Ile macie wzrostu i ile ważycie?

Ja też.

I ja też.

A często spotykałem panie, które miały jakiś kompleks na punkcie swojego wzrostu. Nigdy tego nie rozumiałem.

Carica Milica, uważaj na tego typa z brodą nad Tobą, laska go rzuciła i on teraz sam poluje, żeby coś wyrwać, wykorzystać i na końcu porzucić.( wersja oficjalna jest, że pocieszenia szuka)

A często spotykałem panie, które miały jakiś kompleks na punkcie swojego wzrostu. Nigdy tego nie rozumiałem.

Ja też.

 

I ja też.

 

A często spotykałem panie, które miały jakiś kompleks na punkcie swojego wzrostu. Nigdy tego nie rozumiałem.

i ja ja tez! pomimo tego ze sama sie zachwycam malymi istotami potrafie narzekac ze jestem za niska - nigdy tego nie zrozumiem gdzie tu logika gdzie tu sens?

No i co? ja też mam, akurat mi przypomniałeś ( chciałabym być wyższa tak z dziesięć cm), jak chcesz, to możemy porozmawiać o tym czego nie rozumiesz.

No i nic. Nieee, dziękuję, postoję. Możemy robić wszystko, ale nie rozmawiajmy. :> Hmm, swoją drogą, to myślałem, że jesteś bardzo wysoka. Za to pamiętałem, że elo to taki mały szkrab. <3

bonsai, nie, bo jak na babę, to dość wysoka jestem, ale jak bym była te z 10 cm wyższa, to bym była prawie jak Dragan i mogłabym patrzeć na większość ludzi( zwłaszcza facetów) z góry.

Pocieszenie byłoby dość czadowe. If you know what I mean.

Ḍryāgan, przecież ja tylko z troski - chronię Cię przed jeszcze większą tragedią , widzisz Carica sama napisała, że marna z niej pocieszycielka...

Ale nie wiem, czy mi ego pozwoli.

A róbcie sobie co tam chcecie, byle potem nie było : "A nie mówiłam" ze mnie tym bardziej żadna pocieszycielka...:)

Ḍryāgan, Jak Cię znam,w moim przekonaniu idzie Ci górka-uważaj na Siebie.

Ḍryāgan, W takim razie wysokich lotów

183 cm, 100 kilo.

171cm, 73kg

168cm 52kg

170cm, ~73kg, jestem trochę niski jak na chłopa i dużo ludzi daje mi 16-17 lat kiedy mam 20, no ale to też z powodu tego jak się zachowuję :/

Zacząłem się znacznie mniej odżywiać i przytyłem 2 kg. Takie tam kolejne czary w moim organizmie. Może powinienem chodzić do szamana, a nie lekarza.

54 kg wzrostu mniej niz 160

Zacząłem się znacznie mniej odżywiać i przytyłem 2 kg. Takie tam kolejne czary w moim organizmie. Może powinienem chodzić do szamana, a nie lekarza.

Jeśli interesuje Cię temat odżywiania, to poczytaj o BMR.

A zwiększenie masy ciała może wynikać z zatrzymania wody w organizmie i akumulacji składników przemiany materii na czas kryzysu.

Przytyłem kolejne 7 kg w 9 miesięcy. Dziwne zachowania mojej masy ciała towarzyszą mi od dzieciństwa, przyczyna dalej pozostaje nieznana.

Przytyłem kolejne 7 kg w 9 miesięcy. Dziwne zachowania mojej masy ciała towarzyszą mi od dzieciństwa, przyczyna dalej pozostaje nieznana.

Przytyłem kolejne 7 kg w 9 miesięcy. Dziwne zachowania mojej masy ciała towarzyszą mi od dzieciństwa, przyczyna dalej pozostaje nieznana.

To chyba dobrze że przytyłeś bo z tego co pamiętam ważyłeś bardzo mało. Ja dobiłem w końcu do 90 kg czyli mojej wagi przyzwoitości.

Niby dobrze, ale taki nagły wzrost wagi bez przyczyny normalny nie jest, tak samo jak wcześniej medycznie poważna niedowaga, również bez przyczyny.

Przytyłem kolejne 7 kg w 9 miesięcy. Dziwne zachowania mojej masy ciała towarzyszą mi od dzieciństwa, przyczyna dalej pozostaje nieznana.

To chyba dobrze że przytyłeś bo z tego co pamiętam ważyłeś bardzo mało. Ja dobiłem w końcu do 90 kg czyli mojej wagi przyzwoitości.

Niby dobrze, ale taki nagły wzrost wagi bez przyczyny normalny nie jest, tak samo jak wcześniej medycznie poważna niedowaga, również bez przyczyny.

Z wiekiem większość osób tyje nie zmieniając diety, może na Ciebie przyszła pora, powinieneś się cieszyć bo ty kiedyś chyba poniżej 50 kg ważyłeś. Mi też waga skacze w ciągu roku o 5 do 10 kg a jem tak samo ciągle.

Ważę 47kg przy wzroście ok. 170cm. Jak bardzo źle to jest jak na mój wiek?

Z wiekiem większość osób tyje nie zmieniając diety, może na Ciebie przyszła pora, powinieneś się cieszyć bo ty kiedyś chyba poniżej 50 kg ważyłeś. Mi też waga skacze w ciągu roku o 5 do 10 kg a jem tak samo ciągle.

Ja raczej nie mam tendencji do skoków wagi. Poza tym, niedługo po tym skoku wagi pojawiła się choroba, może to tylko zbieg okoliczności, ale może jednak ten nagły wzrost wagi był oznaką, że coś się dzieje.

Hehe fajny temat. 185 cm. 6 miesięcy temu w ekstremalnym stresie 65 kg, obecnie 73 kg.

163/67

168cm /44 kg - moje niepohamowane ostatnio obżarstwo już daje o sobie znać...