WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

Mam takie pytanie troche kwestii sportowej jesli chodzi o wenlafaksyne. Czy bardzo po niej spadnie masa i apetyt? Chodze na silke, trzymam diete, kiedy pomagala na leki, zastanawiam i zastanawiam sie nad powrotem do niej ale moze nie do konca kosztem sylwetki??

Ja przytylam

Też przytyłem

Ja tam zawsze byłam chuda i wenla nie powoduje ze tyje.

Dzieki serdeczne za odpowiedzi;D

Ja tam zawsze byłam chuda i wenla nie powoduje ze tyje.

Ja tez,45/46 po ciazy blizniaczej po trzech mc 50.No i nagle bumm.Na razie na velafaxie biegunki odesy.

U mnie nawet spadek wagi nastąpił ale to nie wiem czy wynik leków czy niecheci do samego jedzenia.

Schodze ze 150mg wenli, to piekło, nigdy tak nie mialam na innych lekach, a tak krotko brałam te leki w ogole efektow brak a gdy juz bez nich to 100x gorzej sie czuje niz na poczatku. W sumie to sie zastanawiam czy nie zapodać jakis resztek ale to by tylko przedluzylo proces wychodzenia z tego. Chyba miesiacami musialabym zmniejszac by nie odczuć tego co teraz mam ;/

Ja schodzilem z 450. Co 5 dni zmniejszalem o 150. Z ostatnich 150 od razu do zera. Ale schodzilem na zakladke z Anafranilem, ktory w momencie odstawienia wenli bralem juz 2 tygodnie. Zero lękow, brain zaps, ani depresji.

Natrętnik, łeb jak sklep

Mi Velafax służy na razie.

Ja biore 3miesiac chyba... i sobie mega chwale... biore effectin 150 er, zero zamuły... zero agresji... duza motywacja i chec dzialania.. brak tycia... po 6latach na parogenie zaluje ze wczesniej nie zmienilem leku...

kurcze , strasznie źle znosiłem wejście na wenlkafaksyne z paroksetyny kiedyś , po prostu miałemstraszne uboki po wenli , takie prądy w głowie, gonitwe myśli,potliwość , nieprzyjemne pobudzenie z lękiem , coś takiego , takie rozchwianie ,wytrzymałem miesiąc , ale cały czas myślę o tym, czy by jej nei spróbować , ale czy to jest lek aktywizujący ? moja mama bierze 150mg i ejst zamulona . a np duloksetyna silny SNRI też brałem ,silniejszy od wenly pod względem NET jak i SERT , a czułem tylko uspokojenie , jak lek uspokajający . mimo tego miałbym ochotę wypróbować wenle . nie wiem czemu tak źle ją wtedy tolerowałem

-- 21 paź 2017, 07:24 --

Ja biore 3miesiac chyba... i sobie mega chwale... biore effectin 150 er, zero zamuły... zero agresji... duza motywacja i chec dzialania.. brak tycia... po 6latach na parogenie zaluje ze wczesniej nie zmienilem leku...

ja z kolei paro biorę , jak motywacja jest to pocieszające , jak się paro wypali albo coś , to dam jej druga szanse , a przeciwfobicznie i przeciwlekowo jak działa ?

-- 21 paź 2017, 07:27 --

Duloksetyna z tego co wyczytalem juz tak nie nakreca jak wenla, bo sil iej dziala na serotonine i jest bardziej sedatywna niz pobudzajaca.

otóż to , siła działania na sert , silniejsza od fluoksetyny,citaloparmu. duloksetyna bardzo uspokaja jak zwykly ssri

Deswenlafaksyna i duloksetyna także wykazują wyższe powinowactwo wobec transportera serotoniny, ale dysproporcja w oddziaływaniu na oba transportery jest mniejsza, niż w przypadku wenlafaksyny. Z tego powodu w trakcie terapii tymi lekami łatwiej osiągnąć działanie noradrenergiczne.

Deswenlafaksyna i duloksetyna także wykazują wyższe powinowactwo wobec transportera serotoniny, ale dysproporcja w oddziaływaniu na oba transportery jest mniejsza, niż w przypadku wenlafaksyny. Z tego powodu w trakcie terapii tymi lekami łatwiej osiągnąć działanie noradrenergiczne.

czyli bardziej wenla na energie,kopa . mówie po duloksetynie był taki spokój ducha tylko , jak na paro

tylko mój organizm nie tolerował wenli.

mozna sobie do ssri dorzucić edronax(reboksetyne) jak ktoś ma (ja mam) i ma taką wenlafaksyne :)

a i ja dulo nie polecam , bo schodzisz pół roku po 6-8 tygodniach brania , liczysz granulki .

Właśnie nie. Dulo i deswenlafaksyna teoretycznie bardziej kopią noradrenalinowo bo dysproporcja między SERT i NET jest mniejsza

Witajcie jestem tu nowa choruje na depresje i nerwicę od roku 2011 bralam wenle 5 lat wyciagla mnie z gowna. W zeszlym roku odlozylam lek bardzo stopniowo i zaszalam w ciaze byl spokoj przez 9 miesiecy zaraz po porodzie wszystko wrocilo. Od 6 tygodni biore wenle od 3 tygodni w wyzszej dawce tj 75 ustaly ataki paniki ale mecze sie nadal z somatami i zmiennymi nastrojami pomine fakt ze mialam mnostwo ubokow na poczatku brania co za pierwszym razem nie mialo miejsca i lek szybko zatrybil a teraz czekam na cud czy jest jeszcze szansa ze lek zacznie dzialac czy jestem juz skaza a na wegetacje?doradzcie co robic...

