Mój dzisiejszy dzień

mój stary szef by powiedział: "No co dziewczynki? uśmiech na twarzy i do roboty"

dodam, że po tygodniu pracy w knajpie po ok 12 g dziennie w najgorętszym okresie roku czyli zimie... jakie to szczęście że rzuciłam tą robotę

Paranoja, 3,5 miesiąca jako kelnerka - nigdy więcej - ta praca skutecznie zmusiła mnie do pójścia na studia. Pracowałam po 12- bywało, że 18 czy 20h dziennie za maaarne pieniążki, tragedia - wtedy też "dorobiłam się" Ludziowstrętu.

Mój dzień? Heh nie wiem czy tylko ja czy ktoś też tak ma, zawsze w poniedziałek jestem mega nerwowa i spięta a nic złego dziś mnie nie czeka nooooo

Cześć wszystkim :)

Ja od dziś zaczynam kolejny naukowy tydzień!

Jak zdam ten hiszpanski to ze szczescia spale wszystkie notatki :)

linka, ja wytrzymałam chyba półtorej roku. I nigdy więcej. Noce nieprzespane, odciski na nogach, marna kasa....

Witam!

Ja jestem z Moją Asią pojechałem do niej porozmawialiśmy o wszystkim i mi wybaczyła.

Tylko ja się boję że ją skrzywdze jeszcze kiedys a tego nie chce więc się modle do Boga a dzień jakoś smutno się zaczyna ale mam nadzieje że niedlugo przejdzie...!

wlasnie wrocilam z wizyty u mojej psychiatry. czuje sie nienajgorzej. tylko konczy mi sie urlop i od jutra do pracy,tego sie troche obawiam..szczegolnie,ze pracuje w call center i ludzie bardzo czesto wyprowadzaja mnie z rownowagi

ps. ależ sloneczny dzien! :) zachecam do spacerku. ja zaraz sie przemoge i wyjde

u mnie nie do końca taki słoneczny hehe

Witam wszystkich ponownie (Angsthasse)

Witaj, fajnie cię znowu widzieć!

[Dodane po edycji:]

3,5 miesiąca jako kelnerka - nigdy więcej - ta praca skutecznie zmusiła mnie do pójścia na studia. Pracowałam po 12- bywało, że 18 czy 20h dziennie za maaarne pieniążki, tragedia - wtedy też "dorobiłam się" Ludziowstrętu.

A ja pracuję od szeregu lat w biurze, w czterech ścianach, i marzę o tym żeby być kelnerką, pracować wśród ludzi... nie w jakimś obskurnym barze ale eleganckiej kawiarni na przykład. No może życie by zrewidowało moje marzenia ale chyba to dlatego że brakuje mi ludzi wokół...

A co do tematu "mój dzisiejszy dzień", to imprezowałam przez weekend, wczoraj już padałam na pysk, a dziś idę na pierwszą terapię grupową, no i nie wiem o czym im będę opowiadać... tak się zastanawiam!

polakita, opowiedz o weekendowej imprezce :) zawsze jakieś urozmaicenie na takiej terapii :)

A ja połknąłem właśnie pierwszą dawkę Lexapro i muszę czymś się zająć bo wiem że zaraz sam wywołam sobie panikę

jaki jest sens usuwania konta, skoro i tak wszyscy wiemy, że wrócicie?

Robimy w życiu wiele rzeczy które są bez sensu... kilka osób już widziałam na tym forum które odchodziły i wracały, nie jesteśmy maszynami tylko ludźmi a ludzie działają czasem pod wpływem impulsu, albo zmieniają zdanie...

[Dodane po edycji:]

polakita, opowiedz o weekendowej imprezce :) zawsze jakieś urozmaicenie na takiej terapii :)

Właśnie się zastanawiam czy takie terapie nie są dla osób jednak jakoś bardziej zaburzonych ode mnie, chociaż może to ja się bronię przed dostrzeżeniem w sobie zaburzeń... w każdym razie wydaje mi się że mam raczej pozytywne podejście do życia, nie mam żalu do wszystkich wokół ani nie mam dość życia itp...

Victorku w takim razie powodzenia z nową pastylką...

