Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wielkie nic


delirka24

Rekomendowane odpowiedzi

Hey, nigdy nie udzielam sie na zadnych forach, ale mam juz dosc i musze sie wygadac.

Niby jestem ladna,szczupla, niby fajna, sympatyczna,a nawet dusza towarzystwa (jak mam dobry humor). A jedna w zyciu mi nie wyszlo. Mam 24 lata i nie mam nikogo... wszystkie kolezanki maja juz chlopkow, mezow, wiec czzasu dla kolezanki zero. I tak juz od kilku tat borykam sie z moja samotnoscia- praktycznie caly czas jestem sama, wszystkie week siedze w domu, bo nie mam gdzie pojsc i z kim? napisac sms tez nie mam do kogo, a lista kontaktow pelna.to tak w skrocie...no i z tego wziela sie moja depresja, napady paniki, ciagly placz itp. I co z tego, ze studiuje skoro kazde male niepowodzenie obracam w wielka sprawe. Mam jedna dobra kolezanke, ktora ma chlopaka i jak ona sie z nim spotyka to zzaczynam szalec i jestem niemila dla niej- bo byla z nim. Staram sie tak organizowac sobie czas by tylko nie miec chwili na myslenie. Ale gdy mam troche wolnego to katastrofa...ja nie wiem co ja mam juz z soba poczac, ciagle mysle o najgorszzych rzeczach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj

A myślałąś żeby zwyczajnie sobie kogoś poszukać??

Poprostu czujesz się samotna potrzebujesz kogoś kto będzie z tobą gdy bedziesz się śmiać i płakac..Tak już jest ludzie są stwożeni po to by kochać a nie po to by być samotnym.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie,ze myslalam tylko to nie tak prosto. Nigdy nikt mna nie byl zainteresowany, chlopaka na dluzej tez nigdy nie mialam. A jak mam go znalesc skoro caly czas jestem sama albo z osobami, ktore maja juz chlopakow i nie chca nigdzie chodzic tylko siedziec w domu, a sama nie pojde na impreze. Ja bardzo bym chciala kogos miec...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

delirka24

 

Popadasz w takie stany dlatego,ze inne kolezanki mają chlopakó a Ty nie masz? Nie porównuj sie kochana na siłe z innymi. Nie jesteś samotna tylko czujesz sieosamotniona...a to różnica. Żeby byc szczęśliwym nie trzeba mieć chłopaka koło siebie. Dla Ciebie teraz wyznacznikiem szczęścia jest mieć kogoś bo koleżanki mają. Jesteś zazdrosna i wpadasz w złość. Napewno jesteś fajną dziewczyną, ale nie szukaj w panice na siłę. Widocznie to nie Twoj czas. I to nie jest wstyd,że nikogo nie masz.

 

A druga sprawa......nie tylko na dyskotece czy w klubie mozesz kogoś poznać. Jest wiele innych miejsc, takich jak basen, kino, czytelnia, jakaś impreza, urodziny.

 

Szkoda,ze nie masz pieska...chodzilabyś z nim na spacery....

 

A moze warto zmienić towarzystwo? Nie wszyscy są parami przecież.....

 

Takimi rzeczami się nie przejmuj, że chłopaka narazie nie masz.

Nie piszesz nic o trudniściach w kontaktach z innymi, wiec śmiem domniemywać,że nie jest to problem natury emocjonalnej. Chociaż...gdy czytam ,że wpadasz w szał kiedy koleżanka spotyka sie z chłopakiem , a potem przychodzi do Ciebie....to wątpię.....

A może mi sie wydaje.......

 

 

Chcaiałbyś,zeby ktoś by na Ciebie wściekły tylko dlatego,ze nie poświeciłaś mu wystarczająco dużo czasu?

 

Czujesz sie gorsza od innych dziewczyn?Od swoich koleżanek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze tak najwiekszym moim problemem jest to,ze nie mam chlopaka...a wszystkie moje kolezanki maja... i mnie zostawily, nie maja czasu dla mnie i mysla tylko o nich. A jezeli chodzi o zazdrosc, to ciezko jest gdy masz przyjaciolke od klasy podstawowej i wszedzie razem, a teraz ona ma chlopaka, ja go nawet lubie i mysle,ze jak bym tez miala chlopa to nie bylo by problemu.

Mam pieska i kocham go ponad zycie, bo on zastepuje mi ta pustke zyciowa. Tylko ile razy mozna chodzic z psem samemu na spacer? ile razy mozna chodzic samej na basen, kina itp. tak sie nie da.

Ja jestem sama i samotna. Nie mam problemow z kontaktem z inna osoba, potrafie nawiazywac normalne zdrowe stosunki.

Ja nie wiem co jest ze mna nie tak i co zrobilam, ze mi sie tak zycie nie uklada?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby sie wydaje, ze to takie proste, ale to jakos nie wychodzi...ja mysle,ze ja jestem po prostu nie ciekawa i nie mam nic do zaofewonia potencjalnemu zinteresowanemu. Wkurza mnie to, ze jak poznam jakiegos fajnego chlopaka, to od razu che zz nim byc!!mysle o nim itp. a nawet go nie znam. Taki przyklad: kolega powiedzial, ze na cwiczeniach na ktore razemu uczeszczamy w szkole pamieta jaki jest moj ulubiony zespol, a ja od razu zaczelam inaczej o nim myslec, jak o potencjalnym chlopaku, a on nawet nie zwraca na mnie uwagi wiekszej niz normalny kolega. Ja jestem bez sil i potrzebuje jakiejkolwiek pomocy!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×