Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, biorę seronil już po raz drugi. Za pierwszym razem wyleczył mnie z ciężkiej depresji z bezsennością, lękami i totalną czarną rozpaczą. Sam sobie odstawiłem z dnia na dzień i w ogóle nie miałem efektów ubocznych z tego powodu. Niestety depresja wróciła. Już nie taka silna ale jednak nie pozwala normalnie żyć.

 

Od 4 dni biorę seronil 10 mg. Po tygodniu mam zacząć brać 20 mg. Do tego biorę hydroxyzyne na noc, bo wybudzam się w nocy i w dzień czuję lekki niepokój. Efekt jest taki, że i tak budzę się nad ranem ale za to jestem cały dzień zamulony i w łóżku spędzam w nocy 10 h i w dzień ok 30 min drzemka. Na razie mam wolne w pracy ale od poniedziałku znowu pobudka o 6:00. Nie wiem już co jest lepsze - bezsenność czy przymulenie 24h/ dobę. Może olać tą hydroksyzynę i próbować zasnąć samemu? Mam też takie ziołowe tabletki, które jak byłem zdrowy ale np. denerwowałem się przed egzaminem to mnie usypiały. Rano po tych tabletkach byłem rześki, więc może to sobie zjem na noc zamiast hydroxyzinum? Mam plan zacząć sobie biegać wieczorami, bo to najlepszy naturalny sposób na sen ale na razie nie chce mi się wstawać od kompa a co tu mówić o sporcie :(. Po za tym uczucie "pustki w głowie" to jak na razie najgorszy efekt uboczny. Zobaczymy co dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dostałam na sen Imovane. Biorę o godz. 21 pół tabletki, nie budzę się w nocy a w dzień nie jestem przymulona. Może zapytaj lekarza czy te nie byłyby lepsze... Co do pustki w głowie i braku ochoty na cokolwiek to nie wiem... Też mnie to drażni... Jak już się zmuszę do zrobienia czegoś to później jestem zmęczona jak po ciężkiej pracy fizycznej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam. proszę o pomoc! lekarz pzrepisał mi to, bo po anoreskji się zaczęłam objadać. nie chce wpaść w bulimie a jem tyle co bulimiczki! ratunku;( ;(!

 

czy moge miec nadzieje ze mi przejdzie po tym leku?

 

prosze o odpowiedzi wlasnie dotyczace wagi i apetytu najbardziej....

 

a takze czy poprawilo Wam to humor?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja kolezanka dostala 10 mg fluoksetyny i jej pomaga :) humor sie jej poprawil, czula sie bardziej zywiolowa i ogolnie dobrze jej bylo. Wiec jak dawka 10 mg pomogla to tym bardziej dawka wieksza powinna pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc! chyba się do Was przyłączę bo za niedługo biorę pierwszą tabletkę.

 

biorę to po citabaxie który po ponad 5 tyg za przeproszeniem g**** dał!!

 

biore to troche na dola, glownie po to zeby przestac sie objadac do bolu(po anoreksji mam takie jazdy... a bulimia to ostatnie co bylabym w stanie przezyc)

 

blagam! powiedzcie pare rzeczy!

1) czy 10mg to nie za malo zeby zmniejszyl mi sie apetyt?

2) jak to wplywalo na Wasza wage i apetyt?

3) ile trwało az odczuliscie dzialanie?

4) jak spicie?

5) macie energie do dzialania? i chce Wam sie cokolwiek robic? bo ja (przed braniem) to jestem do wszystkiego zniechecona, maskara...

 

 

tak bardzo Was prosze o odpowiedzi... pozdrawiam !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odp. 1

Z tymi dawkami i apetytem to na pewno jest sprawa indywidualna. Ja teraz biorę 10 mg i nie mam apetytu prawie w ogóle. Możliwe, że będziesz miała zwiększane dawki ale na początku zaczyna się od 10 albo nawet 5 mg żeby organizm powoli zwiększał tolerancję.

 

Odp. 2 Ja jestem ze swojej wagi zadowolony i dlatego staram się jeść normalnie ale to tylko z rozsądku, bo jak już pisałem apetytu nie mam (częściowo przez seronil a po części przez depresję).

 

Odp. 3. Efekt braku apetytu odczuwa się już na samym początku brania a przeciwdepresyjny po ok. 3 tygodniach ale brania dawki terapeutycznej a nie początkowej. Ja na razie czekam...

 

Odp. 4. Ja śpię ale dzięki 25 mg hydroxyzyny na noc. Bez tego bym nie pospał. To moim zdaniem najgorszy efekt uboczny fluoksetyny. Jednak w depresji to czy się bierze antydepresanty czy nie to i tak śpi się źle więc lepiej już brać te leki i do tego coś na sen.

