Mój dzisiejszy dzień

Korba nigdzie nie widze odpowiedzi na moje pytanie jaki ma smak ten syropek?

 

Ja sie chyba skusze na niego :)

sorki, gdzieś mi umknęło to pytanie. niestety syropek nie jest za dobry.... ale trzyma się go w lodówce i zimniejszy jest znośny

Dzisiaj mam doła spowodowanego PMS. Boję się o jutrzejszy egzamin z biofizyki. Tak bardzo chciałabym go zdać w pierwszym terminie.

To ciezko bedzie w takim razie z przełknięciem tego syropu ;/

Ja jestem bardzo wyczulona na niedobre smaki :)

Moj dzien byl cudowny.

Do godziny 21.

Jedna kłótnia i czar prysł (

Donkey, Donkeyku,po jednej klotni od razu prysl?a moze emocji za duzo?

ja tez do wszystkiego podchodzè emocjonalnie..chyba za bardzo nawet

zdziwienie babki od matmy kiedy sie zglosilem do tablicy - bezcenne xd

Hej

Wracając do syropu - pobrałem wczoraj flaszkę około 500ml z zielarskiej apteki Bonifratrów - cena 15 PLN. Na butelce napisane jest 'Syrop uspokajający' - pije się to po jednej łyżce 3 razy dziennie. Wczoraj wypiłem jedną łyżkę przed snem i lepiej mi było zasnąć, a noc też była lżejsza.

Generalnie w smaku ziołowy i nawet smakuje ok. Nie czuć od niego alkoholu więc chyba nawet można spokojnie wsiadać za kółko!

Mam zamiar regularnie go zażywać. Przy okazji kupiłem sobie magnez który też będę teraz ciągle brał dla lepszej kondycji psychicznej

Korba_v2 - a jak u Ciebie? masz już syropek czy dopiero zamawiasz?

Pozdrawiam

Wovaccum chyba tak..Zbyt duzo emocji..

Ale ja tak mam ze albo kocham albo nienawidze...

Nie mogenad tym zapaniwac.

Czasami lapie sie na tym ze po prostu chyba za duzo oczekuje od niektorych.. Chcialabym w zwiazku byc najwazniejsza, byc traktowana jak ksiezniczka.

Myslenie malej dziewczynki ;/

Z tych nerwow wczoraj nie wiem czy wzielam wczoraj tabletke, i już lęk.

Lemoniadowy_Joe, tak, ja już mam. zażywam od wtorku wieczorem. i nie miałam w ogóle palpitacji i problemów z serduchem. on naprawdę pomaga i łagodzi objawy nerwicy. sen też dużo lepszy.

Donkey, też taka byłam...., ale z czasem (i z rozczarowaniem ludźmi) te emocje mijają.

Juz lepiej..

Prawie pogodzeni jestesmy!

Dlaczego moj facet jest uparty jak osiol!

Donkey, bo faceci to z reguly osly hmm moze z czasem uda Ci siè go lekko przytemperowac

cieszè siè,ze u Ciebie lepiej;ja czèsto nie panujè nad emocjami np;wczoraj bardzo siè przed kims otworzylam i dzisiaj zachodzè w glowè co tez ta osoba o mnie mysli,pewnie ,ze jestem niezle popier***a wstyd mi jak cholera..i mimo,ze czujè siè znakomicie chyba sie dzisiaj nawalè winem

A nie bierzesz lekow ze winko mozesz pic ?:)

Ale masz dobrze... :)

Wov nie myśl tak żle o sobie,bo jestes zajebistą osobą.

Donkey, nie biorè juz 5 miesiàcy i jak na rrazie jest dobrze.tak zdecydowanie wino A ty lampki wina kobietko nie mozesz lyknàc??

[Dodane po edycji:]

człowiek nerwica, dzièkujè Darku za mile slowa jestem taka przewrazliwiona

Tak samej to nie wypada pić ,więc wpraszam się na wino do Ciebie,Wov

czuję się świetnie...., ach jak wspanialeeee..........

ja też na winko chętnie, ale... na razie nie mogę i to z dwóch powodów, eeech życie

ale jak będę mogła to możecie na mnie liczyć jak na Zawiszę Czarnego

Wov ja tez tak mam ze najpierw plote a potem stukam sie w głowe:))

u mnie w miare:)

W takim ukladzie zapraszam wszystkich do belgii na wino,mam duuuuuuuzo wina,jakie preferujecie?biale ,czerwone czy moze delikatne rozowe,?

[Dodane po edycji:]

Korba_v.2, zaciàzona jestes??czy tableteczki?

Wov czerwone słodkie:):)

wovacuum, ja też często tak mam ,że gadam a później się zastanawiam - więc wiem co czujesz

a winko preferuję białe,różowe i czerwone

wovacuum, i tableteczki i chwilowo czerwonego wina też nie mogłabym pić, bo sobie ząbki wybieliłam

ale lubię czerwone półwytrawne, białe półwytrawne lub półsłodkie, delikatne różowe też ekstra.

o zaciążenie mnie pytaj, jak zejdę z chemii.... - czyli jednak czeka mnie duuuuużo miesięcy bez picia

hmm to herbaty siè napijesz dobrej

myslalyscie o prezentach na Walentynki?

Ja kupilam lubemu dyskografiè,,System of a down,,chyba siè ucieszy

dobra herbatka nie jest zła, i szykuj croissanty z czekoladą.

walentynki ble, głupie święto. jak się ludzie kochają, to walentynki są codziennie.

BTW aktualnie nie mogę się zdecydować, kto jest moim walentym, a przecież każdemu prezentu nie kupię

Ja mysle zeby moze jakas fajna poduszke do spania kupić:)

Albo jakas smieszna koszulke !

Ale jeszcze nie ejstem zdecydowana!

[Dodane po edycji:]

Chociaz po wczorajszej klotni chyba powinnam kupić Poradnik dla upartego osiołkaa:)

Bylam dzis na terapi i czuje sie niesamowicie.

Warto poczytac

http://www.psychika.eu/terapia-emdr-w-leczeniu-traumy-i-ptsd/

Pozdrawiam

mój dzień zaczął się o 4:50 i mimo, że poszłam spać po północy to się wyspałam, pojechałam, byłam, wróciłam, rozmawiałam i nagle....

.... chuj by to wszystko strzelił.