Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

vanderlei-tu nie chodzi o seks w zdrowym wydaniu tylko o jego patologiczne oblicze...obsesyjny seks/masturbacja -i to jest medycznie udowodnione-jest najczestsza przyczyną depresji endogennej...nastepuje spadek naturalnych endorfin ,dopaminy podobnie jak to ma miejsce w uzaleznieniu od opioidów(np.morfiny czy heroiny)...nałóg w pewnym momencie nie wynika juz z tego ze "dążysz poprzez seks/masturbacje do przyjemnosci" ,w obsesyjnym seksie/masturbacji pojawia sie okres abstynencji i musisz uprawiac seks/masturbacje by nie czuc psychofizycznego dyskomfortu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ej no chyba coś pomyliłeś. Piszesz, że obsesyjny seks byłby najczęstszą przyczyną depresji endogennej. A jakoś lekarze nie zaczynają leczenia depresji endogennej od poradni seksuologicznej. Nawet w przyczynach nie jest seks wymieniany na pierwszym miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z nadmiarem seksu jest zgoła podobnie jak z zażywaniem amfetaminy
teraz to przesadziłeś proszę o odniesienie się do badań lub jakichkolwiek informacji źródłowych o podobnym działaniu amfetaminy do stosunku seksualnego bo to jest wręcz nieprawdopodobne co czytam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiekszosc przytaczanych przeze mnie danych ma żódła naukowe...najbardziej podobnie chemicznie do orgazmu(nie chodzi mi o doznania psychofizyczne tylko o wpływ na mózg) działa morfina i heroina...podobnie jak w przypadku zarzywania w/w substancji porzucenie heroinizmu jest równie trudne jak zdrowienie seksoholika...pisze o patologii seksu...w tym przypadku sa takie a nie inne tej patologii konsekwencje jak wczesniej to przedstawiłem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale podaj te źródła - my nieufni, a i poczytać je byśmy chcieli. No i chyba jeżeli chcesz pisać o seksoholizmie to w jakimś innym temacie (może modzi wyłączą do osobnego wątku jeżeli się coś wyklaruje?). Tu piszemy o lekach, a konkretnie o fluoksetynie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seronil na ogol dlugo sie rozkreca, choc u mnie po trzech tygodniach bylo juz tip top. Szkoda, ze po kilku miesiacach calkowicie przestal dzialac, mimo zwiekszania dawek. Zanim objawi sie pelne dzialanie fluoksetyny dobrze jest w zaleznosci od rodzaju zaburzen zastosowac cos uspokajajacego/przeciwlekowego lub aktywizujacego, a najlepiej dwa w jednym ;)

U mnie byl to Fluanxol. W porownaniu z antydepresantami (z wyjatkiem trojpierscieniowych) dziala blyskawicznie, juz po pierwszej dawce jest lepiej, a po tygodniu mozna przenosic gory :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na koncentracje dzialal wspaniale, bylam nareszcie w stanie sie skupic, czytac i pracowac. Mialam spokojna glowe i jasne mysli. Nie zaobserwowalam zadnych dzialan ubocznych tylko same pozytywne.

Power jak po energy-drinku i ogromna chec do dzialania. Naprawde nic zlego nie moge o tym leku napisac. Szkoda tylko, ze moja lekarka nalega na przerwy w przyjmowaniu neuroleptykow

(ale rozumiem, ze to dla mojego dobra) bo bralabym Fluanxol nieprzerwanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Az tak bardzo sie nie przejmuj, u mnie po pol roku brania Fluanxolu czulam sie super przez ponad rok. Potem naped troche spadl i mialam problemy ze snem, wiec znowu wrocilam do niego i bralam kilka miesiecy.

Po pierwszej kuracji lęki nie wrocily juz nigdy, nawet minimalne. Nie ma sie co bac neuroleptykow, nie sa az tak grozne. Tisercin np bralam prawie dwa lata, zanim zrobilam przerwe i nie mialam zadnych problemow neurologicznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich! Od wczoraj biore seronil i juz po 1nym dniu zaobserwowałam brak lęku tylko te cholerne kłucie w okolicach serca, toz nad piersia do niedawna pojawialy sie tylko w nocy a dzis zabolalo dzis rano, czy mam sie tym nie przejmowac i przeczekac te 2 tyg zanim lek zacznie naprawde dzialac?

Co jeszcze zauwazylam? Suchosc w jamie ustnej no i niemoznosc zjedzenia porcji jedzenia tj jadlam do tej pory :) Ale to raczej na plus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biore od 4 miesiecy Seronil.Czuje sie lepiej,pobudzil mnie ten lek do zycia,a o to mi wlasnie chodzilo.Z nastrojem jest niestety gorzej.Czasem jest dobrze,ale sa takie dni,ze caly dzien placze,placze glownie przez to ,ze mam problemy z napisaniem magisterki duze problemy!

