Mój dzisiejszy dzień

Kiryski to muszą być fajne rybki

Ja kiedyś miałam żółwie wodne. Pływały sobie w 25 litrowym akwarium. Zbyt rzadko jednak zmieniałam wodę, więc zalęgły się w niej drobnoustroje chorobotwórcze, które wywołały u moich żółwi megabiegunkę.

jacas, jest moim marzeniem posiadanie akwarium... miałam za młodu, może jeszcze kiedyś... a takie piękne widziałam w weekend. Dla jasności, jest ono raczej utrzymywane przez jakąś firmę bo samemu trudno takie zrobić...

jacas, ahhh zapomniałam o żółwiu ;P życz mu smacznego wovacuum, pożerac lubie tylko filety - nie lubię zabawy z ośćmi a też hodowałam i zastanawiam się czy znowu nie zacząć

hihi faktycznie ladne te akwarium

Ja jednak nie chciałabym posiadać akwarium, ponieważ wiem, że pewnie to by się źle skończyło.

Chętnie natomiast kupiłabym sobie pieska, takiego jak ten na zdjęciu.

ponieważ wiem, że pewnie by się to skończyło źle.

źle dla ciebie czy dla rybek?

Co do pieska to ja nie chcę mieć pieska bo dla niego by to się źle skończyło... nie mam czasu na opiekę trzy razy dziennie spacer, w południe mięsko...

podobnego psiaka ma moja dziewczyna :)

Bertha, moj màz tez chcialby rybki ale niestety nasze koty by oszalaly

Korba_v.2, pamiètam jak tu dotarlam,na to forum..Twoje posty daly mi duzo optymizmu,ktory trwa do dzis co siè stalo,ze czèsto czujesz siè na dnie??nerwica az tak dala znac o sobie??

dziękuję Ci, bardzo mnie cieszy to, co napisałaś! i mogę obiecać, że takie posty nadal będą się pojawiać!

aaaaaa tak to napisałam żartobliwie, ale faktycznie jak mnie łapnie to leżę jak ryba (ale raczej taka co do góry brzuchem pływa hahaha).

tak, nerwica znowu daje mi w kość, życie osobiste i ludzie dali mi bardzo popalić (ale to było w zeszłym roku, w tym się wszystko odmienia)

przede wszystkim uwielbiam śmiać się z siebie (stąd porównałam się do kiryska), no i dla równowagi mam też ludzi którzy sprawiają, że chce mi się starać. tak naprawdę zawsze gdy znajdę się na dnie, słyszę pukanie od dołu........

pozdrawiam Cię cieplutko

Korba_v.2, no mam nadziejè!!nie poddawaj siè czasem..

a ja dzisiaj mialam wolne wièc wczesnym rankiem basen,a pozniej forum,màz ma wolne :oglàda sport jakies zakupy,znowu forum obiad:lubicie wàtrobkè panierowanà??koty szalejà:ruja a teraz znowu forum..ziewam sobie.za dwa tygodnie przyjezdza cora wièc czekam i czekam..

wovacuum, chętnie bym poszła na basen ojjj brakuje mi plywania, ale mąż nie ma czasu, jest zimno i chyba poczekam do wiosny wątróbkę lubię obtoczoną w mące na patelce z cebulką mniam

dobry wieczorek:) ja pije herbatke z cytrynka i wzycham:))

fobia, ja tez takowà lubiè:w màce.ale dzisiaj panierowana,tez dobra.no wlasnie trzeba jakies przepisy nowe wrzucic,Magdy nie ma Bliksa zapracowana..

deszcz leje u nas brr co za pogoda,nawet na spacer nie ma jak wyjsc!!

A w Polsce snieg:):)

ja juz tej zimy mam dosyc:) u mnie ogolnie dzis w miare znosnie oprocz tego ze przez caly dzien drga mi powieka i mam juz tego dosyc:) wcinam magnez mam nadzieje ze mi pomoze:)

no u mnie trochu nasypało..

xD

paradoksy, balwana ulep! z marchewkà i wègielkami..ale w dolnych partiach

widzialam w filmie :Glupi i Glupszy

Co to tam stoi w tle? :) Skuter?

Ja dzisiaj wyjątkowo wyciągnąłem motor (bo korki + chciałem zobaczyć jak się będzie jeździło, bo w sumie wydawało mi się że nie będzie tak źle) i to nie było zbyt rozsądne, sportowe opony bardzo źle komponują się z lodem (bo zostały stworzone do jazdy po asfalcie, ewentualnie mokrym asfalcie, a nie po lodzie), a 230kg trudno utrzymać w poślizgu... Średnia prędkość jakieś 40km/h, maksymalnie koło 80, więcej wolałem nie. Przyjemność z jazdy żadna, już nie mówiąc o tym że o wrażeniach z lata (3-4s do setki itd.) nawet pomarzyć nie można.

Mam wrażenie że na małym 80kg skuterku byłoby dużo łatwiej.

W poznaniu parkowanie stanowi mega wyczyn..

Pełno zasp, kopców śnieżnych !

Służby drogowe znowu dają ciała ;/

Dobry bo dłuższej nieobecności spowodowanej chyba lepszym samopoczuciem, jest o wiele lepiej, znów prawie jeżdże w korkach i takie tam, wróciłem do formy ale zobaczymy na jak długo a do ideały mega daleko, ale i tak się ciesze :)

ale zamieć na dworze jutro znowu wszystko będzie zasypane a dopiero co drogowcy się uporali ze śniegiem mam nadzieje,ze samolot siostry jutro nie bedzie mial opóźnień ;/

dobranocc idę przytulić się do męża i spaaać

u mnie dziś

jak tu normalnie zyc jak ojciec codziennie powtarza ci ze jestes nikim

monika03, tak jak ja, naucz sieę nie słuchać. wiem, że ciężko ale ja tak robię

Czeka mnie dzisiaj pracowity dzionek, co jest pozytywne - bo lubię dużo pracować

Poza tym nocka przespana, poranek bez sensacji, mam śliczny sweterek, który się pięknie komponuje z moimi nowymi rudymi włosami Planuję pracować do 19, a potem ruszyć na basen - plan dobry i do zrealizowania.

A poza tym kolega, któremu się udało wyjść z nerwicy polecił mi świetny ziołowy syropek dla nerwusków - jest bezpieczny i działa bardzo skutecznie, kolega twierdzi, że pomógł mu lepiej niż wszystkie możliwe leki - przetestuję go - dziś zaczynam - i jeśl faktycznie jest taki świetny, to podam Wam namiary, gdzie go można nabyć.

Miłego dzionka wszystkim