Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak walczycie z nerwicą lękową? Czy ktoś wyleczył się?


Tygryska

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa jest taka , podejżewam że każdy z was podobnie jak ja szuka wszelkich możliwych sposobów aby uwolnić się od techo "cholerstwa"

Próbował z was ktoś może jakiś niekonwencjonalnych sposobów?

 

ja np. z łapiąc się czego mogę pojechałem ostatnio do jakiegoś niby extra energoterapeuty - 70 zł mnie kosztowałpluz dojazd itp - ponad 100wkę wydałem.

2 min. pomachał tu i tam - i dupa -nerwica sie wcale nie uspokoiła nawet gorzej .

jechałem tam ze sceptycznym nastawieniem , ale i też peną nadzieją, ale fakt ze mi kolo powiedział iż dobrze mu sie ze mna pracuje energetycznie wzbudziło we mnie więkrzy sceptyzm zwłaszcza że potwierdziło sie moje podejżenie że każdemu taki text puszcza przy pierwszej wizycie.

 

niby chodzi teoria ze trzeba tam do niego polatać kilka razy zeby coś poczuć. ale nie mam ochody wywalić 500 zł i się zorientować że kupa.

 

Napiszcie co o tym sądzicie i jakie macie doświadczenia z takimi sytuacjami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj! Ja miałam doświadczenia z hipnozą, którą "serwował" mi psycholog, na początku wydawało mi się nawet,że to troche pomaga, ale później już nie bardzo.Podejrzewam, ze miałam mózg tak bardzo zaśmiecony lekami że jakielwiek sugestie nie docierały do niego. Teraz z kolei byłam na wizycie u kogoś, kto leczy ziołami i minerałami. Mam nadzieje, że to cos pomoże, bo moi rodzice wydali kupe kasy. Nie wiem, czy to nie kolejne oszustwo, ale chwytam się wszystkiego. Myślę, że trzeba mieć naprawde szczęście, żeby trafić na kogoś kto naprawde Ci pomoże, a nie tylko weźmie kase. Musisz wiedzieć czy coś po takim zabiegu odczuwasz i czy jest to pozytywne. Generalnie ciężka sprawa bo można trafić zarówno na oszusta jak i na kogoś kto Ci pomoże. Ja wcześniej zaliczyłam wielu bio( ale na co innego) i żaden mi jeszcze w niczym nie pomógł, więc trudno powiedzieć. Może jest kilku naprawdę dobrych fachowców w tym kraju, ale trudno na nich trafić. Ja natomiast nie wierzę w żadnych filipińczyków (np.)i chyba robie się coraz bardziej sceptyczna. Faktycznie w Twoim przypadku nie wiadomo czy to Ci pomoże i nie stracisz na próżno kasy. Mnie się wydaje tylko dziwne,że tych bioenergo podejrzanie się namnożyło w ostatnich czasach. Nie wiem co Ty o tym sądzisz. Chociaż powiem Ci że z tych metod to hipnoza chyba jest najpewniejsza choć moze tebyć niebezpieczna, gdy ktoś nie jest fachowcem.Sorry za przydługą odpowiedź, może coś Ci się przyda. Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziekuje za obfita odpowiedź.

Jeżeli chodzi o tego energo terapeuty to podobnierz jakiś lepszy w polsce, przyjmuje w w-wie , wrocłąwiu i lesznie tylko , o ma niby na koncie cudowne uzdrowienia (jak wszyscy)

a jeżeli chodzi i hipnoze to sie tu na forum reklamują - ciekaw jestem jaką oni mają skuteczność

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde, melissa przechodzisz juz sama siebie, czego Ty sie czepiasz? Z tego co widze kłótnia skonczona, a Ty nadal próbujesz ja ciagnąc....Mówisz, że wyszłas z nerwicy...ale prawdę mówiąc wolałem melissę która była chora.... spokojną z która dalo sie pogadac, posmiać niż obecną zachowujaca sie jak lwica broniaca młode..... :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie te tematy już były na forum , mozna poszukać. Jesli chodzi o medycyne niekonwencjonalną to jest naprawdę skuteczna pod warunkiem że znajdzie się odpowiedniego bioenerg. Jestem bardzo za tego typu formą leczenia . Sama leczę się ziołami i już prawie jest ok. Natomiast na bioenerg. trzeba pójść min 3 razy , jeden raz nic nie pomoże. Mała podpowiedz bioenergt. najlepiej szukać w sprawdzonych spółdzielniach medycyny niekonwencjonalnej.Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Energoterapeuci to bzdura.Naciagacze i oszusci.Ludzie nie badzcie naiwni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!W ten sposob sobie nie pomozecie!

