ARYPIPRAZOL (Abilify, Abilify Maintena, Apiprax, Apra, Apra-swift, Aribit, Aribit ODT, Aricogan, Aripilek, Arypiprazole Aurovitas/ Orion/ +pharma/ Sandoz, Aspixor, Arypiprazol Glenmark, Aryzalera, Asduter, Explemed)

A czy ten lek mozna brac przy problemach z wątrobą? bo jesli nie, to nic z tego nie bedzie. wątroba powiększona, nie wiem od czego. Chciałam go brac na silny lęk uogolniony i napadowy razem z pregabaliną 450mg.

sówka, ale to chyba jest tak że każdy lek ryje wątrobe w mniejszym albo wiekszym stopniu. Może najpierw zajmij sie leczeniem tej watroby.

Za parę dni zaczynam brać, mam pewne obawy, jak przed każdym nowym lekiem, ale i nadzieje.

To dobry lek na schizę, tylko słaby.

Ja już go odstawiłam. Jest za słaby. Wracam do solianu

Ja do abilify biorę jeszcze olanzapinę.

Okej, jestem zdezorientowana. Psychiatra przepisała mi Aripsan, tabletki po 5mg, mówiła, że nie jest lek refundowany, ale raczej tani. W aptece mówią, że zamówią, ale dostępne tylko 100 tabletek, koszt coś koło 150zł? Jak to jest z refundacją? Myślałam, że arypriprazol jest refundowany (nie wiem jaką konkretnie mam diagnozę nawet, czy depresja nawracająca/chad czy jeszcze co innego). Może mi to ktoś wytłumaczyć?

Expresia,

Sprawdziłam w internecie i 5 mg występuje tylko w postaci 60 szt i kosztuje około 100zl

Refundacja na lek jest jak masz schizofrenie albo chad. Wtedy kosztuje 3,20zl

Expresia, dokładnie, refundacja, o ile mi wiadomo, obejmuje tylko leki dla chorych na schizofrenię. Tak, wiem że to nie jest sprawiedliwe.

Właśnie ja też sprawdziłam te informacje, no nic, okaże się jutro w aptece, dam znać co i jak.

-- 14 paź 2016, 18:44 --

Miałyście rację, na szczęście okazało się, że opakowanie zawiera 60 tabletek :) Pierwszy dzień z Aripsanem - efekty uboczne niestety się pojawiły, ale nie ma tragedii. Najgorsze w tym wszystkim są mdłości. Senność i bóle głowy też da się przeżyć, oby to szybko minęło.

-- 14 paź 2016, 18:44 --

Miałyście rację, na szczęście okazało się, że opakowanie zawiera 60 tabletek :) Pierwszy dzień z Aripsanem - efekty uboczne niestety się pojawiły, ale nie ma tragedii. Najgorsze w tym wszystkim są mdłości. Senność i bóle głowy też da się przeżyć, oby to szybko minęło.

Witam mam problem ( CHAD mix) z arypiprazolem, biore go przeszło pół roku i przeszkadza mi okropna sennosc. Ostatnio na dolki ssri zmienilem @ wellbutrin 150mg, swoja droga rewelacyjny na depresje, zle mysli, wycisza, uspokaja, koncentracja itp, ale slabo pomaga na ta sennosc. Co mozecie zaproponowac by ustapily sennosci ? Zmiana leku odpada, dawki zmniejszyc sie juz nie da bo biore tylko 3,75mg, a przydalo by sie brac 5-7,5 mg. Kawa mnie nie rusza. Co tu dodatkowo lykac ?

Bierze ktoś arypiprazol na depresje jednobiegunową lub schizofrenię prostą (objawy negatywne)? Jaka dawka i czy pomaga?

Ciekawe, jak na Ciebie dziala. Ja po dawce 15mg nie czułem nic oprócz zwiększonego wydzielania śliny, po odstawieniu również nie poczułem różnicy. Jesteś pewny, że to pobudzenie to po tym leku a nie czymś innym?

Czy po dawce 7,5 mg, nudności i zmęczenie fizyczne to normalka? Czy to w ogóle przechodzi?