 

Odp. 5 Właśnie tak u mnie objawia się depresja. Nic mi się nie chce. Seronil nakręca do życia tylko trzeba poczekać.

 

A czy ty Myszek masz jakiś kontakt z psychologiem czy tylko farmakologicznie się leczysz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kontakt z psychologiem mam od paru lat nontoper, ale od miesiaca sie urwal(babka zlamala obie rece .. )

 

 

dzis wzielam pierwsza tabletke... pol dnia ryczalam jestem zalamana, znow sie nazarłam jak krowa.... juz nawet nie patrzylam co jem. boje sie ze to sie nigdy nie skonczy. od kilku tyg pojawily mi sie mysli samobojcze, dzis jakos tak bardziej... (przed citabaxem tak nie bylo tych mysli...)

 

 

 

i strasznie mnie zmartwiło ze brak apetytu powinien byc od poczatku... ja dzis nie zauwazylam zadnej roznicy ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja brak apetytu mam od początku leczenia... Nie jestem w stanie zjeść kromki chleba, więc na śniadanie kombinuje a kolacji nie jadam... Schudłam jakieś 3kg. Myśli samobójcze też miewam ale nie wiem czy mają wpływ na to leki... Miałam kilkudniową przerwę i znowu pojawiły się lęki, złe dni i płacz po kątach... Zastanawiam się czy to przez tą nagłą przerwę czy ot tak po prostu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myszek, na ulotce jest napisane, że zalecana dawka w bulimii to aż 60 mg/dobę. Myślę jednak, że ten lek to tylko dodatek i na dłuższą metę i tak to od Ciebie zależy czy będziesz się objadała czy nie.

 

A ja od wczoraj biorę 20 mg i już wieczorem czułem się dobrze. Dużo się śmiałem z kumplem i myślę, że już wychodzę na prostą. Przespałem całą noc bez dodatkowego wspomagania i dzisiaj od rana czuję się w miarę dobrze. Najważniejsze, że mam energię do działania.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero 7 dzień. Sam się dziwie, że tak szybko seronil zaczął działać. Za pierwszym razem poczułem poprawę z tego co pamiętam po ponad miesiącu i dopiero przy dawce 40 mg. Tym razem jednak chodzę też na psychoterapię i mam zamiar raz na zawsze uporać się z depresją. Niestety musisz być cierpliwa. Seronil to dobry lek ale trzeba trochę poczekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziękuję Ci bardzo za odpowiedzi.

 

a ile musze czekac na niechec do jedzenia? niektorzy mowili ze mieli od razu... ja jakoś nie mam... boje sie ze to na mnie nie zadziała, jesli nie to jestem skazana na to g****wno i żaden lek mi nie pomoże ani żadna terapia... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że zadziała tylko może musisz wziąć większą dawkę. Wiem jak się czujesz. Ja też często myślę, że już nic mi nie pomoże i nigdy nie będę normalny.

 

Mnie dołuje to, że nie jestem w stanie pójść do pracy i siedzę w domu jak pasożyt. Myszek, nie wiem czy nie spodziewasz się po seronilu zbyt dużo. On zmniejsza apetyt ale nie niweluje go całkowicie. Myślę, że terapia Ci bardziej pomoże. Z tego co się orientuję objadanie się w bulimii jest tylko skutkiem problemów emocjonalnych więc najważniejsze jest uporanie się z przykrymi stanami. Ja to rozumiem, bo moim głównym problemem jest uzależnienie, które ma dosyć podobny mechanizm. Jak na razie średnio sobie radzę ale nie tracę nadziei. Trzymaj się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tzn bulimi caklowicie to nie mam... jem tyle co bulimiczka(napady obzarstwa takiego ze az boli)ale nie wymiotuje(czyli chyba jeszcze gorzej?sama nie wiem... )

 

 

dzięki Radek za te slowa, jakos tak pocieszyly...

 

 

martwie sie ze mi lekarz nie bedzie chcial zwiekszyc tak predko dawki bo mam jeszcze z deczka niedowagi. ale co mnie to obchodzi, ja juz dluzej nie wytrzymam zajadania kazdego dola! juz wolalam anoreksje niz to co sie ze mna teraz dzieje... ;(

przez to obżarstwo po pięciu latach wróciły mi myśli samobójcze. jakies 2 tygodnie temu. co zastanawiające - pojawiają się coraz częsciej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ulotki:

"Osoby u których występuje depresja lub zaburzenia lękowe, mogą czasami mieć myśli o samookaleczeniu lub o popełnieniu samobójstwa. Takie objawy czy zachowanie może nasilać się na początku stosowania leków przeciwdepresyjnych, ponieważ leki te zaczynają działać po upływie 2 tygodni, czasem później." :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×