[KRAKÓW]

Wątek stary, ale interesuje mnie dlaczego trzeba uwazac na psychoterapeute B. Perczaka? Co takiego zrobil?

Cześć,

Czy jest możliwa psychoterapia indywidualna w Krakowie na nfz? Kilka lat chodziłam prywatnie, przerwałam na rok i nie mam na to środków,a bez nie poradzę sobie dalej.

Za wszystkie informacje z góry dziękuję.

Jeśli mogę, Ja leczyłam się z alkoholizmu, aż wstyd się przyznać. Udałam się do ośrodka terapii Wiosenna na Ładnej. Wyglądało to tak, że na pierwszej wizycie została postawiona diagnoza. W ciągu kolejnych 4 sesjach indywidualnych zostało postanowione jak mnie leczyć. Terapie indywidualne i grupowe. Przy okazji poznałam trochę lepiej siebie i stwierdziłam, że mogę nie tylko wyleczyć się z alkoholizmu, ale w dodatku zmienić swoje dotychczasowe życie. Bardzo mi pomogli, mają wspaniałych specjalistów. Zostawię namiary jakby ktoś był zainteresowany. http://centrumterapiiwiosenna.pl/kontakt/ na stronie też można więcej poczytać o ośrodku.

Hej,

Zastanawiam się nad podjęciem terapii grupowej w wakacje. Moja diagnoza to borderline, choć wszyscy mówią, że nietypowy obraz kliniczny, nie tnę się i chyba nie robię ludziom "chorych jazd" za bardzo. Ale trochę objawów bordera mam. Brakuje mi bliskich relacji, ostatnio chciałam z kimś stworzyć i po półtora roku się okazało, że z mojej strony kontakt był zbyt intensywny i to jest taka moja motywacja, żeby uniknąć takich sytuacji w przyszłości. Druga kwestia to kwestia samooceny, wcześniej wiele lat byłam w stanie z pogranicza psychozy, a teraz próbuję sobie jakąś samoocenę na nowo zbudować. Chodzę na terapię na indywidualną. Na początku leczenia (3 lata temu) przebyłam terapię na Sikorskiego dla osób z psychozami, a teraz interesuje mnie bardziej eksplorująca terapia.

Na Lenartowicza mnie już kilka razy nie chcieli, proponowali zapisanie się do kolejki na ind. Na Kopernika oddział dzienny zawieszony. W Scanmedzie nie wiadomo, czy grupa wakacyjna ruszy. Miejsca są na Basztowej - czy ktoś coś wie, jak tam jest i jaki jest w ogóle profil pacjenta? Obecnie jest tam tylko jedna grupa. Są też na Ruczaju w Mentalmed.

I czy może ktoś coś napisać więcej o Scanmedzie? (Nie o tej grupie dla osób z psychozami, tylko dla tej nerwice/zab.osobowości).

Mam się spodziewać, że na tej terapii trzeba rozgrzebać wszystkie bolesne rzeczy, sprawy rodzinne, z dzieciństwa itp., i w ogóle wszystko, co trudne?

Dla osob szukajacych informacji o terapii na Lenartowicza: http://psychoterapialenartowicza.blogspot.com/

przerazające

khaleesi co jest w tym przerażającego wg Ciebie?

Swoją drogą pisanie o tym na blogu chyba średnio pomaga potencjalnym pacjentom, niepotrzebnie wywołując lęk. Gdybym to przeczytała rok temu, to podejrzewam, że też bym się trochę nakręciła..choć jak czytam to dziś, to nie widzę w tym nic strasznego, bo jest to dla mnie oczywiste, oswojone i znane :) Jak każdy lęk, ten też jest do przełamania. Poza tym przyjście na terapię z nieświadomością tych wszystkich szczegółów funkcjonowania grupy (mówię tu o tych technicznych sprawach, które autor bloga opisuje) też pełni funkcję terapeutyczną, bo zmusza do pytania innych, do zainteresowania się, do stopniowego otwarcia się na nich i tak dalej. Mnie pierwszego dnia najbardziej przeraził właśnie ten "ogrom" zadań i funkcji, które trzeba tam ogarniać. Z miejsca stwierdziłam, że nie dam rady. Z czasem...wszystko okazało się możliwe do wykonania.

Cześć....:)

Jestem na Lenartowicza teraz,a widzę że ty ukończyłaś już całość.