Witajcie jestem tu nowa choruje na depresje i nerwicę od roku 2011 bralam wenle 5 lat wyciagla mnie z gowna. W zeszlym roku odlozylam lek bardzo stopniowo i zaszalam w ciaze byl spokoj przez 9 miesiecy zaraz po porodzie wszystko wrocilo. Od 6 tygodni biore wenle od 3 tygodni w wyzszej dawce tj 75 ustaly ataki paniki ale mecze sie nadal z somatami i zmiennymi nastrojami pomine fakt ze mialam mnostwo ubokow na poczatku brania co za pierwszym razem nie mialo miejsca i lek szybko zatrybil a teraz czekam na cud czy jest jeszcze szansa ze lek zacznie dzialac czy jestem juz skaza a na wegetacje?doradzcie co robic...

Hej, u mnie też powroty do leku były cięższe niż początek, tak bywa, trzeba zacisnąc zęby i czekać , próbować zwiększać dawki,

a jeżeli nie pomoże to zmienić lek, u mnie np paroksetyna się wypaliła i lekarz przypisał mi inny lek

Mi też wenla służy. To było moje 5 podejście do niej. Biorę aktualnie od roku, od lutego jestem na 150 mg. Teraz myślę kiedy przyjdzie czas na zmniejszanie powoli dawki, ale boję się nawrotu objawów. Tym bardziej, że jesień/zima to dla mnie ciężki czas zwykle. Ale na depresję działa naprawdę ok i na lęki. nie myślę w ogóle o zmienianiu leków a przerobiłam praktycznie wszystkie ssri i wiele leków z innych grup.

Witam znowu potrzebuje waszej pomocy.

Jestem na 375 wenli, bo max w PL, 300 Buporion,45Mirtor i teraz dostalem 150 Pregabaliny. W jaki sposob ona ma pomoc na brak napedu/totalna anhedonie? Co Mi radzicie?

No moim zdaniem pregabalina ci nie pomoże na brak napędu bo to lek uspokajający, może rozważ zmniejszenie dawki wenlafaksyny do 300 mg bo powyżej tej dawki ona działa tłumiąco i przykładowo u mnie powoduje sama w sobie anhedonie bez innych leków aczkolwiek słabszą niż paroksetyna zamiast bupropionu może zamień go na reboksetyne bo przynajmniej na mnie ta druga działa o wiele silniej na napęd ,a poza tym bupropion jest drogi w ch.uj ,a jak chcesz trochę więcej dopaminy to dodaj neuroleptyk w małej dawce typu flupentiksol (0,5-1,5 mg) lub sulpiryd ( 100-200 mg ) ,a z tą mitrazepiną to sam nie wiem ja bym jej nie brał. Niby ten słynny california rocket fuel jest dobry na napęd ale jak go przetestowałem to jedynie działał na mnie silnie przeciwlękowo ,a tak poza tym to chodziłem zamulony kwestia osobnicza , w książce Stephen Stahl "Essential psychopharmacology'' opisywał też połączenie wenlafaksyny z reboksetyną na ciężkie lekooporne depresje z obniżonym napędem. Sam biorę 300 mg wenlafaksyny + 20 mg fluoksetyny + 4 mg reboksetyny + 1 mg flupentiksolu + 1600 mg piracetamu i jestem zadowolony . Wiem,że trochę przesadziłem bo ten flupentiksol jest trochę nie potrzebny bo to już za dużo ale nie zamierzam go brać dłużej niż 3-4 tygodnie. Polecam leki nootropowe w wyższych dawkach taki piracetam lekko sam w sobie stymuluje .

Ale najbardziej to chodziłem nakręcony jak zegarek nadmiernie pobudzony po 300 mg klomipraminy bez żadnych dodatkowych leków pomijając tam neuroleptyki typu chlorprotiksen na sen, ale na fobie społeczną słabo działała

Ale najbardziej to chodziłem nakręcony jak zegarek nadmiernie pobudzony po 300 mg klomipraminy bez żadnych dodatkowych leków pomijając tam neuroleptyki typu chlorprotiksen na sen, ale na fobie społeczną słabo działała

u mnie 150mg już tłumi fobię, ale natręctwa niestety pozostają. 300mg teoretycznie powinno konia uśpić a Ciebie pobudza:)

Czyli ten lęk nie pomaga na natrectwa mysli, gonitwe myśli?

ale który wenlafaksyna czy klomipramina ?

-- 30 paź 2017, 20:33 --

ten i ten pomaga na natręctwa tylko trzeba zastosować wyższe dawki klomipraminy z 250-300 mg , a wenlafaksyny + 300 mg , ja wiem że reboksetyna mi napędza natręctwa i nie pomaga w tym ale daje pobudzenie,motywacje do działania i energie no kosztem występowania natręctw myślowych i trochę pogorszenia fobii społecznej ,czasami jak wykonuje te pieprzone kompulsje i mi nie wychodzą to mam ochotę z niej zrezygnować .

Czyli ten lęk nie pomaga na natrectwa mysli, gonitwe myśli?

na natręctwa generalnie najskuteczniejszy to klomipramina, ale niestety tylko duże dawki załatwiają sprawę

no nie we wszystkich przypadkach bo mi nawet dawka 300 mg nie tłumiła na 100 % natręctw ale w porównaniu ze wszystkich leków oprócz paroksetyny to chyba on najbardziej sobie z nimi radził.