Ja bylam na spacerku i szczerze to nie polecam..

Zamarznąć można- okropny mróz- ale słoneczko faktycznie ładnie świecI :)

A ja dzis ide na impreze karanwałowa ale srednio sie czuje jednak co tam trzeba wychodzic do ludzi

a ja dzisiaj mam zamiar nic nie robić :/ to ostatnio u mnie częste zjawisko

to tak jak ja:))

ja też często zajmuję się nic-nie-robieniem, co jest właściwie moją pasją i mogłabym się tym zajmować zawodowo.

Piekny dzień dziś chyba się wreszcie zaczne uczyć bo kiepsko bedzie!

Miłego dnia dziewczyny:)

Ps Paranoja ja kiedyś zamierzałam być z zawodu sprzątaczką w szkole bo tam mozna się nieżle poobijać!

Polecam.

iryss, mi też mama zasugerowała w weekend, że może sie z powołaniem pomyliłam bo się tak znam na tych wszystkich środkach czyszczących i urządzeniach do sprzątania hehe. Poza tym sprzątać lubię, ale swój burdel

No widzisz to może być jakiś znak. Ja zawsze chciałam się takm móc obijać w pracy, ale niestety uświadomiłam sobie, że nie lubie sprzatac bałaganu. W swoi pokoju mam zawsze idealny poządek wiec nie bardzo jest co sprzatać a w szkole bllee! Syf jak nie wiem co!

Piekny dzień dziś chyba się wreszcie zaczne uczyć bo kiepsko bedzie!

Miłego dnia dziewczyny:)

 

Ps Paranoja ja kiedyś zamierzałam być z zawodu sprzątaczką w szkole bo tam mozna się nieżle poobijać!

Polecam.

Może masz jakiś super patent jak sie zmobilizować do nauki?

Bo ja od rana zbieram się i na tym się kończy !!

[Dodane po edycji:]

Witam!

Ja jestem z Moją Asią pojechałem do niej porozmawialiśmy o wszystkim i mi wybaczyła.

Tylko ja się boję że ją skrzywdze jeszcze kiedys a tego nie chce więc się modle do Boga a dzień jakoś smutno się zaczyna ale mam nadzieje że niedlugo przejdzie...!

No widzisz - mówiłam że będzie dobrze.

Tylko nie możesz znów się tak zamartwiać !

Żyj chwilą :)

zły dzień ! mam jakąś jazdę znowu! cholerna nerwica a już tak długo było dobrze!

Mam Donkey mówie sobie "Ada ty popieprzona dziewczyno jak się teraz tego cholerstwa nie nauczysz to nie zdasz, matka cię z domu wywali i do poznej starości będziesz oracowała w MacDonalds a i stamtąd cię wywalą po 50jak zauważą zmarszczki!" Odrazu mnie bierze!

Już się wziełam za niemiecki ale mam jeszcze całą długa liste także bede to sobie musiała powtuzyć dziś z 10razy.

Ucz się Donkey ładnie faceci na inteligencje i wiedze coraz częściej lecą!

Kochana pokaż mi takich facetów !

Ja uważam że faceci boją się właśnie takich kobiet !

boją się? Dlaczego? Ja właśnie myśle że teraz długie nogi i mega biust to nie wszystko.

Troche rozumu też trzeba mieć!!

Ja Wam powiem,że właśnie takie mnie kręcą...inteligentne,mądre...

W ogóle to boje sie kobiet wszystkich ale takie najbardziej mnie przyciagaja.

Co do dzisiejszego dnia...to wciąż nie moge jakoś pozbierać u siebie wszystkiego do kupy...wciąż nie wiem co robie żle w poznawaniu ludzi..dlaczego ich odpycham od siebie..

Poza tym strasznie uzaleznilem sie od irca i od wczoraj daje sobie spokoj na jakiś czas i narazie wytrzymuje w postanowieniu Pzdr dla Was i Wszystkich z irca .Trzymajcie sie. Wasz CN.

człowiek nerwica, no właśnie jak Cię zobaczyłam, tzn wpis Twój to pomyślałam, że sieę złamałeś i wróciłeś

Trzymaj się chłopie