Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a narkotyki


Gość ???

Rekomendowane odpowiedzi

No proszę, cóż za

 

dyskusja!

Narkotykom mówimy NIE bez względu na to czy wpływaja na nerwicę czy też nie, a ja

 

bardzo się cieszę że nie jestem doświadczona w tym temacie.

W tym wypadku wolę teorię niz

 

praktykę!

 

Nie tylko wplywaja ,ale i ja powoduja, cos o tym wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Palenie marihuany powoduje w mózgu zmiany podobne do tych,

 

które występują u chorych na schizofrenię - zaobserwowali naukowcy z USA. O wynikach ich badań informuje serwis internetowy

 

"EurekAlert".

 

Zdaniem badaczy, wskazuje to, że częste palenie marihuany może przyczyniać się do wystąpienia objawów

 

schizofrenii, zwłaszcza u osób z wrodzonym ryzykiem tego poważnego schorzenia psychicznego.

 

Naukowcy z Zucker Hillside

 

Hospital w Glen Oaks w Nowym Jorku doszli do takich wniosków po przebadaniu mózgów grupy dorastających chłopców za pomocą

 

nowoczesnej techniki - tzw. tensora dyfuzji (DTI). Dzięki niej można śledzić ruch cząsteczek wody w mózgu, co pozwala wykryć

 

mikroskopijne nieprawidłowości.

 

Aby prześledzić prawidłowy rozwój mózgu, przebadano zdrowych, niepalących marihuany

 

chłopców - zarówno we wczesnym, jak i późnym okresie dojrzewania. Następnie badaniami objęto też pacjentów ze schizofrenią

 

oraz chłopców regularnie palących marihuanę.

 

Okazało się, że palacze marihuany oraz osoby chore na schizofrenię miały

 

patologiczne zmiany w strukturze mózgu, która odpowiada za mowę i zdolności odbierania bodźców słuchowych. Chodzi tu o wiązkę

 

włókien nerwowych, która łączy dwa ośrodki odpowiedzialne za mowę - ośrodek Broca (za mowę czynną) i ośrodek Wernickiego (za

 

rozumienie mowy). U osób zdrowych nie odnotowano podobnych zmian.

 

Wiązka łącząca dwa ośrodki mowy ciągle jeszcze

 

rozwija się w trakcie dojrzewania, przypominają badacze. Dlatego jest w tym okresie bardzo podatna na wpływ toksyn zawartych

 

w marihuanie.

 

"Z naszych badań wynika, że palenie marihuany w okresie dorastania nie tylko powoduje zaburzenia w

 

prawidłowym rozwoju mózgu, ale może też podnosić ryzyko wystąpienia schizofrenii, zwłaszcza u osób predysponowanych do niej z

 

powodów genetycznych" - komentuje biorący udział w badaniach prof. Sanjiv Kumra.

 

Badacz podkreśla jednocześnie, że

 

przyszłe badania są potrzebne, by ocenić, czy zmiany powstałe w mózgu pod wpływem marihuany są trwałe i czy podlegają

 

modyfikacji.

 

Naukowcy zaprezentowali wyniki swoich badań na dorocznym spotkaniu Towarzystwa Radiologicznego Północnej

 

Ameryki w Chicago.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam!!!!!

Chciałbym was pogodzić w kwestii trawki

 

:twisted:

"gdyby rozdawali tytuły naukowe z tej dziedziny byłbym PROFESOREM"

lecz zamiast tego,siedzę przed kompem i

 

szukam lekarstwa, a do tego chodzę do psycha i łykam prochy no i mam jeszcze WAS :lol::lol::lol::lol::lol::lol:

 

:lol::lol::lol:

A wszystko przez ten cudowny ZIELONY SYF którym delektowałem sie od lat.

Ale wróćmy do tematu

 

:roll:

Chciałbym poinformować wszystkich zainteresowanych ze mój NERWUS pojawił sie i począł właśnie przez T...ę aż mi

 

żle na samę myśl :x

Paliłem a póżniej gryzłem sie z samym sobą i znów paliłem i znów gryzłem i niewiele brakowało bym

 

odleciał na ZAWSZE :( To byłby szok zwłaszcza że nie zdążyłbym ugryżć sie po raz ostatni :shock::shock::shock::shock:

 

:shock:

To była prawdziwa wojna i trwała wiele lat, a potem pojawiły się lęki duszności, kołatanie serca I NIEPRZESPANE

 

NOCE - same brylanciki z wielkiej i przerażającej korony KRÓLA NERWUSA

Dzisiaj już nie palę za to łykam prochy i chodzę

 

do psacha, i mogę powiedzieć wam jedno MARYCHA to syf i dałbym w japę każdemu kto uważa inaczej.

LECZ TO JES MOJA OPINIA,

 

A KAŻDY JEST PANEM WŁASNEGO DYMU KTÓRY ROZDMUCHUJE W SWOJEJ GŁOWIE

 

TAK CZY INACZEJ JESTEM Z WAMI DRODZY PALĄCY I NIE

 

:twisted::twisted::twisted:

 

Poco 2x ten sam post? (dop.

