Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Chyba wszystkie osoby tu piszące są w trakcie brania Seroxatu, albo w trakcie odstawiania. A moje pytanie jest takie: po odstawieniu, rok dwa po, czy nerwica nie wraca do was, czy nie zaczyna się znów to samo?

Chciałabym porozmawiać z osobami którym się udało wyleczyć z nerwicy.

Ja mam podejrzenie że te wszystkie lekarstwa są objawowe tzn póki się je bierze to jest ok ale jak je przestanę brać to wszystko będzie tak samo jak wcześniej.

Czy ja dobrze rozmiem że nerwica może mieć genezę psychiczną albo biologiczną? Tzn. przyczyną może być psychika, ale może też być tak że po prostu organizm ze strony biologicznej nie funkcjonuje jak powinien i wtedy tego już psychoterapią się nie wyleczy... jak uważacie? Kto z was na dobre rozstał się z nerwicą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak go najlepiej na poczatku brac? Moze cwiartke na noc/rano? I co 3 dni zwiekszac dawke az dojde do calej tabletki. CHodzi mi o to zeby nie miec nudnosci bo z nimi borykam sie od dziecka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, jestem tu już jakiś czas.Pod nickiem smesna i smesna86 ale zapomniałam hasła. Teraz będę jako Listerinka. Od dzisiaj zażywam seroxat 20mg x2 dziennie, do tej pory zażywałam kilka lat asentre 50mg 1x i pernazynę 75mg dziennie . Jestem dzisiaj bardzo płaczliwa , a myśli nastętne mnie atakują nie chce mi się żyć.Nie wiem jak wrócę na studia. Najchętniej bym w ogóle nie wychodziła z domu do tego 3 tyg. przed koncem terapii grupowej zrezygnowałam bo już nie mogłam... zdołowana jestem tym wszystkim.

 

Powiedzcie mi po jakim czasie seroxat działa. PO miesiącu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy seroxat to to samo co xetanor?bo niby chyba tak,ale w opisie seroxatu pisze że nie wpływa na prowadzenie pojazdów i obsługę maszyn i można go bez problemu odstawić a znowu przy zażywaniu xetanoru trzeba zachować ostrożność przy prowadzeniu pojazdów i nie można go od razu odstawiać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam oczywiście obudziłem się rano już z lękiem i rozwolnionko, mam tak od paru dni.wczoraj miałem wsiąść pierwszą dawke xetonaru ale odłożyłem to na dzisiaj pewnie też bym dzisiaj nie wziął ale pod naciskiem żony zażyłem

Obawiałem się najgorszych skutków ubocznych,za dużo się naczytałem.

Po godzinie poczułem się nieźle oszołomiony jak bym pare browarów strzelił,zacząłem się nagle ze wszystkiego śmiać,niezła głupawka :mrgreen: nawet ze szwagrem pogadałem którego nie lubię i do którego pół roku się nie odzywałem.

Co to dopiero będzie jak wejdę na całą dawke :P jeżeli tak ma być to jestem za tym lekiem,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,seroxatowcy.Byłam dzisiaj u mojego pana doktora.Trochę pożaliłam się na lekarstwo.Zażylam dopiero 17 tabletkę seroxatu.Nadal mam silne objawy somatyczne i tutaj się nic nie zmieniło.Powiedziałam doktorowi,że lęk mam jakby mniejszy,ale dołuje mnie to że ciagle zle się czuję.A więc nadal wdycham i wdycham i duszno mi okropnie i serducho też się odzywa.Ciężar w klatce też się nie zmniejszył.Doktor wysłuchał spokojnie i powiedział żebym tak od razu nie przekreślała seroxatu i dala mu jeszcze czas bo przeciez nie skończylam nawet jednego opakowania.Dawki mi nie zwiększył,chociaż tego się obawiałam.Nadal mam brać 20mg.ale juz nie co drugi dzień tylko codziennie.Mam nadzieję że te cholerne nudności nie wrócą.Jutro wyjeżdżam nad morze,wiem ze muszę byś silna i dzielna bo nie mogę moim synkom zepsuć tak długo wyczekiwanych wakacji.Ale moi kochani boję się tego wyjazdu strasznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postanowilem ze przestaje go brac,rezygnuje z pomocy psychiatry. Wydawalo mi się ze jest lepiej ale to widocznie byl tylko lepszy dzien. Nie dziala na mnie nic pomimo ze zwiększono mi dawkę a na skutki uboczne cierpie coraz bardziej. Drżenie rąk,cierpnięcie mięśni,bezsenność,pocenie,brak erekcji,niemożliwość wypicia piwa. To dla mnie zbyt wiele. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postanowilem ze przestaje go brac,rezygnuje z pomocy psychiatry. Wydawalo mi się ze jest lepiej ale to widocznie byl tylko lepszy dzien. Nie dziala na mnie nic pomimo ze zwiększono mi dawkę a na skutki uboczne cierpie coraz bardziej. Drżenie rąk,cierpnięcie mięśni,bezsenność,pocenie,brak erekcji,niemożliwość wypicia piwa. To dla mnie zbyt wiele. Pozdrawiam.

crisp71 a brałeś przed paro jakieś inne leki? Być może, że nie trafiłeś i potrzebujesz innego leku.