Jedynym co moze wplywac dodatnio to fakt Waszego nastawienia-jesli jest pozytywne i spodziewacie sie dobrego efektu,a potem w glebi jestescie przekonani ze pomoze, to po prostu poprawia Wam nastroj.I to moze pomagac,a nie jakis oszust ktory niby 'leczy'energia,ktorej on sam nie posiada...Szkoda kasy...no ale jak ktos bardzo mocno wierzy w takie bajki to nie sposob go zapewne przekonac...Oczywiscie bez obrazy,to przeciez Wasza sprawa:)Tu raczej trzeba by sie skupic nad mozliwosciami ludzkiego organizmu,ktory w pewnej mierze potrafi pomoc sobie sam(dzieki pewnym funkcjom biologiczno-chemicznym ktore posiada,a nie jakims wymyslnym 'energiom').Ziola natomiast moga pomagac,ze wzgledu na naturalne sustancje jakie zawieraja,ktore dzialaja dobrze na funkcjonowanie organizmu.

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wysłany: Pią Maj 05, 2006 18:56 Temat: Boje sie byc soba? smiecznie ? tak jest :(

Boje sie wyjsc gdzies ,spotykac sie ze znajomymi i byc soba ..Kiedys jak udawałam kogos innego było łatwiej a teraz sie cholernie boje ze ludzie zobacza jaka jestem łagodna i taka niezawistna .......................

 

Melissaa sama to napisałaś :!: kilka dni temu

:!:

Raptownie wyzdrowiałaś :?: czy udajesz znów kogoś innego, bo tak łatwiej :?:

 

Też wolałam Twoją poprzednią twarz :D nie odbieraj tego źle bo to tylko moja dobra wola pokazania Ci w jaki sposób jesteś w obecnej sytuacji odbierana i postrzegana.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam to trochę bawi, jak nagle wszyscy się licytują, kto jest bardziej pewny siebie i jak to po nim spływa krytyka. A wystarczy jedna kąśliwa uwaga i cały ten dystans diabli biorą. I urażone, coraz bardziej aroganckie posty się mnożą jak grzybki po deszczu. A złość i lekceważenie jest moim zdaniem siostrą lęku. Osobiście zamiast buńczucznych zapewnień o superodporności wolałbym przeczytać napisane tak zwyczajnie, po ludzku: "wiesz Twoja uwaga zabolała mnie" itd. W pracy nad sobą chyba nie o to chodzi, żeby być głuchym na wszystko i wszystkich i wpaść z jednej skrajności w drugą. Żeby było jasne: po mnie nie spływa (wszystko) i możecie zaliczyć mnie do frakcji zawistnych słabiaków;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

melissaa

jak najbardziej jestem za tym, że najważniejsze jest to co dla nas ważne i to co uważamy za lepsze dla samych siebie :D wobec tego gratuluje :D

 

Faun

nie mogę napisac, że czyjaś uwaga mnie zabola, bo po pierwsze nikt do mnie uwag nie kierował ani ja do kogoś to dwa, właśnie dlatego że te kłótnie mnie bawią napisałam to co widac wsześniej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Signum nie mów takich rzeczy !, nie wszyscy sa oszustami! Zdania są podzielone , ja jestem za tym żeby próbowac wszystkiego co może pomóc.Czasami sama wiara czyni cuda i prowadzi do wyleczenia! Ja równie mocno mogłabym krytykować psychotropy( bo nie jestem za ich używaniem) a jednak niektórym ludziom pomagają, wiec po co ta krytyka?Pozdrawiam i powiem jedno ludzie róbcie wszystko co w waszej mocy,próbujcie wszelkich sposobów aby wyjść z tego schorzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Agapli:

Hej,nie krytykuje Ciebie:)Oczywiscie ze wiara czyni cuda,i jesli tylko energoterapeuta moze wywolac taka wiare ktora spowoduje pewne procesy w organizmie i psychice ktore pomoga czlowiekowi to jasne ze warto!

Ja skrytykowalem samo 'bycie energoterapeuta'jako czlowiekiem z nadprzyrodzona mocą/energia.Chodzilo mi o to ze ten kto wierzy w jakies 'kosmiczne'energie i tego typu rzeczy moze byc wykorzystany przez wielu oszustow nazywajacych sie 'energoterapeutami'.I jak przed chwila powiedziala mi moja Asia: 'Jak dziewczynie pomaga-to niech wierzy-najwazniejsze ze jest jej lepiej' i ja tez szczerze zycze Ci zeby to pomagalo,nawet jesli sam uwazam energoterapie za fikcje.

