Mój dzisiejszy dzień

Tylko ciężko iść do szkoły ze świadomością że ludzie sie na mnie patrzą z pogardą i nienawiścią i że nawet nie mam z kim porozmawiać czy usiąść

Kurcze niegdy nie byłam w takiej sytuacji ale może jednak jest ktoś kto bedzie dla ciebie miły i nie bedzie się z tobą kłucił. Jeśli nie to przynajmniej masz do kogo wracać chopał czy narzeczony.

Tylko ciężko iść do szkoły ze świadomością że ludzie sie na mnie patrzą z pogardą i nienawiścią i że nawet nie mam z kim porozmawiać czy usiąść

Pomyśl że oni też właśnie mają teraz ten sam problem co Ty :)

Oni nie, bo oni są zbitą grupą do której wydawało mi się że też należę. Ta sytuacja jest dla mnie nowa, nigdy nie byłam w podobnym położeniu. Takie epitety sie posypały że masakra.. Za to, że dziewczynie która na mnie skacze od roku napisałam żeby przestała mnie pouczać bo to irytujące. Za takie coś, rozumiecie to? Nie chce pisać co o mnie przeczytałam potem bo znowu zaczne ryczeć. Ja niewiem jak ja tam pójdę jutro. Dzięki za wsparcie, fajnie komuś sie wyżalić, tym bardziej jak jest tak póżna godzina...

Magda wal ich, idź na uczelnię i rób swoje. Przecież nie będziesz uzależniać studiów od braku kultury kilku osób.

Może też jest tak, że to z dobrej woli chcieli Ci coś powiedzieć, tylko nie umieli zrobić tego delikatnie. Ale to pewnie mocno naginana hipoteza.

Połuż się spać juz teraz niczego nie zmienisz. Wyśpij się odpocznij przy okazji na chwile zapomniszz o tym. Nie przejmuj się. Bedzie lepiej. trzymaj się cieplutko

Ludzie są niestety hamscy i dziwni - starzy a młodzi tym bardziej, więc pierdolą głupoty a Ty się Madzia nie marrtw wiec - będzie git :) Potem to odeśpisz. Idź na uczelnie bo jak nie zrobiśz tego to potem Ci będzie gorzej, A tak jakos sie poukłada - zawsze się układa

Magda nie martw sie.

Jest taka złota myśl- Przyjazn ktora sie kończy, tak na prawdę nigdy sie nie zaczela.

Nie przejmuj sie. Moze prawdziwą przyjazn dopiero znajdziesz

Ja obejrzalam film Julie i Julia i poleeecam. Wszystkim smakoszom :)

kurna niedziela a ja juz na nogach

czy ktos porozmawia ze mna na temAT NERWICY LĘKOWEJ?czy ktos z was ma podobny problem z ktorym niemoz sobie poradzic prosze o odpowiedz;[[[

Ja rano biore 150 mg a wieczorem 75 mg.

Za 150 mg place 60 zl a za 75 mg place 30 zl.

 

Jak sie czujesz biorac Alvente ?

To sporo wydajesz.No nie są tanie te leki,choć mi doktorowa podpowiedziała tańszą aptekę i kupuję Alventę za 9,90zł.-lepsze to niż 26zł.

Jak się czuję? Nawet możliwie,na początku głowa mnie bolała ale teraz jest ok.Ze spaniem różnie,były noce że co 1 g. się budziłam,teraz to częściej dzieciak mnie w nocy zrywa z łóżka-da się przeżyć.Mam ochotę robić cokolwiek a nie siedzieć w kącie jak kiedyś,przydał mi się ten kopniak.

Widzę poprawę więc jestem zadowolona z działania tego leku.Każdy ma inny organizm,inaczej może oddziaływać na różne osoby.

ŻYCZĘ DOBREGO SAMOPOCZUCIA I MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM.

i jak zwykle nikt mi nieodpisze musze sam walczyc poniewaz w kazdym przypadku nieotrzymuje pomocy;[[i nigdy nieotrymam...niby sa tu ludzie a ich niema..Pozdrawiam

[Dodane po edycji:]

moze na tym zdjenciu niewygladam na znerwicowanego ale chcialbym zeby ten usmiech trwał wiecznie ....dlaczego zycie tak daje w kosc zycie w ciągłym lęku....mam dosc;[[[

Ja rano biore 150 mg a wieczorem 75 mg.

Za 150 mg place 60 zl a za 75 mg place 30 zl.

 

Jak sie czujesz biorac Alvente ?

 

To sporo wydajesz.No nie są tanie te leki,choć mi doktorowa podpowiedziała tańszą aptekę i kupuję Alventę za 9,90zł.-lepsze to niż 26zł.

