Skocz do zawartości
Nerwica.com

kiedy to sie skonczy???


krzys

Rekomendowane odpowiedzi

czesc,jestem tu po raz pierwszy i pozdrawiam wszystkich bardzo goraco! z nerwica mecze sie juz 8rok i podobnie jak wiekszosc opisywanych tu dolegliwosci dotknely one tez mnie,dlatego tez zaoszczedze sobie i Wam wyliczania ich,bo wiem ze ktos kto raz doswiadczyl tej wrednej choroby,bedzie wiedzial o czym mowie.Najbardziej martwi mnie jednak to ze od ok.5lat biore lexotan i propranolol,a stan mojego zdrowia bardzo sie w ciagu ostatnich 2miesiecy pogorszyl.konczylo sie juz i szpitalem,gdzie po zastrzyku relanium odeslano mnie do domu.bedac w domu,daje sobie jeszcze rade,ale jak pomysle o wyjsciu gdzies to od razu brakuje mi powietrza.mam dopiero 32lata i nie chcialbym kolejnych lat mojego zycia spedzic w 4scianach patrzac w sufit i zastanawiac sie nad tym czy dzis mnie dopadnie czy tez nie?moze mi ktos powiedziec cos na temat psychoterapii tzn ile to trwa no i przede wszystkim czy jest skuteczna,bo ja juz tak dluzej nie moge.dziekuje i pozdrawiam raz jeszcze!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Krzys:)

Ja osobiście chodzę na terapię grupową i mogę śmiało powiedziec, że mi pomaga. Spotykamy się raz w tygodniu na 2 godzinki i sobie rozmawiamy. Jest nas 7 osób: 5 kobiet i 2 facetów. Mi dużo daje to, że się nasłucham jakie inni mają problemy i zaraz moje robią się bardzo malutkie i dochodzę do wniosku, że nie mam się czym martwic. Za terapię nic nie płacę, jest to z NFZ. Jeżeli masz jakieś pytania to wal śmiało ;)

Pozdrówki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

halo

 

[ Dodano: Nie Maj 21, 2006 3:37 pm ]

dopiero sprawdzam jak to wszystko tutaj dziala i mam nadzieje ze szybko sie naucze.z gory przepraszam za wiadomosci wyslane nie tam gdzie trzeba :lol: za kilka dni,jak juz sie poducze to bede smigal tu ze hoho,bo mi sie tu bardzo podoba.pozdrawiam wszystkich nerwusow!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Krzysiu.u mnie jest podobnie lecze sie tyle samo czasu co ty i od 2 miesiecy mi sie pogorszylo i pozbierac sie czasem nie moge.Tylko,ze ja sie boje siedziec w domu bo wlasnie w domku sie dusze.Musze byc wsrod ludzi,boje sie 4scian.Pozdrawiam ciebie serdecznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Cię gorąco Krzysiu :lol:z nami jest dużo raźniej,gdy poczytasz troszke to zobaczysz że łączy nas coś wyjątkowego (oprócz nerwicy) PRZYJAŹŃ. Tu możesz wszystko powiedzieć, wyrazić każdą opinię i uwierz mi że nikt się nie będzie na Ciebie boczył i nikt się nie pogniewa.Fajnie że tu trafiłeś,będzie Ci z nami dobrze . Pozdrawiam :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziekiuje za wszystkie odpowiedzi i masz racje Asik,z Wami razniej. wczoraj znalazlem ta strone i po przeczytaniu wielu wypowiedzi pomyslalem sobie ze nie ma sie czego wstydzic(do tej pory myslalem ze jestem sam) i napisalem.dzis wiem ze dobrze zrobilem.pozdrawiam :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krzyś,piszesz, że bierzesz 5 lat ten sam lek.Zastanowiło mnie to bo ja się leczę 4 lata, a miałam parę różnych leków.Moja lekarka zmieniała mi je bo stwierdziła,że od jednego i tego samego mogę się uzależnić, a wtedy organizm się przyzwyczai i lek poprostu nie będzie działał.Więc może poprostu zmień lek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×