 

lith)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie ze Trawa z pewnoscia tu nic nie pomoze , a takze

 

zgadzam sie ze zdaniem "kolegi" ktory napisal, ze trawa poteguje pewne emocje.Moim zdaniem z pewnoscia pomaga nam wyrzucic z

 

siebie pewne uktryte gdzies gleboko uczucia , ale sprawia takze ze zmieniamy podejscie do pewnych spraw-swiatopoglad ( pewne

 

rzeczy traca dla nas znaczenie).Jesli chodzi o mnie to po trawie mialem rozne schizy , wydawalo mi sie stale ze ktos mnie

 

oszukuje , mase podejrzen , uczucie niepewnosci , lek --->cos strasznego.Nie wiem co sie ze mna dzieje , ale mianowicie

 

odczuwam taki stres i lek (nie wiadomo czym spowodowany) ze paralizuje mnie to w dzialaniu -szkola zaliczenia .Nie mam ochoty

 

wychodzic w publiczne miejsca ,czy to jest juz objaw nerwicy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm stanowczo nie !!! czytam czasami wasze posty i widze ze wiekszosc z was ( POZDRAWIAM BIBI !!! :P ) miala lub ma kontakt z narkotykami i tlumaczy swoja schizofremie wlasnei tym ;/ troche glupie :( a mnei wlansei sie wydaje ze nie macie racji swego czasu ostro dawalem po nosie chlalem wina (lipa z miodem :D mniam 1L z ostrowiny zadna inna ) wóde itp jesli chodzi o stuff to tez palilem sporo i nigdy nie mialem zadnych stresow :( a teraz co sie dzieje !!! nie pale papierosow , nie pije wódy ( sporadycznie :P ) wszystko prawie w odstawke i dopadlo mnie nerwica na maxa !!! zaraz mam wyjsc do pracy i juz zaczynam srac po gaciach :( a wczesniej tego nei bylo bawilem sie !!! spalem po parkach skwerkach chlalem itd i wszystko bylo ok .Nie namawiam do cpania bo to nie jest dobre do picia tez nei ale ja zrezygnowalem z tego wszystkiego i nie wytrzymalem tempa zycia :( deprecha nerwica itd wiec jesli ktos zwala swoja nerwice na cpanie czy picie to jest walniety bo to wlansei te rzeczy odciagaja nasza glowe od stresow zamartwiania sie itp spraw . JAKIE JEST WASZE ZDANIE NA TEN TEMAT ? czy ktos z was mnie popiera ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Długotrwałe uzywanie wszelkich uzywek może oczywiście wpłynąć na wzmocnienie objawów. Wydaje mi się, że działa to niejako obustronnie : a więc - chlejemy, ćpamy - potem nerwica, ALE - chlejemy i ćpamy, bo zagłuszamy tę większą niż u innych wrażliwość, której przyczyną jest nerwicą. Z pewnością jednak zdrowy tryb życia ma wpływ zasadniczy na uspokojenie częściowe chociażby nerwicy. Sama nigdy nic nie brałam, ale alkoholu było sporo. Teraz nie piję, a nerwiczkę mam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie popieram, odradzam.

 

Zauwaz, ze net jest pelen wypowiedzi ludzi, ktorzy zachorowali po kontakcie z narkotykami? Poza tym i tak szczescie jak uda sie zalapac nerwice albo depresje, a nie uaktywnic psychoze.

 

P.S.

Pisze sie 'schizofrenia', ale jesli interesujesz sie ta choroba, to raczej zle trafiles.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie spotkałem rzetelnych informacji na temat wpływu dragów na psychikę, ale słyszałem, że działają one na nią długofalowo - czyli nie tylko w trakcie "odlotu". Natomiast co do wódy to jest udowodnione naukowo, że osłabia ona układ nerwowy. Oczywiście nie w chwili picia, bo wtedy można na chwilę się wyluzować, ale dopiero po jakimś czasie. O fajkach już nie wspominam bo i tak piszą na opakowaniu co powoduje palenie :) Warto jednak wiedzieć, że wypalenie tylko jednego papierosa zabija dziennie zapotrzebowanie na witaminę C. A ta wpływa na odporność immunologiczną i pośrednio na układ nerwowy.

 

Pozdro,

Konrad (pijący sporadycznie, nie palący) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem (niektórzy mogą się ze mną nie zgodzić) branie narkotyków i długotrwałe picie może mieć wpływ na pojawienie się nerwicy.

Przecież prochy i alkohol po dłuższym czasie wpływają na pracę mózgu a czy nerwica nie bierze się czasem z głowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nigdy nie paliłam i mam to cholerstwo wiec raczej nerwica nie bierze sie z tego ....w ogole ja nawet boje sie zapalic bo wiem ze po tym mogłoby byc gorzej ....pozatym i tak mam dosc duzo jazd bez narkotyków :)) niektórzy za to płaca a zobaczcie my mamy to za darmo :) hehe....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdania że gdyby nie narkotyki to nie miałabym nerwicy!!!

ile rzeczy sobie wkręcałam żeby mi było lepiej na fazie!!!! jakiego stracha miałam jak po amfie szłam się kompać--bo moje ciśnienie krwi było duże (podniesione sztucznie) a goraca woda jeszcze bardziej podnosi ciśnienie.

jak się nakręciłam na burzę (udawałam przed chłopakiem że się jej biję i nawet udało mi się wywołac u siebie płacz z histerią) to teraz panicznie się jej boję!!! wszystkie leki mi wyrosły pod wpływem ćpania!!! a jak musiałam ukrywac że nie biorę, kontrolować spanie, jedzenie, toż to same stresy!

Nikt mi nie wmówi ze jest inaczej!!

 

 

a tak poza tym to dziękuję za pozdrowienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm stanowczo nie !!! czytam czasami wasze posty i widze ze wiekszosc z was miala lub ma kontakt z narkotykami i tlumaczy swoja schizofremie wlasnei tym ;/ czy ktos z was mnie popiera ?

 

JAKĄ SCHIZOFEnIE!!! CO???

 

To forum nericowców, jak pomyliłeś adres to prosze na http://free4web.pl/3/1,104404,290512,,Threads.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzicie, wy braliście, piliście i przez to nabawiliście się nerwicy, a ja mam odwrotnie. Od kąd moja choroba stała się nie do zniesienia - pocieszam się używkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×