Jak się czuję? Nawet możliwie,na początku głowa mnie bolała ale teraz jest ok.Ze spaniem różnie,były noce że co 1 g. się budziłam,teraz to częściej dzieciak mnie w nocy zrywa z łóżka-da się przeżyć.Mam ochotę robić cokolwiek a nie siedzieć w kącie jak kiedyś,przydał mi się ten kopniak.

Widzę poprawę więc jestem zadowolona z działania tego leku.Każdy ma inny organizm,inaczej może oddziaływać na różne osoby.

ŻYCZĘ DOBREGO SAMOPOCZUCIA I MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM.

No to super że Alventa tak zadziałala na Ciebie. A wspomagasz się doraznie jakimis tabletkami/

Sporo wydaje ale za wyjscie z tego chorobska zaplacilabym kazde pieniadze.

Ja ze snem nie mam problemow - nigdy nie mialam . Natomiast glowa tez czesto mnie pobolewa !

I efekty ubvoczne to spaderk wagi i prosblemy z cera! ;/

czarnulek19, do zdjęć jest odpowiedni dział.....ludzie-z-forum-t455.html .

Ale się naprężył :)

Czarnulek19- my wszyscy tu mamy nerwicę lękową, poczytaj tematy w tym dziale a napewno czegoś sie dowiesz co Ci pomoże. A jak nie to pisz tutaj co Cie gryzie, albo temat załóż.

Dziękuję Wam wszystkim za dobre słowo, mam iść do szkoły o 13 ale nie wiem czy dam rade i może pójdę na same zaliczenie o 15.. już pieprzyc ich, ale znowu mnie nerwica zjada...

Nie DONKEY nie biorę nic innego. A ty?

Jeśli chodzi o cerę to nigdy nie była idealna-więc przyzwycziłam się.Waga to chyba ze 2kg zjechałam ostatnio -to imnusik bo mam 169 cm a waże 54kg,chciałabym przytyć ale cóż.

magdalenabmw, idz do szkoly i nie daj siè nerwicy!!ja dzisiaj nie za dobrze siè czujè:jestem przmèczona i juz podswiadomie przezywam swiàteczny wyjazd!!postanowilismy z mèzem na poprawè mojego humoru pooglàdac sobie kabarety na lapku!!co mozecie nam polecic ludziska?czekam niecierpliwie na propozycje!!pozdrawiam wszystkich wovka

madzia zyczè powodzenia na zaliczeniach!!

Wova- kabarte Moralnego Niepokoju, Ani Mru Mru -klasyka polska Postaram sie iść też na wykład... Boże, jest chociaż jedna osoba ktora jak ja boi sie wyjazdu na święta ja umieram z przerażenia !!!!!!!!!!

magdalenabmw, miałam dzisiaj sen bardzo podobny do Twojej sytuacji!nawet bym powiedziała ,ze identyczna ;/ strasznie nieprzyjemne uczucie, obudziłam sie z ulgą ,ze to tylko sen. Wspolczuje Ci znalezienia sie w takiej sytuacji , naprawde, mam nadziaje, ze sie jakoś samo ułozy.

Ale się naprężył :)

Komu?

Dobra - nie ma co Madzi przypominać ciągle wczorajszego dnia. Na pewno jest taki tego plus, że wiesz na czym stoisz. I wiesz to zanim obdarzyłaś ich jakimiś specjalnymi względami, czy specjalnym zaufaniem. Mogą sobie co najwyżej pobluzgać, ale nic więcej Tobie już nie zrobią. A teraz jest DZIŚ.

A dziś to już nowy dzień i warto zrobić coś fajnego.

Nie DONKEY nie biorę nic innego. A ty?

Jeśli chodzi o cerę to nigdy nie była idealna-więc przyzwycziłam się.Waga to chyba ze 2kg zjechałam ostatnio -to imnusik bo mam 169 cm a waże 54kg,chciałabym przytyć ale cóż.

Ja biore doraznie Lexotan !

Czasam i ebz niego nie daje rady.

[Dodane po edycji:]

Ale się naprężył :)

 

Komu?

 

 

 

Dobra - nie ma co Madzi przypominać ciągle wczorajszego dnia. Na pewno jest taki tego plus, że wiesz na czym stoisz. I wiesz to zanim obdarzyłaś ich jakimiś specjalnymi względami, czy specjalnym zaufaniem. Mogą sobie co najwyżej pobluzgać, ale nic więcej Tobie już nie zrobią. A teraz jest DZIŚ.

 

A dziś to już nowy dzień i warto zrobić coś fajnego.

Chodzilo mi o to ze na zdjeciu klatę naprężył :)

Czarnulek 19

rozmawialiśmy na ten temat. Napisz czy objawy sie nasilily czy przeszly i czy bierzesz leki, zapisales sie na terapie przeciez......

Chodzilo mi o to ze na zdjeciu klatę naprężył :)

Tłumaczysz się. ZNaczy masz nieczyste myśli! :)

I dupa, nie poszłam na zaliczenie, dobrze że to tylko zerówka...