Kurcze u mnie właściwie ok, a paro jest moim pierwszym lekiem. Kończę powoli pierwsze opakowanie i

idę na wizytę kontrolną. Ogólnie to jednak masakra z tymi prochami :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja dzisiaj zażyłem już całą tabletkę xetonaru to samo co seroxat,od tygodnia brałem połowę dawki ,skutki uboczne są różne ale da rade wytrzymać ,najgorsze że od trzech dni nie mogę usnąć jak już usnę to dopiero nad ranem i też szybko się wybudzam,kurde ile ta bezsenność może potrwać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postanowilem ze przestaje go brac,rezygnuje z pomocy psychiatry. Wydawalo mi się ze jest lepiej ale to widocznie byl tylko lepszy dzien. Nie dziala na mnie nic pomimo ze zwiększono mi dawkę a na skutki uboczne cierpie coraz bardziej. Drżenie rąk,cierpnięcie mięśni,bezsenność,pocenie,brak erekcji,niemożliwość wypicia piwa. To dla mnie zbyt wiele. Pozdrawiam.

crisp71 a brałeś przed paro jakieś inne leki? Być może, że nie trafiłeś i potrzebujesz innego leku.

Kurcze u mnie właściwie ok, a paro jest moim pierwszym lekiem. Kończę powoli pierwsze opakowanie i

idę na wizytę kontrolną. Ogólnie to jednak masakra z tymi prochami :?

 

 

Nie,nic przedtem nie bralem ale nie chcę też już brać niczego potem. Bo tak prawdopodobnie by bylo że lekarz przepisze mi coś innego,innego itd. Przeżyłem 30pare lat to i może dalej dam radę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

crisp71 może spróbuj przeczekać to najgorsze. Ja pierwszy miesiąc z Paromerckiem też miałam

paskudny. Teraz jest już lepiej, choć dalej mnie to jeszcze męczy. Ten lek na początek farmakoterapii

jest dość dobry, dlatego myślę, że warto spróbować przeczekać ten kryzys.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drżenie rąk,cierpnięcie mięśni,bezsenność,pocenie,brak erekcji,niemożliwość wypicia piwa.

 

Poproś lekarza o inny lek, może trójpierścieniowy (poza anafranilem), lub działający na dopaminę? Gdy SSRI Ci nie pomaga trzeba spróbować inną drogą, wybrać lek, który działa na inne neuroprzekaźniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niemożliwość wypicia piwa.

dlaczego? 2 piwka wieczorem, paromerck i nic się nie dzieje.

Piłem biorąc risset, anafranil, depakine i też mi się nic nie działo :P

Czasami było to piwko innym razem 5.

Tak zdaję sobie sprawę z konsekwencji.

Jestem tylko ciekawy dlaczego crisp71 nie możesz wypić tego piwka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem tylko ciekawy dlaczego crisp71 nie możesz wypić tego piwka.

 

Być może lek na niego działa tak, że go od piwa odpycha, nie ma na nie ochoty.

Ja kiedyś też lubiłam sobie wypić piwko, a teraz tego nie potrzebuję i jest mi świetnie.

Bez piwka mam dobry humor :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam tak, kiedyś brałem bardzo dużo leków antydepresanty (Seroxaty, Anafranile, Effectiny itd.) + rispolepty + zomireny + cloraxeny, do tego piłem i nic mi nie było. Więc wszystko zależy. Teraz staram się ograniczać picie alkoholu i leki bo wiem, że to jest nie zdrowe. Ale mi nic specjalnego się nie działo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy ktoś już o tym pisał, ale Seroxat to to samo co Paxtin, z tym że Paxtin jest połowę tańszy.

biorę paroksetynę już prawie 3 lata i jest okej, chociaż mam sporadyczne ataki lęku.

