Skocz do zawartości
Nerwica.com

Moderatorzy to oszuści !


Bmw

Rekomendowane odpowiedzi

p.s. Nie, forum nie jest całym moim życiem. Całym moim życiem jest mój facet. Wystarczy przejrzeć moje posty lub tematy- poszukiwany talent, proszę o przepisy itd aby zobaczyć że mam wiele hobby i je realizuję !

A że mam dużo czasu wolnego to siedzę na forum, jak wielu z Was ! Równie dobrze mogła bym sie gapić w tv i wtedy nikt by mi tego nie zarzucał!

Tak, nie spotykam sie ze znajomymi- lekka fobia społeczna, od nerwicy.

 

p.s.2. Nie, nie mam parcia na to aby być w centrum zainteresowania, wręcz przeciwnie- wolę być w cieniu, niestety ludzie czesto nie zgadzają sie z moimi poglądami i zaczynają dyskusję, a wtedy to wygląda tak że to JA chce być w centrum. A nie chcę. Problemu z osobowością nie mam, posiadam jasno sprecyzowane poglądy, wiem jakie mam wady ale trudno, nikt idealny nie jest. Ja też nie.

 

p.s.3. Te linki były kierowane do Donkey, szukała sukienki na randkę.

 

[Dodane po edycji:]

 

3 letni? To jakim cudem znalazłaś tego haka na swojego profesora? Twój chłopak o tym wie? A może profesor też ma haka na Ciebie? Jak Ty możesz poinformować jego żonę, to on Twoje narzeczonego.

 

Mój chlopak wie i to od dawna, wybaczył mi to bo nie seksiłam sie z tym drugim, ale to nie twoja sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

..., ale to nie twoja sprawa.

 

Widzisz na czym polega Twój problem? Że najpierw dzielisz się pikantnymi szczegółami, szukasz poklasku, a jak ktoś Ci powie prawdę, to się obrażasz.

Jakimi epitami można określić osobę, która niby jest w związku z "ukochanym", a seksi się na boku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

..., ale to nie twoja sprawa.

 

Widzisz na czym polega Twój problem? Że najpierw dzielisz się pikantnymi szczegółami, szukasz poklasku, a jak ktoś Ci powie prawdę, to się obrażasz.

 

Napisałam Ci prawdę - TAK, mój facet wie i mi wybaczył. Pikantnych szczegółów dot. tego drugiego - co z nim było i co na to mój facet nie zdradziłam nigdy i nie zdradzę, dlatego napisałam że to nie Twoja sprawa.

 

Dobra, spadam już stąd naprawdę, bo czuję że wszyscy po mnie jadą a ja sie muszę tłumaczyć a nie chcę tego robić.

 

Admin- zamknij temat i adios!

 

[Dodane po edycji:]

 

p.s. Przecież napisałam że sie nie seksiłam, nie umiesz czytać ?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×