Dzis lekarz zwiekszyl mi dawke do 2 tabl,zobaczymy czy to cos pomoze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest dobry preparat nazywa się ALC

dzała na dopamine, testosteron, acetylocholine, endorfiny, wzmaga popęd

tylko, że nie ma twardości po tym

 

[Dodane po edycji:]

 

a jak masz basior problemy z nadmiernym libido to może spróbuj saletry potasowej, do kupienia w niektórych sklepach spożywczych za grosze

przewertuj jeszcze google pod tym kątem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

basior, powiem Ci jedno "indywidualnie piszesz o wszystkich" Twoje źródła urodziły się w Twojej głowie ,nie potrafisz podać żadnego ,dyskusja staje się pusta i nic nie wnosząca tak jak amfetamina nie ma żadnego związku z seksem tak fluoksetyna z masturbacją więc następną wypowiedź przetraw z 3 razy Pozdrawiam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje, ze ja takze poczuje sie lepiej, bo od wczoraj jestem lekko zamulona...Dasz rade z magisterka :) Ja w tym roku obroniłam licencjat objętościowo zbliżony do mgr hi

2 tabletki seronilu a jaka gramatura? Ja zazywam 20 mg

Mój psychiatra powiedział, ze nerwica to pojecie wzgledne i moze uda sie z niej wyjsc po pół rocznym leczeniu...no ale ona przeciez powraca, ale czy zawsze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje obrony licencjatu! moze mnie tez sie to uda,narazie czarno to widze,no ale czas pokaze.Jak dlugo bierzesz seronil?ja na poczatku tez przez ok tydzien bylam zamulona,ale potem juz mi to przeszlo.Pierwsze efekty poczulam dopiero po ok.6-8 tygodni,a to dlatego dluuugo sie "rozkreca",ale warto bylo czekac,bo ta wszechoganiajaca sennosc ,zmeczenie doprowadzaly mnie do szalu!

A Seronil mnie od tego uwolnil! biore 40mg.Dziekuje za slowa otuchy.

Trzymaj sie,pozdrawiam.

 

[Dodane po edycji:]

 

Spokojnie na pewno poczujesz sie lepiej tylko trzeba cierpliwie czekac

Nerwica moze wrocic,ale nie musi,tak moze byc takze w przypadku prawie kazdej innej choroby nie tylko depresji,czy nerwicy.Staraj sie o tym nie myslec,tylko czekaj na efekty leczenia.Znam ludzi,ktorzy mieli 1 epizod depresji/nerwicy bez nawrotow.Takze spokojnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje, a Ty kiedy masz obrone? Stworzyłaś już cosik ?:)

Skoro piszesz, ze to zamulenie minie to troche sie uspokoilam bo szczerze mowiąc miałam ochote przerwac leczenie, dzis bodajze 4 dzien...Do południa czuje sie normalnie a pozniej padnięta. Do tego tak wysuszył mi jame ustna, aż dostała chrypki, tez tak masz? A jak jest z bólami w okolicy serca też Tobie dokuczają?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem całkowicie zielona w oznaczeniach tych leków i szukajce - nic porządnego nie mogę wychwycić z gąszczu tematów o lekach, a więc zapytuję bo mnie to ciekawi i "trochę" martwi.

 

Mianowicie - zażywam Fluoxetyne 20mg (jedna tabletka rano + 2x relamax na uspokojenie ale to nieistotne) i w ogóle nie chce mi się jeść. Fluo biorę już ok. 3 tygodnia i dopiero dziś zjadłam pierwszy prawdziwszy posiłek - do tej pory w ogóle nie czułam łaknienia (wmuszałam w siebie kawałek bułki i trochę herbaty i to był cały posiłek, często nie jadłam nic cały dzień, czy to z obawy - głupiej ale zawsze - przed zwróceniem lub po prostu dlatego, że mi się nie chciało) - jak kiedyś żarłam jak przysłowiowa świnia tak teraz nic, zero. Nawet zauważyłam, że schudłam (co w moim przypadku jest tragiczne bo i tak mam 6kg niedowagę) Czy Fluoxetin może zaburzać potrzebę łaknienia?

 

Drugie pytanie - nie piję nałogowo dzień w dzień jednak czytając posty dot. skutków mieszania leków z alkoholem wolę się upewnić czy przy fluoxetynie mogę od czasu do czasu wypić wino lub trochę większą ilość wódki.

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×