Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

another_memory z psychotropami alko laczyc nie radze :P przy ssri jedno piwko tragedii nie robi (chociaz zalezy od organizmu) albo przy afobamie mozesz skonczyc w szpitalu :)

 

[Dodane po edycji:]

 

wiec smacznego soczku zycze :P

 

[Dodane po edycji:]

 

w ogole piwo z puszki - fe :P dla mnie piwko tylko z butelki :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

another_memory, popieram słowa jacas, - alkohol i tabletki to nie najlepsze połączenie -lepiej nie ryzykować jak się nie wie jakie mogą być skutki.

 

 

znowu troszkę popiłam :D ale tak delikatnie dla towarzystwa ;) dobre towarzystwo jest lepsze niż alko - uśmiałam się jak norka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba_v.2, a wieeesz dużo ciśnień ostatnio na forum, :mrgreen: , ja miałam/mam nawrót choróbska i lepiej dla wszystkich co bym nie dzierżyła władzy w dłoni, komuś by się oberwało a i ja bym wyleciała - w gorrącej wodzie kąpana :twisted:

 

a kiedy na tym forum nie było ciśnień? :mrgreen:

przykro mi słyszeć, że masz nawrót. byłaś już w takiej fajnej formie. ale jeśli wtedy zwalczyłaś to cholerstwo, to i tym razem się uda, zobaczysz. trzymam kciuki :smile:

 

ja z moimi atakami mogłabym sie nauczyć żyć, ale myślę, że nerwica lękowa to jedyna rzecz, którą u mnie da się jasno zdiagnozować. prawdopodobnie mam bordera i teraz już zaczynam wiele rzeczy rozumieć, jak patrzę wstecz.

mój dzień? poza kacem mam nawet dobry humor, mimo że wczoraj pokłóciłam się z exem (dziwny układ notabene, kłócenie się z exem :D ) oraz z przyjaciółką. wszystko składa się w całość - wiem już że nie da się ze mną wytrzymać. ale mam to gdzieś, żyję z dnia na dzień, niczego od nikogo nie oczekuję (no od szefa, żeby mi dobrze płacił :P ) i jest mi zazwyczaj dobrze, no chyba że mi nie jest, haha. acha - o dniu dzisiejszym miało być - W PLANIE MAM ROBIENIE NICZEGO :mrgreen: niczego konkretnego w każdym razie - wysilać się nie zamierzam.

pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fobia tak zazwyczaj jest..

Najtrudniej zmusić się do wyjścia z domu, potem już jakoś pójdzie.

Dla mnie najcięższy jest moment kiedy do wyjścia została godzinka i wtedy się zaczyna...

 

Lęk, strach, szybsze bicie serce, dziwne oddychanie..

I wtesy rezygnuję z wyjścia..

 

Dziwnym trafem za godzinkę czuję się już ok!

 

 

Miłego dnia życzę wszystkim!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nie odpowiadać. Zastosować się do prośby. Tyczy się to ogólnie wszystkich użytkowników którzy odchodzą by i tak wrócić. Nie chcecie - nie musicie pisać, ale jaki jest sens usuwania konta, skoro i tak wszyscy wiemy, że wrócicie?

 

no to tak ogólnie to się zgodzic muszę i poprzec ;)

 

---

ludzie, mrozy jak chuj nastały!

dobrze, że w pracy grzeją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×