Skocz do zawartości
Nerwica.com

Listy do św. Mikołaja


luthien

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym prosił św. Mikołaja o worek szczęścia, najlepiej taki duuuuży, bo jest gdzie to szczęście ulokować. Część szczęścia wykorzystałbym na totolotek, szóstki w dużym lotku nie potrzebuje, wystarczy mi zwykła piątka ;) Drugą porcję szczęścia przeznaczyłbym na przyszłą, nową pracę, bo obecna ani nie jest dobrze płatna, ani nie jest wskazana dla osoby z nerwicą. Kolejną porcję szczęścia przeznaczyłbym na znalezienie tej drugiej połówki (wcale mi nie chodzi o flaszkę :D), bo jak dotąd me wybory były niczym kulą w płot, a resztę szczęścia rozdałbym bliskim, bo jak oni są szczęśliwi to i ja również. O zdrowie nie proszę, bo jak sama nerwica przyszła, tak sobie sama pójdzie, trzeba jedynie mocno popracować nad tym. Tyle :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spędzić z kimś święta

Myslisz o konkretnej osobie czy Nie masz calkiem z kim? :(

 

 

Chciałam o to samo zapytać.

 

 

 

Nocko- ja patrzę na moją mamę...i wtedy wiem, że można wszystko. Ona była w ciąży, sama, bez nikogo, bez domu i bez pracy. A dziś-20lat póżniej, ma dom, firmę, nowe audi i mądre dzieci.

Wystarczy chciec. Mówię oczywiscie czy da radę samemu zarobic czy liczyc na cud.

 

Ja powtarzam słowa mojej mamy:

Normalny człowiek zakłada sobie, że chce osiągnać w życiu tyle (i pokazuje na palcach 5cm) - osiąga z tego połowę i ma tyle (pokazuje 2,5cm). Ty dziecko załoz sobie tyle (pokazuje 10cm) a jak osiągniesz połowę (pokazuje 5cm) to i tak będziesz mieć tyle co normalny człowiek założył sobie jako maksium.

I to moje motto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spędzić z kimś święta

Myslisz o konkretnej osobie czy Nie masz calkiem z kim? :(

 

 

Chciałam o to samo zapytać.

 

 

 

Nocko- ja patrzę na moją mamę...i wtedy wiem, że można wszystko. Ona była w ciąży, sama, bez nikogo, bez domu i bez pracy. A dziś-20lat póżniej, ma dom, firmę, nowe audi i mądre dzieci.

Wystarczy chciec. Mówię oczywiscie czy da radę samemu zarobic czy liczyc na cud.

 

Ja powtarzam słowa mojej mamy:

Normalny człowiek zakłada sobie, że chce osiągnać w życiu tyle (i pokazuje na palcach 5cm) - osiąga z tego połowę i ma tyle (pokazuje 2,5cm). Ty dziecko załoz sobie tyle (pokazuje 10cm) a jak osiągniesz połowę (pokazuje 5cm) to i tak będziesz mieć tyle co normalny człowiek założył sobie jako maksium.

I to moje motto.

 

Nie mam całkiem z kim. Ale nie istotne.

Ja sobie założyłem że osiągnę jeszcze więcej. Że wykorzystam swoje życie w 100%. Że zrobię więcej niż inni. Narazie te 5cm osiągnąłem. Jeżeli chodzi o pieniądze, to mam, ale nie jestem szczęśliwy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo niestety kasa to nie wszytsko. Ja też cisnę moje życie jak cytrynę. Ale poza pieniędzmi stawiam też na rodzinę w sumie rodzina przedewszystkim. Szkoda, że tak daleko mieszkasz, zaprosiłabym Cie na Święta (chociaż jeszcze sama nie wiem gdzie je spędzę).

Nie masz naprawdę nikogo bliskiego?...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przykre to jest ze sa ludzie ktorzy musza spedzic swieta same. chociaz patrzac na moja rodzinechyba tez wolalabym spedzic je sama niz z nimi, te sztuczne usmiechy, nieszczery lzy i wzruszenie, chwilowa uprzejmosc...

 

Speer, musisz koniecznie przyjechac na spotkanie forum ktore organizujemy wlasnie w okolicach swiat. bedziesz mogl sie spotkac z nami i mam nadzieje milo spedzic czas ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak narazie jestem jeszcze pełnoprawną użytkowniczką tego forum i drażni mnie to, że często w tematach jest bajzel....bo co innego odejść od tematu i wstawić jakieś dygresje a co innego robić tu czat, bo chciałabym przeczytać "co tam sobie ludzie chcą dostać od świętego mikołaja" a natykam się na 2 stronicowe wynurzenia, które pewnie są interesujące i miło byłoby je przeczytać ale, czy tu jest na to miejsce?

to tylko moje prywatne zdanie - więc nikt się z tym zgadzać nie musi. :D

 

ps. Nie czepiam się, tylko to się staje uciążliwe.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja bym chciala dostać kopaaa energii ! Patent na to żebym zawsze była radosna i szczęśliwa!!

 

"Drogi Święty Mikołaju, przynieś mi worek Prozacu. No, może być Xanax jeśli Ciebie też dosięgają cięcia budżetowe... ;) "

 

[Dodane po edycji:]

 

p.s. Poczytajcie sobie listy dzieci do Mikołaja, ciekawa lektura:

http://listydomikolaja.parafie.com.pl/

 

"św mikołaju chciał bym ayś przyszedł wcześniej nirz 24 gródnia. Prosze abyś przyniusł prezenty dla mnie mamy i taty. Dla mnie miesz świetlny elektroniczny dla

mamy eko papieros dla taty odmrażacz do samochodu i płyn do spriskiwazcy." :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym chciała się nauczyć obsługiwać moją lustrzankę :oops:

 

U nas w domu prezenty przynosi Aniołek, bo św. Mikołaj to 6-tego grudnia i nie można go duplikować :lol:

A propos Aniołków, to jeden do mnie przyjeżdża, więc jestem zadowolona <3

 

Pod choinką liczę na dobrą książkę i jakąś oryginalną maskotkę ;)

 

Jeszcze jakby mi kto podrzuciła temat na magisterkę i materiały... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To bardzo nieświąteczny pomysł :lol: Poza tym kto ma własnego nie powinien dawać sztucznego :lol: Ale już widzę oczyma duszy jego kolegów jak się tym bawią w miejscu publicznym :P

 

Kup misia!

Ja właśnie misie lubię najmniej. Podobają mi się pluszaki imitujące prawdziwe zwierzęta, zwłaszcza mniej znane gatunki, albo postacie z filmów czy gier :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tam nie przesadzajcie :smile: Nawet na o2 są gołe dupska, a to tylko maskotka jak by nie patrzeć ;) Tutaj są niepełnoletni, ale nastolatki a nie dzieci i przykro mi to napisać- ale nastolatki wiedzą być może więcej o tych sprawach niż my/wy :mrgreen:;) heh

 

A jaki aniołek mógł by przynieść taką maskotkę ? hmmm no myślę, że przystojny :mrgreen:;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×