesz w swym początkowym poście? Jakkolwiek by nie było, polecam spokojną rozmowę z mamą. Może nawet byś jej przeczytała ten początkowy post, bo w on w miarę jasno prezentuje Twe kłopoty? Może rozważ też udanie się po poradę do specjalisty - psychologa lub pedagoga szkolnego, psychoterapeuty.

 

Można by też powiedzieć, że takie chwilowe doły są w Twoim wieku typowe, zdarzają się dość często. Jednakże gdybyś zauważyła, że przez dłuższy okres czasu (miesiąc i więcej) utrzymuje się Twa drażliwość, niechęć do wychodzenia na imprezy, kłótnie z chłopakiem, koleżanką czy mamą, jednym słowem gdyby te wszystkie negatywne objawy, o których piszesz w pierwszym poście, utrzymywały się dłużej - zdecydowanie szukaj pomocy u psychoterapeuty. Od tego są, by pomagać w takich okolicznościach.

 

Pozdrawiam i odzywaj się tutaj, gdy będzie Ci źle. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×