Mi zostały jeszcze trzy tygodnie i własnie teraz się głowie,co robić dalej.Tzn..no jestem trochę rozbity bo boję sie że nie dam sobie rady sam dalej ;d a nie wiem czy sie da np kontynuować indywidualną dalej,albo kiedy można wrócić...masz jakieś doświadczenia może w tym? Jak to było u was,gdy ty chodziłaś?

Potrzebuję pomocy i to szybko bo już nie daję rady. Na NFZ lub prywatnie to obojętne. Polecicie kogoś dla DDA w Krakowie? Terapia indywidualna?

Taką pomoc możesz uzyskać na Ładnej w Wiosennej. Zajmują się uzależnieniami, terapie po odwykach i przed. A także w współuzależnieniach. Mają duże doświadczenie w temacie uzależnień i z pewnością Ci pomogą. Wszyscy są tam bardzo sympatyczni i troskliwi. Nie traktują pacjenta jak coś, tylko podchodzą bardzo indywidualnie i widać że chcą pomóc. Robią to mają taką potrzebę i chęć a nie tylko praca i by odbębnić godziny. Ja się u nich leczyłam w zeszłym półroczu. Pomogli wspaniale.

Peter_Pan ja korzystałam z pomocy w ośrodku Psychoterapii DDA na Jerzmanowskiego, bardzo fachowo, świetni specjaliści. Najpierw jest diagnoza a potem indywidualna albo grupowa. Ja chodziłam przez rok na grupówke :0)

To było bardzo wyczerpujące ale pomocne. Grupe prowadził Mateusz Borowiec i mogę śmiało go polecić. Zwłaszcza skuteczna była psychodrama. Z tego co widzę to prowadzi też prywatny gabinet i nawet grupy.

http://www.arche.krakow.pl/grupowa.html

Czy ktoś może mi doradzić ośrodek psychoterapii indywidualnej? Psychodynamiczna lub behawioralna w Krakowie. Mam skierowanie od lekarza psychiatry, ale wszędzie gdzie dzwoniłem to czeka się od roku do dwóch lat.

Na NFZ w Krakowie nie znajdziesz behawioralnej, a na psychodynamiczną trzeba czekać ok. roku, chyba nic się nie zmieniło w tej materii od lat.

To pójdę prywatnie w takim razie 2/3 w miesiącu, a na NFZ też chce sie zarejestrować. Jakieś porady gdzie? Chyba na Basztowej wygląda najlepiej to wszystko, ew. Dunajewskiego?

A co z Krakowskim Centrum Psychodynamicznym? Tam prowadzą na NFZ? Na ich stronie nie pisze nic o kosztach ani o refundacji. Ktoś coś wie o Scanmed?

Zapraszam osoby z Krakowa na bezpłatny 3 godzinny warsztat - mini wstęp do treningu interpersonalnego,10 grudzień 10.00 - 13.15. Informacje w linku. https://web.facebook.com/events/1798651953744036/ zapisy na stronie ośrodka.

To pójdę prywatnie w takim razie 2/3 w miesiącu, a na NFZ też chce sie zarejestrować. Jakieś porady gdzie? Chyba na Basztowej wygląda najlepiej to wszystko, ew. Dunajewskiego?

Na Basztowej czekam już prawie rok na wolny termin.

Ktoś coś wie o Scanmed?

Mają wyjątkowo dziwaczną psychiatrę. Nie wzbudziła we mnie zaufania. Przeciwnie. Sprawiła, że moja kolejna wizyta miała miejsce po kilku latach. A co gorsze, chcieli mnie tam wcisnąć na psychoterapię grupową. Brr...

thaur,

Mają wyjątkowo dziwaczną psychiatrę. Nie wzbudziła we mnie zaufania. Przeciwnie. Sprawiła, że moja kolejna wizyta miała miejsce po kilku latach. A co gorsze, chcieli mnie tam wcisnąć na psychoterapię grupową. Brr...

A mozesz to jakos rozwinąć? Na czym ta dziwacznosc polegala .

