Skocz do zawartości
Nerwica.com

hej


Marcin 800

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 29lat męzczyzna na zaburzenia psychiczne cierpie jakieś 7 lat depresja nn fobia spoleczna fobia od dziecka ostatnie trzy lata biore sulpiryd w dawce 50 wszystko było ok do niedawna w tym roku po mojim weselu stan się pogorszylo doszly inne stresy lek jakby nie działał a po prubie odstawienia jest jeszcze gorzej mysli natretne powracaja problemy w pracy stres bole głowy czasami czuje jakbym był odrealniony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam byłem u lekarza przepisał mi seronil 20 kazal brac sulpiryd z tym seronilem i po tygodniu mam odstawic sulpiryd i brac sam seronil . Nie posluchalem go i nadal biore sulpiryd tylko nie biore go codziennie tylko sporadycznie zauwazylem ze jak go wezne z rana przed praca to strasznie mnie zamula i tak dopiero po 15stej zaczyna dzialac czuje wtedy takie jasniejsze myslenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam byłem u lekarza przepisał mi seronil 20 kazal brac sulpiryd z tym seronilem i po tygodniu mam odstawic sulpiryd i brac sam seronil . Nie posluchalem go i nadal biore sulpiryd tylko nie biore go codziennie tylko sporadycznie zauwazylem ze jak go wezne z rana przed praca to strasznie mnie zamula i tak dopiero po 15stej zaczyna dzialac czuje wtedy takie jasniejsze myslenie.

 

Branie leków na własną rękę jeszcze nikomu nie wyszło na dobre. Powinieneś stosować się do zaleceń lekarza. Może poszukaj opinii u innego lekarza? Mieszajać farmakologię, jak chcesz sam sobie zaszkodzisz. Trzymaj się .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Marcin,

 

Sulpiryd to wspaniały lek, a do tego bardzo bezpieczny. Jednak po pewnym czasie faktycznie, przestaje działać. W moim przypadku chyba po 2 latach. Możesz spróbować zwiększyć dawkę Sulpirydu, nic się nie stanie, bo to bezpieczny lek. Ja zaczynałem od 50 mg, a skończyłem na bodajże 200 mg. Dalsze zwiększanie nie miało sensu ponieważ powodowało tylko wzrost zamulenia (sprawdzałem), a mi chodziło wtedy o więcej energii i zmniejszenie lęków. Jeżeli lek Cię zamula nawet w dawce 50 mg, to bierz go wieczorem przed snem. Lekarze zalecają, aby brać go rano, bo w małych dawkach powinien mieć on działanie aktywizujące, jednak jeżeli na Ciebie działa odwrotnie to ja bym na Twoim miejscu spróbował właśnie przed snem. Co do odstawienia Sulpirydu to nie będę oszukiwał, ale po odstawce czułem się katastrofalnie, gorzej niż po odstawce Paroksetyny, pomimo, iż panuje mylna opinia, że można go odstawić łatwo i wręcz od ręki. Wydawało mi się, że lek przestał działać, jednak wychodzi na to, że ciągle działał tylko w sposób bardzo subtelny. Jeżeli Sulpiryd tak na Ciebie dobrze działał to na Twoim miejscu zainteresowałbym się malutkimi dawkami amisulpirydu lub olanzapiny. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam dawno mnie tu nie było jakieś pół roku jestem na anafranilu preszedłem juz kilka innych leków ale nic nie pomagało dostałem anafranil i pregabaline pierwse dwa tygodnie to jakaś masakra telepało mną lęki kurewskie ale wytrwałem lekarka dodała wtedy pregabaline pomogło i jest poprawa chociaż ostatne dni jakieś stany depresyjne i natręctwa myslowe mnie łapią może to prez pregabaline bo ostatnio raz ją biore raz nie oby to niebył nawrót anafranil biore 1-0.5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×