Witam mam problem ( CHAD mix) z arypiprazolem, biore go przeszło pół roku i przeszkadza mi okropna sennosc. Ostatnio na dolki ssri zmienilem @ wellbutrin 150mg, swoja droga rewelacyjny na depresje, zle mysli, wycisza, uspokaja, koncentracja itp, ale slabo pomaga na ta sennosc. Co mozecie zaproponowac by ustapily sennosci ? Zmiana leku odpada, dawki zmniejszyc sie juz nie da bo biore tylko 3,75mg, a przydalo by sie brac 5-7,5 mg. Kawa mnie nie rusza. Co tu dodatkowo lykac ?

Mam tak samo, tyle że biorę ten lek od jakiegoś miesiąca? Z początku było dobrze, a ostatnio senność i chroniczne zmęczenie tak mocno daje się we znaki że ciężko mi funkcjonować. A tutaj klasa maturalna przydałoby się pouczyć w końcu :) Nie wiem czy to wina leku, mam małą dawkę bardzo, 5mg. Jutro może zadzwonię do psychiatry zapytać co robić. Proponujecie jakieś wyjście?

kilka razy próbowałem podejść do tego specyfiku .Sama nerwowość i nasilenie natręćtw . Nidgy więcej .

Może jakbym pobrał dłużej ,,,, to by na tyle pomógł ,że walnąłbym za zawał z rozszarpanych newrów .

Senkju.

Kilka razy podchodziłem do tego leku i efektem było ekstremalne zmęczenie. Z czego wynika ten objaw?

Brałem całą masę neuroleptyków i w dużych dawkach i raz triflafon 20mg + kwetę 400mg i po za akatyzją, nie odczuwałem żadnego zmęczenia. Czułem się doskonale.

A to badziewie arypiprazol to nawet 3,75mg powodował silne zmęczenie, a ten lek nie jest silnym neuroleptykiem.

Bagatelka,

U mnie to samo. Ale po 2 tyg mineło.

Ja zmniejszyłam dawkę do pół tabletki 5mg, czyli 2,5mg. Wygląda to tak, że zmęczenie powoli zanika, ale pojawia się chwiejność nastrojów. I bądź tu człowieku mądry...

Jak dziala on na Was na sprawy seksualne zwlaszcza erekcje?Czy ktos laczy go z SSRI?

Dość, dzisiaj nie wzięłam nawet tej połówki tabletki. Senność i chroniczne zmęczenie nie pozwalają funkcjonować. Neuroleptyki chyba są nie dla mnie.

Ktoś brał to w celach antydepresyjnych, a nie na choroby psychotyczne? Lub jako dodatek do SSRI? Może ktokolwiek chwali arypiprazol pod tym względem?

Ktoś brał to w celach antydepresyjnych, a nie na choroby psychotyczne? Lub jako dodatek do SSRI? Może ktokolwiek chwali arypiprazol pod tym względem?

Ja, połączenie z fluoksetyną (Seronilem) i jeszcze Absenorem, jako stabilizatorem na wieczór. U mnie się nie sprawdziło, za duże uboczne w postaci silnego, chronicznego zmęczenia. Ale może u Ciebie będzie inaczej.

Czytałam sobie o odstawianiu tego leku i jednym z częściej występujących objawów jest właśnie zjazd nastroju i płacz (dużo płaczu). Podpisuję się pod tym rękami i nogami, doświadczam właśnie.

Zauważyłem u siebie dziwną reakcję na neuroleptyki.

Nie mam żadnych chorób psychotycznych, ale neuroleptyki działają na mnie bardzo specyficznie.

Choruję na NN i ChAD. Biorę od 5 lat 200mg lamotryginy na stabilizację, a od 2 lat 200mg sertraliny na NN. Czasami "kombinowałem" z neuroleptykami dodając je w małych dawkach. Sporo z nich dobrze radziło sobie z NN i pewnego rodzaju lękiem społecznym. Dlatego zastanawiam się, skąd taka reakcja? Możliwe, że obniżenie dopaminy działa na mnie prospołecznie, wycisza natręctwa myślowe?

Ponadto - uwaga - w lecie gdy dołki są mniejsze, pierwszy raz udało mi się normalnie funkcjonować bez SSRI, na samej lamotryginie i arypiprazolu... I tu pojawia się kolejne pytanie - czy to możliwe, że arypiprazol ma jakieś działanie pozytywne na nastrój?

Dlatego kusi mnie ponowny powrót do arypiprazolu. Ale boję się jednego - czasami przy neuroleptykach pojawia się anhedonia... Chociaż nie, zaraz, przecież mnie i tak nic nie cieszy Więc jeden ch...