Opacznie rozumiała wiele z tego co mówiłem. Zamiast zadawać pytania, które by pozwoliły jej zrozumieć co mam na myśli, to od razu zaczynała drążyć temat. Miałem czasami wrażenie, że to nie jest wizyta u lekarza, tylko konfrontacja na sali sądowej. Nawet głupie pytanie jak było na urlopie, które zadałem bo tak wypada, zbyła stwierdzeniem, że to jej prywatne sprawy są. A wystarczyło powiedzieć "dziękuję, dobrze".

thaur, acha...How rude! , a dlugo tam chodziles, bo to raczej bardziej na terapie wyglada.

thaur, acha...How rude! , a dlugo tam chodziles, bo to raczej bardziej na terapie wyglada.

To było ze cztery lata temu, więc pamiętam jak przez mgłę, ale chyba z kilka miesięcy się uzbiera. Max pół roku.

Od siebie mogę polecić dr Joanne Bartuś. Jesze rok temu komletnie nie miałem ochoty do życia. Wszędzie widziałem bezsens egzystencji i brak nadziej na jakąkolwiek poprawę. Życie sprowadzało się do smutku i świadomościi bycia nieudacznikiem. Dzisiaj dzięki Pani Joannie stoję twardo na nogach. Ciepły, przyjazny temperament, a przede wszystkim wysokie kompetencje. Z całego serca polecam zwrócić się do Pani Doktor. Jest ekspertem w swojej dziedzinie no i do tego jeszcze przemiłym człowiekiem, który umie wysłuchać.

Również polecam dr Bartuś. Do doktor trafiłem z ciężką depresją, Dzięki terapii i pomocy którą mnie otoczyła czuję się teraz znacznie lepiejtakże ze świadomością, że jeśli ten stan powróci (mam nadzieje ze nie) pierwsze kroki znowu skieruję do jej gabinetu. Szczęściem w nieszczęściu okazało się to, że trafiłem od razu do prawdziwego specjalisty. Mimo, że wcześniej miałem opory z pójściem z moimi problemami do psychiatry. To co mi najbardziej odpowiadało w wizytach, to konsekwencja i opanowanie Pani doktor. Dzięki niej mam dystans do spraw, które wcześniej doprowadzały mnie do tego stanu.

minarentum,

Marna reklama :|

Dobra, ponieważ again wylądowałam na tym forum, a moja poprzednia terapia(?) za którą wywaliłam kupę kasy jak widac na wiele się nie zdała (poznawczo-behawioralna), szukam terapii indywidualnej w Krakowie, niekoniecznie NFZ (może być płatna), coś gdzie nie czeka się wieki.

Nie mam diagnozy, po prostu koszmarny stres, strach przed kontaktami z ludźmi itd.

Nie polecam Scanmedu... Z moim problemem poszłam do pani psycholog, która z podejrzeniami nerwicowymi skierowała mnie do psychiatry. Psychiatra przyjęła mnie z półgodzinnym poślizgiem, poganiana przez innych pacjentów, cośtam posłuchała, nie zadała mi żadnych pytań, zapytała tylko, czy chcę leki (ale na co?), kazała dalej chodzić do psychologa. Psycholog zapytała mnie o dzieciństwo, zrobiła testy osobowościowe i diagnoza: ona nie wie, skąd się to bierze. Dziękuję, dobranoc.

Kraków, jesteście tu? przeżywam pogorszenie nerwicy, wracam do leków, mam duże lęki, hipochondrię i objawy somatyczne. Historia mojej nerwicy to już prawie 13 lat! Chętnie poznałabym się, spotkała, pozwierzała się, pośmiała i złapała trochę dystansu do tego, co nas męczy. Nikt nerwicowca nie zrozumie lepiej, niż drugi nerwicowiec!

Jestem kobietą, mam 32 lata, chętnie poznałabym nerwicowców w dowolnym wieku :)

Zagląda tu jeszcze ktoś po terapii na Lenartowicza? Jakie są tam obecnie terminy przyjęć na oddział? Czy jeśli poza innymi problemami mam depresję i nie bardzo mam motywację, to w ogóle mnie tam przyjmą?

Zagląda tu jeszcze ktoś po terapii na Lenartowicza? Jakie są tam obecnie terminy przyjęć na oddział? Czy jeśli poza innymi problemami mam depresję i nie bardzo mam motywację, to w ogóle mnie tam przyjmą?

Więc... obecnie czas oczekiwania na 1. wizytę (konsultacja z psychiatrą w poradni) to 2 mc. Po prostu genialnie. Zapisałam się, ale nie wiem czy wytrzymam.