Mój dzisiejszy dzień

Joaśka, myślę że do jutra odśnieżą główne drogi... jeździ się ale powoli i tyle, przynajmniej tu w Wawie.

Wiem, główna droga jest odśnieżona tylko, że ja jeszcze do tej głównej drogi muszę się jakoś dostać, masakra Cholerny śnieg!!!!!!!

A ja wczoraj wyszłam z chłopakiem do marketu pod domem, ubrana byłam jak wieśniak (idąc po chleb sie nie stoje), bez makijażu, włosy związane w kucyk... stoję przy kasie... a tu wyrasta przede mną mój trzy lata nie widziany EX.... Ledwo mnie poznał. No i co-gadka szmatka, sztywna atmosfera (mój facet go nie znosi i raczej tego nie ukrywał), sztuczne usmiechy i uprzejmości.. Powiedział mi że wypiękniałam (tak wyglądając?!) Wrr Wściekłam sie bo rzadko kiedy wychodzę w takim 'stanie' , i akurat musiałam sie na exa natknąć, jak taki menel hehe, szczęście kulawe..

to nie ma co ciekawy dzień miałaś!

Ja sobie pojechałam dziś grzecznie do szkoły bez słowa posłuchałam przekleństw faceta od chemi który na oguł wyraża się bardzo przyzwoicie nawet podejrzewałam go o to że codziennie przed snem czyta słownik jednak gdy dziś powiedział cytuje "no korwa mać pierdolona czy was do chuja nie uczyli chemi???" to zmnieniłam zdanie...i to się nazywa pedagogiczne podejście!!!

Pogoda cudna, zaspy beznadziejne jednym słowem żyć nie umierać!!

Miłego dnia wszystkim życzę:)

Ciulowo jak z D. żrę ten seronil 10 mg dopiero 10 dni i ni chu chu nic, mogę zrozumieć jeszcze za mało czasu, ale w takim tempie to ja się wykończę - se sama zaraz zwiększę do 20 mg jak się poirytuję.......

Poza tym, jutro mam kolokwium do którego nie jestem w stanie się przygotować , uwalę pewnie, mam nadzieję, że pani doktor (sucz jakich mało) pozwoli mi poprawiać za tydzień

Linka, przecież wiesz że 10 dni to pikuś, cierpliwości. A masz benzo dorażnie? Jak tak to łyknij sobie. Mi nic do łba nie wchodziło, łyknełam 0,75mg benzo i w 10minut nauczyłam sie wszystkiego (!), pojechałam od razu do szkoły i zaliczyłam dwa przedmioty na raz! Benzo Cie uspokoi i wyostrzy myślenie.

magdalenabmw, właśnie sobie 0,25 zapodałam, siadam do nauki....jak się od czata oderwę, moze coś pójdzie, a jak nie to za tydzień - świat się nie zawali tak ?

Niby nie, ale po co sobie zaległości robić Za tydzień pewnie co innego będziesz mieć do zaliczania.

Wyłącz kompa, wiem po sobie że jak jest włączony to nie da sie uczyć w spokoju. Wyłącz tv, włącz co najwyżej cichą muzykę, zrób herbatę, coś dobrego do zagryzania- chipsy, paluszki, ciastka itp, a benzo wyostrza koncentrację jeśli sie skupisz, a jak chcesz to usypia. Mi sie na benzo super uczy. Dasz radę.

[Dodane po edycji:]

A żeby Ci nie było samotnie to Cie pocieszę - też sie teraz uczę, na niemiecki :////

Benzo Cie uspokoi i wyostrzy myślenie.

Benzos wyostrza myslenie????????? Pierwsze slysze...

Benzos na ratunek jak jest krysa tak pisalas do tej pory, a teraz bierzesz bo jedziesz do szkoly, bierzesz aby sie uczyc...

No coz sama wiesz co dla ciebie dobre...ale pisanie ze Benzos wyostrza myslenie i pomaga w koncentracji to kompletna bzdura...