Pozdrawam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ku wyjasnieniu! ja nie lecze się u bioenergot. ( byłam tylko raz), ale mam w swojej rodzinie i wśród znajomych zywe przykłady wyleczenia z różnych chorób( w tym dwa jak to lekarze konwencjonalni określili nie do wyleczenia)Ja o sobie moge chyba pomału a może nawet bez żadnych ogródek powiedzieć że jestem zdrowa, a leczyłam się sama ( tylko zioła, afirmacje tech.relaksacyjne, wit+magnez, pozytywne myślenie).Tobie również życzę zdrowia i pozdrawiam. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez bylam u bioenergoterapeuty we wroclawiu (juz zreszt tutaj pisalam o tym, podobno jeden najlepszych w Polsce, wystepowal nawet w programie Big Brother gdzie hipnotyzowal uczestnikow). JEDNO WIELKIE ROZCZAROWANIE. Lezalam na kozetce z zamknietymi oczami a on machal i machal rekami nade mna, chyba z 20 min i....nic. Zaczal sie sam wkurzac ze nie moze mnie zahipnotyzowac az w koncu zaczelo mnie to wszsytko smieszyc i bylo po ptakach :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba poraz pierwszy w zyciu niczego nie udaje ...widocznie az taka łagodna wcale nie jestem..moze i woleliscie stara meliske ale ja wole ta która jest teraz :))) miłego dnia ...buzki

 

to niezwykle ciekawe , do tej pory tlumilas w sobie ta charyzme ktora tkwila gdzies w glebi ,fajnie bo teraz juz wiesz o tym ,ze tlumienie w sobie jakichkolwiek emocji to ogromne niebezpieczenstwo ,ktore rodzi frustracje i poglebia nerwice :!: uwolnione emocje sa calkowicie niegrozne

trzeba byc za wszelka cene soba , a cena krytyki jest bardzo niewygorowana

jesli na szali polozymy nasze zdrowie :idea: bo krytyka na tym forum to nic innego jak szereg literek wyrazajacy zdania obcej osoby

tak i tylko tak warto to postrzegac

jako cos co nas nie dotyczy nie pochodzi od nas i nijak sie nas nie ima :!:

pozdrawiam

 

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba poraz pierwszy w zyciu niczego nie udaje ...widocznie az taka łagodna wcale nie jestem..moze i woleliscie stara meliske ale ja wole ta która jest teraz Smile)) miłego dnia ...buzki

 

 

melissaa, ciesze sie razem z Toba, po prostu rozkwitasz... przejzyj sie w lustrze i pusc sobie oko ode mnie!!! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

melisskaa no to mamy znowu cos co nas laczy ,laczy nas sympatia do Virginii Mr. Green

ja z dnia na dzien lubie ja coraz bardziej Embarassed

to naprawde bardzo madra babeczka

Wink

pzdr

 

Kochajacy, ale Ty czarujesz...(nie dam sie tej magii!!) a pomyslec, ze Cie nie znosilam piec sekund po tym jak sie pojawiles w moim temacie o witaminach... coz czasy sie zmieniaja...

 

:mrgreen::mrgreen:8)8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też byłam kilka razy na hipnozie i nic mi to nie pomogło, ale według mnie nic nie pomogło bo facet nie umiał mnie wprowadzić w trans.

Bioterapeuci są różni, jest bardzo mało takich z prawdziwego zdarzenia, ja chodziłam do dwóch bioterapeutek, pierwsza nic nie pomogła, a wprost przeciwnie, natomiast druga mi trochę pomogła, problem w tym, że po zabiegu u niej czułam się dobrze przez kilka dni, a potem wszystko wracało, może zbyt rzadko do niej chodziłam , ale nie było szans chodzić częsciej bo mieszkamy daleko od siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co.. mysle ze ludzie ktorzy czuja sie silni i wolni od lekow staja sie " normalni" potrafia bronic swoich pogladow i przekonan,ale ci ktorzy czuja sie nadal słabi moga nie zrozumiec tego widza tu na forum agresje ... a najczesciej zyja tez w takich srodowiskach agresywnych.Kazdy ma prawo do wypowiedzi ale z pomoca to bym sie zastanowiła bo do kazdego cos innego dochodzi ,wydaje mi sie ze opowiadanie o swoich doswiadczeniach jest bardziej pomocne,bo osoba ktora jest w dołku moze zobaczyc ze to co akurat ja trapi to ma tez wiele innych ludzi .Popieram rady zeby sie leczyc zeby cos robic bo sama choroba nie przejdzie sama a moze lecz nie musi byc gorzej:) Szanujmy innych jesli chcemy byc sami szanowani :) pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×