 

czy ktoś z Was miał po paroksetycznie RLS? bo ja to niestety mam :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę paroksetynę (najpierw seroxat, teraz xetanor) już około 1,5 roku. Brałem 2 tabletki dziennie, od miesiąca zszedłem na 1. Na mnie lek ten podziałał całkiem pozytywnie, początek był trudny, ale po miesiącu wszystko się unormowało. Na pewno ucichły (choć niestety nie znikły całkowicie :/) stany lękowe, no i przytyłem co mnie cieszy bo zawsze uważałem, że jestem za szczupły :P Niestety lek nie pomógł mi w 100%, ale chyba nie można tego oczekiwać. Same leki wszystkiego nie załatwią, a może nie da się całkowicie pozbyc nerwicy? :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam bardzo duży problem z paroksetyną, bo mam po niej RLS, czyli Zespół Niespokojnych Nóg http://www.biomedical.pl/zdrowie/rls-niespokojne-nogi-77.html bardzo źle sypiam, szczególnie ostatnio. gdy brałam większą dawkę, to nie mogłam zasnąć przez RLS codziennie :? teraz przynajmniej czasem udaje mi się zasnąć, ale nawet z drzemką w dzień mam problemy :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

wczoraj dostałam od lekarza receptę właśnie na Paromerck i na tańszy odpowiednik Xanaxu. Dzisiaj wzięłam pierwszą dawkę, na razie czuję się strasznie zmęczona i rozkojarzona. Najchętniej wyszłabym z pracy i pojechała do domu pospać. Wczoraj odstawiłam Afobam, od którego w ciągu 2 tygodni się już uzależniłam i strasznie się boję, że lęki wrócą. Kiedyś brałam Seroxat, czyli tę samą substancję i miałam na początku straszne nudności, ale mam nadzieję, że tym razem się szybciej przyzwyczaję. W ulotce przeczytałam, że u 1/10 osób występują zaburzenia seksualne - czy to możliwe, żeby ten lek hamował orgazm? Przy poprzednich tak miałam...

 

Pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej

ja biore seroxat 4 lata...jak zaczęłam odstawiać to pojawiły sie u mnie te objawy co u ciebie czyli naiespokojne nogi-cos okropnego,wiec biore nadal teraz 1 tabl,co drugi dzień a ty jak dawkujesz???

spisz lepiej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w ogóle nie śpię, bo cierpię na bezsenność. ale to pewnie dlatego, że po długim czasie usypiania się piwem, przestałam je pić i teraz organizm dziwnie reaguje (właśnie bezsennością). biorę Seroxat od 3 lat, byłam już przy dawce 60 mg, przez ostatnie miesiące brałam 15 mg, ale postanowiłam od dzisiaj zejść do 10, bo nie daję rady z łydkami :?

 

jak się czujesz biorąc do drugi dzień?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biore co drugi dzień i jest ok!!

ale jak zaczełam sama odstawiać na własną reke miałam okropna bezsenność i niespokojne nogi-okropność!

moze za szybko schodzisz z dawek i tak ci sie dzieje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

wczoraj dostałam od lekarza receptę właśnie na Paromerck i na tańszy odpowiednik Xanaxu. Dzisiaj wzięłam pierwszą dawkę, na razie czuję się strasznie zmęczona i rozkojarzona. Najchętniej wyszłabym z pracy i pojechała do domu pospać. Wczoraj odstawiłam Afobam, od którego w ciągu 2 tygodni się już uzależniłam i strasznie się boję, że lęki wrócą. Kiedyś brałam Seroxat, czyli tę samą substancję i miałam na początku straszne nudności, ale mam nadzieję, że tym razem się szybciej przyzwyczaję. W ulotce przeczytałam, że u 1/10 osób występują zaburzenia seksualne - czy to możliwe, żeby ten lek hamował orgazm? Przy poprzednich tak miałam...

 

Pzdr

Lucy86 ja na początku brania ParoMercku też byłam okropnie senna i miałam okropne nudności. Czułam się ogólnie bardzo źle, ale teraz jest już ok. Jeśli chodzi o sprawy seksu, to wcześniej nie miałam na niego ochoty, nie chciałam nawet o nim słyszeć, ale teraz to już co innego :D Czy może on powodowac zaburzenia na tym tle, jak widać może, ale nie znaczy, ze one u Ciebie wystąpią. Każdy reaguje inaczej. Nie myśl o tym, że będzie źle. Myśl, że będzie wszystko ok, w końcu ten lek ma pomagać. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

schodziłam po 10 mg, ale dość powoli. jeszcze rok temu brałam jakieś 60, teraz biorę 30. w skutkach ubocznych paroksetyny jest właśnie RLS, ale psychiatra twierdzi, że to świetny lek i nie chciał mi przepisać innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×