Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Czy są jakieś wspomagacze do odstawiania alventy? Chodzi mi o ogólne oslabienie, zawrtoy głowy, uczucie jakby głowę mialo się w imadle. Benzo nie dają tu żadnego rezultatu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dostaje Alventa na 3 m-ce.

Wujek sprobuj atarax -mnie psychiatra zapisala go kiedy zaczynalam brac Alventa, ale nie bralam bo staram sie brac jak najmniej lekow, moze Ci pomoze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszcie jak w miare bezpiecznie odstawic Alvente, jestem w trakcie, na razie zmiejszam przez usypywanie z 75mg po troszku zeby na 37,5 zejsc a potem 37,5 przez okolo 2 tygodnie i potem co drugi , trzeci dzien az do zupelnego odstawienia. Czy tak bedzie dobrze? Mam wizyte u psychiatry na poczatku marca ale to jeszcze daleko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie kochani jestem juz po 9-tej dawce i jestem w szoku jak to szybko dziala juz nie mam tak potwornych lekow,mam nadzieje ze tak zostanie i bedzie jeszcze lepiej. skutki uboczne tego leku to w moim przypadkku bol glowy, drzenie rak i czasami zawroty i zdezorientowanie ale nie sa uciazliwe . a tak sie balam tego leku . pozdrawiam goraco buziaki dla wszystkich :D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monika30, widzisz :) a moze byc jeszcze lepiej.

aree1987, ja mialam dol w styczniu, ale mi stosunkowo szybko przeszlo, coz...jak sa doly to znaczy ze jeszcze trzeba brac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

jestem nowa na forum i od razu mam pytanie.

cierpię od 10 lat na bulimie, do tego doszła depresja i stany lękowe (ostre ataki paniki, które kończyły się na pogotowiu), przestałam sobie radzić ze wszystkim

Leczę się dopiero od stycznia, dwa miesiące brałam bioxetin (fluoeksetynę), do tego sedam 3.

Wczoraj miałam wizytę, na której moja psychiatra stwierdziła pogłębienie depresji, i niestety ataki bulimiczne zaczęły wracać i do tego bardzo intensywne, aż do moich omdleń. Wróciły koszmarne lęki: przed śmiercią, wyjściem z domu.

Lekarka kazała mi odstawić bioxetin stwierdziwszy, że potrzeba mi czegoś mocniejszego.

I przepisała Alventę 75mg. Na razie wzielam 1 tabletkę (i tak mam brać przez 10 dni, potem podwoic dawke).

Uprzednio przeczytalam ulotkę i zdziwiłam się, że nie ma w niej nic na temat wspomagania leczenia bulimii.

I mam mętlik w głowie - czy ktoś z Was brał ten lek m.in. na bulimię?

Jestem zdezorientowana i zaczynam wątpić, czy ten lek mi pomoże...

 

z góry dziękuje za odpowiedzi, jakieś wskazówki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

jestem nowa na forum i od razu mam pytanie.

cierpię od 10 lat na bulimie, do tego doszła depresja i stany lękowe (ostre ataki paniki, które kończyły się na pogotowiu), przestałam sobie radzić ze wszystkim

Leczę się dopiero od stycznia, dwa miesiące brałam bioxetin (fluoeksetynę), do tego sedam 3.

Wczoraj miałam wizytę, na której moja psychiatra stwierdziła pogłębienie depresji, i niestety ataki bulimiczne zaczęły wracać i do tego bardzo intensywne, aż do moich omdleń. Wróciły koszmarne lęki: przed śmiercią, wyjściem z domu.

Lekarka kazała mi odstawić bioxetin stwierdziwszy, że potrzeba mi czegoś mocniejszego.

I przepisała Alventę 75mg. Na razie wzielam 1 tabletkę (i tak mam brać przez 10 dni, potem podwoic dawke).

Uprzednio przeczytalam ulotkę i zdziwiłam się, że nie ma w niej nic na temat wspomagania leczenia bulimii.

I mam mętlik w głowie - czy ktoś z Was brał ten lek m.in. na bulimię?

Jestem zdezorientowana i zaczynam wątpić, czy ten lek mi pomoże...

 

z góry dziękuje za odpowiedzi, jakieś wskazówki...

 

hej,

nie odpowiem Ci odnośnie Alventy, ale mam nadzieję tylko, że lekarz Ci powiedział, ze sedam możesz brać góra 3 mce bo jest silnie uleżniający. więc jeśli bierzesz od stycznia jakoś teraz powinnaś zacząć chyba odstawiać (ok. miesiąc na stopniowe i powolne odstawianie). bierzesz doraźnie czy regularnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki paradoksy za odpowiedz

tak, lekarka mnie uprzedzila o tym, ze sedam uzaleznia

na poczaktu leczenia bralam 3 tabletki dziennie, potem 1 dziennie ,teraz polowke dziennie

psychiatra kazala powoli odstawiac sedam w ogole

a ja sie boje, ze bez sedamu lęki będę miała jeszcze większe :( ale biore wg zalecen)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma się co bać, on jest po to żeby nam pomóc;

z tego co zauważyłam u siebie to raczej fizyczne uzależnienie... bo ja się już uzależniłam - jak nie wezmę np. to się cała zaczynam telepać, mam drgawki jakby mnie tyle co z przerembla wyłowili :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×