Myślałam że jak tyle lat sie leczysz to wiesz że każdy organizm inaczej reaguje na dany lek. Na mnie benzo działa uspokajająco kiedy idę spać, ale kiedy chcę sie skupić to wyostrza myślenie i nie pozwoli zasnąć, mi sie na nim dobrze uczy.

Przestań już.

Tak, wziełam benzo. Raz. Wiesz czemu? Bo na 16 w sobotę miałam dwa bardzo poważne egzaminy na studiach i rzygałam jak kot z nerwów, bez benzo nie dała bym rady nauczyc sie na nie i je zdać, jechać tam. Rozumiesz?

To jest właśnie dorażne branie, bo nie żrę codziennie tylko raz na X czasu. Egzaminy teraz tego wymagają, sorry ale dopiero za kilka dni dostanę leki na stałe do brania a nie mogłam sobie pozwolić na oblanie tych egzaminów w sobotę- masz rację, lepiej nie wziąć raz benzo i oblać semestr na studiach. Tylko że nie Ty mi za studia płacisz więc Tobie to wisi czy zdam czy nie. A mi nie wisi.

Magda no to gratulacje - niedlugo cala sesja bedzie za Toba :)

Ja spedzilam cudowny dzien z ukochanym i teraz chyba sobie male Spa zrobie :)

A żeby Ci nie było samotnie to Cie pocieszę - też sie teraz uczę, na niemiecki :////

I ja siadam do nauki... Też niemiecki

hip hip huraaa niech zyje niemiecki!!!

Ja też! Perfekt mnie czeka powtuzenie!

Miłej nauki dziewczynki:))

Ja od jutra podzielę Wasz los!

Też muszę się ostro zacząć uczyć ;/

hip hip huraaa niech zyje niemiecki!!!

Ja też! Perfekt mnie czeka powtuzenie!

Miłej nauki dziewczynki:))

A dzięki, wzajemnie Ja się zabieram i zabrać się nie mogę jakoś, a mam trochę lektur do przeczytania na egzamin Grammatik zawsze lubiłam

zły dzień, jak wszystkie ostatnio.

Nie cierpię uczyć sie gramatyki, a z niemca mam dwa semestry do zaliczenia :///

angsthasse, no jakby nie patrzeć pomaga w koncentracji bo jak się człowiek telepie i boi niewiadomo czego to przynajmniej po benzo może się skupić na nauce.......

Nikt tu nie pisze, że to cudowny lek na wszystko ale dobry na przetrzymanie niektórych sytuacji......

angsthasse, benzo uspokaja przez co jesteśmy w stanie skupić się np. na nauce więc ja również uważam , że poniekąd pomaga się uczyć, skoncentrowac myśli.

Nie cierpię uczyć sie gramatyki, a z niemca mam dwa semestry do zaliczenia :///

Madzia witaj w klubie !

Ja mam 2 semestry z hiszpana do zaliczenia ;/

A ja oprócz niemca jeszcze dwa semestry ruska :/

Oj Kochane kobitki, współczuję Wam, że musicie siedzieć z noskami

w książkach i notatkach, ale będzie dobrze. Trzymam za Was mocniusio

kciuki, żeby cała sesja przeszła migiem i pozytywnie

Piszę to do Was pani magister.

I co sie chwalisz? hehehe

Venus, pozazdrościć... Mi się nie chce myśleć o dwóch ustnych egzamach, które mnie czekają, żeby to chociaż pisemne były

Venus, pozazdrościć... Mi się nie chce myśleć o dwóch ustnych egzamach, które mnie czekają, żeby to chociaż pisemne były

Też mam dwa ustne. I to z przedmiotów z których mam frekwencję 'zero', a do tego profesorowie ci są bardzo wymagający.

dasz rade!!!

a swoją drogą to grama jest rzeczywiście nieciekawa!

Padam z nóg! Chora chyba jestem. Ale nawet lepiej polerze sobie w łóżeczku szkoła wytrzyma beze mnie 2dni!

Miłego wieczoru:)